matka, matura, matura j.polski


MATKA

W naszej kulturze pojęcie matki kojarzy się nie tylko z biologiczną kobietą dającą życie swojemu potomstwu, ale także z niezastąpioną opiekunką tegoż potomstwa do swojej lub ich śmierci. Obserwujemy wyraźnie, zwłaszcza wśród przedstawicielek średniego i starszego pokolenia, ich troskę o jak najlepsze ułożenie życia synom i córkom nawet wtedy, gdy oni sami pełnią już role ojcow i matek. Jeśli później ta pomoc nie przekłada się na konkretne działania stosunku do swoich dzieci (w sensie ekonomicznym czy edukacyjnym), to na pewno realizuje się w trosce o wnuczęta. Można jednak mówić i o innym modelu życia współczesnej matki, wykreowanym przez nowoczesne media. Otóż prezentuje się nam ona jako bizneswomen, w życiu której dziecko pojawia się na tyle późno, by nie zakłóciło upragnionej kariery. Zresztą, nawet gdyby niespodziewanie się przydarzyło, to pani do prowadzenia domu lub niania zrekompensuje maleństwu uczucia matki i zapewni bezpieczne przetrwanie. Oczywiście międy jednym i drugim obrazem matki są przypadki zindywidualizowane, skomplikowane, niełatwe do prostego zdefiniowania. Celem tego tekstu nie jest przecież jakaś klasyfikacja matek, ale refleksja o tym, jakie mają one dla nas znaczenie.

Z przeprowadzonych przeze mnie ankiet w klasach ponadgimnazjalnych wynika, że przeważająca część młodzieży (ok. 90%) traktuje matkę poważnie, widząc w niej przewodniczkę na trudnym szlaku życia i obrończynię przed światem. Dla niektórych role takie spełnia ojciec, brat, inni opiekunowie. Matki łatwiej usprawiedliwiają swoje pociechy, skrywają przed innymi ewentualne ich wybryki, bronią przed złem. Publicystyka podkreśla jednakże, iż w Polsce ta obrona jest i tak nieporównywalnie mniejsza niż w innych krajach Europy Zachodniej czy w Stanach Zjednoczonych. Na pytanie, co cenisz w swojej matce najbardziej, młodzi ludzie odpowiadają: pracowitość (51%), oddanie (27%), umiejętności kulinarne (25%), szczerość (15%), pomysłowość (13%), urodę (7%). Zastanawiające jest jednak, że nikt z ankietowanych uczniów nie uznał matki za przyjaciela. Być może wynika to z nieporozumień dotyczących słowa „przyjaciel”. Wydaje się również znakiem czasów fakt, że mało który uczeń kojarzy sobie ojczyznę jako matkę, a przecież w kulturze dawnej Polski było to zestawienie oczywiste. Można z tego wyciągnąć wnioski o zupełnie innym obecnie wyobrażeniu obowiązków patriotycznych. Nieco lepiej sprawa się ma z pojęciem matki- ziemi. Nieustającą popularność tego toposu możemy chyba najbardziej zawdzięczać niepokornym ekologom.

Trzeba podkreślić rzecz oczywistą, iż w kształtowaniu najważniejszych wartości moralnych ogromną rolę spełnia program języka polskiego. W zreformowanej szkole proponuje się podręczniki i lekcje, dzięki którym można bardziej skoncentrować się na analizie istotnych pojęć, niż tylko na chronologicznym śledzeniu przemian myśli humanistycznej. Umiejętności nabyte w trakcie tak przeprowadzonych lekcji przydadzą się ostatecznie na egzaminie maturalnym, a dla niektórych - także w życiu. Trudno z całego dorobku kultury europejskiej wypisać wszystkie dzieła zawierające obraz, motyw, temat matki. Zwróćmy uwagę na kilka istotnych.

Pramatka Ewa opisana w Księdze Rodzaju, matka Kaina i Abla, ale też prototyp matki wszystkich żyjących w rozważaniach o matce stanowić będzie zawsze punkt wyjścia. Jej idealną odpowiedniczką jest Matka Boska - niestarzejąca się bohaterka utworów literackich od średniowiecza do dziś. Obraz Bogurodzicy kształtują również dzieła malarskie, rzeźbiarskie, muzyczne. Jest to wzór matki odznaczającej się pięknem duchowym

(i fizycznym), mądrością, miłością, oddaniem itd. Jednak do człowieka najbardziej zbliża ją fakt cierpienia (Mater Dolorosa), zrozpaczenia, bezradności („Lament świętokrzyski”). Przepiękną kreację Matki Boskiej stworzył Mel Gibson w „Pasji”, którą mogliśmy niedawno oglądać w kinach.

Matki-bohaterki mitów greckich-czasami odbiegają od chrześcijańskiego wzorca, zwłaszcza gdy są jak Hera lub Medea skoncentrowane wyłącznie na sobie, egoistyczne i zazdrosne. Mamy tu też symbole miłości i cierpienia , np. Demeter i Niobe. Dziś nie studiujemy tak wnikliwie jak dawniej literatury greckiej i rzymskiej, stąd też i nie możemy chyba mówić o interioryzacji mitów w takim stopniu, jak to miało miejsce np. u Kochanowskiego czy Słowackiego.

W obu kulturach odnajdujemy archetyp matki jako osoby kojarzonej z miłością, dobrocią, ciepłem, sytością, poczuciem bezpieczeństwa, itd. I to on stanowi podstawę myślenia o naszych rodzicielkach. Widzimy tam też przykłady kobiet, których macierzyństwo nie było godne pochwały. Zdajemy sobie wtedy sprawę z tego, że już w czasach najdawniejszych ludzie borykali się z prawdziwymi problemami moralnymi. Literatura późniejsza będzie się koncentrować z jednej strony na podkreślaniu mądrości i miłości matki, z drugiej - na pokazywaniu niekoniecznie pozytywnego jej wizerunku.

Roztropną kobietą, wzorem Polki, żony, gospodyni jest Podkomorzyna z Powrotu posła J. U. Niemcewicza. Wcielenie piękna i rozwagi to matka J. Słowackiego - bohaterka jego liryków i listów - obiekt niewyobrażalnej tęsknoty i czułości syna ( np. Do matki, Rozłączenie ). Nie do pozazdroszczenia jest los matki, która wychowała partiotę; ani ona, ani on nie zaznają sławy, czeka ich tylko upokorzenie i gorycz wątpliwego zwycięstwa- o takiej sytuacji mówi A. Mickiewicz w wierszu Do matki Polki. Subtelność, ciepło cierpliwość i pracowitość składają się na cechy pani Stawskiej z Lalki B. Prusa, samotnie wychowującej córkę i zapewniającej opiekę matce. Wzorem odwagi i samodzielności jest pani Kirłowa, próbująca sprostać obowiązkom macierzyńskim i gospodarskim ( Nad Niemnem E. Orzeszkowej ).Matki heroicznie walczące z biedą w celu zapewnienia dzieciom możliwie znośnego życia zamieszkują nowele pozytywistyczne B. Prusa, H. Sienkiewicza, M. Konopnickiej czy E. Orzeszkowej. Nadopiekuńcze do niebezpiecznych granic są: Dominikowa z Chłopów W. S. Reymonta, Jadwiga Barykowa z Przedwiośnia Żeromskiego, Barbara Niechcicowa z Nocy i dni M. Dąbrowskiej.

Negatywny obraz matki zawierają utwory: Moralność pani Dulskiej G. Zapolskiej (nie daj Boże żyć z taką despotką i kołtunką ), Cudzoziemka M. Kuncewiczowej ( chimeryczna, nieznośna, niesprawiedliwa Róża Żabczyńska), Nad Niemnem ( kontrastowy do Kirłowej wizerunek kapryśnej egoistki i hipochondryczki Emilii Korczyńskiej), Ferdydurke W. Gombrowicza ( Młodziakowa-okaz matki wyzwolonej z tradycyjnych więzów moralnych i obyczajowych ), Tango S.Mrożka ( Eleonora równie beznadziejna jak Młodziakowa).

Nie będę tu komentować motywu matki w literaturze wojennej, gdyż ekstremalne czasy i doświadczenia inaczej weryfikują postawy człowieka i trudno tak za jednym zamachem rozpatrywać wszystkie zachowania naraz. Literackie ujęcia matek w różnych epokach chciałabym zakończyć kilkoma przykładami z poezji współczesnej. Jakoś tak się złożyło, że wybrały mi się wiersze samych mężczyzn (a mężczyźni znani są przecież z powściągliwości wyznań) i na podstawie ich tekstów zauważam nieograniczoną rozpiętość uczuć pozytywnych - od prostego uśmiechu do całkowitego uwielbienia, zmitologizowania postaci .

K. Wierzyński kojarzy sobie matkę z suszonymi owocami, zapewniającymi dobrobyt, bezpieczeństwo, sielskość, oddającymi niepowtarzalną w żadnej innej wersji atmosferę domu rodzinnego, nad którym pieczę sprawowała ona. Te wspominane gruszki to jednocześnie smak i zapach dzieciństwa, niestety, mijającego bezpowrotnie.

Matka suszyła na zimę gruszki,

Przyłóż ten zapach do poduszki,

Spokojne sny się lęgły w jej ręku,

Nocą świeciły szyby w kredensie,

Gwiazdy mrugały rzęsa po rzęsie,

Dom cały pachniał po ciemku.[...]

Całkowicie święta jest matka w wierszu K.K.Baczyńskiego (to jedyny tu wyjątek dla poezji wojennej), przywołana poza kontekstem historycznym.

Matko! Czy są gdzieś jeszcze te ciche godziny

snów o sławie, zwycięstwie i życiu-bezklęsce,

marzone i zaklęte: z Bogiem, sławą, synem.[...]

Ty zawsze jesteś we mnie, trwasz we mnie krwiopłynem

I trwasz tak ziemsko, jednak nadczasowo...

Jak Chrystus cudze przyjmująca winy

i cudze krzyże niosąca nad głową.

Nad nami miłość żywa, bo bogata, wieczna,

nie zakwitła na rwanych rozognieniem ranach,

miłość jak przystań spokojna, bliskością bezpieczna

i jedyna wzajemna bez rany poznana...

Urok przytoczonych słów polega na tym, że ci dorośli, twardzi mężczyźni mówią głosem dziecka bezgranicznie zakochanego w swojej rodzicielce. Matka zawsze jest największym autorytetem, przystanią spokojną, najdroższym skarbem, prawdziwym ukojeniem. Jest nierozerwalną, cielesną i duchową częścią swojego syna,.

Niezwykłe spotkanie ze swą rodzoną matką opisuje J.Twardowski w wierszu W niebie

Zanim do niej dojdzie mija wszystkich poważnych świętych i męczenników znanych na całym świecie:

w niespalonym domu

przyszywa guzik co gubił się stale

Ile trzeba przejść nieba żeby ją odnaleźć

Matka staje się święta dzięki sumiennemu wykonywaniu prozaicznych codziennych obowiązków. T. Różewicz wyznaje: ach chciałbym ją [matkę] nosić na sercu / i karmić słodyczą ( Ale kto ją zobaczy ). Nawet gdy jest się dorosłym mężczyzną nie można wyrzec się obrazu tej, która dała życie. We wspomnieniach dokonuje się sakralizacja matki. Uświęcony jej portret pozwala na kierowaniu do niej swoich myśli i pragnień jak do nabożnego obrazka. Nawet, kiedy jej już nie ma, dialog nadal może trwać, wolno ( zanim się to powie Bogu ) polecić jej nasze obawy i prośby, jak to zrobił Cz. Miłosz ( Grób matki ):

[...]Pomóż mi stworzyć miłość wiecznie żywą

Z mojej wytrwałej ze światem niezgody, [...]

Pomóż mi matko umocnić w człowieku,

Ty, co znasz moje przysięgi dziecinne.

Spraw, niech mojego nie składam ciężaru

Niech wiatr od Wisły biegnie oceanem.

Żeś chciała życia udzielić mi daru

Bądź pozdrowiona w imię Boga. Amen.

Archetypiczny związek matki i dziecka pokazał Z. Herbert. Matka , ta konkretna , realna - i ta prawieczna, zawsze odpowiedzialna za życie dziecka, łączą się w jednym wizerunku. Przedstawiona jest tu jak bogini losu, Mojra trzymająca nić trwania, niczym królowa w swoim majestacie albo pomnik z wyciągniętymi w kierunku syna rękoma. To chyba najlepszy tekst na zakończenie tych, z pewnością niewyczerpujących dywagacji na temat matki.

Upadł z jej kolan jak kłębek włóczki. Rozwijał się w pospiechu i uciekał na oślep.

Trzymala początek życia. Owijała na palec serdeczny jak pierścionek, chciała

uchronić. Toczyl się po ostrych pochyłościach, czasem piął się w górę.

Przychodzil splątany i milczał. Nigdy już nie powroci na słodki tron jej kolan.

Wyciągnięte ręce świecą w ciemności jak stare miasto.

W szkicu przeważyły utwory kreujące pozytywny obraz matki. Myślę, że tak jest w rzeczywistości. A jeśli nawet zdarzają się wyjątki, to nie najliczniejsze. I nawet gdyby świat zmierzał, jak się obawiamy, w złym kierunku, to niech ten najstarszy z archetypów będzie ratunkiem dla całej ludzkości.

EWA SZYMAŃSKA

polonistka w CKU im. Boh. II Armii WP w Zgorzelcu

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
środki stylistyczne, Matura, Polski
Pozytywizm i Młoda POLska zagadnienia dla maturzystów, Matura, Polski, ZAgadnienia z epok
liryka, Liceum - matura, Polski
bibliografia na stronę, Matura, Polski, matura
Starożytność - mitologia, !!! Materiały edukacyjne, Matura z polskiego - epoki literackie
matura ustna polski, MATURA POLSKI
zwiazki lit z innymi dzielami szt 2008, MATURA, MATURA POLSKI, MOTYWY
stylistyka2, Matura, J. polski
Matura Polski opracowania lektur 13
Tropy stylistyczne2, MATURA, MATURA POLSKI, Środki Stylistyczne
Starożytność – najważniejsi twórcy greccy i rzymscy, !!! Materiały edukacyjne, Matura z polskiego -
Liryka starożytnej Grecji, !!! Materiały edukacyjne, Matura z polskiego - lektury
MATURA POLSKI-gotowa motyw przemiany, !!!prace matura, Prezentacje maturalne
matura - polski - staro ytnosc, wszystko do szkoly
Prezentacja metamorfoza, Matura, polski
Zestawy pytań na maturę ustn, TG, ściagii, ŚCIĄGI, Ściągi itp, Matura, polski-matura
Matura j polski poziom rozszerzony klucz 2007
Prezentacja Maturalna(4), polski

więcej podobnych podstron