Mąka na zakwas i chleb
Typy mąk
W rodzajach mąk najlepiej orientować się po typach. Typ mąki podawany jest z reguły na opakowaniu i określany jest liczbą, która oznacza ilość popiołu uzyskanego po spaleniu 100kg mąki. Ten popiół powstaje z soli mineralnych i innych ważnych składników odżywczych znajdujących się w ziarnie. Poniżej podstawowe typy mąk.
Najważniejsze typy mąk pszennych
450 - tortowa
500 - krupczatka, wrocławska, poznańska…
550 - luksusowa
750, 850 - chlebowa
1400 - sitkowa
1850 - graham
2000 - razowa
Najważniejsze typy mąk żytnich
580 - jasna
800 - żytnia
1400 - sitkowa
1850 - starogardzka
2000 - razowa
Im mniejsza liczba (niższy typ), tym mniej składników mineralnych w mące oraz tym mąka jaśniejsza (czystsza, co nie znaczy że generalnie lepsza). Im mąka ciemniejsza, tym więcej zawiera składników odżywczych pochodzących z zewnętrznej (ciemniejszej) części ziarna - jest to mąka pełnoziarnista.
Mąka razowa zawiera dużo elementów z zewnętrznej części ziarna, bo - jak sama nazwa wskazuje - mielona jest tylko raz.
Jakiej mąki użyć do zakwasu i chleba
Do zrobienia zakwasu najlepiej nadają się mąki ciemniejsze, o wyższych typach. Zawierają one w sobie więcej zewnętrznych części ziarna, w których znajdują się mikroorganizmy, dzięki którym łatwiej powstaje zakwas. Robiąc pierwszy zakwas, należy go dla ułatwienia robić z mąki żytniej, najlepiej o typie w okolicach 1000.
Mąki pszenne o niższych typach, wykorzystywane w domu do pieczenia ciast nie nadają się do zrobienia zakwasu. Nie jest powiedziane, że zakwas z nich nie wyjdzie, ale może to być znacznie trudniejsze.
Do pieczenia chleba również używamy mąk o wyższych typach. W przypadku mąk pszennych najniższym typem, który używałem do pieczenia chleba, był typ 550. Mąk o niższym typie nie powinno się używać do wypieku pieczywa.
Wyższych typów możemy spokojnie używać do wypieków, ale tu już wchodzą w grę inne kwestie, a mianowicie smak i wygląd. Chleby z takich mąk są bardziej zbite i nie osiągają takiej objętości jak chleby z mąk o niższym typie (szczególnie pszennych). Mi niektóre czasami smakują jak dykta i podobnie wyglądają (oczywiście wszystko zależy od konkretnego przepisu), dlatego ja preferuję chleby z mąk o typach do około 1000. A pełne czy lekko rozdrobnione ziarno zawsze można do chleba dodać.