PAPRYKA MARYNOWANA ( przepis znaleziony w Internecie)
Dostałam ten przepis od koleżanki parę lat temu i powiem szczerze to najlepsza z papryk jaką kiedykolwiek jadłam a przepisów wpróbowałam kilka i ten zapewniam Was szczerze jest doskonały. Papryka nie jest kwaśna i w sam raz słodka. PYSZNA!
~ 2 kg papryki (czerwonej, żółtej i zielonej o grubych mięsistych ściankach)
- 1 szkl. octu 10%
- 2 l wody
- 2 łyżki soli
- 1 szkl cukru
- 6 ziaren ziela ang.
- 6 ziaren pieprzu
- 2-3 liście laurowe
Do każdego słoika dać 1 łyżka oleju słonecznikowego i 2-3 plasterki czosnku.
Z podanych składników sporządzić zalewę. Paprykę umyć wydrążyć gniazda nasienne i pokroić na części. Tak przygotowaną paprykę wrzucić na gotującą się zalewę i od momentu kiedy zacznie to wszystko wrzeć pogotować dokładnie
3 min. Nie więcej aby nie stała się zbyt miękka.
Następnie nakładać cząstki papryki mieszając kolory do słoików z czosnkiem i olejem dosyć ciasno, zalewać gorącą zalewą , słoiki zakręcać i odwracać do góry dnem.
Ta papryka nie wymaga pasteryzowania.
Najlepiej na drugi dzień kiedy słoiki dobrze wystygną można je układać na półce w spiżarni.
Spróbujcie ją zrobić nawet z połowy podanej przeze mnie porcji. Gwarantuję, że zrobicie jej więcej. U mnie porcja to 5-6 kg.