Higiena głosu
Długotrwałe przeciążenie krtani, niewłaściwe posługiwanie się głosem oraz mówienie w hałaśliwym otoczeniu może przyczynić się do powstania zaburzeń głosu. Wiedzą o tym osoby, które zawodowo posługują się głosem i w pracy muszą dużo mówić. Są to np. przedszkolanki, nauczyciele (szczególnie młodszych klas), maklerzy giełdowi, trenerzy niektórych dyscyplin sportowych oraz rodzice, którzy mają hałaśliwe dzieci.
Tworzenie i emisja głosu w hałasie wymagają bowiem wzmożonej pracy mięśni aparatu głosu (krtani) po to, aby być słyszanym i prawidłowo odebranym przez słuchającego. Taki mówca musi przekrzyczeć hałas. Nadmierna praca wpływa bardzo niekorzystnie na głos, doprowadzając początkowo do zmian głosu czynnościowych, które uważa się za odwracalne. Z czasem może jednak dojść do utrwalenia się nieprawidłowych mechanizmów, a w konsekwencji do zmian organicznych w obrębie krtani np. guzków głosowych. Są to już zmiany, które nierzadko wymagają interwencji chirurgicznej. Jak poważne jest to zjawisko, potwierdza statystyka, która wymienia dysfunkcje krtani na pierwszym miejscu wśród chorób zawodowych u nauczycieli.
Prawidłowy sposób tworzenia głosu warunkuje właściwa higiena. Polega ona między innymi na tworzeniu głosu o odpowiednim nastawieniu i natężeniu. Spełnienie tego warunku wymaga jednak dostatecznie cichego otoczenia, w którym przebywamy i pracujemy.
Nadmierny hałas sprawia, że mówimy głośniej, w sposób party, o twardym nastawieniu, angażując w ten proces wzmożoną pracę mięśni, w tym mięśnie krtani. Te wymuszone warunki emisji powodują, że zmienia się barwa głosu, jego dźwięczność, pojawiają się w głosie elementy dotąd nieobecne, pogarsza się jego brzmienie.
Kilka rad, jak komunikować się w hałasie, by zapobiec zaburzeniom głosu
Nie krzycz do niesfornych dzieci, zamiast tego użyj gestu, przedmiotu, by zwrócić ich uwagę.
Nie krzycz na mityngach sportowych, skorzystaj z gwizdków, trąbek, by wyrazić swój entuzjazm.
Spróbuj ograniczyć hałas podczas konwersacji, zamykając okna, drzwi.
Podczas rozmowy zwróć twarz w stronę rozmówcy.
Staraj się zmniejszyć odległość dzielącą cię od rozmówcy.
Mów, zachowując swobodnie wyprostowaną postawę i uniesioną głowę.
Pomagaj sobie podczas rozmowy gestem.
Jak dbać o głos?
Pamiętaj o miękkim zapoczątkowaniu zdania.
Nie podwyższaj głosu, mów zachowując naturalną wysokość głosu.
Pamiętaj o przerwach na oddech, nie staraj się wszystkiego powiedzieć na jednym wydechu.
Pamiętaj, żeby nie mówić na wdechu, a jedynie na wydechu.
Robiąc głębsze oddechy, uruchom przeponę - naucz się prawidłowej techniki oddechowej.
Podczas mówienia wykorzystuj swoje mięśnie artykulacyjne, otwieraj usta, nie mów z zaciśniętymi wargami.
Dbaj, aby mięśnie ramion, szyi, krtani, klatki piersiowej były rozluźnione, a nie napięte.
Zrób sobie małą rozgrzewkę mięśni przed dłuższą rozmową (np. mruczenie).
O czym warto pamiętać?
Nawykowy kaszel może uszkadzać fałdy głosowe. Zamiast kasłać spróbuj:
wolno przełknąć ślinę,
popijać wodę,
kasłać po cichu
odchrząkiwać z „otwartej krtani”
Nawadnianie organizmu.
Odwodnienie organizmu ma bardzo niekorzystny wpływ również na głos.
Pij przynajmniej 8 szklanek napojów bezkofeinowych, bezalkoholowych i niegazowanych dziennie. Jeśli nie czujesz pragnienia, pij z rozsądku. Popijaj wodę podczas mówienia.
Utrzymuj odpowiednią wilgotność powietrza. Stosuj nawilżacze powietrza w pomieszczeniu, w którym śpisz, przebywasz i mówisz.
Staraj się: nie pochrząkiwać i pokasływać, nie mówić zbyt szybko, nie nabierać płytko oddechu, nie mówić monotonnym głosem lub tonem zbyt agresywnym, unikać wtrąceń (np. eee...)
Pewne nawyki mogą być szkodliwe dla twojego głosu.
Są to np.:
twardy atak głosowy (zaczynanie wypowiedzi w sposób gwałtowny, z napięciem),
mówienie z użyciem nienaturalnej wysokości głosu (niższym głosem, zbyt wysoką intonacją),
mówienie na resztkach powietrza,
napinanie mięśni szyi, górnej części klatki piersiowej lub ramion,
mówienie podczas wykonywania intensywnych ćwiczeń fizycznych.
Pozwól odpocząć twojemu głosowi, gdy jest zmęczony lub gdy masz infekcję.
Jeśli masz chrypkę podczas infekcji, nie staraj się szeptać. Jest to niekorzystne dla twojej krtani.
Zamiast tego staraj się mówić cichym, ale dźwięcznym głosem.