Największy sekret Ameryki zostanie ujawniony?
Ameryka poruszona! Jedna z największych tajemnic ujawniona po latach .
Być może już wkrótce świat zostanie zaznajomiony z sensacyjnymi nagraniami, które rzucą zupełnie nowe światło na sprawę zamachu na prezydenta Stanów Zjednoczonych, Johna F. Kennedy'ego. Taśmy, które zostały nagrane kilka miesięcy po śmierci 35. prezydenta USA, zawierają sensacyjne zwierzenia żony zamordowanego przywódcy - Jacqueline Kennedy Onasis.
Prezydentura słynnego JFK, jak i samej jego osoby, zawsze budziła wiele emocji - jedni darzyli go wielkim szacunkiem, u innych budził frustrację. 22 listopada 1963 roku John Fitzgerald Kennedy został zastrzelony podczas wizyty w Dallas. Do dziś powstało mnóstwo teorii spiskowych na temat środowisk, które mogą odpowiadać za zamach na prezydenta. Ale już niedługo w sprawie pojawią się kolejne hipotezy. Za ich zaistnienie odpowiadać będzie sama Jacqueline Kennedy. Kilka tygodni po zamachu, w rozmowie z historykiem Arthurem Schlesingerem, wdowa podzieliła się swoimi podejrzeniami.
Zdaniem byłej Pierwszej Damy, za zamachem na jej męża mógł stać sam Lyndon B. Johnson - następca JFK na stanowisku najważniejszego człowieka w państwie. Johnson wcześniej rywalizował z Kennedym o nominację uprawniającą do startu w wyborach z ramienia Partii Demokratów, ale rywalizację tę przegrał. Po zwycięstwie swojego rywala już w samych wyborach, objął urząd wiceprezydenta. Po zamachu w Dallas, przejął zaś funkcję pierwszej osoby w państwie.
Jacqueline Kennedy, która w 1968 roku wyszła ponownie za mąż za Arystotelesa Onasisa - jednego z najbogatszych wówczas ludzi na świecie, uważa, że to właśnie Lyndon B. Johnson był jedną z głównych osób odpowiedzialnych za zamach. Miał też koordynować wszelkie działania prowadzące do zabójstwa Johna Kennedy'ego.
W czasie rozmowy z historykiem, Jacqueline podzieliła się z nim także innymi sekretami. W tym także tymi najbardziej intymnymi. Z nagrania ich konwersacji wynika, że podejrzewała ona swojego męża o zdradę - poinformował dziennik "Daily Mail". Kennedy miał mieć romans z 19-letnią stażystką z Białego Domu. Wyznała też, że pewnego razu znalazła w sypialni majtki, które prawdopodobnie należały do nastolatki. Wyjawiła jednocześnie, że i ona nie należała do świętoszek. Przyznała się bowiem do romansów z aktorem Williamem Holdenem i założycielem Fiata Giannim Agnellim.
Po rozmowie z Arthurem Schlesingerem, w której pojawiły się te wszystkie rewelacje, była pierwsza dama nakazała, by taśmy, na których zostały zarejestrowane jej podejrzenia, zostały zapieczętowane i przekazane do biblioteki w Bostonie. Zażyczyła sobie, by nagrania zostały otwarte nie wcześniej niż 50 lat po jej śmierci.
"Taśmy prawdy", które mogą okazać się szokiem dla wielu Amerykanów, zostaną zaprezentowane wkrótce w jednym z programów przygotowywanych przez stację ABC. Władze ABC zaniepokojone są wyciekami na temat zawartości taśm przed ich oficjalną premierą. Starają się też zaprzeczać dotychczasowym spekulacjom.