Ta bardzo krótka informacja pomoże nam lepiej zrozumieć dlaczego tak ważna jest nie tylko jakość, ale i ilość pokarmu, który przyjmujemy.
Budowa i fizjologia układu pokarmowego
Chciałabym, abyś teraz odbyła podróż w głąb siebie do środka swojego organizmu. Razem przyjrzymy się jak zbudowany jest twój układ pokarmowy, jak działa, jakie są jego ograniczenia, co sprzyja mu, a co jest dla niego niekorzystne.
Zaczynamy naszą podróż.
Nasz układ pokarmowy to jakby długi kanał zaczynający się jamą ustną a kończący odbytem. Jego całkowita długość to 7 - 8 metrów, cały ten system kanałów połączonych jamami, nieckami i innymi „naczyniami” liczy ok. 400 m kwadratowych. To tak jak pole, z którego rośliny czerpią potrzebne im substancje.
Tak właśnie nasz oragnizm niby piękna roślina, piękny kwiat też czerpie z pola tworzonego przez system pokarmowy. Rzecz prosta, im większe jest pole, tym więcej substancji odżywczych można z niego czerpać.
U samej góry mamy jamę ustną wraz z gruczołami ślinowymi zębami i językiem, następnie widzimy kanał zwany przełykiem ten właśnie kanał łączy jamę ustną z żołądkiem.
Żołądek to nic innego jak umięśniony worek w kształcie litery J. Na lewo od żołądka znajduje się wątroba wraz z pęcherzykiem żółciowym. W dół po prawej od żołądka widzimy trzustkę.
Żołądek łączy się z dwunastnicą, która przechodzi w jelito cienkie a to w jelito grube, po drodze mamy jeszcze wyrostek robaczkowy i na końcu odbytnicę.
Każda z tych części jest ważna i niedyspozycja którejś z nich powoduje niedyspozycję wszystkich innych.
Trawienie jest procesem, w jego trakcie pokarm składający się z wielu różnych substancji rozkładany jest na podstawowe elementy, tak by mogły służyć jako pokarm. Następnie w czasie dalszego procesu, jakim jest przemiana materii elementy te zostają zamienione na energię lub budulec, służące tkankom.
Trawienie jest skomplikowanym procesem odbywającym się przy udziale enzymów.
Enzymy sa katalizatorami, które umożliwiają zachodzenie różnorakich procesów biochemicznych.
Aktywność enzymów jest sprawą niezmiernie ważną, to właśnie od ich aktywności zależy jak szybko i na ile sprawnie przebiegają wszelkie procesy trawienia.
Aktywność enzymów zależy od stopnia kwasowości (pH) środowiska, w którym są czynne.
Drobna zmiana kwasowości powoduje upośledzenie czynności enzymów, co zaburza cały proces trawienia.
W jamie ustnej zachodzą już pierwsze procesy trawienne. Tu pokarm zostaje pogryziony zębami oraz wymieszany ze śliną. Jama ustna to jakby naturalna „kuchnia” człowieka.
Kiedy niedokładnie gryziemy i niedostecznie żujemy pokarm (powody tego mogą być różne: braki w uzębieniu, chore zęby, pośpiech, nieuwaga, nieświadome jedzenie) naraża to nasz układ trawienny na niebezpieczeństwo - pokarmy tak niedokładnie rozdrobnione w niedostatecznym stopniu zostają nasycone śliną w dodatku są zbyt szybko połykane, co ma dalsze konsekwencje.
Przesycanie pokarmów śliną ma dwojakie funkcje.
Bogate w skrobię pożywienie już w jamie ustnej ulega wstępnemu trawieniu, oporócz tego to tutaj zostaje ono także dokładnie jakby zapakowane w ślinę, dzięki czemu ułatwione jest przełykanie, ślina też ma działanie antybakteryjne.
Ważnym składnikiem śliny są amylazy - enzymy rozkładające skrobię i to właśnie dzięki nim część skrobi ulega rozkładowi już w ustach.
O ilości i składzie śliny decyduje wiele czynników między innymi: zapach i smak pokarmów, ruchy mięśni przy żuciu, również rodzaj pokarmu jest tutaj nie bez znaczenia.
Kiedy spożywamy pokarmy bogate w skrobię takie jak: pieczywo, ziemniaki - produkcja śliny zostaje pobudzona, natomiast przy pokarmach białkowych jej produkcja jest mniejsza.
Dlatego tak ważnym jest dokładne, powolne przeżuwanie produktów zawierających skrobię - kiedy tak postępujemy pomagamy naszemu organizmowi zachować zdrowie i młodość.
Grzanki lub skrobiowe produkty prażone nie zawierają już skrobi - w możliwej do rozłożenia tutaj postaci, dlatego można je krócej żuć.
Rozdrobniony i częściowo poddany trawieniu wstępnemu pokarm przechodzi do żołądka.
W żołądku następuje wstępne trawienie białka.
Podstawowe funkcje żołądka to: gromadzenie pokarmu, mieszanie treści pokarmowej z wydzieliną żołądka. W żołądku, gdzie środowisko jest silnie kwaśne, kęs pokarmowy zostaje roztarty i zmieszany z sokiem żołądkowym zawierającym kwas solny i inne enzymy trawienne.
Kwasowość soku żołądkowego zależy od rodzaju pokarmu.
Kiedy spożywamy większą ilość pokarmu wysokobiałkowego kwasowość ta jest dosyć niska.
Treść żołądka zawsze staje się kwaśna, jest to niezależne od rodzaju przyjmowanego pokarmu. W żołądku rozpoczyna się wstępny proces trawienia białka.
Natomiast tłuszcz trawiony jest w żołądku jedynie w niewielkim stopniu.
Węglowodany są jeszcze częściowo trawione w żołądku przez amylazę ślinową, bowiem mieszanie pokarmu to proces na tyle powolny, iż odczyn zasadowy wewnątrz połkniętego kęsa utrzymuje się jeszcze 1 - 2 godzin, co pozwala na dalsze działanie amylazy ślinowej rozkładającej węglowodany, do czasu, aż sok żołądkowy nie przeniknie do środka kęsa pokarmowego powodując jej inaktywację.
Produkcja soku żołądkowego zależna jest od trzech czynników.
Wpływów psychicznych
Wpływów lokalnych
Wpływów intestialnych.
Widok, zapach i smak potrawy prowadzi do wydzielania się soku żołądkowego na zasadzie odruchu. Nawet sama myśl o jedzeniu może uruchomić ten proces. Emocje mają wpływ na zwiększenie lub zmniejszenie się produkcji soku. Przy dużym napięciu lub agresji zostaje pobudzona produkcja, kiedy przy okazji brak jest papki pokarmowe, która działałaby równoważąco zbyt kwaśny sok żołądkowy atakuje ścianę żołądka wskutek czego mogą powstać wrzody.
Inna emocja lęk - tłumi produkcję soku żołądkowqego, skutkiem czego proces trawienia może przebiegać ciężej.
Kiedy papka pokarmowa dostaje się do głębiej położonych odcinków żołądka, uwolniona zostaje gastryna. Ten związek poprzez krwiobieg dostaje się do wyżej położonych odcinków żołądka i pobudza tam wydzielanie soków żołądkowych. Żołądek niczym wytrawny dowódca uruchamia patrole zwiadowcze, po to, aby rozpoznać z czym ma do czynienia.
Oprócz gastryny uwalniana jest także sekretyna i specjalne peptydy. Gastryna pobudza produkcję soków zaś sekretyna hamuje.
Jedną z ważnych przyczyn dyspepsji trawiennej z symptomami fermentacyjnymi i gnilnymi jest spożywanie zbyt dużej ilości pokarmu w trakcie jednego posiłku. Cokolwiek jemy, jeśli jest to zbyt duża ilość należy liczyć się ze wzmożonymi procesami fermentacji i gnicia, co ma nieprzyjemne skutki, osłabia i zatruwa nasz własny organizm.
Ale to my same wkładamy do ust zbyt duże ilości pokarmu - gdybyśmy jadły świadomie, od razu pojawiałaby się myśli lub obraz fermentującyh i gnijących, do końca nie strawionych bezużytecznych, stanowiących tylko balast i śmietnik resztek pokarmowych.
Przy jedzeniu należy uwzględniać ograniczoną wielkość naszego żołądka.
Kiedy na raz ilość treści żołądkowej wynosi około 250 ml nie dochodzi do rozszerzenia się ścian żołądka.
Gdy ilość pokarmu w żołądku zwiększa się do 500 ml - żołądek rozciąga się - wszak jest mięśniem, traci wówczas swój naturalny kształt.
Przy 1500 ml - ok. 1,5 kg pokarmu żołądek zostaje silnie rozepchnięty. Tak nienaturalnie rozciągnięty żołądek nie jest w stanie prawidłowo funkcjonować. Przypomina on wtedy nadmuchany balon. Tak rozciągnięty żołądek uciska ściany przylegających doń narządów wewnętrznych powodując odczucie dyskomfortu.
Zasada lepiej 5 małych posiłków niż 3 duże znajduje swoje uzasadnienie.
Kiedy tak lekceważymy możliwości naszego żołądka z czasem dochodzi do zmniejszenia się elastyczności jego ścian i organ ten obniża się.
Idealny dla naszego organizmu posiłek nie powinien przekraczać 500 - 600 g.
W górnej części żołądka często dochodzi do powstania pęcherza powietrza. Wykształca się on na skutek połykania powietrza, dzieje się to często podczas szybkiego i łapczywego jedzenia.
Porównajcie odbijanie u niemowląt.
Kiedy jemy za dużo i za szybko i zbyt łapczywie, w żołądku gromadzi się zbyt dużo powietrza.
Gdy żołądek kurczy się by ugniatać treść pokarmową, wówczas odczuwa się napięty, nieprzyjemny ucisk.
Po otwarciu odźwiernika dochodzi wówczas do odbijania a nagromadzone powietrze przynajmniej częściowo uchodzi..
Napięcia nerwowe mogą doprowadzać do nasilenia się tego zjawiska. Często kończy się to kwaśnym odbijaniem. Procesy gnilne i fermentacyjne powodują powstawanie gazów żołądkowych, co jeszcze pogarsza sprawę.
Szybkość opróżniania żołądka zależna jest od ilości i składu miazgi pokarmowej. Pokarm źle przeżuty zalega w żołądku dłużej niż dobrze rozdrobniony. Najdłużej, bo do 4 godzin, zalegają w naszych żołądkach tłuszcze, krócej - białka, najkrócej - węglowodany. Niektóre składniki pożywienia, do których zaliczamy błonnik pokarmowy nie podddają się trawieniu i stanowią „balast” regulujący funkcjonowanie przewodu pokarmowego.
Całkowicie upłynniona treść pokarmowa małymi porcjami przepuszczana jest do jelita cienkiego, które jest następnym, po żołądku, odcinkiem przewodu pokarmowego i jedną z dwóch składowych jelita, druga składowa to jelito grube. Jelito to najdłuższa część przewodu pokarmowego, której początkiem jest żołądek, a końcem odbyt.Jelito cienkie jest głównym miejscem trawienia i wchłaniania treści pokarmowej, która przemieszcza się w kierunku jelita grubego. Błona jelita cienkiego jest pofałdowana i pokryta licznymi drobnymi kosmkami jelitowymi. Kosmki są narządami, za pomocą których odbywa się wchłanianie strawionego pokarmu.
W błonie śluzowej jelita cienkiego występują liczne gruczoły jelitowe. One to wraz z gruczołami dwunastniczymi wydzielają sok jelitowy przeznaczony do trawienia pokarmu w tej części układu trawiennego. Oprócz tych gruczołów istnieją jeszcze dwa wielkie gruczoły: wątroba i trzustka, które wlewają swą wydzielinę do jelita.
Dwunastnica stanowiąca pierwszy odcinek jelita cienkiego jest głównym ośrodkiem trawienia, które tutaj odbywa się przy udziale soku trzustkowego i żółci. Uchodzą do niej przewody wyprowadzające dwóch największych gruczołów trawiennych - wątroby i trzustki. To tutaj odbywa się trawienie właściwe białek, skrobi i tłuszczu. Trawienie skrobi w ustach, białka w żołądku to jedynie wstęp.
Natomiast kontynuacja trawienia w jelicie grubym jest jedynie trawieniem uzupełniającym.
Wątroba to największy gruczoł naszego organizmu. W niej to bez przerwy odbywa się wytwarzanie żółci, która tylko w czasie pobierania większych posiłków odpływa do jelita. Konieczny jest więc narząd połączony z wątrobą, w którym zbierałaby się żółć w przerwach między okresami trawienia.
Pęcherzyk żółciowy pełni właśnie taką rolę, magazynu, gromadzącego wydzielaną przez wątrobę żółci. W Pęcherzyku też żółć ulega zagęszczeniu. Żółć choć nie zawiera enzymów trawiennych, bierze udzial w trawieniu przez emulgowanie tłuszczów, służy ona również do neutralizowania kwaśnej miazgi pokarmowej.
Trzustka jest gruczołem o wydzielaniu zewnętrznym i wewnętrznym. Jej wydzielina - sok trzustkowy działa na wszystkie zasadnicze składniki pokarmowe, na tłuszcze, węglowodany i białka. Z chwilą przejścia kwaśnej zawartości żołądka do dwunastnicy wydzielanie soku trzustkowego jest regulowane na drodze hormonalnej przez sekretynę i cholecystokininę - pankreozyminę - są to hormony wydzielane z błony śluzowej dwunastnicy do krwi, pobudzają one wydzielanie rozcieńczonego i silnie zasadowego soku trzustkowego. Pankreozymina zwiększa wytwarzanie enzymów.
Sok trzustkowy zawiera enzymy trawienne, enzymy te w przeciwieństawie do enzymów soku żołądkowego, działają w środowisku zasadowym. Mają one zdolność trawienia tłuszczów, białek, węglowodanów.
Trawienie tłuszczów w jelicie cienkim poprzedzone jest procesem emulgacji, w którym zasadniczą rolę odgrywa żółć. Jej zasadniczym składnikiem są kwasy żółciowe, posiadające zdolność emulgowania tłuszczów. Ponadto sok trzustkowy zawiera amylazę trzustkową hydrolizujacą węglowodany.
Dalszy ciąg trawiena odbywa się w jelicie cienkim przy pomocy soku jelitowego. Sok jelitowy zawiera enzymy kończące proces trawienia wszystkich trzech makroskładników pożywienia.
Enzymy te dokonują ostatecznego rozkładu masy pokarmowej, nie przetrawionej w dwunastnicy.
W wyniku wyżej omówionych procesów trzy główne makroskładniki pożywienia tj. białka, tłuszcze i węlowodany zostają rozłożne na części składowe nadające się do wchłonięcia i wykorzystania przez organizm.
W jelicie cienkim, poza trawieniem pokarmów, odbywa się również proces wchłaniania podstawowych substancji pokarmowych.
Ostatnim odcinkiem przewodu pokarmowego jest jelito grube. Do niego dociera treść pokarmowa zawierająca pewne ilości nie przetrawionego jeszcze pokarmu - na który działają dalej przesycające go enzymy jelita cienkiego oraz części masy pokarmowej nie dające się strawić.
Jelito grube jest głównie odpowiedzialne za absorbcję wody oraz sodu i innych składników mineralnych.
Skomplikowany system trawienny w skład, którego wchodzi wiele reakcji enzymatycznych, może mieć trudności z prawidłowym trawieniem pokarmu, jeżeli nie jest on dobrze wymieszany ze śliną i przeżuty, powoli i w małych ilościach połykany.
Wynikiem niedostatecznego trawienia mogą być niestrawione resztki głównie skrobi, cukru i białka. Skrobia i cukier powodują fermentację, natomiast resztki białkowe - gnicie. Treść jelitowa ze względu na wysoką temperaturę, obecność baketrii i zasadowy odczyn tworzy warunki dla procesów fermentacyjnych.
Niestrawione resztki białkowe mogą pobudzać rozmnażanie się określonych bakterii, które z kolei z tych właśnie resztek mogą produkować gazy.
Gazy te mogą być toksyczne. Część gazów jelitowych dostaje się do krwi i wydalana jest przez płuca, co powoduje brzydki, woniejący oddech.
Bakterie nie tylko przetwarzają resztki pokarmowe w gazy - mogą też produkować toksyny. Zarówno w treści jelitowej jak i w kale można stwierdzić występowanie 14 silnych toksyn.
Gazy powodują nie tylko wzdęcia, ale też obrzęki jelitowe, co wywołuje ucisk na różne narządy wewnętrzne np. żołądek, serce, płuca.
Innym zjawiskiem są gazy żołądkowe, które powstają na skutek fermentacji cukru w środowisku żołądka lub przez niedostateczne strawienie białka w tym organie.
Ucisk gazów żołądkowych na serce i płuca jest jeszcze silniejszy niż przy gazach jelitowych.