PODMIOTOWOŚĆ, Studia pedagogiczne


PODMIOTOWOŚĆ - pojęcie dwudziestowieczne; w wieku XX zaczęto używać tej kategorii w filozofii, psychologii i pedagogice;

Problematyka podmiotowości wzbudza zainteresowanie psychologów i pedagogów w końcu lat 70. i 80. XX w.; w Polsce pojawia się ona w końcu 80. i 90. lat. Jest to wyraz humanizowania się psychologii, której nie wystarczają już podejścia behawiorystyczne i psychoanalityczne, a więc podejścia odziedziczone po naukach przyrodniczych. W analizie podmiotowości są różne podejścia szczegółowe, ale łączy je wspólna koncentracja na człowieku jako źródle wpływu na świat. Jest to założenie o względnej autonomii osoby, gdzie wpływy środowiskowe są ważne, ale mają charakter pośredniowy, tzn. są transformowane przez wewnętrzny system regulacyjny, którego działanie jest względnie niezależne od wpływów społecznych. Psychologia akcentuje jeden tylko akcent podmiotowości, mianowicie przyczynowość osobistą, czyli sprawczość. Psychologa nie interesują atrybuty podmiotu, tak jak filozofa, lecz interesują go przejawy podmiotowości, np. co dzieje się z człowiekiem, gdy nie ma możliwości dokonywania wyborów, wywierania wpływu na przebieg zdarzeń? jaką rolę odgrywają inni ludzie w podtrzymywaniu lub hamowaniu poczucia podmiotowości? na czym polega rozwój ludzkiej podmiotowości? itp. Niektórzy psychologowie rozumieją przez podmiotowość potencjał rozwojowy - popęd do spontanicznej aktywności i rozwoju. Autorzy Ci sądzą, że jednostka ludzka jest źródłem aktywności, a więc wywiera nieustanny wpływ na swoje fizyczne i społeczne otoczenie. Zatem dąży do:

Zatem dążenie do bycia przyczyną zdarzeń jest zdaniem tych autorów fundamentalną ludzką motywacją przyrównywalną do popędów biologicznych (nie są więc to produkty uczenia się ani wpływu środowiska). Motywacja ta pełni funkcję służebną wobec innych potrzeb jednostki, mianowicie swoboda wyboru form zachowania i posiadanie kontroli nad efektami własnych działań są warunkami skutecznego zaspokajania innych pragnień.
Psychologia rozwojowa stwierdza, że aktywność sprawcza jest warunkiem rozwoju struktur poznawczych i wykonawczych, a więc inteligencji, kompetencji językowej dziecka, a także umiejętności nawiązywania i podtrzymywania interakcji społecznych.
Psychologia humanistyczna uważa, że aktywność, w której dziecko może wyrażać swoje intencje i dokonywać wyborów jest niezbędnym warunkiem samorealizacji, a więc harmonijnego rozwoju potencjału intelektualnego i emocjonalnego dziecka (Maslow, Rogers). A. Maslow nawet uważa, że jest ona warunkiem zdrowia psychicznego dziecka, że dziecko będące długo w sytuacji ubezwłasnowolnienia może mieć zaburzenia psychiczne.

Od podmiotowości jako potencjału podmiotowego należy odróżnić podmiotowość jako pewną formę ustosunkowania się do siebie i świata w pewnej sytuacji. Tu okoliczności sytuacyjne, ubiegłe doświadczenia mogą sprzyjać lub blokować pojawianie się w działaniu cech podmiotowych. Jeżeli nawet przyjmiemy, że ludzie mają naturalną tendencję biologiczną do podejmowania aktywności podmiotowej, to i tak wpływy kulturowe, zabiegi socjalizacyjne i niepowodzenia w radzeniu sobie z zadaniami mogą tę tendencję hamować.

ORIENTACJA PODMIOTOWA - charakterystyczny styl regulacji zachowania towarzyszący aktywności sprawczej. Podejście to nie zakłada istnienia biologicznego popędu do kontroli, ale go też nie wyklucza. Kładzie szczególny nacisk na poznanie:

Orientacja podmiotowa jest to nastawienie na aktywność sprawczą obejmujące następujące składniki: generatywność, optymizm, zaufanie do siebie, selektywność i poszukiwanie przyczynowości.

Generatywność - nie mylić z generalizacją! ma dwa znaczenia: po pierwsze skłonność do spontanicznej emisji zachowań, a więc wywoływanie zmian w stanach otoczenia, formułowanie hipotez, poszukiwanie nowych informacji, bez oglądania się na koszty i zyski; po drugie tendencja do wypróbowywania nowych schematów myślenia i działania, czyli tendencja do działania twórczego, niestereotypowego.

Optymizm - jednostka spodziewa się zdarzeń pozytywnych, okoliczności sprzyjających, oczekuje sukcesu, a nie porażki.

Zaufanie do siebie - wyraża się w stosunku do własnych możliwości behawioralnych i intelektualnych (człowiek ufa trafności własnych wniosków, pomysłów, własnej pamięci i inteligencji; mówiąc potocznie, jest to wiara we własne siły).

Selektywność - wyraża się w dwóch sferach: w sferze ewaluacji i w sferze poznawczej. W sferze ewaluacji wyraża się jasnym i zdecydowanym wartościowaniem; jednostka wie co lubi, czego nie lubi, czego chce. W sferze poznawczej jest to ukierunkowanie uwagi na pewne tylko aspekty otoczenia, wydobywanie z pamięci pewnych informacji i selektywne przetwarzanie. Podstawą selekcji jest związek napływających informacji z doraźnie rozwijającą się linią aktywności.

Poszukiwanie przyczynowości - nastawienie na wykrywanie związków przyczynowo-skutkowych między zjawiskami. Jednostka nie jest biernym rejestratorem zmienności zjawisk, przejawia ciekawość świata, formułuje hipotezy przyczynowe, weryfikuje je poprzez własną aktywność. Najważniejsze jest nabywanie wiedzy między własnym zachowaniem, a stanami otoczenia.

Te przejawy orientacji podmiotowej można zaobserwować u dziecka już we wczesnym etapie rozwoju, w okresie niemowlęcym (Shugar, White, Babska).

Shugar przeprowadził EKSPERYMENT polegający na podawaniu dziecku grzechotki. Dziecko wyciągając rączkę po grzechotkę ujawnia pierwszy przejaw podmiotowości.

Reykowski powiada, że z całą pewnością można określić pierwszy przejaw podmiotowości.

Orientacja ta ulega zmianom w ciągu życia, ulega ewolucji w miarę rozwoju, ale jej istota pozostaje niezmienna.

Co się dzieje, kiedy dziecko ma ograniczone dążenie do podmiotowości, czyli wtedy, kiedy dążenie dziecka do działania i własnych wyborów są ograniczone (np. nadmierny rygor rodziców)?

Może wystąpić zjawisko wyuczonej bezradności; traci motywację do działania, obniża się jego poczucie wartości, dziecko jest niezadowolone z siebie. To jest jednak na razie tylko reakcja na sytuację. Jeśli sytuacja ubezwłasnowolnienia dziecka jest długo trenowana (niezależnie od wieku i postępu rozwojowego dziecka), to wyuczona bezradność staje się cechą osobowości. Efektem tego jest dorosły człowiek, który nie radzi sobie w sprawach zawodowych, pozwala na manipulację sobą w związku, nie potrafi być również często skutecznym rodzicem.

Drugą reakcją jest reaktancja - reakcja gwałtowna, nie oznacza zgody na manipulację, lecz bunt (dziecko buntuje się, wrzeszczy, sprzeciwia się); przy reaktancji następuje wzmożenie potrzeby; wobec takiego napięcia wewnętrznego dziecko wybucha, tupie nogą, krzyczy; dziecko ma potrzebę bycia podmiotem.

Reprezentacyjny komponent podmiotowości - to, co dzieje się w świadomości w czasie aktywności podmiotowej. Składają się na tą strukturę 3 rodzaje sądów:

Wszystkie te sądy dotyczą teraźniejszości psychologicznej.

dzielimy na: oczekiwania skuteczności, oczekiwania kontroli i oczekiwania celowości; te oczekiwania tworzą się w trakcie interakcji ze środowiskiem, powodują poczucie kompetencji i wiarę we własne siły; mogą się one różnić od siebie pod następującymi względami: rozmiaru [niektóre osoby mogą mieć je tylko wobec zadań łatwych, inne wobec wszystkich zadań, czy większości], stopnia ogólności [mogą dotyczyć pewnych sytuacji lub być uogólnione na szeroki ich zakres], siły i stabilności [mogą być trwałe lub łatwo ulegać wygaszaniu pod wpływem niepomyślnych doświadczeń].)

KONCEPCJA LOCUS OF CONTROL

To koncepcja psychologów zachodnich; w Polsce zajmował się nią psycholog Drwal. Psychologowie (Rotter, Seligman, Sendek, Levcourt) uważają, że zgeneralizowane oczekiwanie kontroli jest względnie stałą cechą osobowości. Mówi się, że istnieje wewnętrzne `locus of control' i zewnętrzne `locus of control'. Przy wewnętrznym `locus of control' istnieje silniejsze poczucie własnej osobowości.

Wewnętrzne `locus of control' - jest to w świadomości umieszczenie źródeł kontroli w sobie samym (kontroluję siebie, rzeczywistość, która mnie otacza, ja definiuje swoje cele i do nich dążę, jestem kowalem własnego losu); przedstawicielami są Amerykanie.

Zewnętrzne `locus of control' - umieszczenie źródeł kontroli poza moim „ja” (mój los nie zależy ode mnie, tylko od przypadku, jakiś układów społecznych, szczęścia czy opatrzności; nic ode mnie nie zależy, wszystko zależy od czynników, które są nade mną lub wokół mnie); przedstawicielami są Latynosi.

EKSPERYMENT ZIMBARDO („Psychologia i życie”)

Na terenie Stanów Zjednoczonych, zamieszkaną przez ludność rdzennie amerykańską i latynoską przeszło tornado. Badano skutki tego kataklizmu. U Amerykanów było dużo mniej zniszczeń, ponieważ uczyniono wcześniejsze zabezpieczenia przed żywiołami, natomiast u Latynosów doszło do dużo większych zniszczeń, doszło nawet do skutków śmiertelnych.

Janusz Reykowski, polski psycholog, pisząc o podmiotowej aktywności podkreśla rolę standardów osobistych w podmiotowym działaniu. Uważa, że jednym z atrybutów ludzkiej istoty jest podmiotowa aktywność, tzn. aktywność kierowana przez cele wybrane lub wytworzone przez sam podmiot. Reykowski określa to zjawisko jako autodeterminację, czyli mówiąc inaczej jest to wewnętrzne źródło przyczynowości. Chodzi tu o zachowania, które są inicjowane i regulowane przez procesy zachodzące we własnym ja. Nie znaczy to, że jednostka ignoruje otoczenie, lecz że informacje pochodzące z otoczenia wykorzystuje do programów własnych działań. Oddziaływania zewnętrzne mają więc charakter informacyjny, ale także i motywacyjny.

Jednym z podstawowych mechanizmów motywacyjnych u człowieka jest zdaniem Reykowskiego dążenie do podmiotowości. Dążenie do podmiotowości, czyli aspiracje do tego, by uzyskać obiektywne możliwości kontrolowania własnego losu i wpływania na otoczenie. Chodzi o osiągnięcie warunków dla aktywności podmiotowej. Dążenie do podmiotowości ma na celu ograniczenie zewnętrznej determinacji losów i działań jednostki, a zwiększenie autodeterminacji. Dążenie takie może występować w dwóch formach:

Poczucie podmiotowości, a dążenie do podmiotowości.

Wtedy, gdy poziom wpływu jest zgodny z osobistym standardem, powstaje poczucie podmiotowości. Taki standard nie jest jednak czysto osobistym wytworem, przeciwnie - na jego ukształtowanie zasadniczy wpływ wywiera zbiorowość, do której jednostka przynależy. Doświadczenia wpływu przyczyniają się do uformowania w określony sposób struktury „ja”. Atrybucje efektów do siebie jako sprawcy stanowią podstawę powstawania przeświadczenia o sobie samym, jako o istocie, która zdolna jest wywierać zamierzony wpływ na otoczenie, a tym samym posiadać zdolność do podmiotowej nad nim kontroli. Przeświadczenia takie stają się składnikiem własnej tożsamości. Innymi słowy, integralnym składnikiem własnego „ja” jest ujęcie siebie jako podmiotu, czyli dyspozycyjne uczucie podmiotowości. Ludzie różnią się pod względem dyspozycyjnego poczucia podmiotowości. Różnice dotyczą sfer życia, w których człowiek pragnie realizować swoją podmiotowość. Może to być mianowicie sfera rodzinna, sfera zawodowa i sfera społeczna, dotycząca relacji do mikro- i makrostruktury. Po drugie, w każdej z tych sfer aspiracje do podmiotowości mogą mieć różny zasięg. Bardzo ważnym źródłem tych różnic jest wykształcenie osoby. Od poziomu wykształcenia zależy w dużym stopniu tzw. „szerokość pola psychicznego jednostki” (Kurt Lewin). Im szersze jest to pole, tym większy jest zasięg pożądanego wpływu. Po trzecie, różnice między ludźmi dotyczą poziomu wpływu, który jednostka uznaje za odpowiedni. Ten poziom dotyczy różnych przeświadczeń osobistych, od przeświadczenia, że w jakimś stopniu nadaje się bieg zdarzeniom, że mój głos, moja opinia są brane pod uwagę, aż do przeświadczenia, że jest się jedynym i wyłącznym panem sytuacji.

Trwałe dyspozycyjne poczucie podmiotowości istnieje wtedy, gdy człowiek ma przeświadczenie, że w ważnych dla siebie obszarach posiada wpływ zgodny ze standardami. Ujemna różnica między postrzeganym poziomem wpływu, a tym, który jednostka uznaje za odpowiedni jest źródłem negatywnych emocji oraz tendencji motywacyjnych, które można określić jako dążenie do podmiotowości.

Konflikty wobec podmiotowości.

Dążenie do podmiotowości nie jest zjawiskiem jednorodnym. Mimo, że występuje u wszystkich ludzi, to jego natężenia, jak też obszary, w których się realizuje mogą być bardzo różne. Dlatego należy się spodziewać konfliktów związanych z podmiotowością. Pierwszy ma charakter wewnętrzny i dotyczy dwóch przeciwnie skierowanych dążeń: dążenia do podmiotowości, autonomii oraz dążenia do uzależnienia i „należenia do kogoś”. Oba typy dążeń są zakorzenione w ludzkiej osobowości i mogą powodować liczne konflikty oraz ambiwalentne postawy.

Błędy wychowania wg Antoniny Guryckiej - „Błąd w wychowaniu”

Antonina Gurycka proponuje w miejsce zachowań błędnych następujące zachowania właściwe:

ZACHOWANIA BŁĘDNE

ZACHOWANIA WŁAŚCIWE

1

rygoryzm: bezwzględne egzekwowanie wykonania poleceń, pedanteria, sztywność

stawianie realnych wymagań, kontrolowanie ich spełnienia, z prawidłowym systemem wzmocnień, równowaga kar i nagród, lub lepiej przewaga nagród, równoważenie potrzeb dziecka i wymagań zadania

2

agresja: atak słowny, fizyczny lub symboliczny (wygrażanie kijem, paskiem itp.), zagrażający dziecku lub poniżający je

rozwiązywanie konfliktów przez dążenie do racjonalizacji stanowisk, tolerancja

3

hamowanie aktywności: przerywanie aktywności, zakazywanie aktywności własnej dziecka poprzez fizyczne lub symboliczne zachowania własne, zmienianie bez racjonalnych przyczyn rodzaju aktywności dziecka

tworzenie warunków do rozwijania przez dziecko własnej aktywności, ustalanie z dzieckiem rodzaju aktywności zastępczej, jeśli jego własna nie jest w tym momencie możliwa, negocjowanie

4

obojętność: obserwowalny dystans do spraw dziecka i do niego osobiście, okazywanie braku zainteresowania dla aktywności dziecka

tworzenie warunków dla wyrażania się samodzielności dziecka, akceptacja dziecka

5

eksponowanie siebie: koncentrowanie uwagi dziecka na walorach wychowawcy, na potrzebach i odczuciach wtórnych do aktualnych potrzeb i odczuć dziecka, chęć imponowania, wyróżniania się, obrażanie się na dziecko, jeśli nie widzi wielkości wychowawcy

demonstrowanie własnych zachowań zgodnych z wymaganiami stawianymi dziecku bez nacisku na naśladownictwo, na bycie wzorem, skromność w traktowaniu własnej osoby, równoważne traktowanie swoich i dziecka potrzeb

6

uleganie: bezradność, spełnianie zachcianek dziecka, rezygnowanie z wymagań stawianych dziecku, demonstrowanie własnej bezradności wobec dziecka

uzgadnianie, pertraktacja

7

zastępowanie: wyręczanie, bez oczekiwania na wyniki pracy dziecka, zastępowanie go w działaniu, przejmowanie jego zadań, aktywność wychowawcy zamiast aktywności dziecka

pomoc dziecku, ale polegająca na współdziałaniu z nim, aktywność wychowawcy z zachowaniem aktywności dziecka

8

idealizacja dziecka: utożsamianie się z dzieckiem jako najwyższym dobrem, ciągłe zajmowanie się dzieckiem i jego sprawami oraz czynnościami zabezpieczającymi przed możliwym, nawet nie bezpośrednim niebezpieczeństwem a równocześnie zabezpieczanie się przed zachowaniami dziecka niezgodnymi z idealnym wzorem, np. bardzo grzecznego chłopczyka/dziewczynki; afektacja w stosunku do dziecka (przesadny podziw), brak krytycyzmu, co rzutuje na maksymalizacje ocen pozytywnych

pozytywne i adekwatne wzmacnianie zachowań dziecka, tzn. nagrody i kary za faktyczne zachowania; krytycyzm wobec dziecka, ale połączony z akceptacją i zrozumieniem

9

niekonsekwencja: przemienność zachowań błędnych, zaliczonych do różnych kategorii błędów

adekwatność zachowań wychowawcy do zachowań dziecka i do właściwości sytuacji wychowawczej z utrzymaniem pewnej względnie stałej linii postępowania

Podmiotowe traktowanie dziecka i wchodzenie z nim w stosunki przychylności i współdziałania w dużej mierze chronią przed popełnianiem przez dorosłych błędów wychowawczych, które mogą być przyczyną szkodliwych dla rozwoju wychowanka skutków oraz warunkiem wystąpienia przemocy. Wg A. Guryckiej źródłem błędów wychowawczych jest nie tylko niewłaściwa postawa wobec dziecka, np. nadopiekuńczości lub rygoryzmu, lecz również zaburzenia w interakcji dziecko-wychowawca. Zdaniem autorki aby interakcja wychowawcza przebiegała bez zakłóceń dwa podmioty procesu wychowania muszą razem ustalić wspólną linię działania, czyli wspólny program. Powstanie wspólnego programu zapewnia obydwu partnerom poczucie sprawstwa i kontroli, a także poczucie zobowiązania do realizacji zadań, a co za tym idzie, lepszy poziom ich wykonania. Gdy partnerzy nie potrafią stworzyć takiej linii działania lub też w trakcie interakcji którykolwiek z nich traci poczucie sprawstwa i kontroli, interakcja zostaje zaburzona lub zerwana. Konsekwencją tego stanu (zaburzenia lub zerwania interakcji) jest nie tylko spadek poziomu wykonania zadania, ale również powstanie u jednostki, która odczuwa nacisk ze strony partnera poczucia zniewolenia, co z kolei powoduje jej bunt i dążenie do odzyskania pełnej autonomii. Należy pamiętać, że każde takie zaburzenie czy też zerwanie interakcji wywołuje u wychowanka niekorzystne doświadczenia, które rzutują na jego dalszy rozwój, a także obniżają ocenę wychowawcy jako partnera interakcji.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
podmiotowosc+ucznia, pedagogika, wszystko razem - na pewno przydatne na studiach pedagogicznych
podmiotowosc+ucznia, pedagogika, wszystko razem - na pewno przydatne na studiach pedagogicznych
W 27.02.2013, STUDIA PEDAGOGIKA opiekuńczo-wychowawcza z terapią pedagogiczną - własne, licencjat,
8.10.2004 MNI w, Studia, Pedagogika
24 og, Studia, Pedagogika opiekuńcza i resocjalizacyjna - st. magisterskie, Pedagogika ogólna
Pytania na egazmin, studia Pedagogika Resocjalizacja lic, Działalność pożytku publicznego
wyobrazenia wyobraznia, Studia, Pedagogika
logika egzamin(1), Studia Pedagogika, Logika
DZIEKI ZA PAMIEC, Studia, Pedagogika, Psychologia
PIOSENKI, STUDIA Pedagogika resocjalizacyjna
Kwestionariusz zranionego dziecka, Studia Pedagogika, Mgr. Pedagogika
Andragogika pojecie, (1), Studia Pedagogika
TPK 05.03 Dydaktyka, Studia - Pedagogika, Teoretyczne Podstawy Kształcenia

więcej podobnych podstron