Kazimierz Ajdukiewicz -
„W sprawie pojęcia istnienia. Kilka uwag w związku z zagadnieniem idealizmu”
W artykule nastąpi omówienie dwóch pojęć istnienia: istnienia rzeczywistego i istnienia intencjonalnego, w oparciu o definicję pojęcia istnienia zawartą w ontologii Leśniewskiego. Uzyskane wyniki zostaną wykorzystane do interpretacji głównej tezy idealizmu (odmawiającej przedmiotom poznawalnym zmysłowo istnienia rzeczywistego, a przyznającej im jedynie istnienie intencjonalne).
Bertrand Russell definiował istnienie w taki sposób, który pozwalał stosować orzeczenie „istnieje” tylko dla symboli klas, relacji oraz deskryptów, a nie dla imion własnych. Leśniewski uznał za sensowne wszystkie zdania, w których orzeczenie „istnieje” połączone jest z dowolną nazwą (imieniem własnym, deskrypcją, nazwą ogólną, jednostkową lub pustą). Z drugiej strony, wszystkie zdania, których podmiotami są nazwy puste lub ogólne, uznawał Leśniewski za fałszywe (choć także, jak zostało to wyżej napisane, za sensowne).
Leśniewski przyjął następującą definicję aksjomatyczną (nie jest to zasadniczo definicja, gdyż definiowany symbol ε - „jest” pojawia się także w swojej własnej definicji; dla wygody dobrze jednak przyjąć, że jest to definicja) pojęcia istnienia:
a sub b (wszelkie a jest b)
ex a (istnieją a)
sol a (istnieje co najwyżej jedno a)
Wyrażenie „a jest b” jest więc równoważne koniunkcji wyrażeń: „a sub b”, „ex a” i „sol a” - istnieje zatem dokładnie jedno a, które jest b.
Dalej wprowadzona zostaje definicja przedmiotu:
- istnieje dokładnie jedno a (a nie może być zbiorem)
a zatem:
otrzymujemy: ob a → ex a, czyli: jeżeli a jest przedmiotem, to a istnieje. Ta implikacja nie jest zwrotna ∼(p → q), a zatem p ∧ ∼q.
Nie można więc o niczym prawdziwie powiedzieć, że jest nieistniejącym przedmiotem. Niektórzy uważają, że mogą istnieć przedmioty tylko pomyślane. Ta frazeologia wniknęła w spór realizmu z idealizmem. Obecnie dąży się do jej zastępowania pytaniami metajęzykowymi. Stąd punkt wyjścia to dyskusji o „istnieniu rzeczywistym” i „istnieniu intencjonalnym”.
Język ontologii Leśniewskiego trzeba znacznie rozszerzyć, sama ontologia nie prowadzi do żadnych tez egzystencjalnych.
Język empiryczny powstanie z języka ontologii Leśniewskiego, gdy rozszerzymy go o wszystkie takie zdania, które zostały utworzone ze zdań sensownych języka ontologii Leśniewskiego, przy czym zmienne wolne (czyli te, które nie stoją przy kwantyfikatorach) zostały w nich zastąpione stałymi nazwowymi, do uznania których obligują kryteria doświadczenia. Poza tym należy zmodyfikować dyrektywę podstawiania tak, by dane nazwy (stwierdzone na podstawie doświadczenia) mogły być podstawiane za stałe nazwowe.
Język intencjonalny powstanie z języka ontologii Leśniewskiego, gdy rozszerzymy go o wszystkie takie zdania, które zostały utworzone ze zdań sensownych języka ontologii Leśniewskiego, przy czym zmienne wolne w nich występujące zostały zastąpione stałymi nazwowymi, które spełniają dane kryteria uwzględniania zdań. Poza tym należy zmodyfikować dyrektywę podstawiania tak, by dane nazwy mogły być podstawiane za stałe nazwowe. Zdania metajęzykowe dotyczące tych nazw muszą spełniać dane kryteria.
Zdaniem Ajdukiewicza, ten, kto wypowiada jakieś zdanie w języku intencjonalnym, musi oprzeć je w jakiś sposób o doświadczenie zmysłowe, a zatem posługując się językiem intencjonalnym, posługuje się i językiem empirycznym.
Język intencjonalny i empiryczny można więc łączyć i budować twierdzenia pozornie sprzeczne, w których termin „istnienie” odnosi się do dwóch różnych swoich definicji. Dzięki temu, następująco można zapisać główną tezę idealizmu (przedmioty doświadczenia nie istnieją rzeczywiście, ale istnieją intencjonalnie): istnieją przedmioty doświadczenia (intencjonalnie) i nieprawda, że istnieją przedmioty doświadczenia (empirycznie).
Realista nie może zastanawiać się nad prawdziwością tezy idealizmu, gdyż posługuje się innym odeń językiem. Może natomiast, znając konstrukcję tego języka, rozważyć jej konsekwentność.
Idealista obiektywny formułuje ma gruncie połączonych języków, empirycznego i intencjonalnego, swoją tezę: przedmioty doświadczenia istnieją intencjonalnie, a nie istnieją rzeczywiście. Ajdukiewicz uważa (błędnie), że idealista musi opierać swój intencjonalny język o język empiryczny, w związku z czym uznanie pierwszego członu powyższej koniunkcji wymaga uznania metajęzykowego zdania: „zdanie „przedmioty doświadczenia istnieją rzeczywiście” spełnia zadane kryteria”. Przez te kryteria rozumie Ajdukiewicz reguły zakazujące odrzucania pewnych zdań pod groźbą pogwałcenia przysługującego im w danym języku znaczenia. Stąd wniosek, że trzeba uznać zdanie „przedmioty doświadczenia istnieją rzeczywiście”, co prowadzi do sprzeczności z drugim członem koniunkcji. Zdaniem Ajdukiewicza jest więc teza idealizmu wewnętrznie sprzeczna.
Skoro realizm ma prawo do „obcięcia” kryteriów (nie trzeba wiedzieć, że dane kryteria są prawdziwe, by były one prawdziwe), to idealizm także. Idealista w ogóle nie może mówić w języku empirycznym, Ajdukiewicz się myli.
ONTOLOGIA