OBŁAWA IV [ Głupi Jasio 2'47 ] 1990 r.
muz. i sł. J. Kaczmarski
e. G. e. Oto i ja, w posoce skrzepłej osaczony,
e. G. e. Ja - wilk trójłapy wśród sfory płatnych łapsów
e. G. e. Staję i warczę, kaleki i bezbronny,
e. G. e. Szczuty, jak pies od niepamiętnych czasów.
a. C. a. Uciekać dalej nie będę już i nie chcę,
a. C. a. Więc pysk w pysk staję z myśliwym i nagonką.
a. C. a. Mdławy niewoli zapach nozdrza łechce
a. F. H. I nagła cisza unosi się nad łąką.
H. e. a. Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze,
a. C. H7. e. Lecz las jest nasz i łąki też są nasze !
e. a. Wilk wolny - wyje, na smyczy pies - skowycze
a. C. H7. e. I bać się musi i swych braci straszyć.
e. G. e. Popatrzcie na mnie, gończe psy zziajane,
e. G. e. Bite za próżną pogoń za swym bratem -
e. G. e. Stoją przed wami, po stokroć zabijany
e. G. e. Z blizną na karku, z odgryzioną łapą.
a. C. a. Nie ufam wam, ale i nie chcę zaufania,
a. C. a. Swoje za sobą mam i macie wy za swoje.
a. C. a. Byłem ścigany, byliście oszukani
a. F. H. A oszukanych sfor - ja się nie boję.
H. e. a. Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze, ...
e. G. e. Podejdźcie do mnie wy, karmione z ręki,
e. G. e. Kikut i blizna to wolności cena.
e. G. e. Sam tylko zapach jej zaciska szczęki
e. G. e. Psa, w którym skomle zapomniany szczeniak.
a. C. a. Po lasach jeszcze wciąż żyją wilki młode,
a. C. a. Porozpraszane przez bezrozumne salwy,
a. C. a. Silne i wściekłe, i strasznej zemsty głodne,
a. F. H. I ja je kocham i tak mi bardzo żal ich.
H. e. a. Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze, ...
e. G. e. Niejeden z was, co się na miskę łaszczy
e. G. e. Zapominając swoje niespokojne sny -
e. G. e. Wie wszak, że bije ręka, która głaszcze,
e. G. e. Na pierwszy objaw jedynego zewu krwi.
a. C. a. Skomleć o łaskę - niegodne psa, ni wilka,
a. C. a. Dać się tresować i na rozkazy czekać !
a. C. a. Nasza ma być najkrótsza życia chwilka,
a. F. H. I być wyborem - przyjaźń do człowieka ...
H. e. a. Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze, ...