Jak nauczyciel może rozpoznać, że dziecko ma kłopoty ze słuchem?
Odpowiedź na to pytanie w dużej mierze znajduje się w opisie poszczególnych wad słuchu. Oczywiście sytuacja jest prosta, kiedy w klasie jest niesłyszący uczeń noszący aparat słuchowy czy posiadający orzeczenie o wadzie słuchu. Zdarza się jednak, że wada nie jest wychwycona bądź jest lekka lub jednostronna. Jak więc ją zauważyć?
Przede wszystkim dziecko, które niedosłyszy, ma trudności ze zrozumieniem tekstu mówionego cicho lub szeptem, szczególnie gdy pojawiają się zagłuszające szumy, szmery czy hałasy dobiegające z zewnątrz. Taki uczeń często „zwraca się uchem” w kierunku mówiącego, słabo też koncentruje się na słyszanej wypowiedzi. Z kolei w wypowiedziach własnych ma trudności z prawidłową odmianą wyrazów, a artykulacja niektórych głosek (zwłaszcza głosek dźwięcznych i głosek trzech szeregów) jest u niego nieprawidłowa. Podobne błędy pojawiają się w wypowiedziach pisanych, gdzie dziecko np. myli głoski dźwięczne i bezdźwięczne, pisząc tak, jak słyszy.
Oprócz analizy błędów popełnianych przez dziecko istnieje również kilka prostych badań, pozwalających nauczycielowi w przybliżeniu określić, czy słuch ucznia jest prawidłowy. Jeżeli dziecko nie reaguje na niżej wymienione bodźce dźwiękowe, nie odwraca się w stronę ich źródła, można przypuszczać, że jego percepcja słuchowa jest zaburzona:
- szept w odległości 2 metrów - poziom natężenia 15-20 dB (niedosłuch lekki);
- darcie papieru w odległości 1 metra - poziom natężenia 35-40 dB (niedosłuch umiarkowany);
- spokojna rozmowa w odległości 2 metrów - poziom natężenia 45-50 dB (niedosłuch umiarkowany);
- głośna rozmowa - poziom natężenia 60-65 dB (niedosłuch znaczny);
- krzyk - poziom natężenia 75-80 dB (niedosłuch głęboki)
(na ogół dzieci z niedosłuchem znacznym i głębokim są już wcześniej zdiagnozowane).
Testem sprawdzającym słuch jest też obserwowanie reakcji słuchowej na ułożone przez nauczyciela listy słów szeptane z odległości 6 metrów, odbierane bez możliwości patrzenia na twarz mówiącego. Zadaniem dziecka jest powtórzenie słyszanych wyrazów - odchylenia od wzorca są sygnałem, że może mieć ono kłopoty ze słuchem.
Wada słuchu - i co dalej?
Jeśli nauczyciel podejrzewa, że jego uczeń może mieć kłopoty ze słuchem, a nie ma informacji o tym, że dziecko zostało przebadane, powinien przede wszystkim podzielić się swoimi spostrzeżeniami z rodzicami. Ci z kolei po pierwszą pomoc mogą się zwrócić do poradni POZ. Tu skontaktują się z laryngologiem, a także prawdopodobnie uzyskają wstępny audiogram, czyli graficzny wykres badania audiometrem - urządzeniem sprawdzającym słyszalność dźwięków o danym natężeniu i częstotliwości. Później, w zależności od potrzeb, pomoc audiologiczną (niechirurgiczne leczenie zaburzeń słuchu), audioprotetyczną, logopedyczną, psychologiczną i pedagogiczną dzieci z wadą słuchu uzyskają w ośrodkach Polskiego Związku Głuchych. Trudnościami szkolnymi dzieci niedosłyszących zajmują się też poradnie psychologiczno-pedagogiczne.
Jak pracować z dzieckiem z wadą słuchu?
To, w jaki sposób należy pracować z uczniem z uszkodzonym słuchem, zależy w dużej mierze od głębokości ubytku, a tym samym od stopnia rozwoju komunikacji językowej dziecka.
W klasie najlepszym miejscem dla dziecka z wadą słuchu jest takie, z którego będzie miało możliwość słyszenia z bliska oraz obserwowania twarzy mówiącego nauczyciela. Aby uczeń z wadą słuchu mógł się zorientować, co jest przedmiotem wypowiedzi, dobrze jest zapisywać temat i najważniejsze treści lekcji na tablicy.
Praca z dzieckiem niedosłyszącym wymaga zrozumienia jego specyficznych kłopotów, a co za tym idzie - adekwatnego oceniania i egzekwowania wiadomości i umiejętności. Dotyczy to wielu przedmiotów - języka polskiego i obcego, matematyki, muzyki, WF-u. Należy pamiętać, że odmowa lub złe wykonanie zadania może mieć w wypadku dziecka z wadą słuchu złożone przyczyny, które często nie wynikają z braku wiedzy. Przykładem mogą być dyktanda, w których większość błędów wynika ze słabej percepcji słuchowej. Wielu problemów może też przysparzać dzieciom niedosłyszącym matematyka, pełna pojęć, których odpowiedników nie można dotknąć, zobaczyć, poczuć.
Czy można ćwiczyć słuch?
Można, i to zarówno słuch prawidłowy, jak i uszkodzony.
Pewne ćwiczenia sprawności słuchowej, przydatne zarówno dzieciom całkowicie zdrowym, jak i tym z wadami słuchu, nauczyciel może przeprowadzić w czasie lekcji. Są to:
- ćwiczenia z zakresu analizy oraz syntezy głoskowej i sylabowej, czyli np. dzielenie wyrazu na głoski i sylaby, łączenie ich w całość, rozpoznawanie głosek na początku i końcu wyrazu;
- ćwiczenie słuchu fonemowego poprzez wymawianie wyrazów zawierających głoski dźwięczne i bezdźwięczne oraz głoski podobnie brzmiące;
- ćwiczenia w pisaniu ze słuchu;
- ćwiczenia w prawidłowym używaniu i pisaniu końcówek;
- ćwiczenia, w których uczeń rozróżnia cechy dźwięków - barwę, tempo, rytm, wysokość i natężenie.
Duże możliwości rozwoju wrażliwości słuchowej stwarzają też lekcje muzyki, na których dzieci mogą rozpoznawać cechy dźwięków muzycznych, reagować na nie w określony przez nauczyciela sposób, zapamiętywać i odtwarzać frazy muzyczne.
Zabiegi prowadzące do poszerzenia zasobu akustycznego dzieci niedosłyszących nazywamy wychowaniem słuchowym. Polega ono na wielokrotnym słuchaniu i uczeniu się różnych dźwięków znajdujących się w naszym otoczeniu, np. odgłosów pojazdów czy zwierząt. Dzięki temu osoba, która nigdy ich nie słyszała, zdobywa o nich wiedzę i włącza je do pamięci słuchowej (np. osoba z niedosłuchem znacznym początkowo nie jest w stanie reagować na dźwięk grzechotki, jednak po powtarzanych ćwiczeniach rozpozna ją wśród innych dźwięków). Słuch fizjologiczny pozostaje tak samo uszkodzony, poprawia się natomiast słuch funkcjonalny.
Wszyscy powinniśmy pamiętać, że słuch to wspaniały zmysł, który jednak czasem nie jest nam darowany na zawsze. Wydolność słuchowa naturalnie maleje z wiekiem, ale nierzadko mają na to wpływ również czynniki zewnętrzne. Do uszkodzeń słuchu mogą się przyczynić przebyte infekcje w obrębie ucha środkowego, leki ototoksyczne (ototoksyczność leków polega na przejściowym lub trwałym uszkodzeniu części odbiorczej narządu słuchu
i równowagi), urazy czaszki, a także choroby zakaźne (świnka, zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, grypa). Często sami narażamy się na trwałe ubytki słuchu, przebywając w hałaśliwych miejscach. Mając tego świadomość, starajmy się dbać o słuch, aby zachować go jak najdłużej w pełnej sprawności.