Hamlet - Wiliam Szekspir, Szkoła, Język polski


Hamlet" W. Shakespeare

Osoby

Klaudiusz - król duński

Hamlet - syn poprzedniego władcy

Poloniusz - szambelan

Horacy - przyjaciel Hamleta

Laertes - syn Poloniusza

Rajnold - sługa Poloniusza

Poseł

Woltymand, Ozryk, Korneliusz, Rozenkranc, Gildenstern - dworzanie

Ksiądz

Marcellus, Bernardo - oficerowie

Francisko - żołnierz

Duch ojca Hamleta

Fortynbras - książę norweski

Gertruda - królowa duńska, matka Hamleta

Ofelia - córka Poloniusza

Panowie, damy, oficerowie, żołnierze, aktorzy, grabarze, majtkowie, posłowie

Akcja ma miejsce w Elzynorze.

Treść utworu

AKT PIERWSZY

SCENA PIERWSZA

Francisko trzyma wartę przed zamkiem królewskim. Nadchodzą wartownicy Bernardo, Marcellus, a także Horacy. Wartownicy mówią o ukazującym się duchu nieżyjącego władcy, co Horacy lekceważąco nazywa przewidzeniami.

W trakcie trwania opowieści ów duch ukazuje się raz jeszcze obecnym, ci zaś proszą Horacego, by przemówił do zjawy. Horacy czyni to, jednak duch nie odpowiada i wkrótce znika. Świadkowie tego wydarzenia zastanawiają się nad tym co zobaczyli. Horacy jest zdania, że to zapowiedź wydarzeń szczególnych, jakie wkrótce będą miały miejsce.

Horacy mówi również, że duch poprzedniego władcy zwyciężył wojska władcy Norwegii - Fortynbrasa zmuszonego tym samym do oddania części swoich ziem, ale jego syn, noszący to samo imię, próbował, przy pomocy wojska, odzyskać utracone terytorium. Na skutek zaistniałej sytuacji Dania powinna być przygotowana na ewentualność wojny. Niespodziewanie dla obecnych duch powraca, chce coś powiedzieć, jednak kiedy słychać pierwsze pianie koguta, znika. Świadkowie zajścia postanawiają poinformować o wszystkim Hamleta. Sądzą bowiem, że zjawa może przemówić właśnie do niego.

SCENA DRUGA

Król jest zdania, że Fortynbras, książe norweski, czeka na osłabienie Danii, ażeby odebrać ziemie wcześniej dane. Król postanawia więc wysłać poselstwo do władcy Norwegii a zarazem stryja Fortynbrasa.

Następnie Laertes prosi króla, aby pozwolił mu jechać do Francji. Król zwraca się z kolei do Hamleta, aby powiedzieć mu, żeby porzucił smutki i żale, gdyż śmierć ojca to rzecz naturalna, to wyrok nieba, a stan, w jakim trwa Hamlet, nazywa grzechem przeciw naturze, niebu i zmarłemu. Następnie mówi Hamletowi, aby zgodnie z wolą króla oraz królowej nie wracał już do Wittenbergi, lecz pozostał w ojczyźnie. Książe Hamlet nie sprzeciwia się.

Kiedy Hamlet zostaje sam, wyraża swe ubolewanie nad tym, iż matka w tak krótkim czasie od śmierci męża ponownie wyszła za mąż i to za swojego szwagra.

"...W jeden miesiąc,

Nim jeszcze słony osad łez nieszczerych

Z zaczerwienionych powiek jej ustąpił,

Została żoną innego! Tak prędko,

Tak lekko skoczyć w kazirodne łoże!

Nie jest to dobrym ani wyjść nie może

Na dobre..."

Wchodzą Bernardo, Marcellus i Horacy. Hamlet z radością wita Horacego, który z kolei opowiada księciu o niedawnym spotkaniu z duchem. Syn nieżyjącego władcy postanawia osobiście towarzyszyć żołnierzom podczs następnej nocnej warty. Twierdzi także, że:

"...Zbrodnie i spod ziemi

Wychodzą, aby stać się widomemi"

SCENA TRZECIA

Laertes żegna się ze swoją siostrą Ofelią, której radzi, ażeby nie angażowała się w uczucie wobec Hamleta, bowiem on jako przyszły władca winien mieć na uwadze państwo, nie zaś sprawy natury osobistej. Mówi o nim:

"...On sam jest rodu swego niewolnikiem;

Nie może, jako podrzędni, wybierać

Dla siebie tylko"

Ofelia natomiast winna, twierdzi brat, strzec się ludzkiej złośliwości i dbać o honor, nie dowierzać samej sobie, co jego zdaniem, jest jej najlepszą bronią. Nadchodzi Poloniusz. Daje synowi błogosławieństwo oraz rady odnośnie postępowania w obcym kraju. Kiedy Ofelia i ojciec zostają sami, dziewczyna mówi o tym, że Hamlet wyznał jej uczucie. Poloniusz nie jest przychylny temu związkowi, ostrzega:

"Nie ufaj jego przysięgom, bo one

Są jak kuglarze, czym innym, niż szaty

Ich pokazują: orędownicami

Bezbożnych chuci, biorącymi pozór

Świętości, aby tym łacniej usidlić

Naiwne serca."

Następnie nakazuje córce, aby ta nie zadawała się z Hamletem. Ofelia bez sprzeciwu poddaje się woli ojca.

SCENA CZWARTA

Noc. Na tarasie Hamlet w towarzystwie Horacego i Marcellusa czeka na pojawienie się ducha. Z oddali dochodzą okrzyki nietrzeźwych, którzy ucztując w ten sposób, budzą wstręt Hamleta i ośmieszają Danię przed cudzoziemcami.

Przybywa duch. Daje znaki Hamletowi, którego towarzysze nie chcą puścić, spodziewając się niebezpieczeństwa. Książę, nie zważając na to, oddala się, podążając za duchem.

SCENA PIĄTA

Zjawa mówi do Hamleta, że jest duchem jego ojca. Odkrywa tajemnicę swojej śmierci. Wówczas okazuje się, że nieprawdziwa jest rozpowszechniana informacja o śmierci spowodowanej ukąszeniem węża. W rzeczywistości bowiem ojciec Hamleta został zabity przez swego brata, który gdy ten spał, wlał mu do ucha truciznę wywołującą bardzo szybki zgon.

Duch prosi o pomszczenie swojej śmierci, a jednocześnie o to, ażeby Hamlet nie karał matki, dla której wystarczającą formą kary będą wyrzuty sumienia. Duch znika, Hamlet zaś przysięga pomścić ojca. Kiedy nadchodzą towarzysze, nakazuje im zachować milczenie. Podobny nakaz wypowiada słyszany przez wszystkich tajemniczy głos, który wydobywa się spod ziemi.

AKT DRUGI

SCENA PIERWSZA

Poloniusz wysyła Rajnolda do Francji, aby przekazał list oraz pieniądze Laertesowi, ale i skontrolował, jak on się zachowuje. Daje słudze wskazówki, w jaki sposób powinien zebrać owe informacje. Po wyjściu Rajnolda przybywa Ofelia. Opowiada ojcu o dziwnym zachowaniu Hamleta, co Poloniusz uznaje za reakcję wywołaną odtrąceniem przez Ofelię, która nie przyjmowała ani listów, ani wizyt księcia, kierując się nakazem ojca. Poloniusz postanawia poinformować o tym nienaturalnym zachowaniu króla.

SCENA DRUGA

Król wezwał dwóch dawnych przyjaciół Hamleta - Rozenkranca i Gildensterna, aby wpłynęli na jego ponury nastrój i doszli do przyczyny takiego stanu rzeczy.

Przybywa Poloniusz a wraz z nim posłowie, którzy powrócili z Norwegii z pomyślnymi wieściami. Oto bowiem stryj Fortynbrasa zakazał księciu zbrojnych przygotowań, prosząc jednocześnie króla Klaudiusza o pozwolenie na przemarsz wojsk norweskich idących przez Danię na podbój Polski.

Następnie Poloniusz opowiada o dziwnym zachowaniu Hamleta, określając je jako szaleństwo, którego przyczyny należy upatrywać w niespełnionej miłości do Ofelii, czego świadectwem ma być z kolei list księcia do córki Poloniusza. Poloniusz proponuje przyjrzeć się z ukrycia spotkaniu młodych, aby utwierdzić się w przekonaniu co do stanu psychiki Hamleta, który właśnie nadchodzi.

Poloniusz, chcąc z nim sam porozmawiać, radzi królewskiej parze, aby odeszła. Tak też się dzieje, jednak rozmowa nie ma żadnego sensu, bowiem Hamlet zachowuje się tak, jakby nie poznawał ojca Ofelii, jakby mówił od rzeczy. Poloniusz odchodzi, a przybywają Rozenkranc i Gildenstern. Pod wpływem dociekań Hamleta przyznają, że zostali wezwani przez króla i królową. Oni też mówią Hamletowi o aktorach, którzy dotrą niebawem do zamku. Z tą samą wiadomością przychodzi po chwili Poloniusz. Wkrótce przed Hamletem stają znani księciu aktorzy. Na jego prośbę recytują fragmenty "Eneidy", następnie książę zwraca się z prośbą, aby nazajutrz zagrali "Zabójstwo Gonzagi", do której to sztuki on dołączy napisany przez siebie tekst.

Po odejściu przyjaciół i aktorów Hamlet wygłasza w samotności monolog, z którego wynika, że każe odegrać sztukę bliską temu, co wydarzyło się naprawdę, a co dotyczy okoliczności zgonu jego ojca. Obserwując zachowanie króla Klaudiusza, zorientuje się, czy słowa ducha były prawdą. Twierdzi, że:

"(...)Zamierzona sztuka

Będzie probierzem, którym jak na wędę,

Sumienie króla na wierzch wydobędę".

AKT TRZECI

SCENA PIERWSZA

Rozenkranc i Gildenstern mówią królowi o tym, że nie zdołali odkryć przyczyny dziwnego zachowania Hamleta, choć książę sam im powiedział, że czuje się "rozstrojony". Informują także o przybyciu aktorów i o tym, że spotkanie z nimi nieco ożywiło Hamleta.

Następnie Poloniusz zaprasza w imieniu księcia królewską parę na przedstawienie, po czym razem z królem kryją się, ażeby nie zauważeni być świadkami spotkania Hamleta i Ofelii. Zbliża się Hamlet, wygłaszając monolog, w którym rozważa kwestię życia i śmierci, a spostrzegłszy Ofelię, zaczyna rozmowę. Z jego wypowiedzi jasno wynika, że nigdy nie kochał dziewczyny, że uważa, iż kobiety są obłudne, że zachowują tylko pozory niewinności. Kilkakrotnie powtarza, aby Ofelia poszła do klasztoru. Król i Poloniusz wychodzą z ukrycia. Król wyraża przekonanie, że zachowanie Hamleta nie wynika z obłędu, że:

"Ponura jego smętność wysiaduje

Coś złowrogiego, co wylęgłe z jajka

Mogłoby stać się zgubne"

Postanawia czym prędzej pozbyć się bratanka, wysyłając go do Anglii. Poloniusz radzi, aby królowa szczerze pomówiła z synem o przyczynach jego zachowania, on tymczasem będzie po raz kolejny przysłuchiwał mu się z ukrycia, by potem o wszystkim opowiedzieć władcy. Ten pomysł podoba się królowi.

SCENA DRUGA

Hamlet daje aktorom wskazówki, jak mają grać. Kiedy zostaje tylko z Horacym, mówi mu o tym, że w przedstawieniu jest scena przypominająca okoliczności, w jakich zginął poprzedni władca. Prosi przyjaciela, aby podczas tej sceny szczególnie przyglądał się obecnemu królowi.

Przybywają goście. Hamlet, zachowując pozory obłąkania, siada obok Ofelii. Przedstawienie rozpoczyna pantomima, po której następuje właściwa sztuka. Hamlet, ku zaskoczeniu Ofelii, komentuje akcję dziejącą się na scenie. W trakcie przedstawienia król opuszcza salę, a za nim inni. Pozostaje jedynie Hamlet w towarzystwie Horacego. Niebawem przychodzą Rozenkranc i Gildenstern, przynosząc wieść o złym samopoczuciu władcy i rozżaleniu królowej pragnącej czym prędzej mówić z synem. To samo życzenie powtarza Poloniusz, który niebawem nadchodzi. Hamlet przygotowując się do spotkania z matką, ma na uwadze słowa ducha, dlatego wie, że musi panować nad emocjami.

SCENA TRZECIA

Król, powołując się na dobro państwa, postanowił wysłać Hamleta do Anglii, chce jednocześnie, aby towarzyszyli mu Rozenkranc i Gildenstern. Po chwili przychodzi Poloniusz gotów, by ukryć się w komnacie królowej i podsłuchiwać jej rozmowę z synem. Następnie w monologu na osobności władca Danii przyznaje się do popełnionego mordu. Mówi:

"O, kał mej zbrodni cuchnie aż w niebiosa!

Najstarsza klątwa na niej ciąży, stygmat

Bratniego mordu!"

Jest świadomy, że prośba o przebaczenie nie zostanie wysłuchana, gdyż posiada nadal to, co stanowi konsekwencję owej zbrodni, czyli władzę, koronę oraz żonę brata. A z tego przecież nie chce zrezygnować. Po chwili klęka i w tej pozycji zastaje go Hamlet, który rezygnuje z zabicia stryja, jest bowiem przekonany, że jeśli zabije modlącego się - ten pójdzie do nieba.

SCENA CZWARTA

Poloniusz radzi królowej ostro rozprawić się z synem, co matka Hamleta obiecuje uczynić. Poloniusz tymczasem chowa się. Hamlet rozmawia z matką nieprzyjemnie i dosyć niegrzecznie, czym wywołuje jej strach. W pewnym momencie wzywa ona pomocy, a Poloniusz powtarza za nią słowo "Ratunku". Wówczas Hamlet przebija ukrytego Poloniusza szpadą, nie wiedząc, kogo ugodził. Poloniusz umiera. Następnie Hamlet stawia swej matce określone zarzuty. Mówi o tym, że jest pozbawiona czci oraz honoru, bowiem w tak krótkim czasie po zgonie męża poślubiła jego brata, że nie potrafiła zapanować nad zmysłami, że działa w zaślepieniu, nie dostrzegając tak ogromnej różnicy pomiędzy braćmi, że pozwoliła na to, aby żądza zapanowała nad rozumem.

Królowa jest przerażona zachowaniem syna oraz kierowanymi pod jej adresem zarzutami. Coraz bardziej utwierdza się w przekonaniu, że Hamlet popadł w szaleństwo. Tym bardziej, że mówi on o duchu, którego widzi, a którego nie dostrzega matka. Na koniec tej rozmowy Hamlet mówi, iż zna plany Klaudiusza, wie, w jakim celu wyprawiony został przez króla do Anglii i jakie jest zadanie jego towarzyszy. Po tym wychodzi, wlokąc ciało Poloniusza.

AKT CZWARTY

SCENA PIERWSZA

Królowa informuje męża, o okolicznościach, w jakich Poloniusz rozstał się z życiem. To budzi w królu jeszcze większy strach, więc postanawia przyspieszyć wyjazd Hamleta. Rozenkrancowi i jego towarzyszowi nakazuje wziąć jeszcze kogoś ze sobą, a następnie iść do Hamleta, by nakłonić go do zaniesienia ciała zabitego do kaplicy. Klaudiusz postanawia też, jak sam mówi, ubarwić i uniewinnić ten niecny czyn bratanka.

SCENA DRUGA

Hamlet nie chce wskazać, gdzie znajduje się ciało zamordowanego Poloniusza. Czyni aluzje do przekupstwa niektórych poddanych, po czym pozwala prowadzić się Rozenkrancowi i Gildensternowi przed oblicze władcy.

SCENA TRZECIA

Król tłumaczy kilku panom swoją decyzję, dotyczącą wyjazdu Hamleta. Podkreśla, że cieszy się on szacunkiem ludu, trzeba więc mieć to na uwadze, podejmując jakiekolwiek postanowienia.

Wchodzi Rozenkranc i informuje władcę o bezskutecznych próbach dojścia, gdzie znajduje się ciało Poloniusza. Następnie Klaudiusz rozmawia z Hamletem. Rozmowa jest nieprzyjemna. W jej trakcie Hamlet wyjawia, że ciało pozostawił na schodach do galerii. Król informuje swego rozmówcę o tym, że niezwłocznie powinien on wyjechać do Anglii. Hamlet przystaje na wszystko bez sprzeciwu, żegna matkę i króla, potem wychodzi.

Klaudiusz w monologu wygłoszonym na osobności wyraża przekonanie, że Anglia, która niedawno poznała potęgę Danii, wykona zlecenie zawarte w przesłanych listach a dotyczące pozbawienia życia Hamleta. Zabicie Hamleta staje się dla Klaudiusza kwestią najistotniejszą. Mówi on:

"(...)Póki

To się nie stanie, póty w żadnej doli

Nic mnie nie znęci i nie zadowoli".

SCENA CZWARTA

Hamlet spotyka na równinie duńskiej Fortynbrasa zmierzającego na wojnę z Polską o "marny kęs ziemi". To spotkanie wywołuje refleksję bohatera na temat własnej opieszałości i braku konsekwencji.

SCENA PIĄTA

Ofelia domaga się spotkania z królem i królową. Kiedy dochodzi do tego, zachowuje się nienaturalnie - mówi od rzeczy, śpiewa, a następnie wychodzi. Król nakazuje Horacemu czuwać nad obłąkaną, sam natomiast mówi o niepokoju, jakim napełniły go liczne niepomyślne zdarzenia mające miejsce w ostatnim czasie.

Przybywa dworzanin informujący o powrocie Laertesa, którego tłum okrzyknąć chce królem. Na to wchodzi Laertes i jego ludzie. Rozgniewany, pałający żądzą zemsty pyta o okoliczności śmierci ojca, przyczynę szybkiego i cichego pogrzebu. Jego gniew wzrasta na widok obłąkanej siostry. Król nie stara się załagodzić wzburzenia, wręcz sugeruje konieczność ukarania sprawcy owego mordu.

SCENA SZÓSTA

Tymczasem Horacy otrzymuje list od Hamleta. Z listu wynika, że statek, na którym był Hamlet, został zaatakowany przez korsarzy. Wówczas wśród ogólnego zamieszania Hamlet wskoczył na statek przeciwnika, a ponieważ piraci oddalili się, został ich jeńcem.

Następnie prosi przyjaciela, aby pospieszył do niego, gdyż ma mu wiele do powiedzenia. Prosi także o przekazanie drugiego listu królowi.

SCENA SIÓDMA

Laertes dowiedział się od władcy, kto zabił Poloniusza. Król tłumaczy również, dlaczego postępuje tak łagodnie wobec Hamleta, twierdzi, że jest przywiązany niezmiernie do matki bratanka, a także mówi raz jeszcze o miłości ludu wobec zabójcy Poloniusza. Jednocześnie w pełni akceptuje i popiera zamiar zemsty Laertesa.

Rozmowę ich przerywa służący, przekazując list od Hamleta. W treści pisma jest mowa o tym, że Hamlet powrócił do kraju i nazajutrz zda relację z tego nagłego i osobliwego przybycia. Klaudiusz radzi, aby doszło do pojedynku pomiędzy Laertesem i Hamletem, który ugodzony zostanie zatrutym mieczem. A jeśli ten plan nie powiedzie się, Hamletowi podane będzie zatrute wino. Rozmowę ich przerywa nadejście królowej, która mówi o utonięciu Ofelii (siostra Laertesa, wijąc wianki nad rzeką, wpadła i utonęła).

AKT PIĄTY

SCENA PIERWSZA

Grabarze, kopiąc grób dla Ofelii, rozmawiają o tym, czy można urządzić pochówek chrześcijański samobójczyni. Tę kwestię rozstrzyga stwierdzenie jednego z grabarzy, iż Ofelia była "dygnitarską córką", jej zgon to sprawa do końca niejasna, zatem możliwy jest obrzęd pogrzebowy.

Nadchodzi Hamlet i Horacy. Widząc grabarzy poniewierających bez czci wykopane czaszki i przy tym śpiewających, Hamlet jest oburzony. Zastanawia się nad ludzkim życiem, jego ulotnością. Następnie Hamlet pyta, dla kogo przeznaczony jest kopany przez grabarzy grób. Zamiast odpowiedzi słyszy szereg wykrętów, grabarze bowiem nie rozpoznali w nim przedstawiciela królewskiego rodu i z tego względu mówią w jego obecności o tym, że młody Hamlet zwariował i został wysłany do Anglii. Potem wskazując jedną z czaszek, grabarz mówi, iż jest ona czaszką błazna królewskiego Yoryka. Ta wiadomość poruszyła księcia, gdyż ów człowiek niejednokrotnie opiekował się Hamletem, kiedy ten był jeszcze dzieckiem.

Nadciąga żałobny orszak, w którym znajduje się królewska para, cały dwór, Laertes. Hamlet, widząc rozpacz tego ostatniego, domyśla się, że jest to pogrzeb Ofelii. Wychodzi z ukrycia, zbliża się do brata zmarłej, twierdząc, że jego rozpacz jest przesadzona. Dochodzi między nimi do bójki, lecz rozdzielają ich dworzanie. Po chwili Hamlet mówi o swojej wielkiej miłości do Ofelii. Zachowanie syna królowa nazywa szałem, który minie. Król zaś radzi Laertesowi zachować cierpliwość i przypomina o planach, jakie obaj nakreślili . Uważa że zaistniała sytuacja sprzyja owym zamierzeniom.

SCENA DRUGA

Hamlet opowiada Horacemu o tym, jak wykradłszy Rozenkrancowi i Gildensternowi listy króla do władcy Anglii, dowiedział się, że miał zostać zabity. Napisał inne listy, z których z kolei wynikało, że śmierć mają ponieść przybywający z nimi dworzanie, zapieczętował je i podłożył Rozenkrancowi.

Przybywa Ozryk z informacją, iż król wszedł w zakład o to, że Hamlet zwycięży w pojedynku brata Ofelii. Hamlet zgadza się. Po chwili przychodzi dworzanin, aby w imieniu króla upewnić się, czy Hamlet rzeczywiście jest gotów wziąć udział w pojedynku. Niebawem nadejść ma też król z żoną, dworzanie i Laertes. Matka Hamleta życzy sobie, aby syn przed walką przemówił do swojego przeciwnika.

Horacy niepokoi się o życie Hamleta, on sam także ma złe przeczucie. Horacy chce wszystko odwołać, lecz Hamlet powstrzymuje go, mówiąc z pewną obojętnością:

"Jeżeli się to stanie teraz, nie stanie się później".

Nadchodzą zapowiedziani świadkowie tego pojedynku. Król łączy dłonie przeciwników. Hamlet przemawia do brata Ofelii, prosząc o przebaczenie. Uzasadnia swoje zachowanie szaleństwem, o którym powszechnie było wiadomo. Następnie wybierają broń - florety, król każe wnieść puchary z winem.

Rozpoczyna się pojedynek. Władca wznosi puchar za Hamleta, a widząc jego przewagę, podaje mu zatruty napój, który jednak za powodzenie syna wypija królowa wbrew zakazowi Klaudiusza. Laertes rani Hamleta, ale w ferworze walki dochodzi do zamiany broni, po czym Hamlet rani przeciwnika. W tym momencie umiera królowa. Hamlet, widząc jej zgon, jest świadom podstępu, szuka sprawcy. Laertes pada, lecz przed śmiercią wyjawia Hamletowi prawdę i wskazuje króla jako winnego. Wówczas Hamlet zatrutym ostrzem miecza przebija Klaudiusza. Laertes tuż przed śmiercią proponuje Hamletowi wzajemne przebaczenie win. Następnie umiera.

Zbliża się także kres życia głównego bohatera. Hamlet, żegnając w ostatnich słowach Horacego, matkę, świadków zajścia, prosi przyjaciela, aby rzecz całą wytłumaczył ludziom. Horacy chce wypić zatrute wino, Hamlet stara się go odwieść od tego, chce, by Horacy opowiedział całą prawdę o Hamlecie, rozświetlił jego tajemnicę. Hamlet, słysząc głosy wojsk Fortynbrasa powracających z Polski, mówi jeszcze, że teraz Fortynbras zostanie wybrany królem, po czym umiera.

Nadchodzi książę Norwegii oraz poseł, który informuje o zgładzeniu Rozenkranca i Gildensterna. Horacy zapowiada, że wyjawi prawdę o śmierci członków rodziny królewskiej. W dowód uznania dla Hamleta Fortynbras każe pochować duńskiego księcia z honorami należnymi bohaterowi. Mówi:

"Niech czterech dowódców

Złoży Hamleta, jako bohatera,

Na wywyższeniu(...)

a gdy orszak ciało

Jego niosący postępować będzie,

Niechaj muzyka i salwy rozgłośnie,

Czym był, zaświadczą. Podnieście te zwłoki,

Bo nie to miejsce, lecz pobojowisko

Godne oglądać takie widowisko.

Każcie dać ognia z dział".

Komentarz

CZAS POWSTANIA UTWORU

"Hamlet" należy do najczęściej wystawianych tragedii Szekspira. Utwór powstał prawdopodobnie w roku 1602, wydany zaś został rok później.

CZAS I MIEJSCE AKCJI

Akcja dramatu rozgrywa się w czasie trudnym do określenia z uwagi na obecne w utworze anachronizmy. Miejscem akcji jest Dania.

Po licznych intrygach związanych z objęciem tronu Danii przez - jak się później okazało - zabójcę króla Hamleta, Klaudiusza, wreszcie nadeszła chwila zemsty. Hamlet, syn zamordowanego władcy, pomścił śmierć ojca i odebrał życie Klaudiuszowi.

Jednak los tak chciał, że on sam także poniósł śmierć i tym samym dynastia rządząca Danią przestała istnieć. Królestwo przeszło w posiadanie króla Norwegii - Fortynbrasa, którego z Hamletem łączyło dalekie pokrewieństwo. Ten nieoczekiwany rozwój wydarzeń zrodził wiele pytań i niejasności. Czy taka zmiana była korzystna dla Danii i jej obywateli? Czy Fortynbras był odpowiednim człowiekiem do objęcia najwyższego urzędu w państwie, czy może właśnie Hamlet byłby bardziej odpowiednim kandydatem na to stanowisko? Ciężko jest odpowiedzieć na te pytania. Wiadome było jedno, Dania bardzo potrzebowała wewnętrznej stabilizacji i zaufanego króla, którego nadrzędnym celem byłoby dobro obywateli. Każdy, kto przeczytał „Hamleta”, dobrze wie, iż trudno jest określić bez zastanowienia, który z bohaterów byłby lepszym królem. W dramacie pojawiają się dwie zupełnie odmienne osobowości: rozważny i mądry Hamlet oraz bohaterski i waleczny Fortynbras. Który z nich sprawdziłby się w roli przywódcy państwa? - oto jest pytanie.

Hamlet, jedna z najbardziej zagadkowych postaci wśród galerii bohaterów szekspirowskich. Człowiek o niebywałej inteligencji, lecz skłonny do melancholii i duchowych uniesień. Nade wszystko miłujący mądrość, wychowany na literaturze klasycznej. Można by rzec idealny książę epoki renesansu. Ambitny student, który po powrocie z Wittenbergi na dwór królewski doznaje ogromnego rozczarowania. Obrzydza go zło oraz częste intrygi, które opanowały dwór. Jego uczucia rani pośpieszne małżeństwo matki z bratem niedawno zmarłego ojca. Czuje się bezradny i zrozpaczony, gdyż legły w gruzach jego wyobrażenia o szczęściu i niczym nie zakłóconym życiu pośród bliskich jego sercu ludzi. Chce powrócić do Wittenbergi, aby być z dala od zepsucia, które ogarnęło jego rodzinę. Jednakże nie robi tego, a to za sprawą ducha ojca. Wyjaśnia on Hamletowi cała prawdę o zabójstwie. Następuje zwrot w postępowaniu królewicza. Odtąd wszystkie jego działania mają na celu zdemaskowanie Klaudiusza i pomszczenie ojca. Bohater wie, że nie może od razu pozbawić życia obecnego króla, gdyż wpierw musi znaleźć niezbity dowód jego winy. Tylko takie działanie jest w stanie oczyścić tron i przywrócić zaufanie ludu. Hamlet układa znakomity plan. Teraz każdy problem niesie za sobą wiele przemyśleń. Bohater stara się przewidzieć skutki swoich działań i postępować tak, żeby wykluczyć ewentualne niepowodzenia. Jednak mimo uporu i sukcesywnego wypełniania postanowień Hamlet przeżywa ciężkie chwile. Zastanawia się nad sensem swego istnienia. Czasem wątpi w słuszność swoich decyzji. Ubolewa nad tym, że dla ludzi nie jest już ważna miłość, dobro bliźniego i godne życie tylko władza i kłamstwo, które prowadzą do nienawiści.

W rezultacie Hamlet dopina swego i dostaje niezbity dowód winy Klaudiusza. Teraz czeka na odpowiedni moment. Gdy on nadchodzi, dochodzi do zemsty. Królewicz z zimną krwią odbiera życie wujowi. Niestety on sam także ponosi tragiczną śmierć. Umiera jednak z dumą. Wie, że swoim zachowaniem pokazał, iż jego honor i odwaga są godne naśladowania.

Fortynbras, odważny i potężny władca Norwegii. Przykład bezwzględnego wojownika wychowanego w duchu walki i rywalizacji. Człowiek o niewielkim intelekcie, dla którego najważniejsza jest potężna armia i podbijanie nowych terenów. Był zdolny do tego, aby bez zastanowienia wyruszyć na Polskę i ryzykować życie swoje oraz żołnierzy w walce o nędzny, nic nie znaczący kawałek ziemii.

Zupełnie inny rodzaj osobowości. Fortynbras nie liczył się z uczuciami innych ludzi. Był człowiekiem, który nie dostrzegał piękna i wyższych wartości. Cały czas na zimno kalkulował. Myślał w prosty, schematyczny sposób. Jego ambicje zmierzały tylko w jednym kierunku, którym była potęga i sława.

Był fałszywy i nieszczery. Mimo swoich wcześniejszych deklaracji, okazało się, że zazdrościł Hamletowi tego, iż zginał on bohatersko i zapisał się w pamięci ludzi jako człowiek o wielkim honorze.

Po głębszym zastanowieniu doszedłem do wniosku, że to Hamlet jest odpowiednim kandydatem do królewskiego tronu. Zaimponował mi swoją inteligencją i uporem w dążeniu do celu. Z pewnością jako wybitny strateg właściwie kierowałby polityką państwa, równocześnie dbając o dobro i bezpieczeństwo obywateli. Jest to człowiek, któremu jako poddany, na pewno bym zaufał.

Królewicz dał społeczeństwu przykład jak należy godnie żyć i radzić sobie z przeciwnościami losu. Jego rozwaga, wrażliwość oraz umiejętność znalezienia się w każdej sytuacji czynią z niego bohatera, którego można włączyć w galerię nieśmiertelnych postaci literatury.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Tragedia antyczna i dramat szekspirowski, Szkoła, Język polski, Wypracowania
Życiorys Wiliama Szekspira, szkola technikum, polski mowtywy
Szekspir-cechy dramatu, Szkoła, Język polski, Wypracowania
Przesłanie PANA TADEUSZA, Szkoła, Język polski, Wypracowania
Dlaczego bohaterowie tragedii Sofoklesa poneśli klęskę, Szkoła, Język polski, Wypracowania
Dwoskość poezji J.A.Morsztyna, Szkoła, Język polski, Wypracowania
Serce ma swoje racje których rozum nie zna, SZKOŁA, język polski, ogólno tematyczne
Twórczość Kazimierza Przerwy -Tetmajera, Szkoła, Język polski, Wypracowania
Świat pojęć i zainteresowań człowieka średiowiecza, Szkoła, Język polski, Wypracowania
Odzwierciedlenie poglądów w publicystyce, Szkoła, Język polski, Wypracowania
Gatunki jako wyraz zmian świadomości estetycznej, Szkoła, Język polski, Wypracowania
Nowelki i hasła pozytywistyczne, Szkoła, Język polski, Wypracowania
Asceta i rycerz, Szkoła, Język polski, Wypracowania
Kochanowski treny(miłość) oraz Obraz wsi, Szkoła, Język polski, Wypracowania
Typy dramaów młodopolskich, Szkoła, Język polski, Wypracowania
charakterystyka doktora Judyma, Szkoła, Język polski, Wypracowania

więcej podobnych podstron