SEN KOCHAJĄCEGO PSA ( Mimochodem 2'37 )

26.03.2000 r. sł. i muz. Jacek Kaczmarski

A. E. D. A. Choć dawno już straciłem głowę

fis/Cis. A. E. Dla snu, którego wyśnić nie śmiem -

A. E. H. E. Czyham na każde Twoje słowo,

h. A. E. A. Uszy mi sterczą nawet we śnie.

E. A. Nos mój wilgotny drga od woni,

Fis7. h. Którymi pachną twoje światy ;

d. d/F. A. Przez sen drgająca łapa goni

h. E. A. Nieosiągalny spełnień patyk.

d. a. Na samą myśl aż pysk się ślini

F. Es0. E7. I serce staje - nie samotnie -

d. A. A Ty - odległa, jak bogini,

h. E7. A. Pozwalasz kochać się - bezzwrotnie.

d. a.

F. Es0. E7.

d. A. A Ty - odległa, jak bogini,

h. E7. A. Pozwalasz kochać się - bezzwrotnie.

A. E. D. A. Sumienia mego Judasz - ogon -

fis/Cis. A. E. Na kredyt podwinięty w skrusze ;

A. E. H. E. Wszak Cię niechcący dotknąć mogą

h. A. E. A. Westchnienia psiej, bezsennej duszy...

E. A. Milcząc - przepraszam, milcząc - proszę,

Fis7. h. Znoszę obrożę i kaganiec,

d. d/F. A. Bo, gdy Ci miłość swoją głoszę,

h. E. A. Ty słyszysz tylko psa szczekanie.

d. a. A kiedy szczeknąć mi się zdarzy,

F. Es0. E7. Sierść mi się marszczy drżeniem trwogi,

d. A. Czy aby dojrzę w Twojej twarzy,

h. E7. A. Że pobłażliwość - łaską bogiń.

d. a.

F. Es0. E7.

d. A. Czy aby dojrzę w Twojej twarzy,

h. E7. A. Że pobłażliwość - łaską bogiń.

E. A. Lecz, choćbyś się nie zlitowała

Fis7. h. Nade mną gestem ani słowem -

d. d/F. A. Kocha psia dusza całym ciałem -

h. Prócz głowy.

E. A. Wszak straciłem głowę.