Neandertalczycy mogli krzyżować się z Homo sapiens
Analiza genetyczna tych dwóch gatunków wskazuje, że mogli się ze sobą krzyżować. Czytamy w najnowszym Nature.
Wyniki badań przedstawiono 17 kwietnia na konferencji Amerykańskiego Towarzystwa Antropologii fizycznej w Nowym Meksyku. Zdaniem naukowców powodem, dla którego człowiek neandertalski „zniknął” około 30 tys. lat temu (nie znaleziono żadnych szczątków jego przedstawicieli po tym czasie) - może być fakt, iż doszło do utworzenia nowego gatunku, będącego krzyżówką Homo neanderhtaliensis i ówczesnego Homo sapiens.
|
|
Takie wnioski wysnuto na podstawie analizy genów blisko 2000 współczesnych ludzi z różnych zakątków świata. W zakamarkach naszego genomu odnaleziono pewne podobieństwa z genomem neandertalczyków, które wskazują, że cechy te odziedziczyliśmy bezpośrednio od nich. „Oznacza to, że Neandertalczycy nie zniknęli całkowicie, odrobina Neandertalczyka znajduje się prawie w każdym z nas” mówi Jeffrey Long, genetyk antropolog z Uniwersytetu w Nowym Meksyku, który kierował badaniami. Głównym zadaniem naukowców było przebadanie tzw. regionów mikrosatelitarnych w chromosomach, które stanowią genetyczny odcisk palca, indywidualny ślad. Na tej podstawie możliwe było stworzenie drzewa wskazującego zmienność genetyczną. Jedynym wytłumaczeniem obserwowanej zmienności w czasie było połączenie genomu Homo sapiens i Homo neanderthalensis.
Zdaniem badaczy z Nowego Meksyku, krzyżowanie nastąpiło w historii dwukrotnie. Pierwszy etap mógł mieć miejsce 60 tys. lat temu w regionie Śródziemnomorskim, a kolejne około 45 tys. lat temu we wschodniej Azji. Było to możliwe po tym jak przedstawiciele Homo sapiens wyemigrowali z rejonu Afryki. Prof. Long i jego współpracownicy nie zaobserwowali charakterystycznych genów w genomie współczesnych mieszkańców tego kontynentu.
|
|
Populacja, która powstała w wyniku połączenia plemion Neandertalskich i ludzkich 60 tys. lat temu rozprzestrzeniła się na Europę, Amerykę Północną i Zachodnią część Azji, z kolei druga grupa opanowała Wschodnią Azję i Oceanię.
Odkrycie może rzucić światło na niedawno odnalezione w Jaskini Denisowa w Rosji kości, datowane na 30-48 tys. la temu. DNA wyizolowane ze znalezionych kostek paliczka, nie pasowało ani do Neandertalczyków ani do Homo sapiens. Uznano, że jest to jakiś nowy gatunek hominida, zamieszkujący ten sam teren. Być może, okaże się, że jest to właśnie przedstawiciel gatunku stworzonego w wyniku spółkowania obu powyższych gatunków.
Międzynarodowe środowisko antropologów i genetyków, zgromadzone na konferencji, żywo zareagowało na przedstawiona pracę. Wielu spośród odnalezionych dotychczas , potencjalnych przodków człowieka nie zostało jeszcze uszeregowanych według ewolucyjnej drabiny. Przeprowadzenie dalszych badań zgromadzonego materiału może pomóc w rozwikłaniu tajemnic ludzkiej ewolucji.
Foto: Czy tak mogły wyglądać dzieci zrodzone ze związku H.sapiens i H.neanderthaliensis?