Filozofia i filozofowie
Nazwa „filozofia” pochodzi z greki i oznacza umiłowanie mądrości. Wg niektórych interpretacji philosophos (filozof) nie jest więc tym samym, co sophos (mędrzec), jako że w odróżnieniu od tamtego mądrości jeszcze nie posiada, tylko ją miłuje i do niej dąży. Filozofia zajmuje się doniosłymi pytaniami nurtującymi człowieka — naturą świata, możliwościami poznania go, sensem życia. Stara się dążyć do mądrości w sposób bezstronny i nie zadowala się obiegowymi przekonaniami, wierzeniami czy przesądami.. Dlatego też często filozofowie popadali w konflikt ze swoim otoczeniem, co w niektórych przypadkach kończyło się dla nich źle. Sokrates, który z zapałem wykazywał mieszkańcom swojego miasta, że wbrew ich własnemu przekonaniu nie posiedli wcale mądrości, został skazany na śmierć. Wielcy filozofowie bezkompromisowo poszukiwali mądrości, co często sprawiało, że tracili nieco kontakt ze sprawami codziennymi i zachowywali się dziwacznie — o Talesie opowiada się, że obserwując niebo wpadł do rowu, a Ludwig Wittgenstein oddał rodzeństwu swój bajoński majątek. Zdarzało się też, że wdawali się w niebezpieczne awantury polityczne.
Platon „pokumał” się z tyranem Syrakuz, próbując wpoić mu zasady swojej filozofii, a Martin Heidegger zapisał się do nazistowskiej partii NSDAP. Idee filozofów miały też czasem skutki tragiczne — Karol Marks patronował totalitaryzmowi radzieckiemu, a idee Fridricha Nietzschego zostały w zdeformowanej postaci zawłaszczone przez nazistów.
Często pojawiają się głosy, że filozofia przestała być potrzebna, jako że funkcję poszukiwania prawdy spełniają nauki przyrodnicze, a filozofowie do niczego konkretnego dojść nie potrafią. Niemniej w swojej najczystszej postaci filozofia — w obrębie uniwersytetów lub poza nimi — pozostaje umiłowaniem mądrości i poszukiwaniem odpowiedzi na odwieczne pytania.