Temat: Bezpieczne ferie

Scenariusz apelu w szkole podstawowej

Opracowała: Danuta Kochanowska

Nowa Era Nauczycielom - scenariusze lekcji

http://www.nowaera.com.pl

Prowadzący: nauczyciel, dobrze czytający uczeń.

Sceneria: dowolna, zależy od warunków szkoły. Dobrze byłoby, aby dzieci siedziały klasami przed nauczycielem prowadzącym apel, tak by mogły razem pracować. Nauczyciel powinien mieć możliwość zawieszenia na ścianie plansz z rebusami.

Przybory: przygotowane przez nauczyciela plansze z rebusami i markery lub flamastry, liczba plansz i markerów taka sama jak liczba klas.

Przebieg apelu

1. Rozmowa nauczyciela z uczniami biorącymi udział w apelu.

Przykładowe pytania:

- Czego na pewno wszyscy nie zrobimy w poniedziałek? [Oczekiwana odpowiedź: Nie przyjdziemy do szkoły, bo będą już ferie].

- Jak planujecie spędzić ferie?

- W co będziecie się bawić na dworze?

- Posłuchajcie, jak spędzał zimowy, wolny czas Wasz kolega Koziołek Matołek.

2. Odczytanie wiersza przez dobrze czytającego ucznia.

Małysz

Pomysł chodzi mi po głowie

(Bo po zimie ledwie dyszę),

Zamiast siedzieć w Pacanowie,

Mogę Kozłem być - Małyszem.

Biorę narty, w góry ruszam,

Czeka Kula Kryształowa.

Do przygody rwie się dusza,

Jak ją zdobyć - moja głowa.

Już nazajutrz w Wiśle gości,

Z góry zjeżdża, biega, skacze:

- Nawet w maju moc radości

Można mieć na śniegu, bracie.

Narty dobrze posmarować,

Kucnąć mocno, ręce w tyle,

Wybić się i ... poszybować

Adama Małysza stylem.

Lecz na chęciach się skończyło.

Zamiast jechać, spadł z rozbiegu.

Skok zakończył niezbyt miło,

Jako wielka kula śniegu,

Z której widać ręce, nogi

(Ciało w śniegu jest schowane),

Widać ogon, uszy, rogi,

No, i narty... połamane.

Jest karetka w minut parę.

Dwaj dzielni sanitariusze

Kozła - wypadku ofiarę,

Wkładają zręcznie na nosze.

- Oj, jak boli! Mamo! Tato!

Połamałem chyba nogi.

- Będziesz musiał całe lato

W gipsie leżeć, Koźle drogi.

Doktor wydał orzeczenie:

- Jest złamana, w gips ją włożyć.

Trzeba zrobić prześwietlenie

I do łóżka cię położyć.

Znasz przysłowie, mój Matołku?

„Żeby kózka nie skakała...”

proszę, dokończ je Koziołku...

- „Toby nóżki nie złamała”.

- Chciałeś być Małyszem pewnie?

Nie rób, proszę, takiej miny

(Koziołkowi mina rzednie).

- Zaraz zastrzyk ci zrobimy!

- Zastrzyk! Nawet nie ma mowy!

Nie pozwolę, proszę Pana!

Przecież jestem całkiem zdrowy,

Tylko noga jest złamana.

Na wyciągu podwieszona

Noga, którą złamał sobie,

Gipsem pięknie obłożona:

- Co ja w tym szpitalu robię?

Tak jak Małysz skakać chciałem!

Zdobyć Kryształową Kulę!

No, i gdzie wylądowałem,

By się teraz zmagać z bólem?

- Za leczenie i kłopoty

Piękne dzięki Panu składam.

Czas na trening, by móc potem,

Skakać tak, jak skacze Adam!

„Podróże Koziołka Matołka”, Wydawnictwo Kolporpress S.A., Kielce

3. Rozmowa na temat wiersza.

Przykładowe pytania:

- Czego pragnął Koziołek Matołek?

- Co mu się przydarzyło?

- Jak skończyła się jego przygoda?

- Jak należy zadbać o swoje bezpieczeństwo w czasie ferii?

- Aby utrwalić wszystkie zasady, o których przed chwilą mówiliście, każda klasa otrzyma rebus.

4. Przypomnienie i utrwalenie zasad bezpieczeństwa.

Nauczyciel rozdaje klasom uczestniczącym w apelu plansze z rebusami; każda klasa otrzymuje jeden rebus. Dzieci rozwiązują rebusy, odczytują je i zapisują poprawne rozwiązania na planszach. Następnie przedstawiciel każdej grupy zawiesza planszę z rozwiązanym rebusem w wyznaczonym miejscu.

Przykładowe rebusy:

● NIE ZJEŻDŻAJ NA SANKACH W POBLIŻU JEZDNI!

WIŚ Z DŻAJ NA I = ACH

W POBLIŻU A !

● NIE RZUCAJ TWARDYMI KULAMI ŚNIEGU!

SŁO JACUZR

TWAR I MI U!

● NIE ŚLIZGAJ SIĘ NA ZAMARZNIĘTYM STAWIE!

KO Ś AK = GAJ SIĘ NA ZA

EC = NIĘTYM IE!

● NIE JEDZ ŚNIEGU!

DŹWIEDŹ LEŃ = DZ U!

● NIE DOCZEPIAJ SANEK DO SAMOCHODU!

DŁO DO EK = IAJ

Ó = O

KI = EK DO U!

5. Wspólne śpiewanie piosenki „Przygody bałwanków” (muz. Krzysztof Marzec, sł. Andrzej M. Grabowski, CD lub kaseta „ Już w szkole” klasa I, semestr II; Wydawnictwo Nowa Era).

Przygody bałwanków

Muz. Krzysztof Marzec

sł. Andrzej M. Grafowski

Spadły z nieba białe gwiazdki,

całe góry śniegu,

ulepimy sto bałwanków,

śniegowych kolegów.

A bałwanki, jak wiadomo,

stworki to wesołe,

zaraz w pary się ustawią

i odwiedzą szkołę.

Ref: Jak to dobrze być bałwankiem,
hejże ho i hopsa ho,
co dzień robić niespodziankę,
hejże ho i hopsa ho,
iść do szkoły wczesnym rankiem
i zaśpiewać hopsasankę,
hejże ho i hopsa ho,
hejże ho i hopsa ho!

Już bałwanki siedzą w klasie

pełne wszystkie ławki,

pani tak się przestraszyła,

że dostała czkawki,

a bałwanki bardzo grzecznie

marchewka w marchewkę,

piszą, liczą i śpiewają

hopsasankośpiewkę!

Ref: Jak to.....

Lecz niestety, piecyk grzeje,

robią się kałuże,

upał taki, że bałwanki

nie wysiedzą dłużej.

Trzeba będzie bardzo szybko

wynieść je przed szkołę,

tam się znowu będą bawić

białe i wesołe!

Ref: Jak to...

6. Na zakończenie nauczyciel prowadzący apel życzy dzieciom śnieżnych, bezpiecznych i radosnych ferii zimowych.

ILUSTRACJA

PŁATEK ŚNIEGU

ILUSTRACJA

SANKI

ILUSTRACJA

KULA

ILUSTRACJA

JELEŃ

ILUSTRACJA

DYM

ILUSTRACJA

JEZDNIA

ILUSTRACJA

SŁONIE

ILUSTRACJA

SAMOCHÓD

ILUSTRACJA

WIŚNIE

ILUSTRACJA

KARTKI Z KALENDARZA MIESIĄC „MARZEC”

ILUSTRACJA

LIZAK

ILUSTRACJA

KONIE

ILUSTRACJA

NIEDŹWIEDŹ

ILUSTRACJA

CZEPEK PŁYEACKI

ILUSTRACJA

DŁONIE

ILUSTRACJA

STAW

ILUSTRACJA

JEŻ

ILUSTRACJA

SANKI

ILUSTRACJA

PŁATEK

ŚNIEGU

---