Szewcy - opracowanie
Szewcy” są ostatnią zachowaną w całości sztuką Witkacego, jej pisanie rozpoczął w 1927 roku, zakończył zaś po siedmiu latach w 1934 r. Pisarz żadnemu utworowi nie poświęcił tak dużo uwago (poza dziełem filozoficznym „Pojęcia i twierdzenia implikowane przez pojęcie Istnienia”), być może powodem zaistniałej sytuacji jest fakt, iż pisał ją po pierwsze po okresie dłuższej przerwy w tworzeniu, a po drugie po okresie rozczarowania teatrem, który najpierw źle, a potem wcale nie wystawiał jego sztuk. Istotne jest, że Witkacy pisał szewców po „Pożegnaniu jesieni” a równocześnie z pracami nad „Nienasyceniem” i „Jedynym wyjściem”. Można zauważyć, że te same postacie występują i w dramacie i w powieściach (Sajetan Tempe, Gnębon Puczymorda), ale nie zbieżność postaci, a raczej ich nazwisk jest najistotniejsza - jak pisze L. Sokół - najważniejsza jest wspólność problematyki. Chodzi tu o losy jednostki i społeczeństwa, jednostki i kultury na tle przemian społeczno-politycznych. Dzieła te odzwierciedlają ówczesne zainteresowanie Witkacego tematami społecznymi i filozoficznymi. ... czytaj dalej
„Szewców” uważa się za najlepszą sztukę pisarza. Była ona pierwszym z utworów wydanych po wojnie w 1984 roku. Próby wystawienia podjęte były już w 1957 r., ale premiera w zawodowym teatrze odbyła się dopiero w 1971 roku (nie można zapominać o wcześniejszych znakomitych przedstawieniach amatorskich, m.in. T. Hübner wyreżyserował prapremierę „Szewców” w Teatrze Kameralnym Teatru „Wybrzeże” w Sopocie).
• Sajetan Tempe - sześćdziesięcioletni majster szewski, który staje na czele szewców. Wierzy w głoszone przez siebie poglądy (socjalistyczne) i pragnie lepszego jutra dla siebie i swoich ludzi. Po dojściu do władzy zaczyna jednak odczuwać pustkę. Zabijają go Czeladnicy, którzy uznają go za zagrożenie.... czytaj dalej
• Księżna Irena Wsiewołodowna Zbereźnika-Podberezka jest młodą (27-28 letnią kobietą), piękną przedstawicielką arystokracji, która wykorzystuje swoja kobiecość, a raczej seksualność w dochodzeniu do swych celów. Dzięki niej także chce dojść do władzy i wprowadzić „babomatriarchat ku pohańbieniu męskiej, jędrnej siły…”
• Prokurator Robert Scurvy - jest przedstawicielem elity rządzącej. Jego nazwisko sugeruje, że jest niskiego pochodzenia (zarówno w języku polskim jak i angielskim). W akcie trzecim dzięki Hiper-Robociarzowi dowiadujemy się, że Scurvy oznacza po prostu szkorbut, Robociarz mówi: „byłeś szkorbutem chorej na przemianę ducha - w analogi do przemian materii - ludzkości…”. Prokurator za pomocą „Dziarskich Chłopców” przeprowadził rewolucję w wyniku, której doszedł do władzy. Jego rządy zakończył jednak bunt szewców. Wówczas „zszedł on na psy”, co przez Witkacego zostało przedstawione w sposób dosłowny „ubrany w skórę psią czy kocią, do pnia na łańcuchu przywiązany śpi zwinięty w kłębek pies, prokurator Scurvy”. Zachowuje on cechy ludzkie, ale tez posiada już nowe, zwierzęce. Motorem wszystkich jego działań jest seksualne pożądanie Księżnej.
• Czeladnicy: I (Józek) i II (Jędrek) - młodzi szewscy chłopcy. Dochodzą oni do władzy po rewolucji, która nie była efektem ich świadomej decyzji. Jedyne czego pragną to „ładne kobiety i piwo”. Czeladnicy negują potrzebę przeżyć metafizycznych, tym samym są podatni na proces mechanizacji. Zabijają Sajetana, gdyż widzą w nim niebezpieczeństwo. Sami zostają pokonani przez Hiper-Robociarza i dwóch dygnitarzy nowej władzy: Towarzysza X i Towarzysza Abramowskiego.
• Dwóch dygnitarzy: Towarzysz X i Towarzysz Abramowski - są oni ”wspaniale ubranymi cywilami, wysokiej inteligencji i w ogóle pierwszej marki”. Towarzysz X pozbawiony jest wszelkiej indywidualności. Jeśli chodzi o Towarzysza Abramowskiego, to jego postać jest prawdopodobnie aluzją do realnej osoby, a mianowicie Edwarda Abramowskiego, socjalisty, profesora UW
• Gnębon Puczymorda - postać nie uwzględniona w spisie osób, prawdopodobnie dlatego, że Witkacy wprowadził ją w późnej fazie pisania sztuki. Jest to postać syntetyczna i symboliczna. Gnębon jest faszystowskim przywódcą „Dziarskich Chłopców”, zwolennikiem rządów silnej ręki stąd jego imię.. Nazwisko zaś można powiązać z krytyką Witkacego kierowaną przeciw Polakom. Uważał on, że się „puszą”,czyli wynoszą ponad swoją rzeczywistą wartość. Gnębon to ten, który „puczy (nadyma) mordę” .
Witkacy w didaskaliach opisuje warsztat szewski, czyli centralne miejsce dramatu w następujący sposób: „scena przedstawia warsztat szewski …na niewielkiej przestrzeni półkolistej…W środku trójkąt ściany szarej z okrągławym okienkiem. Na prawo pień wyschłego, pokręconego drzewa - między nim a ścianą trójkąt nieba. Dalej na prawo daleki krajobraz z miasteczkami na płaszczyźnie. ... czytaj dalej
Warsztat umieszczony jest wysoko ponad doliną w głębi, jakby na górach wysokich był postawiony…Z daleka dochodzi huk samochodów czy czort wie czego zresztą i ryki syren fabrycznych.” W przedstawionym opisie pojawiają się: przestrzeń półkolista, trójkąt nieba, góry, miasteczka w dolinie itd. Wskazuje to, ze warsztat staje się swoistym centrum wszechświata, „punktem widokowym”, z którego można obserwować świat. Znajdujemy w tym miejscu odwołanie do motywu „teatru świata”. L. Sokół wskazuje, że na tej „małej szewskiej scenie” jak to określa Czeladnik I, rozgrywają się wydarzenia, dyskusje, przemiany dotyczące jednostki, społeczeństwa, państwa i świata. Kiedy „Dziarscy Chłopcy” wkraczają do warsztatu wówczas świat reaguje na zaistniałe dramatyczne wydarzenia: „nagłe ściemnienie widoku w głębi” i „tylko dalekie błyskają światełka” (co potwierdza, że warsztat jest wspomnianym „teatrem świata”).
Trzeba zwrócić również uwagę, że warsztat szewski nie jest obrazem statycznym, zmienia się wraz z postępującą akcją, w akcie trzecim możemy przeczytać „został tylko pień, na którym pala się latarki sygnałowe czerwone i zielone…W głębi, w dole, nocny pejzaż daleki - światełka ludzkie i księżyc w pełni.”
Podobnie jak miejsce akcji również i czas wskazuje na uniwersalność sztuki Witkacego. Nie jest on precyzyjnie określony, ale domyślać się możemy, dzięki wskazówkom zawartym w tekście, że jest nim przyszłość w stosunku do czasu pisania utworu. Wystarczy przywołać chociażby wzmianki o nieboszczyku Tuwimie czy nieżyjącym także Szymanowskim (w momencie pisania dramatu przez Witkacego obaj rzecz jasna żyli). „Warsztat szewski jako ,<> oraz przyszłość jako czas akcji stanowią rękojmię uogólnienia i stwarzają niezbędne warunki dla katastroficznych przepowiedni Witkiewicza, groteskowych w formie, ale tragicznych w treści” (S.I. Witkiewicz, „W małym dworku”, oprac: L. Sokół, s 36)
Witkacy pokazuje społeczeństwo w stanie rewolucyjnych przemian. Przedstawia kolejno trzy przewroty. Pierwszy dokonany jest przez Prokuratora, który posłużył się „Dziarskimi Chłopcami” a symbolizuje on przewrót faszystowski wynikły z podziałów społecznych i niezadowolenia robotników. Kolejna rewolucja jest przeprowadzona przez szewców dowodzonych przez Sajetana - ta odzwierciedla rządy komunistów. Podobnie jak Prokurator nie potrafią oni rządzić, przepędzają chłopów upominających się o sprawiedliwość, a następnie mordują swego przywódcę. Wydarzenie to często jest kojarzone z „czystkami” mającymi miejsce wśród partyjnych działaczy w Związku Radzieckim. Trzeci i ostateczny przewrót zostaje dokonany przez Hiper-Robociarza i dwóch dygnitarzy: Towarzysza X oraz towarzysza Abramowskiego, nastaje kolejny system totalitarny, w pełni zmechanizowany. Struktura formalna Szewców - jak pisze D. Grould - jest oparta na schematycznym wzorze trzech rewolucji przedstawionych w heglowskim następstwie tezy, antytezy i syntezy. Przy końcu aktu pierwszego rewolucja sterowana przez Skurv'yego wprowadza ustrój faszystowski. Przy końcu aktu drugiego rewolucja plebejska wprowadza chłopsko-populistyczną odmianę komunizmu, by w trzecim akcie, w wyniku tych dwóch pierwszych buntów, dokonała się swoista synteza w postaci technokracji. Jest ona nowoczesną postacią społeczeństwa postindustrialnego. Państwo staje się maszyną , której elitę stanowią ludzie w ciemnych garniturach.... czytaj dalej
W „Szewcach” Witkacy po raz pierwszy zawarł tak liczne i ewidentne aluzje do historii Polski. Mimo to jednak dramat ma wymiar uniwersalny. Mówi o przemianach, jakie zachodzą nie tylko w Polsce, ale w całym świcie. Mimo aluzji do niemieckiego i włoskiego faszyzmu oraz radzieckiego komunizmu, Witkacy dążył do przedstawienia swej historiozofii. Zawężenie problematyki „Szewców” jedynie do lokalnych zagadnień wydaje się błędne, przeczy temu chociażby miejsce i czas akcji.
„Szewcy” nie realizują w pełni postulatu Czystej Formy, zawierają bowiem wyraźne przesłanie ideologiczne. Zasadnicze elementy nowego teatru, określanego przez Witkacego jako „mózg wariata na scenie” możemy odnaleźć również i tutaj:
• Zaburzenie przyczynowo-skutkowego ciągu wydarzeń. Nie ma tu akcji w tradycyjnym sensie.
• Imiona bohaterów stanowią świadomą prowokację intelektualną.
• W didaskaliach znajdujemy charakterystycznie ukształtowane opisy wyglądu zewnętrznego (np. „niebieskie jak guziki od majtek oczy”)
• Język bohaterów dramatu jest dziwny - charakteryzuje się zmieszaniem języka naukowego z gwarą, licznymi neologizmami itp. Ponadto postacie zamieniają się stylami mowy (Księżna czasami klnie niczym szewc)
• Liczne zabiegi hiperbolizacji i groteski. Dramat pełen jest nieprawdopodobnych zdarzeń (Scurvy staje się psem, Sajetan biega z siekierą w głowie itd.). Świat jest kompletnie zdeformowany.
Postacie są tak dobrane, że symbolizują relacje społeczno-klasowe. Warstwę robotniczą reprezentują szewcy, arystokrację księżna, a burżuazję prokurator Scurvy.
Każda klasa przedstawiona w „Szewcach” dąży do tego by stać się elitą, która dysponuje wolnym czasem, najmniej pracuje, ma najlepsze jedzenie i doznaje wymyślnych przeżyć seksualnych. Kluczowa staje się problematyka polityczna i erotyczna.
• Fantazje i tęsknoty seksualne są kluczem do zrozumienia „Szewców”
• Brak typowości postaci zaś jest kluczem do przedstawienia charakteru klasowego w utworze. Wyjątkowe jest w „Szewcach” to, że Witkacy przedstawia reprezentantów klas, którzy są zniekształceni i zwyrodniali tak dalece, że de facto stracili całą swą reprezentatywność. ... czytaj dalej
Stosunki, jakie panują między owymi pseudo-reprezentantami sprowadzić można głównie do stosunków seksualnych. Każda klasa pożąda innej. Ich współistnienie polega tak naprawdę na projektowaniu wzajemnych gwałtów. Wszystko - jak mówi Księżna- „polega na wyżeraniu się gatunków”. Tym, co łączy klasy jest gwałcenie i zajadanie się.
W tym miejscu należy przyjrzeć się wydarzeniom przedstawionym w każdym z aktów, bowiem podział na nie jest celowym zabiegiem.
W akcie pierwszym przedstawiony zostaje świat kapitalizmu. Widzimy tutaj robotników i rzemieślników, którzy pracują, a co więcej ich praca zachowuje charakter twórczy. Rządy przejmuje Scurvy, który aresztuje szewców i księżną, gdyż dla niego zakład szewski jest „gniazdem najohydniejszej, przeciwelitycznej rewolucji świata… (której) wstecznym celem jest babomatriarchat ku pohańbieniu męskiej, jędrnej siły…”. Księżna jawi się więc jako prowodyrka rewolucji o charakterze seksualno-politycznej, która chce zawładnąć całym społeczeństwem. Sajetan Tempe uznany jest zaś za „cofacza kultury”, czyli za tego, który chce nie tylko zatrzymać, ale i cofnąć nieuchronną ewolucję ku zmechanizowanemu światu.
W akcie drugim niezwykle zaskakujące jest zakończenie, w którym to szewcy wywołują bunt, który prowadzi ich do władzy. Jest on uwarunkowany dość specyficznie, pobudką działania szewców jest tak naprawdę nieświadomość oraz popęd seksualny. Kajetan widząc jak prokurator - Skurvy kierowany pożądaniem udaje się do Księżnej w celu zaspokojenia swych seksualnych potrzeb, zaczyna pracować i odkrywa, że „żądza sfabrykowania czegoś bądź” jest silniejsza od żądzy seksualnej. Podobnie i szewcy dołączają się do Sajetana, by dokonać „gwałtu pracowników nad pracą”. Rzemieślnicy nie dążą świadomie do wywołania rewolucji, ani przejęcia władzy, praca jednak wymyka się jakby spod ich kontroli, staje się autonomiczną siłą, która prowadzi do obalenia Skurvy'ego a z szewców, mimo ich woli, czyni warstwę rządzącą. Rewolucja szewców nie ma szans na przetrwanie, głównym powodem jest brak idei. Widzą oni, że podlegają wszystkim słabościom wcześniejszych ludzi władzy, przyszłość jest „wszawa”, a zdobyta władza nie wypełnia pustki istnienia. Wracając do znamiennego określenia „gwałtu pracowników nad pracą” należy wskazać na jeszcze jedną możliwą płaszczyznę interpretacji. Pracy towarzyszą rytmiczne wypowiedzi szewców oraz równie rytmiczne dźwięki uderzania młotami w podeszwy. To wszystko imituje stosunek płciowy, satysfakcję rewolucyjną można ostatecznie przyrównać do erotycznej.
Akt trzeci ukazuje nam w pełni dekadencję „szewskiej elity”, widać, że byli oni jedynie marionetkami, którym pozwolono na czasowe jedynie „bawienie” się władzą. Okazuje się, że towarzysz X i towarzysz Abramowski są wysłannikami Tajnego Rządu, który ostatecznie dojdzie do władzy. Zanim jednak to nastąpi na oczach widza rozgrywa się prawdziwy dramat, przypominający koniec świata. Znajduje się on w stanie rozkładu, Kajetan kona, Skurvy, który „zszedł na psy” (Witkacy potraktował to powiedzenie dosłownie, czyniąc z prokuratora psa, który posiada cechy ludzkie i nowe zwierzęce) raz skomle raz mówi - panuje chaos. W takim momencie, „na przełęczy dwóch światów ginących” księżna chce dokonać zamachu stanu. Kiedy już prawie osiąga swój cel spada na nią druciana klatka, do władzy dochodzą zaś dygnitarze. Zapowiadają oni nastanie nowej epoki - technokracji. ... czytaj dalej
Owi „oni”, goście z przyszłości okazują się zwykłymi śmiertelnikami w eleganckich garniturach. Trzeci przewrót zwiastuje nadejście całkowicie zmechanizowanej społeczności, w której każdy traci indywidualność. Umiera religia, filozofia i sztuka. Człowiek jest podobny do innego, staje się jednostką zautomatyzowaną, będącą częścią sprawnie działającego mechanizmu. Jak każda część ulega wymianie na inną, jest tylko jakimś zmiennym elementem X pewnej całości. Ustrój totalitarny jawi się jako idealnie sprawiedliwy, tyle że bezwzględnie nudny i metafizycznie wyjałowiony.
• Przymus rozmowy
Dla kreacji rzeczywistości niezwykle ważne są dla Witkacego: nuda i jałowe rozmowy (dyskusje). W żadnej sztuce nie mają one aż tak dużego znaczenia jak właśnie w „Szewcach”. Tym, co determinuje życie bohaterów jest bez wątpienia pustka życia. Bohaterowie są gadułami - mówią choć często nie zwracają uwagi nawet na treść swej wypowiedzi, jest to jakby swoisty „przymus rozmowy”. Zapewne jest to wynik nudy, która przenika ich życie. Gerould uważa, że główna akcja dramatyczna „Szewców” polega na zabijaniu czasu i wypełnianiu pustki życia nie kończącą się dyskusją. Co ciekawe nuda w dramacie nie jest jedynie nieuchwytnym nastrojem, lecz przybiera widzialny kształt teatralny - kilkakrotnie nawet pojawia się tablica z napisem „nuda”. ... czytaj dalej
• Język „Szewców”
Język „Szewców” jest nie mniej ważny niż akcja dramatu. Spotykamy tu niewyobrażalne wręcz nagromadzenie metafor, hiperboli, aluzji, neologizmów i przytoczeń. Język postaci charakteryzuje swoiste niechlujstwo, jest ono bez wątpienia wynikiem pomieszania terminów technicznych, naukowych, filozoficznych z wyrażeniami obcojęzycznymi, fragmentami popularnych piosenek i powieści, gwary, oraz swoistych przekleństw. Do tego, co chwila w uszach odbiorcy rozbrzmiewa „hej, hej” Sajetana oraz „hehe” Skurvy'ego.
Doskonałą konstatacja dramatu są słowa Jana Błońskiego, który określił „Szewców” jako obraz końca ludzkości, namalowany przez człowieka najgłębiej zrozpaczonego i nienawidzącego wszystkich i wszystkiego, ale człowieka, który dzięki tej właśnie nienawiści i rozpaczy nadał sztuce piekielne piętno absolutnej szczerości.
Witkacy w trzecim akcie nawiązuje do jednego z najpopularniejszych symboli w literaturze polskiej a mianowicie do Chochoła z „Wesela” Wyspiańskiego. Cały akt jest niejako parodią „Wesela”. Witkacy demaskuje symbole Wyspiańskiego, okazują się one śmieszne i anachroniczne. Chłopi nie są już klasą, z którą należy się liczyć. Nie ślub, jak to było u Wyspiańskiego, lecz gwałt połączy wszystkie klasy. Kiedy z chochoła opada słomiana powłoka, okazuje się, że jest on zwykłym modnym Bubkiem. Nie gra melodii o hipnotycznych właściwościach, lecz sam zaczyna tańczyć, co więcej okazuje się, że jak wszyscy jest zniewolony przez symbol wszechmatrycy - czyli raczej suprapanbabojarchatu”. Folklor zastąpiony zostaje przez kulturę masową. Witkacy wyśmiewa i kompromituje tradycyjne mity i symbole kultury polskiej.
6