41. Proza historyczna po 1945 r. (T. Parnicki, J. Andrzejewski, J. Iwaszkiewicz + H. Malewska, A. Gołubiew, K. Bunsch, W. Terlecki, K. Brandys (Wariacje pocztowe)).
Nurt prozy historycznej, obecny w polskiej literaturze „od zawsze”, istniał także po II wojnie światowej. Zrealizował się głównie w tematyce dotyczącej genezy państwa polskiego, czyli w „powieściach piastowskich” (termin krytyka Kazimierza Wyki). Ich inicjatorem był Karol Bunsch. Ten pisarz historyczny, publicysta i tłumacz literatury angielskiej oraz niemieckiej, porucznik piechoty Wojska Polskiego jest autorem trzech bardzo ważnych serii. Pierwsza z nich nosi tytuł „piastowskiej” i opowiada o kształtowaniu się państwowości polskiej. Zaliczają się do niej książki:
powieść historyczna z czasów Mieszka
Dzikowy skarb (1945);
Ojciec i syn (1946);
Rok tysięczny (1961);
Bracia (1976);
Bezkrólewie (1979);
Odnowiciel (1984);
Imiennik - Śladem pradziada (1949);
Imiennik - Miecz i pastorał;
Przekleństwo (1973);
Dualogia Zdobycie Kołobrzegu (1952) oraz Psie Pole (1953);
Powrotna droga (1971);
Trylogia: Wawelskie wzgórze (1953), Wywołańcy (1958) oraz Przełom (1964).
Drugą istotną serią są powieści o czasach Jagiellonów (O Zawiszy Czarnym opowieść oraz Warna 1444), a trzecią trylogia o Aleksandrze Wielkim (Olimpias z 1955), Parmenion z 1967, Aleksander z 1967).
Spośród współczesnych powieści historycznych na szczególną uwagę zasługuje także czterotomowy cykl Antoniego Gołubiewa Bolesław Chrobry, cieszący się ogromną popularnością po zakończeniu II wojny światowej. To wielowątkowe dzieło, uważane za jedną z najlepszych polskich powieści historycznych, powstało w latach 1947 - 1974 (pisarz nieustannie modyfikował tomy) i dotyczy życia i zmian, jakie dotknęły jednostki, z których ukształtowało się polskie państwo. Jest epicką panoramą ukazująca proces budowy państwowości, w której pobrzmiewają echa naturalistycznej tradycji (barwne, gwałtowne charaktery bohaterów, analogie między środowiskiem naturalnym a światem społecznym).
Do pozostałych współczesnych pisarzy historycznych możemy zaliczyć także Hannę Malewską i Teodora Parnickiego. Pisarka jest autorką między innymi dwutomowej powieści Przemija postać świata , Panien Leszczyńskich czy Opowieści o siedmiu mędrcach, w której nawiązała do dorobku filozofów jońskich i wykorzystała wzory nowelistyki antycznej.Z kolei Parnicki zyskał sobie tytuł nowatora nurtu w skali światowej. W książkach Koniec Zgody Narodów, Słowo i ciało, Tylko Beatrycze czy cyklu Nowa baśń ograniczył kompetencje narratora na rzecz dialogów między postaciami, ich korespondencji, wyznań oraz komentarzy, próbował znaleźć miejsce jednostki w dziejach, analizował mechanizmy funkcjonowania władzy, wskazywał związek ideologii z polityką, poświęcał miejsce rozważaniom autotematycznym.
Pierwsza połowa lat 50-tych przyniosła gwałtowne ożywienie pisarstwa historycznego.
Reinterpretacja historii,
Dla nowej koncepcji przeszłości charakterystyczne było rozróżnienie dwu historii: jednej, która była oficjalną historią feudalnych i kapitalistycznych organizmów państwowych, ich politycznych interesów i społecznych elit, a jest ciągle przedmiotem zainteresowania historiografii „burżuazyjnej”, oraz drugiej - dziejów klasy chłopskiej i robotniczej, ucisku, któremu podlegały, i buntów, jakie przeciw niemu wznosiły.
Powieść historyczna dbała o stworzenie uszczegółowionego, nasyconego rodzajowym kolorytem wizerunku przedstawianej epoki, a nawet w wypadkach ambitniejszych o zakreślenie jej społecznej panoram, ukazującej rozmaite środowiska i kondycje ludzkie.
Chętnie wykorzystywała motywy batalistyczne, wojen, powstań.
Status prozy historycznej w literaturze współczesnej nie jest jasno określony, z całą pewnością straciła ona wiele ze znaczenia jakie miała w pośród gatunków prozatorskich w XIX w.
Dostarcza jedynie kostiumu, wskazującego na uniwersalny charakter spraw, jakie poruszają.
Powojenna proza historyczna uprzywilejowała głównie trzy epoki narodowych dziejów: czasy piastowskie, w których interesowały ja zwłaszcza procesy budowania polskiej państwowości i narodzin świadomości politycznej, stającej przed swoiście nowożytnymi problemami bytu społecznego i międzynarodowej rywalizacji władców, dalej - koniec doby staropolskiej, polski wiek XVII i XVIII, jako epokę szczególnie dramatyczną: rozkład szlacheckiej demokracji, największe zagrożenia zewnętrzne i próby sprostania wyzwaniom, jakie rodziły wszelkie przemiany europejskie; wreszcie doświadczenie historyczne XIX wieku, traktowane jako kluczowe w nowoczesnych dziejach narodu, kształtujące swoiście polski sposób przeżywania historii, wzorce patriotyzmu, powinności, ofiary.
Poruszano również inne tematy.
TEODOR PARNICKI
OBIERAŁ NADER ROZMAITE TŁO: państwa leżące na azjatyckich krańcach świata śródziemnomorskiego w II i I w. p. n. e. ( Koniec „Zgody narodów' 1955; Słowo i ciało 1960) czy w pierwszych wiekach po Chrystusie (Twarz Księżyca 1961), polskie i europejskie średniowiecze (wczesne w pierwszych tomach Nowej Baśni 1962-1970, dojrzałe w dalszych i w Tylko Beatrycze 1962).
Obrazował chętnie fragmenty dziejów, po których zostały świadectwa skąpe i mogące służyć rekonstrukcjom jedynie hipotetycznym.
Nazywał swoje powieści fantastyczno-historycznymi, tam gdzie były odniesienia historyczne - stosował się, a gdzie nie było dostatecznej wiedzy uważał, że powieściopisarz ma prawo tworzyć wedle własnego uznania opowieść.
Świat powieści Parnickiego, był zawiłym labiryntem.
Parnicki doceniał uniwersalność historii. Fascynowały go zjawiska tworzące powszechny wymiar historii, mechanizmy władzy i polityki działające zawsze i wszędzie.
Pisarz - nie tylko zresztą w "Srebrnych orłach", ale w całej swej twórczości - nie zachowuje chronologii wydarzeń, wprost przeciwnie, są one ukazywane w porządku odwrotnym, właściwym literaturze kryminalnej. Parnicki opiera w ten sposób swoją koncepcję powieści historycznej na zasadzie dedukcji: poszczególne fakty ukazuje w kolejności zgodnej z "rytmem pracy intelektu". Narracja prowadzona jest równolegle do toku rozumowania, dzięki czemu czytelnik może wysuwać samodzielne wnioski i porównywać je niemalże na bieżąco z konkluzjami autora. Takie przedstawienie akcji zmusza czytelnika do uważnej lektury, analizowania wydarzeń i bezustannego myślenia. Jest to zupełnie inne potraktowanie materii historycznej, zupełnie odmienne od Sienkiewiczowskiej, gdzie narrator jest wszystkowiedzący, a autor przedstawia nam świat według zasady prawdopodobieństwa, głównie dzięki archaizacji języka, obrazowo opisuje wielkie bitwy i właśnie one są najważniejszymi momentami fabuły, punktami kulminacyjnymi. U Parnickiego losy świata rozstrzyga się raczej w cichych gabinetach niż na polu bitwy.
[ nie streszczam TYLKO BEATRYCZE, bo to macie po kolokwium]
HANNA MALEWSKA
Interesowały ją przede wszystkim jednostki w przełomowych momentach historii, złożoność losów, nieuchronność a zarazem niejasny sens wyborów, jakich musi dokonywać.
W Przemija postać świata [1954] mówiła o Rzymie czasu przejściowego pomiędzy starożytnością a średniowieczem , w SIR TOMASZ MORE ODMAWIA [1956] o Anglii doby Henryka VIII, w OPOWIEŚCI O SIEDMIU MĘDRCACH [1959] o narodzinach kultury greckiej.
Rzeczywistość historii ukazywała się w tych powieściach jako nieskończenie płynna, zawsze prowizoryczna, bo polegająca na ciągłym przeobrażaniu się struktur społecznych i kulturowych. Tę zmienność obrazowała powieściowa akcja rozbita na drobne epizody, nie składająca się w spójne fabuły i zwłaszcza nie biegnąca do żadnych zakończeń.
Bohaterowie były postaciami, które nie tylko uczestniczą w historii, ale też działają w niej czynnie i rozmysłem. Dlatego narażeni są na błądzenie po omacku: rezultaty ich działania okazują się sprzeczne z intencjami, a jeśli przenikliwie rozpoznali kierunek historycznych przemian, są nie zrozumiani przez współczesnych.
!!! PANOWIE LESZCZYŃSCY [1961] - jest to kronika magnackiej rodziny na przełomie renesansu i baroku; kronika pisana z punktu widzenia samych bohaterów, kolejno zmieniających się a przekładana dokumentami z epoki i eseistycznymi komentarzami, pokazuje inny obraz XVII wieku- zgoła inny niż wizja sienkiewiczowska.
WŁADYSŁAW TERLECKI
Dużo epizodów z powstania styczniowego [ cykl Twarze 1963, Spiek 1966, Dwie głowy ptaka 1970, powrót z carskiego sioła 1973, Rośnie las 1977) i wydarzenia głośne w życiu polskim na przełomie wieków [Czarny romans 1974, Odpocznij po biegu 1976, Zwierzęta zostały opłacone 1980]
Bohaterami były rzeczywiste postacie historyczne, z czasem zaczął opatrywać je pseudonimami
Węzeł fabularny stanowił najczęściej spisek związany z polską konspiracją niepodległościową albo tez śledztwo prowadzone przez carską policję przeciw uczestnikom tej konspiracji lub w sprawach kryminalnych.
Narracja prowadzona była z punktu widzenia postaci, wypełniona ich monologami wewnętrznymi, bliskimi niekiedy strumieniowi świadomości - albo długimi dramatycznymi dialogami
Miało to pokazać nieprzejrzystość historii i samotność jednostek.
Terlecki nie starał się o rozrachunek z historią czy wymierzenia sprawiedliwości jej bohaterom. Ukazywał przeciwnie, obecność w niej czynników , które nie poddają się ocenie w kategoriach etycznych i politycznych, ale tkwią na dnie ludzkich wyborów.
JERZY ANDRZEJWSKI:
Pierwszą książką Andrzejewskiego był zbiór opowiadań "Drogi nieuniknione". Ich bohaterowie pochodzą z dotkniętej skutkami kryzysu światowego rzeczywistości Polski lat trzydziestych, uwaga autora koncentruje się na filozoficznych i estetycznych aspektach życia na społecznym marginesie i w ubóstwie. Opowiadania obfitują w naturalistyczne i brutalne opisy, a język współtworzy brzydotę świata. Pesymistycznej wizji jest jednak przeciwstawione przesłanie moralne - ratunkiem dla człowieka jest respektowanie zasad etycznych i miłość, oraz czynienie dobra.
Po wybuchu wojny Andrzejewski przebywał w Warszawie i pisał opowiadania związane z rzeczywistością klęski wrześniowej i okupacji hitlerowskiej - łączy je problematyka postaw ludzkich w ekstremalnych warunkach, wydaje je m.in. w zbiorze "Noc". W związku z pewnym zniechęceniem do działań polskiego państwa podziemnego pisze (wraz z Jerzym Zagórskim) dramat "Święto Winkelrida" - tragifarsę zbudowaną wokół postaci syna szwajcarskiego bohatera narodowego.
W 1946 roku Andrzejewski zaczął pisać swoją najgłośniejszą powieść - "Popiół i diament". Wychodząc początkowo od historii o znanym z prawości adwokacie, który w obozie koncentracyjnym stał się znienawidzonym przez współwięźniów kapo, a po wojnie chciał odzyskać swoje dawne miejsce w społeczeństwie, pisarz namalował panoramę Polski tuż po wojnie. Powieść została zdominowana przez wątek Maćka Chełmickiego, młodego żołnierza AK, któremu wydano rozkaz wykonania wyroku śmierci na sekretarzu PPR. Bohater przeżywa rozdarcie pomiędzy koniecznością żołnierskiej wierności przysiędze a pragnieniem powrotu do normalnego życia. Wydany w 1948 roku utwór wywołał duże zainteresowanie i silne kontrowersje. Autorowi miano za złe fałszowanie historii, przedstawienie przejmowania władzy przez komunistów jako pokojowego aktu zgodnego z wolą narodu, AK natomiast jako element destabilizujący i wichrzycielski. Recenzenci lewicowej "Kuźnicy" mieli natomiast Andrzejewskiemu za złe, że jego powieść nie ma dostatecznie jasnej wymowy ideologicznej - Chełmicki był przedstawiony z sympatią, brakowało im jednak optymistycznej wizji przyszłej Polski.
W 1955 rozpoczął pisanie powieści "Ciemności kryją ziemię", w której za pomocą historycznej metafory (powieść dzieje się w średniowiecznej Hiszpanii i opisuje działania inkwizytorów) przedstawił genezę systemów totalitarnych i w pewien sposób rozliczył się także z własną przeszłością.
w 1960 "Bramy raju", jedną z najlepszych i najbardziej oryginalnych swoich powieści, której tematem jest średniowieczna krucjata dziecięca. Czytelnik poznaje bohaterów gdy zmierzając do celu i odbywają po drodze ceremonie spowiedzi, z której wynika, że religijna idea wyprawy jest mistyfikacją, a jej uczestników spaja nie chęć oswobodzenia Grobu Pańskiego, lecz skomplikowane więzy uczuciowe. W interpretacji utworu krytycy byli zgodni, iż wymową powieści jest kompromitacja każdej idei, w imię której ludzie próbują podejmować wspólne działania
W pierwszej połowie lat sześćdziesiątych Andrzejewski rozpoczyna prace nad nowym dziełem - "Miazga", będą one trwały do śmierci pisarza. Powieść ta miała przedstawić panoramę polskiego społeczeństwa, losy i postawy polskiej inteligencji. Nowatorska w formie, wprowadzająca autotematyzm, o kompozycji otwartej, łączącej splątane wątki fabularne z publicystycznymi, była śmiałą próbą stworzenia nowej formy powieści, pierwszym - jak chcą niektórzy - polskim utworem postmodernistycznym. Niestety, związane były z nią wieloletnie perypetie wydawnicze i twórcze - utwór, którego pierwsze fragmenty opublikował autor na łamach "Twórczości" w roku 1966, ukończony w zmienionej formie w roku 1970, ukazał się w roku 1979 w oficynie "Nowa", a w obiegu oficjalnym, w bardzo okrojonej wersji w roku 1981 - dekadę po jego napisaniu. W oficjalnym obiegu "Miazga" ukazała się dopiero w roku 1992 w Londynie.
JAROSŁAW IWASZKIEWICZ:
Proza Iwaszkiewicza jest silnie związana z tradycją literacką i z przemianami literatury współczesnej, jednak trudno ją włączyć do któregoś z XX-wiecznych prądów czy kierunków.
Jego wczesne utwory utrzymane są w konwencji baśniowo-poetyckiej powieści poetyckiej ("Zenobia Palmura", "Ucieczka do Bagdadu", "Wieczór u Abdona"); dominuje w nich tradycja modernistyczna, która ulega zarazem próbom przewartościowania, skupionym wokół opozycji sztuka-życie. Motyw ten przewija się również w stylizowanych na autobiografie powieściach ("Hilary, syn buchaltera", "Księżyc wschodzi").
Począwszy od powieści "Zmowa mężczyzn" Iwaszkiewicz tworzy własną, oryginalną wizję świata, która pełny wyraz osiąga w opowiadaniach "Panny z Wilka", "Brzezina", "Młyn nad Utratą", oraz powieściach "Czerwone tarcze" i "Pasje błędomierskie".
Dojrzałą prozą Iwaszkiewicza rządzi zasada kojarzenia przeciwieństw (życie-śmierć, miłość-nienawiść i in.) i nadawanie im wymiaru filozoficznego uogólnienia losów postaci cechujących się bogatym życiem psychicznym i wrażliwą świadomością, osadzonych w precyzyjnie wystudiowanym, pełnym zmysłowych uroków świecie, który jest czynnym tłem przedstawianych zdarzeń. Uwikłanym w owe antynomie bohaterom towarzyszy prawie zawsze poczucie tragizmu, uzasadnione okrucieństwem praw natury (częsty motyw przedwczesnej śmierci) albo klęską racji jednostkowych w obliczu procesu historycznego. Tragizm ten nabiera wymiaru szerszego w utworach zrodzonych z doświadczeń wojenno-okupacyjnych: "Kongres we Florencji" (nowele włoskie), "Bitwa na równinie Sedgemoor", "Matka Joanna od Aniołów" (w zbiorze "Nowa miłość"), "Stara cegielnia. Młyn nad Lutynią", "Kwartet Mendelssohna" ("Opowieści zasłyszane"), "Kościół w Skaryszewie" ("O psach, kotach i diabłach"), a także w zakrojonej na sposób epicki powieści o losach polskiej inteligencji w I połowie XX stulecia - "Sława i chwała".
W prozie Iwaszkiewicza występuje jednak nie tylko inelektualno-moralny niepokój, ale także towarzyszące mu przekonanie o istnieniu w naturze ludzkiej zdolności do słusznych wyborów etycznych i związku tragicznego przeżycia ze szczególną intensyfikacją doznań estetycznych i zmysłowych ("Tatarak", "Kochankowie z Marony", "Sny. Ogrody. Sérénité", "Noc czerwcowa. Zarudzie. Heydenreich").
Iwaszkiewicz świadomie - wykorzystując całą gamę stylów i konwencji literackich - rozwinął i unowocześnił formę gatunkową opowiadania, nadał nowy kształt powieści historycznej i ożywił narrację epicką, wzbogacając ją elementami refleksji i liryzmu.
KAROL BUNSCH
Pisaniem zajął się jeszcze w okresie okupacji. Debiutował w roku 1945, powieścią Dzikowy skarb, szybko zyskując sławę i uznanie.
Powieść ta zapoczątkowała cykl Powieści piastowskie, który autor rozbudowywał aż do 1984 roku.
W 1955 ukazała się pierwszą część późniejszej Trylogii o Aleksandrze Wielkim - Olimpias.
W 1958 ukazały się dwie krótkie powieści o czasach Jagiellonów - O Zawiszy Czarnym opowieść i Warna 1444.
Obok powieści historycznych pisał również nowele czego owocem jest tomik Nowele Zebrane.
Cykl Powieści piastowskie
Piastowska seria powieści posiada fabułę, w którą wplecione są historyczne daty i miejsca związane z kształtowaniem się polskiej państwowości. Obok postaci fikcyjnych, na kartach powieści pojawiają się także postacie autentyczne.
Powieści o czasach Jagiellonów
Trylogia o Aleksandrze Wielkim
Aleksander (1967)
ANTONI GOŁUBIEW
z wykształcenia historyk.
Autor czterotomowej epopei, powieści historycznej Bolesław Chrobry, pisanej przez niemal całe życie autora, opowiadającej o narodzinach i pierwszych latach istnienia państwa polskiego.
Laureat m.in. nagrody im. W. Pietrzaka
KAZIMIERZ BRANDYS
1972 - WARIACJE POCZTOWE
Powieść epistolarna jest gatunkiem typowym dla przełomu wieków XVIII i XIX. Składa się z fikcyjnej korespondencji, która uzewnętrznia przeżycia autorów listów i ich bohaterów (narrator powieści epistolarnej zostaje pozornie wyeliminowany przez autorów listów). Zbiór listów stopniowo ujawnia fabułę, niespójną zresztą, współkształtowaną przez typowe dla okazjonalnej korespondencji skojarzenia. Wariacje pocztowe to pastisz określonych konwencji epistolarnych.
Powieść Brandysa składa się z ułożonych w pewną całość listów męskiej linii rodziny Zabierskich, powstałych na przestrzeni dwóch stuleci (1770-1970). Rekonstruując typowo polskie zachowanie oraz sposoby myślenia kolejnych przedstawicieli sędziwego rodu, pisarz hołduje historiografii cyklicznej. Dobitnie puentuje zbiór całej korespondencji: „Przyszłość jest nie ukończoną przeszłością - w historii istnieje taka sama cykliczność jak w przyrodzie - «będzie» równa się «było», które się powtarza”. Sposób bycia Zabierskich zdeterminowany został przez polski charakter narodowy. Wprawdzie rzeczywisty autor listów nie do końca zdaje się wierzyć w istnienie charakteru narodowego, niemniej jednak odwołanie się do charakteru narodowego w wyjaśnianiu losów narodu, życzeniowego sposobu myślenia jego przedstawicieli, ich fanaberii wciąż pokutujących w kolejnych pokoleniach - zostało pomyślane z pewnością bardziej serio niż sugerowałaby to poetyka pastiszu. W narodowym charakterze Polaków nie znajdujemy wszakże usprawiedliwienia - w prezentacji poszczególnych przejawów narodowego bytu dostrzegamy ironię, kpinę, szyderstwo. Żywotność narodowych przywar budzi jednak pewien szacunek. Jak łatwo się domyślić - jest to szacunek dwuznaczny.
Brandys, autor najlepszej chyba polskiej powieści, pisanej w myśl wskazań socrealistycznego realizmu, "Obywatele" (1954), opowiadającej o zwycięstwie polskiej rewolucji, oraz czterotomowego cyklu powieściowego "Między wojnami" ("Samson" - 1948, "Antygona" -1951, "Troja miasto otwarte" - 1949, "Człowiek nie umiera" -1951) stanowiącego panoramę losów polskiej inteligencji od lat trzydziestych po wczesne pięćdziesiąte, był laureatem wysokich nagród państwowych. Publikując "Matkę Królów" (1957) - opowieść o robotniczej rodzinie i o polskiej Mater dolorosa, matce synów, którzy byli zarówno budowniczymi ustroju stalinowskiego, jak i jego ofiarami, znalazł się wśród heroldów politycznego przełomu. Związany odtąd z liberalnym skrzydłem polskiej inteligencji, a począwszy od połowy lat 70. z jej częścią skupioną w demokratyczną opozycją, opowiadał o jej losach, dając portrety ludzi i zdarzeń
Twórczość Brandysa wymyka się scalającej formule.
Zagadkowa i kapryśna historia, polityka, i romans (także z literaturą) - to nierozłączne tematy Brandysa.