PEDAGOGIKA
PERSONALISTYCZNO - CHRZEŚCIJAŃSKA ODPOWIEDZIĄ NA WYZWANIA WSPÓŁCZESNYCH CZASÓW
Małgorzata Janas
SPIS TREŚCI
Wstęp...................................................................................................................................3
Rozdział I
Pojęcie i struktura osoby w ujęciu personalistyczno - chrześcijańskiej.......................5
Rozdział II
Osoba i struktura człowieka i jej wartość........................................................................7
Rozdział III
Problem naśladowania osobowego...................................................................................8
Rozdział IV
Pedagogika personalistyczna wyzwaniem XXI wieku..................................................10
Zakończenie......................................................................................................................13
Bibliografia.......................................................................................................................15
WSTĘP
Weszliśmy w nowe millenium, w nowy wiek historii świata, ludzkości. Spontanicznie wyczuwamy znaczenie tego niezwykłego czasu, jaki obecnie daje nam Bóg w swej miłosiernej dobroci. Równocześnie rodzi się pytanie, co my zrobimy z tym czasem? Jak go przeżyjemy, by stał się dla nas - mimo wszelkich trudności i zagrożenia czasem dobrym, czasem „zbawienia”?
Czas to dar Boży, z którego każdy człowiek będzie musiał rozliczyć się przed Bogiem. Współczesne czasy, te w których żyjemy to trudne czasy. Budząc tyle wątpliwości i pytań na które nie znamy odpowiedzi i rozwiązań. Potrzebujemy pomocy, rady, dobrych wskazań i porad. Czujemy się zagubieni, gubimy cel naszego życia. Ciągły wir pracy, nawał obowiązków sprawia, że brakuje nam sił, zniechęcamy się.
Bóg staje na naszej drodze i chce wskazać nam drogę, która doprowadzi do celu. Oczekuje naszego zaufania, wiary, oddania, miłości, które nas mają z nim złączyć i sprawić, że współczesne czasy staną się lepsze i bardziej otwarte na trudne sytuacje, które niesie życie. Wymaga to wiele pracy, pracy nad sobą, ciągłej mobilizacji i powstawania z upadków.
W przeżywaniu naszych dni, które zostały nam dane, ofiarnie pomagają nam ludzie. To ci, którzy wskazują nam cel, mówiąc: „ta droga jest twoją drogą, idąc nią osiągniesz cel swoich tęsknot i marzeń. Będziesz szczęśliwy. Wykorzystaj dany ci czas. Spójrz na drugiego człowieka i zaproś go do wspólnej wędrówki. Uszanuj jego godność. Zobacz, on też posiada wartości, które czynią go godnym uwagi.”
W naszej codziennej wędrówce otoczeni rzeczywistością, na którą nie mamy wpływu, w której czujemy się często zagrożeni pomocą służą ci, którzy dostrzegali drugiego człowieka, widzą w nim jedność duchową i materialną, potrafią uszanować jego godność. Ich przemyślenia są dla nas, czytelników wskazówką i drogowskazem do personalistycznych spotkań.
Moja praca przybliża zagadnienia tyczące się pedagogiki personalistyczno - chrześcijańskiej, które są odpowiedzią na wyzwania współczesnych czasów. Ma ona charakter analityczno - refleksyjny. Opiera się na następujących pracach:
Karola Wojtyły - Jana Pawła II:
„Osoba i czyn”
„Podmiotowość i to co nieredukowalne w człowieku”
„Musicie od siebie wymagać”
ks. prof. Janusza Tarnowskiego:
„Jak wychowywać”
„O użyteczności niektórych kategorii personalistycznych dla pedagogiki”
dr Stanisława Michałowskiego:
„Spotkanie i dialog jako podstawa skutecznych oddziaływań wychowawczych”
„Współczesne tendencje w kształtowaniu się systemu edukacyjnego na tle koncepcji pedagogiki integralno - personalnej”
„Z rozważań nad wychowaniem personalno - egzystencjalnym”
Całość pracy została ujęta w cztery rozdziały:
Pierwszy przedstawia pojęcia: struktury osoby w ujęciu personalistyczno - chrześcijańskim.
Drugi rozdział ukazuje nam osobę i naturę człowieka oraz jej wartość.
W trzecim rozdziale podkreślony jest problem naśladownictwa osobowego.
Czwarty to ukazanie pedagogiki personalizmu jako wyzwania XXI wieku.
Pracę zamyka podsumowanie, w którym staram się uporządkować materiał dotyczący pedagogiki personalistyczno - chrześcijańskiej w odniesieniu do współczesnych czasów.
ROZDZIAŁ I
Pojęcie i struktura osoby w ujęciu personalistyczno - chrześcijańskiej.
„A rzekł Bóg: uczyńmy człowieka na nasz obraz i podobnego nam (...) stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę”. (Rodz.1.20 - 26).
Biblijny opis stworzenia człowieka wyróżnia go wśród innych istot, zwracając jednocześnie uwagę na jego transcendencję w stosunku do innych bytów. Ukazuje on związek człowieka z Bogiem przez sam akt stwórczy i jego zależność od Boga.
„Osoba to „ktoś”. „Ktoś” staje się tutaj wobec „czegoś”. „Coś” to również - tak jak „ktoś” - podmiot istnienia i działania, a więc suppositum, jednak istnienie „kogoś” jest osobowe, w przeciwieństwie do „czegoś”, które jest tylko indywidualne w znaczeniu indywidualizacji natury”. 1 Do pełnego zrozumienia człowieka „jako jedynej w sobie i niepowtarzalnej osoby, potrzebne jest sięgnięcie w głąb ludzkich przeżyć, podmiotem przeżywającego swoje czyny, swoje doznania, a przede wszystkim swoją podmiotowość”. 2
Karol Wojtyła podkreśla, że człowiek jest podmiotem tylko wtedy, gdy przeżywa siebie jako podmiot, posiada świadomość tej podmiotowości, podkreśla swoje niepowtarzalne „ja”. W pedagogice zbudowanej na personalizacji wizji człowieka osoba pojmowana jest jako rzeczywistość materialno - duchowa. Osoba ta panuje nad światem materialnym, uniezależnia się od niego, posługując się jednocześnie nim jako środkiem do osiągnięcia własnego celu w wymiarze nadprzyrodzonym i przyrodzonym. Będąc bytem, w którym spotykają się te dwa wymiary, wyżej wymienione tworzy jedność.
Osobę ludzką można zrozumieć jedynie w określonej sytuacji i dlatego „personalizm powinien być konkretny i do gruntu przesiąknięty historycznością”. Jego zadanie to „przenieść człowieka, wraz z tym, co jest w nim najbardziej widoczne, w samo serce aktualności”.3
Karol Wojtyła, Osoba i czyn, Kraków 1985, s. 96.
Karol Wojtyła, Podmiotowość i to co nieredukowalne w człowieku [w:] „Ethos” 1988, nr 2-3, s. 24.
Emanuel Mounier, Co to jest profesjonalizm, Kraków 1960, s. 187.
Człowiek to byt jedyny i niepowtarzalny. Obserwując i poznając ludzi nie można ich traktować i oceniać kierując się stereotypami, posługując się schematami. Człowiek jest istotą wyjątkową i jako taki powinien być odbierany, z poszanowaniem i uwzględnieniem cech osobniczych, stanowi bowiem jądro lub oś przebiegającą przez wszystkie warstwy bytu ludzkiego: nieświadomą, podświadomą i świadomą. Będąc każdorazowym, absolutnym „novum” jest zarazem całością, bytem niepowtarzalnym, istotą integralną.
Na szczególniejszą uwagę zasługuje sfera duchowa, bytowość ontologiczna, która na gruncie egzystencji ma nazwę „persona”.
Duchowość w osobie przejawia się w zdolności dystansowania się od swego organizmu, popędów sytuacji i pozycji - jako „siła sprzeciwu ducha”, stanowiąca istotę człowieczeństwa. Ogólnie można powiedzieć, że osoba duchowa pełni wolę nadrzędną wobec organizmu psychologicznego jako kryterium wolności, w dynamice i samotranscendencji.4
Ks. Szewczyk wymienia trzy wymiary spojrzenia na istotę ludzką jako indywidum, na które pragnę zwrócić szczególną uwagę. Pierwszy z nich to wymiar strukturalny, którego podstawowym założeniem jest, że osoba stanowi jedność dwóch bytów: materialnego i duchowego, tworzy psychofizyczną jedność, która spełnia się i łączy w sobie.
Drugi wymiar - społeczny, podkreśla że człowiek jest osobą, członkiem określonej społeczności a także istotą społeczną. Spełnia się wtedy, gdy angażuje się dla innych , poświęca im swój czas, oddaje wszystkie swoje siły a czasami nawet życie.
Trzeci wymiar, zwany transcendentnym, przedstawia człowieka jako osobę, która skierowuje się ku niemu całkowicie w chwilach dobrych, łatwych a także w chwilach złych i trudnych.5
Zgodnie z powyższym, godność człowieka wynika z jego indywidualności. Człowiek jest istotą społeczną, jednością dwóch bytów oddaną Bogu na dobre i złe. Personalizm chrześcijański traktuje osobę ludzką z godnością, nastawiony jest bowiem na psychoosobowe relacje między ludźmi i między Bogiem.
Michałowski Stanisław, Współczesne tendencje w kształtowaniu się systemu edukacyjnego na tle koncepcji pedagogiki integralno - personalnej [w:] Ruch Pedagogiczny nr 1 - 2 1993.
Szewczyk Władysław, Kim jest człowiek. Zarys antropologii filozoficznej, instytut teologiczny w Tarnowie, Toruń 1993. s. 76.
ROZDZIAŁ II
Osoba a natura człowieka i jej wartość.
Jednym z najważniejszych zagadnień dla każdej pedagogiki jest problem godności osoby jako fundamentu ludzkiego wychowania.
Współczesne czasy, cywilizacja, konsumpcja przynosi zagrożenie godności człowieka. Można powiedzieć, że jednym z tych zagrożeń jest zanik szacunku dla życia człowieka i samego człowieka. Nie ceni się wartości przede wszystkim duchowych, wartości, które są namiastkami szczęścia i miłości zapominając przy tym, że prawdziwe szczęście można odnaleźć tylko w Stwórcy Wszelkiego Istnienia. Godność wynika z posiadania rozumnej natury a także z posiadania wolnej woli. Drugiego człowieka nie można traktować jako środka do celu, lecz on sam stanowi cel, inne rzeczy mają być mu przyporządkowane.
Chcę w tym miejscu powołać się na Tomasza z Akwinu, który pisał: „Godność jest czymś absolutnym i należy do istoty Boga 6, człowiek w takiej godności uczestniczy”.7
Osoba i natura to sprawczość związana z czynem i podmiotowością: „człowiek przeżywa siebie jako podmiot wówczas, gdy się w nim coś dzieje”.8
Człowiek nie może być sprowadzany do natury bowiem cechuje go wolność, naturę zaś konieczność. Karol Wojtyła wyjaśnia to w następujących słowach: „Wolność oznacza właśnie ów sposób dynamizowania się osoby, podczas gdy sposób dynamizowania się natury określiliśmy jako instynkt”.9
Swój pogląd na to zagadnienie ukazuje Stanisław Michałowski w swoich rozważaniach: osoba jest substancją pojedynczą, konkretną, wyodrębnioną od innych, posiadającą swe właściwości, będąca podmiotem i źródłem samoistnych czynności. Obdarzona rozumem i wolną wolą wznosi się ona ponad skrępowanie otaczającym nas światem, zajmuje wobec niego pewien dystans i kieruje się swoimi prawami, które nie mają zastosowania na płaszczyźnie biologicznej.10
S+H [q. 42 a. 4 a d 2. ]
Granat Władysław, Personalizm chrześcijański. Teologia osoby ludzkiej, Poznań 1985 s. 570.
Wojtyła Karol, Osoba i czyn ..., s. 92.
Jw., s. 151.
Por. Michałowski Stanisław, Z rozważań nad wychowaniem personalno - egzystencjalnym, [w:] Szkice o wychowaniu pod redakcją Wojciecha Kojsa przy współpracy Bronisławy Dymary, Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 1994. s. 74-75.
Autor podkreśla wyjątkową pozycję człowieka wśród wszystkich istot posługując się pojęciem osoby, która oznacza substancję jednostkową o rozumnej naturze.
Mówiąc o osobie nie można zapomnieć o wychowaniu i wysiłkach wychowawczych, które powinny zmierzać do tego, aby młodzież zwracała się od siebie ku duchowym i moralnym wartościom.11 Tak więc, by kształtować osobowość człowieka, ukierunkowywać go ku wartościom, należy odrzucić wszystko to, co zewnętrzne, uświadomić sobie, że przedmiotowe traktowanie człowieka nigdy nie przyniesie pożądanych efektów, czasem wręcz odwrotnie, niszczy osobowość danej osoby, ku której skierujemy nasze działanie wychowawcze, jest wręcz działaniem społecznie szkodliwym. Można powiedzieć, że człowiek to cenny obiekt, a wychowawca to ktoś, kto formuje wychowanka i musi pamiętać o podmiotowym jego traktowaniu, więc musi starać się cenić go jako człowieka i szanować jego wolność i godność.
ROZDZIAŁ III
Problem naśladowania osobowego.
Wzór osobowy - według personalistów - to osoba, o której można powiedzieć, że zrealizowała lub realizuje w swoim życiu ideał doskonałości. Ze względu na to staje się osobą godną naśladowania, sprawia w naturalny sposób, iż idzie za nią. Jej czyny służą za przykład. Będąc wzorem osoba ta umożliwia sformułowanie normy wypływającej z brania wzoru z niej.12
Dla Karola Wojtyły wzór osobowy stanowi ucieleśnienie ideału (doskonałości - świętości), przy czym sam ideał utożsamia z celem najwyższym, z wartością niczemu już ponad nią samą niepodporządkowaną.13 Wzorem do naśladowania jest przede wszystkim Jezus Chrystus. Ale również jego uczniowie i naśladowcy stanowią wzory do naśladowania dla innych.13
Wojtyła Karol, Ocena możliwości zbudowania etyki chrześcijanskiej przy założeniu systemu Maxa Schelera [w:] Zagadnienie podmiotu moralności 1991. s. 31.
Wrońska Katarzyna, Osoba i wychowanie. Wokół personalistycznej filozofii wychowania Karola Wojtyły Jana Pawła II, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2000. s. 110.
Wojtyła Karol, Ewangeliczna zasada naśladowania. Nauka źródeł objawienia. System filozoficzny Maxa Schelera [w:] Zagadnienie podmiotu moralności, Lublin 1991 s. 150.
Osoba Jezusa Chrystusa jest pierwotnym wzorem - mistrzem dla innych, „w idących za Nim”. Z niego samego i całego emanuje świętość, która unaocznia się w uczniach - naśladowcach dzięki bezpośredniemu naśladowaniu.
Kto jest dla nas mistrzem? Wzorem osobowym? Komu możemy powierzyć swój los? Te pytania nurtują nas, którzy chcemy osiągnąć obrany cel. Czy we współczesnym świecie istnieją autorytety rozumiane jako osoby, które reprezentują wartości wewnętrzne, stale się doskonalą?
Dla nas, wierzących, najwyższym wzorem - pełnią doskonałości i ideałem, miarą wszystkich błędów jest Bóg, który ucieleśnił się w osobie Jezusa Chrystusa. Jest to osoba boska, która obok boskiej natury posiada również i ludzką. „Mistrzem staje się najczęściej ten, kto mówi inaczej niż wszyscy, a jednocześnie bardzo przekonująco, kto nas zachęca do wyjścia poza utarte przez ludzką myśl drogi, kto roztacza nowe horyzonty [...] otwiera, a raczej łamie bariery”.14
Bardzo często nauczyciel - wychowawca staje się mistrzem, jeżeli odsłania wartości i do nich się odwołuje. Sama jego osoba stanowi wezwanie, inspirację, na którą wychowanek odpowiada.
„Potrzebujemy drugiego człowieka, jego przyjaźni, siły. Chcemy żyć samodzielnie, ale nie samotnie. Liczymy na przewodnictwo drugiego człowieka - mistrza, który nie tylko ukazuje drogę, ale prowadzi, udzielając dyskretnie pomocy. Rola przewodnika polega więc nie tylko na dzieleniu się swoją wiedzą, swoim wewnętrznym światem, lecz także na kształtowaniu ścisłej, osobowej więzi z wychowankiem”.15
Pragnę zwrócić uwagę na przemyślenia ks. Janusza Tarnowskiego, który rozważając i wskazując główne kategorie pedagogiczne w ujęciu personalistyczno - chrześcijańskim wymienia: egzystencję, autentyzm, dialog, spotkanie, zaangażowanie, które odnoszą się do uczniów ale nie wykluczają nauczyciela. Na pierwszym miejscu znajduje się poznanie i zrozumienie egzystencji ucznia połączone z szacunkiem dla jego godności osobistej.
Autentyzm to „bycie sobą” - wierność naszemu głębszemu „ja”. Pociąga to za sobą przylgnięcie do obranych wartości najwyższych.
Skarga Barbara, Przyszłość i interpretacja, Warszawa 1987. s. 151.
Michałowski Stanisław, Spotkanie i dialog jako podstawa sztucznych oddziaływań wychowawczych, [w:] Szkice o wychowaniu pod redakcją Wojciecha Kojsa przy współpracy Bronisławy Dymary, Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 1994. s. 115.
Metodą, która może być pomocna w realizowaniu celów dydaktycznych kierujących się powyższymi wartościami jest dialog. Stanowi on bowiem istotę relacji dydaktyczno - wychowawczej. Jest to doskonały sposób komunikacji interpersonalnej, polegający na dążeniu do zrozumienia, zbliżenia się i współdziałania między partnerami.
Inną jeszcze kategorią pedagogiczną jest spotkanie, to zetknięcie się z jakąś rzeczywistością. Przybliża ono z jednej strony charakter interpersonalny, tzn., że przemiany osobowości nauczyciela - mistrza zachodzą pod wpływem ucznia lub mamy do czynienia z procesem np. odwrotnym z drugiej strony przedmiotowy, np. gdy uczeń dzięki nauczycielowi zaczyna interesować się dajmy na to konkretną dziedziną wiedzy.
Podstawą szczególnie pożądaną jest zaangażowanie jako dobrowolne i całkowite oddanie się jakiejś osobie lub sprawie.16
Ten, któremu pokazano drogę, cel: ten, który cel wskazuje ma przejąć się tymi kategoriami pedagogicznymi po to, by dotrzeć do „rdzenia” istoty ludzkiej, lepiej go zrozumieć i ukochać, gdyż razem pielgrzymują do obranego celu.
ROZDZIAŁ IV
Pedagogika personalistyczna wyzwaniem XXI wieku.
Idea personalizmu w ostatnich dziesięcioleciach zyskała wielki rozgłos i popularność, gdyż traktuje człowieka jako osobę, podmiot, tajemniczy świat „wewnętrzności” i ducha. Wzbudza zainteresowanie, pobudza do myślenia i rozważań nad istotą ludzką - stworzeniem Bożym.
Człowiek jest istotą samoświadomą, wolną, wrażliwą na wyższe wartości, zdolną do samoopanowania i samoklarowania. Żyje w kręgu świata wartości wobec których musi się sam określić: jedne wybiera, inne pomija lub niszczy. Szansą rozwoju osoby ludzkiej jest włączenie się w świat poprzez wartości osobowe: prawdę, dobro, wolność, miłość, przyjaźń, miłość, sprawiedliwość, ofiarę, zaufanie.17
Por. Tarnowski Janusz, O użyteczności niektórych kategorii personalistycznych dla pedagogiki, [w:] Kultura i Edukacja 1993 nr 2 (4) s. 31-32 .
Por. Michałowski Stanisław, Z rozważań nad wychowaniem personalno - egzystencjalnym..., s. 76-77.
Czego więc trzeba, by człowiek w XXI wieku wzrastał w szacunku do godności ludzkiej, by się rozwijał i według tego żył? Trzeba szukać odpowiedzi w różnych drogach i polach refleksji, innym ukazywać człowieka jako osobną istotę, która się rozwija i żyje dzięki Bogu i jego miłości, ma predyspozycję, ma predyspozycje do przyjęcia zachowania i norm moralnych i etycznych.
Współczesne czasy, te w których żyjemy budzą wiele wątpliwości. Czy persona - osoba, żyjący i myślący człowiek jest otoczony szacunkiem mimo podeszłego wieku, kalectwa, nieprzystosowania? Czy szanuje się ludzkie życie od chwili poczęcia do naturalnej śmierci? Żyjąc i obserwując świat widzę, że jest daleko od ideałów personalistyczno - chrześcijańskich. W moich oczach jest on niebezpieczny i przynosi liczne zagrożenia: względem ludzkiego życia, szacunku dla starszych, bezbronnych dzieci.
Pedagogika personalistyczno - chrześcijańska stoi przed ważnym zadaniem. To właśnie ona ma ukazać ludziom żyjącym we współczesnych czasach drogi, które mają nas zaprowadzić do człowieka po to, aby dostrzec jego godność, wartości, zalety, obdarzyć go szacunkiem, miłością, troską.
Analiza licznych teksów Karola Wojtyły, poświęcona człowiekowi pozwala nam, czytającym zauważyć normy, wskazania, które stają się wyzwaniem dla współczesnej pedagogiki personalistyczno - chrześcijańskiej. Oto one:
wartość dobra
godność osoby
prawdy, które mają prowadzić do wolności
odpowiedzialność za siebie i innych
miłość która „dostrzega” człowieka na każdym etapie życia od poczęcia do naturalnej śmierci.
„Wolność jest darem, a jako dar jest własnością człowieka”.18 Odpowiedzialność jest własnością moralną, za którą jestem odpowiedzialny.19 Miłość jest regulatorem wszelkich relacji międzyosobowych. Owo oblicze miłości to najoględniej mówiąc życzliwość i akceptacja drugiej osoby.20
Jan Paweł II, Musicie od siebie wymagać, Poznań 1984 s. 289.
Wojtyła Karol, Osoba i czyn, Kraków 1985. s. 208.
Wrońska Katarzyna, Osoba i wychowanie. Wokół personalistycznej filozofii wychowania Karola Wojtyły Jana Pawła II, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2000. s. 98.
Zdaniem Janusza Tarnowskiego mamy dzisiaj do czynienia z upadkiem autorytetu instytucji edukacyjnych i wychowujących. Przed pedagogiką personalistyczno - chrześcijańską stoi więc zadanie uświadomienia znaczenia autorytetu personalnego, uwypukla znaczenie i siłę. Samo jego istnienie staje się dla wychowanka „pożywką duchową”. Proces wychowania musi zacząć się od samego wychowawcy: „człowiek bowiem powinien przekraczać samego siebie, miarą zaś jego rozwoju jest nieskończoność”.21
Omawiana pedagogika musi być pedagogiką bycia w pobliżu drugiej osoby: „o ludzkim obliczu”, z zakorzenionej na gruncie chrześcijańskim i wyrażającej się autentycznym dialogiem”.22
Tarnowski Janusz, Jak wychowywać, Wydawnictwo ATK, Warszawa 1993 s. 143.
Jw., s. 38.
ZAKOŃCZENIE
Kończąc refleksję nad pedagogiką personalistyczno - chrześcijańską możemy stwierdzić, że każdy człowiek jest osobą (od poczęcia w łonie matki). Posiada swą godność i wartość. Osoba ludzka jest wartością najwyższą, bezwzględną. Posiada własny cel, a przy pomocy innych ludzi łatwiej go może osiągnąć. Od Stwórcy otrzymał człowiek życie, które szanuje i ceni u siebie, ale także u innych.
Człowiek nie może żyć bez prawdy, piękna, dobra, sprawiedliwości, wolności, miłości. Można przyjąć, że gdy wartości są względne, zmienne, zależne od ludzkiej samowoli, wtedy tracą swoją wartość, są śmiertelne. Gdy uznamy, że ich źródłem jest Boży autorytet, zapewnimy im autentyzm i trwałość. Prawdziwym źródłem wartości jest Bóg, nie człowiek. Bóg stworzył człowieka wolnym, dlatego człowiek jest za te wartości odpowiedzialny.
Jeśli głęboko wierzę w Boga - mam do niego całkowite zaufanie. Ufam, czyli wierzę, że otrzymam pomoc od niego. Wierzę, że otrzymam pomoc od niego wtedy. Całym sobą zwrócę się ku Niemu i stale ku Niemu będę zwrócony, i że ani w tym ani w przyszłym życiu nie spotka mnie nic, na co bym nie zasłużył. Ufam Mu też, czyli wierzę, że nawet w chwili śmierci - znajdę się w przyszłym życiu w sytuacji lepszej niż ta, w której żyję.
Tak podchodząc do Boga, wierząc Mu i ufając teraz i w przyszłości, patrzymy i w taki sposób na człowieka. Obdarzamy go zaufaniem, wiarą, miłością w różnych sytuacjach życiowych. Nie pozwalamy, aby osobiste uprzedzenia zniszczyły w drugim człowieku obraz, który ukształtował w nim Bóg Pan i Stwórca Wszelkiego Życia. Niech nasze oczy i serca będą otwarte na potrzeby innych braci i sióstr, których podobnie jak nas Bóg obdarzył wieloma darami i wartościami, które idą z nami przez życie. Patrzmy na ludzi oczyma miłości, widząc w nich samego Boga, który każdego człowieka ukochał jedyną niepowtarzalną miłością.
Nie pozwólmy, aby dni mijały bezużytecznie. Nie traćmy okazji, aby rozsiewać wśród ludzi czyny pełne miłości, gdyż szybko nadejdzie „noc”. Jeżeli nasze ręce będą puste, to znaczy, że nie opłacało się żyć. Stracony czas, ten, w którym przyszło nam żyć, nie wróci. Teraźniejszość jest nam dana i musimy ją ubogacić wartościami.
Karol Wojtyła powiedział: „W wychowaniu chodzi o to, by człowiek stawał się coraz bardziej człowiekiem”. Ta myśl Jana Pawła II to jakby jego persona - mistyczne credo, to myśl wyrażająca troskę o dobro człowieka, godność jego osoby, to wiara i sens bycia człowiekiem. Sądzę, że można podsumować nasze rozważania spojrzeniem na personalizm w ujęciu autora. „Człowiek i jego życie będą wspólną wartością humanizmu antropocentrycznego i humanizmu teocentrycznego (wzbogaconego o wyższe wartości transcendentne). Niech ta myśl Stanisława Michałowskiego będzie dla nas, żyjących w XXI wieku myślą przewodnią, gdyż obecne czasy chcą nas zaślepiać się w samych sobie, we własnym egocentryźmie, a innego człowieka poniżyć, zdegradować, pomniejszyć, wykorzystać do własnych celów i zostawić aby odrzucony nie „czuł” się już człowiekiem.
„Alfą i Omegą wychowania chrześcijańskiego jest Bóg i Najdoskonalszy Człowiek Jezus Chrystus ”. te słowa ks. Janusza Tarnowskiego zamykają nasze refleksje na temat pedagogiki personalistyczno - chrześcijańskiej. Jemu, Panu: Alfie i Omedze oddajemy każdego człowieka i to wszystko, co go charakteryzuje, a także to co wyróżnia go od innych stworzeń.
BIBLIOGRAFIA
Granat Władysław, Personalizm chrześcijański. Teologia osoby ludzkiej, Poznań 1985.
Michałowski Stanisław, Spotkanie i dialog jako podstawa sztucznych oddziaływań wychowawczych, [w:] Szkice o wychowaniu pod redakcją Wojciecha Kojsa przy współpracy Bronisławy Dymary, Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 1994.
Michałowski Stanisław, Współczesne tendencje w kształtowaniu się systemu edukacyjnego na tle koncepcji pedagogiki integralno - personalnej [w:] Ruch Pedagogiczny nr 1-2 1993.
Michałowski Stanisław, Z rozważań nad wychowaniem personalno - egzystencjalnym, [w:] Szkice o wychowaniu pod redakcją Wojciecha Kojsa przy współpracy Bronisławy Dymary, Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 1994.
Mounier Emanuel, Co to jest personalizm, Kraków 1960.
Skarga Barbara, Przyszłość i interpretacja, Warszawa 1987.
Szewczyk Władysław, Kim jest człowiek. Zarys antropologii filozoficznej, instytut teologiczny w Tarnowie, Toruń 1993.
Tomasz z Akwinu, S+H [q. 42 a. 4 a d 2. ]
Tarnowski Janusz, Jak wychowywać, Wydawnictwo ATK, Warszawa1993.
Tarnowski Janusz, O użyteczności niektórych kategorii personalistycznych dla pedagogiki, [w:] Kultura i Edukacja 1993 nr 2 (4).
Jan Paweł II, Musicie od siebie wymagać, Poznań 1984.
Wojtyła Karol, Ewangeliczna zasada naśladowania. Nauka źródeł objawienia. System filozoficzny Maxa Schelera [w:] zagadnienie podmiotu moralności, Lublin 1991.
Wojtyła Karol, Ocena możliwości zbudowania etyki chrześcijanskiej przy założeniu systemu Maxa Schelera [w:] Zagadnienie podmiotu moralności 1991.
Wojtyła Karol, Osoba i czyn, Kraków 1985.
Wojtyła Karol, Podmiotowość i to co nieredukowalne w człowieku [w:] „Ethos” 1988, nr 2-3.
Wrońska Katarzyna, Osoba i wychowanie. Wokół personalistycznej filozofii wychowania Karola Wojtyły Jana Pawła II, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2000.
15
Pedagogika personalistyczno - chrześcijańska odpowiedzią na wyzwania współczesnych czasów.
SPIS TREŚCI
WSTĘP
WSTĘP
ROZDZIAŁ I
ROZDZIAŁ I
ROZDZIAŁ II
ROZDZIAŁ II/III
ROZDZIAŁ III
ROZDZIAŁ III/IV
ROZDZIAŁ IV
ROZDZIAŁ IV
ZAKOŃCZENIE
ZAKOŃCZENIE
BIBLIOGRAFIA