O tematach zastępczych, EFEKT CIEPLARNIANY - GLOBALNE OCIEPLENIE, Ekologia


O tematach zastępczych

0x01 graphic

Co robią politycy w Polsce, gdy na całym świecie rozpada się system bankowy? Gdy pada pozbawiona dostępu do pieniądza gospodarka? Politycy kłócą się. Ale nie będziemy zajmować się ich kłótniami. Czasami bowiem potrafią się porozumieć. Aż miło popatrzeć i posłuchać.

Ostatnie porozumienie miało miejsce w Brukseli w grudniu 2008 r. Nasi mężowie stanu uratowali Polskę. Wynegocjowali niezwykle korzystny pakiet klimatyczny. Unia Europejska ograniczy do 2020 r. emisję dwutlenku węgla o 20 %. Premier trąbił o 60 mld zł dla Polski w latach 2013-2020. Wiekopomne dzieło. Zachwyt jest tak olbrzymi, że w ministerstwie spraw zagranicznych mają być wypłacane sute nagrody za wynegocjowane osiągnięcie. Światła Unia Europejska odniosła historyczny sukces w walce z globalnym ociepleniem. Pokazała, że nie jest egoistyczna, że potrafi zadbać o środowisko.

A jednak czujemy jakiś dysonans.

Zacznijmy od faktów. Faktem jest, że przeciętna temperatura na Ziemi wzrasta. Faktem jest, że dwutlenek węgla jest gazem cieplarnianym. Faktem jest, że wraz ze wzrostem stężenia dwutlenku węgla rośnie średnia temperatura.

Tylko co, nam Polakom przeszkadza wzrost średniej temperatury? Żyjemy w klimacie umiarkowanym. W czasie zimy temperatura spada poniżej zera. Od wieków musimy poświęcać masę pracy i zasobów na ogrzewanie naszych domów przez ok. siedem miesięcy w roku. Wzrost średniej temperatury zmniejsza naszą zimową udrękę grzewczą. Pozwala zająć się np. budową nowych domów, a nie wydzieraniem głęboko z ziemi węgla po to, by go spalić. Zauważmy przy tym ciekawe sprzężenie zwrotne: ocieplenie - mniej spalonego węgla na ogrzewanie - mniejsza emisja dwutlenku węgla - mniejszy efekt cieplarniany.

Obecne stężenie dwutlenku węgla w atmosferze wynosi 0,0385 %. Charles Keeling w latach pięćdziesiątych dwudziestego wieku rozpoczął obserwacje stężenia dwutlenku węgla i odkrył że stężenie to nieprzerwanie rośnie od początkowych 0,0315 % w 1958 r. Ludzka ciekawość jest niesamowita. Potrafimy określić stężenie dwutlenku węgla również z okresu przed rozpoczęciem systematycznych obserwacji atmosfery. W lodowcach Grenlandii i Antarktydy uwięzione są mikroskopijne pęcherzyki powietrza. Dzięki odwiertom uzyskuje się rdzenie lodowe nawet sponad 3 km głębokości. Lód z dna odwiertów pochodzi sprzed ponad 800 tys. lat. Dzięki temu wiemy, że 18 tys. lat temu stężenie dwutlenku węgla było rekordowo niskie i wynosiło 0,019 %. Ale coś burzy logikę wnioskowania, które samo się nasuwa. Są to dane np. sprzed 128 tys. lat. Wówczas stężenie dwutlenku węgla wynosiło 0,0287 %. Ups, to mamy problem. Przecież 128 tys. lat temu nie było fabryk, samochodów, samolotów, ludzi można było znaleźć ze świeczką (mniej niż milion). A dwutlenku węgla dużo, bardzo dużo. I to bynajmniej nie po raz pierwszy w historii Ziemi. Wniosek który nasuwa się jest prosty. Wielokrotnie na Ziemi dramatycznie wzrastało stężenie dwutlenku węgla. Nie było to spowodowane działalnością człowieka. Również wielokrotnie na Ziemi spadało stężenie tego gazu cieplarnianego. I tego też nie możemy przypisać człowiekowi, w tym jakimś neandertalskim ekologom sprzed 100 tys. lat. Wiemy niewiele o naturze tego procesu. Jest on prawdopodobnie związany z aktywnością wulkaniczną oraz absorpcją i desorpcją dwutlenku węgla przez oceany. Człowiek z pewnością był wyłącznie biernym obserwatorem tych zmian, a nie ich sprawcą.

Zmiany stężenia dwutlenku węgla były bardzo silnie związane z życiem naszych przodków - wówczas jaskiniowców. Minimum stężenia dwutlenku węgla sprzed 18 tys. lat było związane z okresem chłodu. Było wręcz wściekle zimno. Tak zimno, że latem śnieg nie topniał, a kolejne jego opady nawarstwiały się. Pod ciężarem rosnących mas śniegu tworzył się lód. Tego lodu przybyło na ponad 2 km wysokości. Lądolód zmiażdżył i zdarł pół powierzchni Polski po Wielkopolskę, Kujawy, Pomorze i Mazury. Około 18 tys. lat temu, w tak ekologicznych warunkach, w atmosferze niezbrukanej dwutlenkiem węgla wytworzonym przez człowieka, Zlodowacenie północnopolskie osiągnęło swój maksymalny zasięg.

Wzrost stężenia dwutlenku węgla nie był przekleństwem. Miał on dobroczynny skutek. Dzięki niemu połowa naszego kraju nie jest dzisiaj skuta lodem. Ten wspaniały gaz cieplarniany ratuje nas przed mrozem i lodem również obecnie. Z geologicznego punktu widzenia Ziemia znajduje się w jednym z interwałów interglacjalnych epoki lodowcowej. Trudno nam sobie wyobrazić, że może nastąpić kolejny glacjał. A jednak mieliśmy już pierwszy sygnał. W latach ok. 1600-1900 miała miejsce tzw. mała epoka lodowcowa. W okresie Potopu Szwedzkiego Bałtyk cały był skuty lodem. Szwedzi urządzili na nim popasy dla koni. Ba wybudowali na lodzie karczmy. Jeżeli na skutek rewolucji przemysłowej wzrosło stężenie dwutlenku węgla, to chwała przodkom za to.

Wróćmy do naszych zwycięzców z Brukseli, w tym jednego z wykształcenia historyka. Bohaterskich pogromców niewidocznego wroga - dwutlenku węgla. Za to, że mamy cieplejszy klimat, że możemy zaoszczędzić na ogrzewaniu, że zmniejszamy prawdopodobieństwo skucia Ojczyzny lodem, ci wybitni profesjonaliści zobowiązali się płacić Brukseli miliardy tytułem praw do emisji dwutlenku węgla. Ich odtrąbiony sukces polega na odroczeniu części płatności do 2020 r.

Dlaczego wokół globalnego ocieplenia jest tyle agresywnej propagandy. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Zastanówmy się, kto traci na ociepleniu, na tym że potrzebujemy mniej paliw do ogrzewanie? Producenci paliw. I wszystko stało się jasne. Globalna histeria, ociekające złotem konferencje, ogłupiali za sute granty naukowcy, spektakularne akcje z wykorzystaniem łodzi motorowych, tabuny nic nie robiących a krzykliwych ekologów, to wszystko kosztuje...

Nie daj Boże, żeby tym oszołomom udało się zmniejszyć stężenie dwutlenku węgla. Taka zabawa może doprowadzić do unicestwienia Polski. Fizycznego. Pod lodem.

19 lutego 2009 Tomasz Urbaś



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Koniec zielonej energii tekst, EFEKT CIEPLARNIANY - GLOBALNE OCIEPLENIE, Ekologia
Nadciąga wielkie ochłodzenie, EFEKT CIEPLARNIANY - GLOBALNE OCIEPLENIE
Nadciąga wielkie ochłodzenie, EFEKT CIEPLARNIANY - GLOBALNE OCIEPLENIE
Wielkie kłamstwo, EFEKT CIEPLARNIANY - GLOBALNE OCIEPLENIE
Globalne ocieplenie - naukowy fakt czy komercyjny mit, EFEKT CIEPLARNIANY - GLOBALNE OCIEPLENIE
Rozmowa z klimatologiem, EFEKT CIEPLARNIANY - GLOBALNE OCIEPLENIE
Kłamstwo wymierzone w naszą cywilizację, EFEKT CIEPLARNIANY - GLOBALNE OCIEPLENIE
omówienie prezentacji prof. Jaworowskiego Klimatem rządzi słońce, EFEKT CIEPLARNIANY - GLOBALNE OCIE
Polityka, EFEKT CIEPLARNIANY - GLOBALNE OCIEPLENIE, Kontrowersyjna polityka UE
Zagrożenia, EFEKT CIEPLARNIANY - GLOBALNE OCIEPLENIE
Wulkany i mit globalnego ocieplenia, EFEKT CIEPLARNIANY - GLOBALNE OCIEPLENIE
Zmiany klimatu, EFEKT CIEPLARNIANY - GLOBALNE OCIEPLENIE
WALKA Z WIATRAKAMI, EFEKT CIEPLARNIANY - GLOBALNE OCIEPLENIE
Dwutlenek węgla gazem życia, EFEKT CIEPLARNIANY - GLOBALNE OCIEPLENIE
Nadciąga wielkie ochłodzenie, EFEKT CIEPLARNIANY - GLOBALNE OCIEPLENIE
Nadciąga wielkie ochłodzenie, EFEKT CIEPLARNIANY - GLOBALNE OCIEPLENIE
Efekt cieplarniany, globalne ocieplenie
Globalne ocieplenie a emisja gazów cieplarnianych przez kraje Unii Europejskiej

więcej podobnych podstron