Zwalczanie chwastów w uprawie warzyw
Największym problemem dotyczącym naszych grządek z warzywami (i nie tylko) są chwasty. W ujęciu ogrodniczym pod tym pojęciem rozumie się wszystkie rośliny niepożądane w danej chwili w uprawie. Tak wiec chwastem może być np. pietruszka w uprawie marchwi. Najczęściej jednak pojęcie to zawęża się do dziko rosnących roślin, które konkurują z roślinami uprawnymi o wodę, światło i składniki pokarmowe. Dodatkowo mogą one przenosić choroby i szkodniki występujące na warzywach, np. w przypadku rdzy grochu jednym z żywicieli jest wilczomlecz, gorczyca polna natomiast może przenosić kiłę kapuścianą. Największe okresy wrażliwości u roślin warzywnych występują w okresie wschodów i w początkowej fazie wzrostu. Pod względem wrażliwości na zachwaszczenie warzywa możemy podzielić na trzy grupy. Do pierwszej z nich należą rośliny bardzo wrażliwe. Cechują się one długim okresem kiełkowania i powolnym wzrostem po wschodach, dlatego mogą być bardzo łatwo zagłuszone przez szybko kiełkujące i rosnące chwasty. Zaliczamy tu marchew, pietruszkę, cebulę. Druga grupa to gatunki szybciej kiełkujące i rosnące np. fasola, bób, buraki. Do trzeciej grupy najmniej wrażliwej należą gatunku uprawiane z rozsady i sadzone w dużej rozstawie np. kapustne, pomidory, selery.
W uprawie roślin możemy zapobiegać wystąpieniu jak i później zwalczać chwasty. Najważniejszym czynnikiem w walce z chwastami jest eliminowanie źródeł zachwaszczenia. Najważniejszym warunkiem ograniczenia zachwaszczenia w roku następnym jest niedopuszczenie do wydania nasion przez chwasty. Dotyczy to tych rosnących w naszych uprawach, jak również na ścieżkach, różnego rodzaju nieużytkach. Kolejna uwaga to wysiewanie czystego materiału siewnego. Bardzo często zdarza się, że nasiona chwastów wysiewane są razem z rośliną uprawną. Może się również zdarzyć, że wniesiemy je razem z obornikiem. Dużą rolę w ograniczeniu zachwaszczenia odgrywa właściwy płodozmian. Niektóre gatunki warzyw należą do zachwaszczających pole np. kukurydza, marchew czy cebula. Dla nich powinniśmy wybierać stanowisko po roślinach odchwaszczających: kapusta, ziemniaki wczesne. Rozwojowi chwastów zapobiega również ściółkowanie zagonów. Możemy wykorzystać do tego naturalne ściółki np. skoszoną trawę, włókninę polipropylenową lub czarną folie polietylenową. Nigdy nie uda nam się tak zapobiec, aby chwasty nie wyrosły w naszym ogródku. Musimy pamiętać, że jeszcze duże ilości nasion znajdują się w ziemi, zdolne do wykiełkowania przy najbliżej okazji. Te, które wyrosną możemy zwalczać mechanicznie przy użyciu pielników ciągnikowych na dużych powierzchniach lub ręcznie przy użyciu motyczek na małych.
Do zwalczania chwastów możemy wykorzystać również środki chemiczne - herbicydy. Aby przyniosły one pożądany efekt musimy ściśle przestrzegać zasad ich stosowania, gdyż bardzo łatwo możemy pozbawić się równocześnie roślin uprawnych. Herbicydy możemy podzielić na selektywne - zwalczające tylko określone gatunki roślin np. Fusilade Super dla chwastów jednoliściennych, oraz nieselektyne zwalczające wszystkie rodzaje chwastów np. Roundup. Biorąc pod uwagę drogę wnikania herbicydów do rośliny możemy je podzielić na dolistne (Agil 100 EC), doglebowe (Azotop 50 W) i dolistno doglebowe (Gesaprim 50 WP). Nim wiec zastosujemy dany środek musimy znać sposób jego działania. Przy wyborze potrzebnego nam herbicydu można się posłużyć "Programem ochrony warzyw" drukowanym np. w Haśle Ogrodniczym lub w Owocach Warzywach Kwiatach. Porady można zasięgnąć również u sprzedawcy w sklepie ogrodniczym.