SPRAWOZDANIE
Z piątego sympozjum „Misji Faraon” w Chicago pt:”Znaczenie Przesłań starożytnych na czas obecnych przemian na Ziemi; Tajemnice grobowca Faraona Cheopsa; Wykopaliska”
Chicago; 30 lipca 2006r. Portage Theater.
Wiele osób odwiedzających stronę Misji Faraon z niecierpliwoscią czekało na pojawienie się bardziej szczegółowych informacji o tym,"co było na Sympozjum". Wyczuwało się też zniecierpliwienie u niektórych uczestników Forum ubarwione podejrzeniami co do intencji członków Fundacji, itp. Dlatego chcę Państwa zapewnić, że sprawy rozwijają się pomyślne jeśli chodzi o Egipt, ale o szczegółach będziemy pisali w momencie, kiedy ujawnienie niektórych informacji nie zaszkodzi całej sprawie.
Barbara Choroszy
Co do Sympozjum - było to wyjątkowe wydarzenie dla wszystkich, którzy brali w nim udział. Świadkowie tego wydarzenia mogli naocznie ujrzeć oczekiwane wyniki badań georadarowych, przeprowadzonych na płaskowyżu w Gizie , w lutym br. Przygotowane wykłady naszych prezenterów, konsekwentnie wdrażały słuchaczy w rzeczywistość, którą na co dzień omijają media korporacyjne i nauka akademicka. Zaprezentowana wiedza spotkała się z ogromnym zainteresowaniem i uznaniem.
A oto krótki opis poszczególnych wystąpień:
Patrick Geryl (Belgia)
"ŚWIATOWY KATAKLIZM W ROKU 2012 - NAJNOWSZE ODKRYCIA NAUKOWE, WIELKI LABIRYNT I ZNACZENIE BADAŃ W EGIPCIE"
Wiele osób pamiętało Patricka z sympozjum z 14 marca 2004r., na którym omawiał swoją teorię przebiegunowania Ziemi w roku 2012, opisaną w jego książce "Proroctwo Oriona na rok 2012". Ostatnio Patrick wydał w Polsce kolejną książkę na ten sam temat, p.t. "Światowy kataklizm w roku 2012", w której w dalszym ciągu rozwija temat przebiegunowania Ziemi oraz niebezpieczeństwa, które grożą naszej Planecie pod koniec roku 2012. Jego wystąpienie było więc oparte o nowy materiał dowodowy, który według niego wskazuje, że ludzie powinni zacząć bardzo poważnie myśleć o przygotowaniu się do możliwych dramatycznych zmian na Ziemi, spowodowanych aktywnością słońca. Jako członek grupy Projektu Cheops Patrick widzi szansę ratunku między innymi poprzez odkopanie Wielkiego Labiryntu w Egipcie. Informacje na temat tego Labiryntu prawdopodobnie znajdują się w grobowcach faraonów związanych z budową i remontem Wielkiej Piramidy.
W czasie prelekcji Patrick wskazał również miejsca na Ziemi, które są według niego względnie "bezpieczne", gdyby Ziemia nie otrzymała zabezpieczenia, o którym mówi Lucyna Łobos - i gdyby jednak miało dojść do całkowitego jej przebiegunowania.
Barbara Choroszy(Chicago)
„Galopujący proces zmian geoklimatycznych i magnetosferycznych na Ziemi ,jako wynikTransformacji ziemskiego Systemu Solarnego”
Omówienie tego zagadnienia, na podstawie pracy naukowej profesora Aleksieja Dimitriewa , pozwoliło naszym słuchaczom zapoznać się z zupełnie nie znaną na zachodzie pracą naukową [ „Planeto-Fizykal State of the Earth and Life” 1997r.], która faktycznie wyjaśnia tajemnicę tzw. efektu cieplarnianego na Ziemi. Podstawą tej rozprawy jest nauka astro-fizyczna. To opracowanie, wykazuje jednoznacznie, że obecne zmiany na Ziemi pochodzą głównie z Kosmosu , a nie z Ziemi, jak to nasza nauka utrzymuje w opinii publicznej. Ten komentarz potwierdził również zapisy starożytnych o roli słońca na czas wielkich przemian na Ziemi, co obecnie obserwujemy w formie wzmożonej radiacji solarnej. {patrz: dodatkowe informacje w dziale: Raporty Naukowe-„Inne Anomalie” oraz na stronie www.nesara.us }
PREZENTACJA DOKUMENTALNEGO FILMU Z BADAN GEORADAROWYCH, PRZEPROWADZONYCH NA PŁASKOWYŻU W GIZIE W LUTYM'2006R.
Była to pierwsza publiczna prezentacja tego unikalnego filmu z komentarzem Andrzeja Wójcikiewicza.
Adam Szynkiewicz(Polska)
"INTERPRETACJA GEOLOGICZNA WYNIKÓW BADAŃ GEORADAROWYCH (GPR) WYKONANYCH W LUTYM 2006 ROKU NA TERENIE PŁASKOWYŻU W GIZIE (EGIPT)"
Dr Adam Szynkiewicz z Instytutu Geologii we Wrocławiu (Polska), asystujący przy badaniach georadarowych w Gizie w lutym br. przedstawił w swojej prezentacji niezależne obserwacje z tego samego materiału, który został wykonany i opracowany przez kierownika ekipy badawczej z Instytutu Geofizyki i Astronomii w Kairze- prof. Mohameda Abbasa. Dr.Szynkiewicz rozpoczął swój wykład od analizy geologicznej rejonu piramid, rodzaju skał oraz rodzaju podłoża, na których znajdują się piramidy i Sfinks.
Potem została przedstawiona analiza z bardzo szczegółowym omówieniem wszystkich obszarów badawczych : obszar nr 2 (przy Wielkiej Piramidzie), obszar nr 4, gdzie dr. Szynkiewicz stwierdził (podobnie jak prof. Abbas) istnienie sztucznych pustych przestrzeni na głębokości około 25 metrów (miejsce niedaleko drugiej piramidy - Chefrena).
Najbardziej nas interesującym był obszar nr 5. Znajduje się on na południe od tzw. "pochylni", która jest pomiędzy Sfinksem a piramidą Chefrena. Dr Szynkiewicz pokazał bardzo wyraźnie, dość głęboko umieszczone anomalie mniej więcej na 40 metrze linii pomiarowej. Jest to miejsce szczególnie ważne dla nas - jako potencjalne miejsce do rozpoczęcia wykopalisk.
Bardzo interesująca była interpretacja dra Szynkiewicza obszaru nr 9, który jest według Lucyny naszym miejscem docelowym. Według niej znajduje się tam grobowiec faraona, który budował Wielką Piramidę. Według prelegenta analiza tego obszaru jest bardzo trudna ze względu na fakt, że miejsce to jest przy murze, odbicia tam są silne, wyraźna jest także tzw. "strefa uskokowa" (czyli naturalne uformowanie skał) możliwe zatem są zakłócenia zewnętrzne. Niemniej jednak,publiczność ,mogła zobaczyć wyraźną anomalię na głębokości około 25 metrów.
Aby zwiększyć dokładność analizy konieczne są ponowne pomiary georadarem na tym obszarze.
Wnioski z badań, które przedstawił dr Adam Szynkiewicz:
- Dane z badań GPR były analizowane w dwóch różnych programach komputerowych i w dwóch różnych ośrodkach naukowych: na Uniwersytecie w Kairze i na Uniwersytecie Wrocławskim.
- Jest duża zbieżność interpretacji geologicznych z obydwóch ośrodków, choć w wielu miejscach wyniki nie są jednoznaczne i wymagają powtórzenia badań.
- W miejscach wskazanych anomalii przed przystąpieniem do wykopalisk archeologicznych należy przeprowadzić szczegółowe badania georadarowe na wybranym odcinku 50-60 metrów, z bardzo gęstą siecią profilowań, aby uzyskać trójwymiarowy obraz anomalii. Dopiero wówczas można podjąć najlepszą decyzję co do dokładnego miejsca wykopalisk.
Dr.Adam Szynkiewicz przedstawiał interpretację badań georadarowych , wykonanych przez ekipę naukowców z Instytutu Geofizyki Uniwersytetu w Kairze na sprzęcie georadarem (GPR) z zastosowaniem wielofunkcyjnej anteny o częstotliwościach od 16 do 100 Hz, zdolnej sięgać do głębokości od około 12 do ponad 60 metrów w głąb ziemi. Miejsca badań były ponumerowane i każdy z wykonanych profili omawiany był osobno. Miejsca najbardziej interesujące dla nas były oznaczone jako profile nr 5 oraz numer 9. Były to miejsca, które Lucyna Łobos wskazała jako grobowce faraonów, związanych z budową Wielkiej Piramidy podczas pobytu w Egipcie w czerwcu 2005. Dla uproszczenia - zostali oni nazwani "Cheops I" (budowniczy Wielkiej Piramidy) oraz "Cheops II" (faraon, który ją remontował). Profil 5 w tym przypadku odpowiada miejscu pochówku "Cheopsa II", profil 9 - jest to grobowiec "Cheopsa I" - czyli ostateczny cel projektu „Misji Faraon”.
Obydwa omawiane profile wykazały wyraźne anomalie, które zostały zinterpretowane jako możliwe puste przestrzenie lub struktury sugerujące istnienie podziemnych korytarzy, przejść lub sztucznych struktur na głębokości około 20-25 metrów pod powierzchnią ziemi. Jedynym sposobem, aby sprawdzić co to jest naprawdę - są oczywiście wykopaliska. Takie też były wnioski zarówno ze strony egipskiej , jak i polskiej. Podanie o dalsze badania i wykopaliska ma być obecnie złożone już do Instytutu Starożytności przez prof. Abbasa Mohameda Abbasa w imieniu Uniwersytetu w Kairze przy współpracy w Uniwersytetem Wrocławskim .
W tym miejscu chciałam przypomnieć, że według informacji prof. Abbasa - badania georadarowe na tak znacznych głębokościach (czyli ponad 4-ech metrów w głąb ziemi) wykonane były na terenie Gizy po raz pierwszy. Inicjatorem i sponsorem tych badań była Fundacja Wspierania Badań Archeologicznych "The Mysteries of the World” oraz „Dar Światowida”z Polski.
Przy tej okazji Organizatorzy chcą serdecznie podziękować wszystkim akredytowanym na Sympozjum dzienikarzom za podejście do tej sprawy z ogromnym zrozumieniem i zastosowanie się do prośby o ciszę prasową dotyczącą tych wyników badań.. .
Organizatorzy musieli poprosić publiczność oraz obecnych na Sympozjum dziennikarzy i ekipy telewizyjne, aby prelekcja nie była filmowana. Nie można było też robić zdjęć podczas jego wykładu. Jedyną ekipą, która otrzymała pozwolenie na filmowanie, była ekipa telewizji wewnętrznej fundacji „The Mysteries of the World”, gdyż emisja materiału planowana jest nie wcześniej, niżli zostanie uzyskane oficjalne pozwolenie na wykopaliska. Była też prośba od organizatorów do obecnych na sali dziennikarzy o ciszę prasową na temat wyników badań, czyli do momentu złożenia przez prof. Abbasa podania o rzeczone pozwolenie.
Andrzej Kapłanek
"KONTROWERSJE WOKÓŁ PIRAMID W GIZIE"
Andrzej Kapłanek lubi „wkładać przysłowiowy kij w mrowisko” i szukać czegoś innego niż obowiązujące teorie archeologii. W czasie swojej prezentacji przytoczył teorie uznanych archeologów takich jak Mark Lener i Zahi Hawass wykazując ich ewidentne słabości i brak logiki w argumentacji. Głównymi punktami prezentacji było założenie, że Wielka Piramida nigdy nie mogła być i nigdy nie była grobowcem faraona Cheopsa, bowiem została zbudowana dużo wcześniej, niż podają to oficjalne opracowania (ok. 2400 lat p.n.e.)
Oto najciekawsze argumenty:
Przy dzisiejszych normatywach - twierdzi Andrzej Kapłanek - na wybudowanie takiej budowli jak Wielka Piramida potrzeba by było 29 lat, przy użyciu 20 gigantycznych dźwigów (po cztery z każdego boku) plus dwa lata na organizację pracy przed rozpoczęciem i po zakończeniu budowy. A więc teoria, że robili to niewolnicy przez 20 lat, pracując przez 100 dni w roku, po 10 godzin dziennie, wciągając i wpychając kamienie o wadze od 2.5 do 70 ton (nie znano wtedy jeszcze koła) i stosując do ich obróbki jedynie kamienne otoczaki (jedynymi znanymi wtedy metalami było złoto, srebro i miedź) jest według prelegenta - kompletnym nonsensem .
Andrzej przytacza również, ciekawy sposób reagowania świata archeologicznego na pewne fakty, nie pasujące do uznanych teorii naukowych. Powołuje się na badania najbardziej znanego obecnie egiptologa - Marka Lenera. Ów wybitny i zasłużony naukowiec dostrzegł, że w zaprawie łączącej poszczególne elementy Wielkiej Piramidy są szczątki organiczne. Zebrał więc kolekcję próbek (ponad 180) i poddał je badaniom metodą C-14. Badania wypadły rewelacyjne. Najmłodsza próbka pochodziła z okresu 2800 lat p.n.e. - najstarsza miała 3800 lat. Oznacza to tyle, że najmłodsza próbka była starsza od czasów, kiedy panował Cheops o 300 lat, a najstarsza o 1300 lat. Wniosek - wg. Andrzeja Kapłanka - jest tylko jeden: nie jest możliwe, aby Cheops był prawdziwym budowniczym Wielkiej Piramidy, ponieważ żył około 2500 lat p.n.e. Dlatego również Wielka Piramida nie może być jego grobowcem chociaż do tej pory egiptolodzy uparcie tak twierdzą. Ciekawostką tej całej historii jest fakt, że badania te zostały całkowicie zignorowane przez egiptologów i leżą ukryte głęboko w szufladach.
Innym argumentem jest według Andrzeja tzw. "Stella Dziedzictwa". Jest to szereg zapisów dotyczących dokonań faraona Cheopsa. W Stelli opisane są najważniejsze dokonania Cheopsa - między innymi - opisuje ona odnowienie Sfinksa, nie wspomina jednak wcale o budowie Wielkiej Piramidy. Według egiptologów jest to "fałszywka" mająca na celu podniesienie prestiżu faraona. Według Andrzeja Kapłanka Stella ta, jest autentycznym dokumentem i jeśli Cheops remontował Sfinksa, jego syn nie mógł być jego budowniczym - a tak uparcie twierdzą egiptolodzy. Ponadto Andrzej przytacza szereg innych, bardzo logicznych argumentów sugerujących jak bardzo zdrowy rozsądek mija się z wytworzonymi przez uznane autorytety teoriami.
Według prezentera - dyrektor na okręg piramid, dr Zahi Hawass zdaje sobie doskonale sprawę ze złożoności problemów związanych z teorią piramid w Gizie i sam szuka rozwiązań w głębszych warstwach Gizy... Innymi słowy "jest na tym samym tropie, co my". Dlatego po raz pierwszy wydane zostało pozwolenie na badania głębokim georadarem w rejonie trzech piramid. Dlatego także - bardzo prawdopodobny jest kolejny krok - pozwolenie na wykopaliska.
Według Andrzeja jest rzeczą ewidentną, że pod płaskowyżem w Gizie istnieje sieć sztucznych wyrobisk (labirynt?). Czy jest w nich „tajna wiedza”, o której mówi i pisze w swoich książkach Patrick Geryl? Czy jest to wiedza, o której mówił Edgar Casey,o której mówi Lucyna Łobos i wielu innych jasnowidzów? Jest tylko jeden sposób sprawdzenia tych teorii: wykopaliska.
"Jeżeli jest prawdą - kończy swoje wystąpienie Andrzej Kapłanek - że Ziemi grożą kataklizmy, to należy zrobić wszystko, aby dojść do tych zapisów, do tych komnat i do tych korytarzy. To jest nasz obowiązek, obowiązek wobec naszej cywilizacji, naszych dzieci i naszych wnuków".
William M. Brown
"GWIAZDY NAD PIRAMIDAMI W GIZIE"
Wystąpienie Billa Browna oczekiwane było z wielkim zainteresowaniem ze względu na fakt zgodności jego badań i analiz z tym, co wynika z przekazów i sesji Lucyny Łobos. Bill spotkał się z Lucyną Łobos w lutym b.r. podczas badań georadarowych w Gizie i był zaskoczony, że zupełnie nieznana Polka wyznaczyła na terenie trzech piramid identyczne, znaczące archeologicznie punkty, które on sam wyznaczył podczas wieloletnich analiz na podstawie układów gwiazd.
Zainteresownie Billa Browna Egiptem rozpoczęło się w roku 1997. Pewnej październikowej nocy Bill obudził się i zaczął rysować mapy gwiezdne w odniesieniu do Gizy, pomimo, że wtedy jeszcze nigdy nie był w Egipcie. Można to nazwać "olśnieniem", "przekazem z innego wymiaru", intuicją - w tej chwili nie jest to już dla niego istotne. Od tego czasu Egipt stał się jego pasją i stworzył wiele map gwiezdnych, pomimo, że z zawodu jest inżynierem budowlanym.
Jest sprawą jednoznaczną - stwierdził Bill Brown - że głównym celem Projektu jest znalezienie grobowca "architekta Wielkiej Piramidy", faraona, który ją budował. Według niego istnieje 15 konstelacji gwiezdnych, które mają swoje odzwierciedlenie na Ziemi, w rejonie Gizy. "Co na górze, to na dole" - jest to zasada, która stała się przewodnikiem badań dla Billa Browna. W czasie prelekcji pokazał on swoją astrologiczną mapę narodzin, która nałożona na topograficzną mapę Gizy pokazuje istotne punkty, które są według niego punktami potencjalnych znalezisk archeologicznych. Ta mapa jest czymś w rodzaju wzorca potwierdzającego punkty opisane w sesjach przez Lucynę Łobos oraz badane przez prof. Abbasa w lutym b.r. , które zostały zaprezentowane 11 czerwca br. na sympozjum
w Polsce.
Od swoich pierwszych przeżyć w 1997 roku Bill Brown zaczął nakładać swoje mapy astrologiczne oraz mapy układów konstelacji gwiezdnych na punkty topograficzne Gizy. Szczególnie interesuje go konstalacja Oriona. Puknt centralny tej konstelacji jest według Billa Browna indentyczny z obszarem nr 5 na mapie prof. Abbasa.
Według prelegenta, mapy topograficzne, mapy geologiczne i mapy astrologiczne należy potraktować jako zbiór informacji, który musi być interpretowany wspólnie.
Anomalie geologiczne i archeologiczne Bill Brown nazwał "dziurami" w Gizie. Według niego jeśli się je połączy linią, dają specjalny obraz zgodny z obrazem gwiezdnym i odkrywają sekrety, znajdujące się pod powierzchnią terenów Gizy.
W ten sposób Bill Brown był w stanie umiejscowić te same punkty co Lucyna Łobos, szczególnie w odniesieniu do punktów zidentyfikowanych przez nią jako "Cheops I" (grobowiec Budowniczego Wielkiej Piramidy), oraz "Cheops II" (grobowiec faraona, który ją remontował).
Inną interesującą część jego wykładu zajęła analiza piktogramu (kręgów zbożowych) znalezionych w okolicach angielskiego miasteczka Willshare, które powstały 21 czerwca 2004 roku. Piktogram ten (pokazywany na ekranie w czasie prelekcji) pokrywa się wg. prelegenta z konstalacją pasa Oriona. Równocześnie, połączone punkty z tego piktogramu, nałożone na mapę Gizy pokazują te same ważne punkty, czyli "dziury w ziemi". Jednym z nich jest właśnie grobowiec "Cheopsa II".
W dalszej części wykładu Bill Brown podkreślił ogromną rolę, którą według niego jest wykonanie badań GPR w obszrze nr 3. Jest to według niego najważniejszy punkt, na który wskazują analizy zarówno układu gwiazd konstelacji Oriona, jak i innych konstelacji (jak Lupus oraz Gołębicy). Obszar nr 3 jest to powierzchnia około 60 na 60 m kwadratowych, która została dość dokładnie przebadana. Wyniki tych badań Bill demonstrował na ekranie i wstępna analiza sugeruje istnienie w tym rejonie korytarzy i pionowych studni. Według prelegenta - dokopanie się do tych przejść powinno doprowadzić archeologów do grobowca "Cheopsa II", czyli obszaru zaznaczonego w badaniach prof. Abbasa jako nr. 5 (prezentacja z 11 czerwca br.- Polska).
Następnie Bill Brown pokazał satelitarne zdjęcia wykonane przez NASA, króre - według niego - pokrywają się z punktami i miejscami wskazanymi przez niego i przez Lucynę.
W końcowej części prelekcji zostały zaprezentowane zdjecia, które - według prelegenta - nigdy dotychczas nie były publikowane. Były to zdjęcia z wnętrza tzw. Grobowca Ozyrysa i zdjęcia tunelu odkrytego w okolicy "Studni Ozyrysa" przez dra Zahi Hawassa. Tunel ten jest z jednej strony odcięty, ale Bill miał 5 lat temu wizję tego miejsca i jest przekonany, że na końcu jest przejście.
Prezentowane przez Billa Browna zdjęcia i wykresy miały uświadomić słuchaczom co może nas czekać gdy rozpoczną się wykopaliska zbadanych przez georadar miejsc. Na koniec Bill Brown podziękował organizatorom Sympozjum za zaproszenie go do Wrocławia i umożliwienie prezentacji. Jak sam mówił - jest wiele miejsc, gdzie mu odmówiono zaprezentowania ludziom tego, co tutaj mógł powiedzieć...
Podczas tej unikalnej prezentacji, również dziennikarze i publiczność byli poproszeni o nie używanie kamer i aparatów fotograficznych. Te prezentacje zostaną opublikowane w stosownym czasie.
Lucyna Łobos
"SESJA CHANELINGU TELEPATYCZNEEGO Z PYTANIAMI OD PUBLICZNOŚCI"
Pełna treść sesji z Lucyną Łobos przedstawiona jest dziale "Sesje" jako sesja nr 59 (Sympozjum 06) w języku polskim i w dziale „sesje” w języku angielskim.
****SYMPOZJUM ZOSTAŁO ZAKOŃCZONE UROCZYSTYMI ZAŚLUBINAMI LUCYNY ŁOBOS Z WILLIAMEM BROWNEM - DWOJGA UKOCHANYCH SOBIE OSÓB SPRZED 6.5 TYSIĄCA LAT.
William Brown - młody kapłan z czasów budowy Wielkiej Piramidy , przybrany syn Głównego Budowniczego, Kapłana Juno
oraz
Lucyna Łobos - kapłanka Ki, ukochana Wielkiego Budowniczego Juno, która po jego śmierci została małżonką młodego kapłana.
W obecnych wcieleniach , spotkali się powtórnie na Ziemi, aby dokończyć dzieła sprzed 6.5 tysięcy lat.
Copyright © 2003-2005, missionpharaoh.com. All rights reserved.