xyz2, Politologia UW, Idee i polityka


Zasady ustroju demokracji ateńskiej: isegoria harmonia

Isegoria (Herodot) - dosłownie oznacza równość słowa - prawo do wolności wypowiedzi - wolność słowa: w (zgromadzeniach ludowych), w radach starszych. Harmonia (homonoia) - jej warunek stanowi zgoda jednomyślność, pojęcia do których Greków doprowadziło połączenie zasady równości i wolności.

Stoicyzm - kierunek filozoficzny zapoczątkowany w III wieku przed n.e. w Atenach przez Zenona z KitionWywarł znaczny wpływ na rozwój chrześcijaństwa. Modelem człowieka był mędrzec, który żył w zgodzie z naturą, kierujący się rozumem. oparta na etyce surowej, polegającej na zachowaniu równowagi duchowej, niezakłóconej zarówno radością jak i smutkiem. Polega na wyzbyciu się namiętności i na życiu zgodnym z naturą i rozumem. Dla Stoików rozum przenikał świat i rządził nim. Uważali, że szczęścia nie można być pewnym, póki jest zależne od zewnętrznych okoliczności. Ich ideałem był „ mędrzec „ to znaczy człowiek rozumny i cnotliwy, który przez to jest szczęśliwy, wolny, bogaty, bo posiada to co prawdziwie cenne. Przeciwieństwem jego jest szaleniec, zarazem zły i nieszczęśliwy niewolnik i nędzarz.

Stoicyzm stworzył kompletny system filozoficzny, który w teorii bytu był monistyczny, zasadniczo materialistyczny i deterministyczny, a w teorii poznania skłaniał się ku empiryzmowi, ale najbardziej jest znany ze swojej części etycznej. Etyka stoicka, która większości ludzi kojarzy się ze słowem "stoicyzm", opiera się na zasadzie osiągania szczęścia przez wewnętrzną dyscyplinę moralną, sumienne spełnianie tych obowiązków, które spadają na nas naturalną koleją rzeczy, oraz odcięcia swoich emocji od zdarzeń zewnętrznych, czyli utrzymywania stanu spokojnego szczęścia niezależnie od zewnętrznych warunków.

Stoicy uznali, że to, co zgodne z rozumem, jest zgodne z naturą, a to, co z nią zgodne, jest dobre i rozpoznanie tego jest cnotą. Twierdzili, że cnota stanowi jedyne dobro moralne, z którego wynikają wszystkie pozytywne działania, jest też niepodzielna, czyli nie można być "częściowo" cnotliwym - albo się ją posiada w całości, albo wcale. stoicy uważali iż, ludzie dzielą się na dobrych i złych. Przede wszystkim uważali że cnota jest dobrem jedynym.

Stoicy wyróżnili cztery główne rodzaje namiętności. Niestety dla nich wszystkie

namiętności (uczucia) są złe, z czym nam z kolei trudno się zgodzić. 1) pożądanie . 2) obawa 3)

cierpienie 4) przyjemność

Machiavellego do bardzo zdecydowanej krytyki pochopnej pewności siebie. Jest przekonany, iż ludzie stanowczo zbyt wiele uwagi poświęcają ideałom i własnym pragnieniom.Machiavelli uważa, iż człowiek musi być odważny i zdecydowany. Los tyranizuje słabych. Człowiek lękliwy nie może liczyć na powodzenie.

Namiętności nie są więc żadną przeszkodą. Przeciwnie, tylko dzięki nim człowiek może przeciwstawić się naporowi losu. Machiavelli gloryfikuje jednostkę, która potrafi w zdecydowany sposób manifestować swą obecność - na pierwszym planie umieszcza władcze ego.

Słowo "polityka" używał w sensie trochę węższym niż rzecz się ma w powszechnym użyciu. Polityka w jego mniemaniu dotyczyła bezpieczeństwa zewnętrznego, pokoju wewnętrznego, stabilności i poziomu zamożności. Ale nie obejmowała już wychowania, realizacji ideałów czy moralności.

Realizm polityczny to metoda badania zjawisk życia społecznego i politycznego. Odrzucamy model postrzegania rzeczywistości przez pryzmat tego, jak powinna ona wyglądać. Kluczowa staje się wiedza czerpana z doświadczenia historycznego, jak również z obserwacji empirycznej.

Takie rozumienie polityki wykluczało myślenie utopijne. Machiavelli podszedł do problematyki państwa w sposób naukowo-techniczny. Nie oceniał, lecz opisywał politykę tak, jakby mówił o mechanizmie.

Tak jak Machiavellego, Hobbesa interesuje człowiek rzeczywisty. Tak naprawdę istotne są najbardziej pierwotne skłonności jednostki. To one decydują o sposobie ludzkiego postępowania i je tylko można uznać za niebudzącą najmniejszych wątpliwości prawdę, która zdoła się oprzeć się wszelkim „zaczepkom sceptyków". Człowiek Hobbesa jest istotą pożądliwą, kierującą się namiętnościami. Najbardziej elementarną (najbardziej oczywistą) namiętnością pozostaje samo dążenie do zachowania życia, powodowane przez strach przed śmiercią. W antropologii Hobbesa „śmierć zajmuje miejsce telos" (Strauss). Pojąć to, co człowiek czyni, możemy tylko wtedy, gdy zdamy sobie sprawę, iż władzy tej namiętności nic nie może otwarcie się przeciwstawić.

Ludzie czynią zatem wszystko, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo i z tego powodu pragną coraz większej mocy.

hobbes -za jednego z prekursorów liberalizmu - głównie dzięki teorii umowy społecznej i jednostkowemu rozpatrywaniu podmiotów społecznych. Stan natury to dla Hobbesa miejsce niebezpieczne. Hipotetyczny świat ciągłej brutalnej rywalizacji i walki o życie, świat niesprawiedliwy i bez żadnego porządku. Człowiek Hobbesowski to istota samolubna, kierowana pierwotnymi instynktami. Człowiek posiada moc. Moc to posiadane środki służące osiąganiu celów oraz umiejętność podporządkowywania sobie ludzi. Najważniejszą namiętnością, którą się kieruje jest pragnienie zachowania życia - to najważniejszy cel i jemu podporządkowuje swe zachowanie. Człowiek w stanie natury - osamotniony i permanentnie walczący o swoje - pamięta o śmierci. Ma jednak swój wewnętrzny racjonalny rozum, który podpowiada mu, co należy zrobić.

Podjęta zostaje umowa społeczna. Na mocy zawiązanej umowy, lud przekazuje swe „uprawnienia” do rządzenia jednej, nadrzędnej wobec jednostek osobie. Raz wybrany suweren staje się niezależny, nie podlega kontroli. Władza takiej osoby nie jest jednak nieograniczona, zaznacza Hobbes. Władza wygasa, gdy gaśnie moc, która ją powołała - gdy cofnięta zostaje, jak byśmy dziś powiedzieli, społeczna legitymizacji. Władza wygasa również, gdy nie spełnia swych powinności. Istnienie władzy usprawiedliwia więc realizacja zadań. Władca nie powinien mieć żadnych swoich interesów, prócz realizacji celów społecznych. Hobbes jest jednak zwolennikiem silnej i niepodzielnej władzy.

Traktat, będący pochwałą absolutyzmu - Lewiatan. Państwo jako Lewiatan zaprowadza porządek, ujarzmia chaos stanu natury. Jest prawem, którego wszyscy muszą bez wyjątków przestrzegać. Ma prawo używania przymusu. Sprawuje najwyższą kontrolę nad ludzkim chaosem. Wszyscy poprzez używanie rozumu pragnącego prawa i pokoju godzą się na istnienie „sztucznego człowieka”, „boga śmiertelnego”, który pełni Bad ludźmi kontrolę. Państwo zapewnia prawo - ustrojową i społeczną jednolitość, ale nie unicestwia przy tym jednostkowych swobód. W państwie jednostka jest prawdziwie wolna i może robić wszystko, jeśli nie narusza prawa. Państwo jako prawo jest więc warunkiem wolności, ogranicza też ludzkie zapędy.

System filozoficzny Hobbesa był racjonalistyczny - opierał się na przekonaniu, że świat jest gigantycznym przyrodniczym mechanizmem, którego najprostszym i podstawowym elementem jest człowiek. Z kolei podstawą systemu politycznego dla tego angielskiego filozofa było założenie, że człowiek jest rządzony namiętnościami.

Dla Hobbesa państwo absolutystyczne było synonimem sprawiedliwości. Twierdził, że mądry władca nigdy nie będzie tyranem. Posłuszeństwo poddanych ustaje w momencie, w którym władca traci możliwość zapewnienia im bezpieczeństwa.

9. Monteskiusz - „Listy perskie” 1721

To pierwsze dzieło Monteskiusza. Jego publikacja wywołała skandal o charakterze politycznym. W „Listach perskich” autor porównuje ustrój francuski i angielski, zdecydowanie opowiadając się po stronie tego drugiego. Chodzi głównie o ukazanie niebezpieczeństw, jakie niesie ze sobą anarchia. Autor krytykował przede wszystkim stosunki panujące w przedrewolucyjnej Francji. Ostro wypowiadał się na temat Kościoła i króla.

Tej rozprawie poświecił Monteskiusz najwięcej wysiłku i aż dwadzieścia lat pracy. Całość składa się z 31 ksiąg, w których autor dokonuje wnikliwej analizy istniejących wówczas form ustrojowych. Podobnie jak w „Listach perskich”, tutaj także opowiada się on po stronie angielskiego ustroju. Filozof powołuje się na koncepcję prawa naturalnego, które przeciwstawia prawu stanowionemu. Jego zdaniem, tworząc system prawny trzeba kierować się naturalnymi uwarunkowaniami danego społeczeństwa, takimi jak: terytorium państwa, jego historia...

Analizując sprawowanie rządów w poszczególnych państwach, wyróżnił trzy zasadnicze formy rządzenia: despotię (despotyzm), monarchię i republikę. Despotia to ustrój oparty przede wszystkim na strachu, a więc sprzeczny z prawem naturalnym. Monarchia, choć również opiera się na władzy jednostki, zasadza się głównie na honorze. Wreszcie republika to rządy demokratyczne, lub arystokratyczne.

Monteskiusz był zwolennikiem wolności obywateli, a tym samym - podziału władzy. Rządy jednostki prowadzą do nadużyć i ucisku. Jego zdaniem najsłuszniejszą koncepcją jest oddzielenie władzy ustawodawczej od sądowniczej. Sady muszą być niezależne od rządu, by mogły wydawać sprawiedliwe wyroki i aby ludzie sprawujący władzę nie czuli się bezkarni.

Monteskiusz uważał, że o jakości państwa stanowi gwarantowanie przez nie wolności obywateli. Filozof wysunął myśl, że sprzyja temu ograniczenie władzy, a zwłaszcza jej podział. Należy oddzielić władzę zajmującą się ustanawianiem praw od władzy wprowadzającej w życie jej postanowienia; sądy zaś powinny być całkowicie niezależne od władz państwowych.

Liberalizm arystokratyczny Monteskiusza

Monteskiusz, twórca idei monarchii konstytucyjnej i liberalizmu arystokratycznego, wychodził w swoich teoriach z głębokiego relatywizmu. Życie społeczne powinien przenikać duch praw, który polega na różnych stosunkach, jakie prawa mogą mieć z różnymi rzeczami. Zasady prawne muszą być zróżnicowane.

Wolność polityczna polega na tym, że robi się to co się powinno chcieć. Wolność możliwa jest tylko w państwie praworządnym. Prawo powinno być wypełnione duchem umiarkowania.

Monteskiusz dokonał systematyki ustrojów politycznych według kryterium natury rządów (to, co określa istotę państwa) i jegozasady (to, co określa jego działanie). W ten sposób wyróżnił ustroje republikański (dzielił się na demokrację i arystokrację), monarchiczny i despotyczny. Zasadą demokracji są cnota i skromność, cechy występujące rzadko, przez co nie mogą stać się podstawą władzy suwerennego ludu. Zasada rządu despotycznego jest skażona, bo ten ustrój lekceważy prawa i czyni cnotę z lęku poddanych. Najlepszym ustrojem jest monarchia, będąca najpewniejszą gwarancją odporności na despotyzm. Zaporę dla despotyzmu stanowią parlament oraz prerogatywy innych ciał pośredniczących; najskuteczniejszą barierą jest podział władz na prawodawczą (dwuizbowy parlament), wykonawczą (król) i sądową (kadencyjne trybunały).

Hamulcem dla parlamentu byłoby przyznanie monarsze prawa zwoływania i odraczania posiedzeń parlamentu, dla monarchy odsunięcie od inicjatywy ustawodawczej, a dla sądów - związanie ustawą i wymóg rotacji kadr wymiaru sprawiedliwości.

7. Koncepcja Rousseau

Zdaniem Rousseau literatura, nauka, sztuka nie prowadzą człowieka ku dobru - Rousseau odrzucał teorię postępu - gdyż rozwój umysłowy prowadzi do degradacji moralnej przez stłumienie naturalnych instynktów, które czyniły człowieka dobrym. Człowiek był niegdyś istotą na wskroś dobrą, bo irracjonalną - stąd pochodzi obraz człowieka pierwotnego, zwany popularnie mianem „dobrego dzikusa”. Ów „dobry dzikus” to istota bez wychowania, nieznająca filozofii, literatury, kultury.

W wyniku postępu racjonalności, czyli kultury, człowiek stracił swoją naturalność, opancerzając się warstwami ogłady, manier, konwenansów, ale pod ich powierzchnią rozum wzbudza zawiść, zazdrość, pożądanie, co wytwarza między ludźmi wzajemną nieufność i zazdrość. Człowiek pierwotny rzekomo nie znał tej obłudy. Człowiek natury jest więc irracjonalny, a dzięki temu szczęśliwy. Cywilizowany jest nieszczęśliwy, ciągle chce czegoś więcej, na kogoś nastaje lub kogoś się boi. Rozum niszczy człowieka

Koncepcja Rousseau jest stosunkowo prosta: nauka daje ludziom dobrobyt, który przeistacza się w zbytek, ten w rozprężenie, a to ostatnie w upadek

. Wiedza jako taka, zdaniem Rousseau, nie jest zła, ale cywilizacja tak nas zepsuła, że umiemy ją wykorzystywać tylko ku rozwijaniu naszych wad i to dlatego Chrystus wybrał na apostołów prostaczków, a nie naukowców i filozofów.

Państwo to kolejny produkt rozumu, podobnie jak i wszystko, co z własnością się łączy: handel, prawo, moralność, hierarchia, mentalność zysku, nierówności majątkowe.

Główne dzieło Rousseau Umowa społeczna to klasyczna utopia polityczna, w której została opisana demokracja idealna. Rousseau stworzył jej model na podstawie pism starożytnych i wspomnień z dzieciństwa w Szwajcarii. Demokracja była ustrojem niewyobrażalnym dla ówczesnych ludzi i popularność tego dzieła wynikała z mody na nonkonformizm ludzi XVIII w. Sama idea była całkowitą utopią, gdyż zakładała, iż można założyć od nowa państwo już istniejące - wystarczy jedynie zebrać wszystkich obywateli i „założyć” państwo od nowa. Utopia miała powstać przy zignorowaniu dotychczasowych struktur władzy i państw. Projekt umowy ma charakter czysto racjonalistycznej abstrakcji: lud zbiera się.

Według niego państwa dotychczasowe istniały z woli bogatych i dla zabezpieczenia ich interesów; umowa ma to odwrócić, stwarzając państwo na warunkach uznanych przez ogół, który dotychczas nie posiadał praw politycznych, co rzekomo jest sprzeczne z prawami natury.

Idea rewanżu mas nad elitami ujawnia się w istocie samej umowy społecznej; jest to oddanie radykalne, gdyż ogół jest panem wszystkich dóbr i ma prawo wydać jakiekolwiek postanowienie kwestionujące dotychczasowe stosunki w jakiejkolwiek dziedzinie. Jedną z zasad umowy jest prawo ogółu, aby za pomocą państwa dokonać nowego rozdziału własności.

To, co charakteryzuje utopię Rousseau to przyjęte (i niedowiedzione) założenie, że opisana przezeń utopijna demokracja totalitarna jest jedynym prawowitym ustrojem i nawet jednomyślna zgoda ludu nie legitymuje innego ustroju. Lud bowiem nie ma prawa zrzec się własnej suwerennej woli i przelać ją na kogokolwiek. Wszelki inny ustrój jest więc tyranią, nawet jeśli istnieje za zgodą ludu i cieszy się jego poparciem.

Teoria Rousseau, iż prawowita jest tylko republika, a wszelki inny ustrój oznacza, że poddani winni użyć swojego prawa do oporu, w istocie stanowiła wezwanie do ogólnoświatowej rewolucji przeciwko wszystkim ówczesnym rządom.

Rewolucyjny charakter teorii Rousseau przejawia się przede wszystkim w przekonaniu, że dobry człowiek został uwięziony w złym świecie, który czyni zeń przeciwieństwo jego natury; przeciwko temu światu Rousseau ogłasza romantyczną rewolucję, której celem nie jest jakaś określona zmiana - tę uważa za nieosiągalną - lecz rewolucja dla samej rewolucji, którą musi podjąć dobry z natury człowiek uwięziony w racjonalnym (złym) świecie, nie mając przed sobą perspektywy rzeczywistej odmiany.

KANT IMMANUEL

Argumentował, że filozofia nie może wyjśc od pewnych definicji oraz zasad, i badać, co z nich wynika, ponieważ wtedy znajdzie się w błednym kole.

Przyjął za postawę brak jakichkolwiek wstępnych założeń z wyjątkiem uznania zasad elementarnej logiki. Badania takie nazywał transcendentalnymi, ponieważ dokonuje się w nich wykroczenie poza zastaną wiedzę. Nasz rozum spekulatywny tworzy idee Boga, duszy i kosmosu. Naturalną ludzką potrzebą jest zgłębianie tych idei, ale prowadzi ono na manowce. Nie sposób przejść od codziennego doświadczenia do tych konstruktów. One również należą do rzeczy w sobie. Nic o nich nie wiemy. Takie stanowisko nazywa się agnostycyzmem poznawczym.

Obok rozumu spekulatywnego istnieje rozum praktyczny. Jego domeną są prawdy o charakterze regulatywnym, czyli - innymi słowy - normatywnym. Mają one charakter aprioryczny, są więc równie niepodważalne jak sądy matematyki, lecz dotyczą sfer moralności oraz estetyki. Najogólniejsza spośród tych zasad - imperatyw kategoryczny - mówi, że należy postępować zawsze wedle takich reguł, co do których chcielibyśmy, aby były one stosowane przez każdego i zawsze.

Rozum praktyczny tworzy postulaty. Należą do nich tezy o istnieniu wolnej woli, nieśmiertelnej duszy oraz Boga. Wolna wola jest konieczna, żeby zasady moralne miały sens. Nieśmiertelna dusza, aby możliwe było nieskończone dążenie do doskonałości moralnej. Bóg, by doskonałość moralna i szczęście mogły współistnieć. Doskonałość moralna i jej jedność ze szczęściem nie przejawiają się w świecie naszych doświadczeń. Są one właściwe wspomnianym bytom wyższym. Rozum praktyczny radzi sobie z problemami, które nie leżą w mocy idei rozumu spekulatywnego, za pomocą postulatów.

W skrócie

- Przestrzeń i czas to, według Kanta, formy zmysłowej naoczności.

- Wszystko, każda rzecz, którą widzimy, ma dla nas wymiary przestrzenne i zajmuje określone miejsce w czasie

J. Rawls

Podstawą „społeczeństwa dobrze urządzonego” są, słynne już od ponad 30 lat dwie zasady sprawiedliwości J. Rawlsa w następującym brzmieniu:

Każda osoba ma równy tytuł do w pełni wystarczającego systemu równych praw i wolności, takiego, że da się on pogodzić z takim samym systemem dla wszystkich; a w tym systemie ma być zapewniona autentyczna wartość równych wolności politycznych, i tylko tych wolności.Co ważne, Rawls traktował wolność w sposób egalitarny - uważał, że państwo powinno zapewniać strukturalną równość wolności. Brak równej wolności, zdaniem Rawlsa, może być usprawiedliwiona jedynie, gdy chwilowy okres jej braku będzie poświęcony na taki rozwój cywilizacyjny, który doprowadzi do owej równości. Wolność jest absolutnym priorytetem.

John Rawls należy do grona autorów, którzy nie odżegnują się od

tradycji Oświecenia. Centralne miejsce w jego rozważaniach zajmuje

pojecie umowy. Polityczne zrzeszenie traktuje jako wspólnotę istot

rozumnych, które są w stanie sprostać wysiłkowi samookreślenia,

wznosząc się ponad poziom impulsów i odruchów. Podejmując przesłanie

Wieku Świateł, Rawls nie odwołuje się jednak do idei prawa

natury. Umowa, którą ma na myśli, nie stanowi zatem

konfirmacji praw, które zostały już wcześniej ukształtowane i mieszczą się

w ramach naturalnego porządku. Spośród myślicieli wieku XVIII

najbliższy jest mu Kant. Rawls, tak jak autor Uzasadnienia metafizyki

moralności, uważa, że określenie warunków decydujących o możliwości

istnienia politycznego związku nie wymaga wcale podejmowania dyskusji

na temat różnicy pomiędzy dobrem i złem. Podobnie jak Kant

zastanawia się, jak wyznaczyć zasady, które będą przesądzały o tym,

kiedy określone reguły mogą nabrać mocy powszechnie obowiązującego

prawa.

John Rawls (1921-2002) w Teorii Sprawiedliwości przedstawił przeciwne podejście, oparte na filozofii Kanta. Według Rawlsa rozsądni ludzie na hipotetycznych „przypisanych pozycjach”, wyzbywszy się swoich preferencji i zdolności, „za zasłoną niewiedzy” zgodziliby się z pewnymi ogólnymi zasadami sprawiedliwości. Ten pomysł przedstawiony przez Rawlsa jest również używany do sformułowania pojęcia sprawiedliwości w teorii gier.

9. J. de Maistre jest ojcem tej drugiej tezy. Jego filozofia polityczna zasadza się na przekonaniu, że porządek wszelkich wspólnot politycznych opiera się na szeregu praw naturalnych, które człowiek może poznać badając różnorakie społeczeństwa. Powszechność występowania takich zjawisk jak rodzina, własność, społeczeństwo, władza, religia wiedzie do przekonania, że są to zasady i instytucje, które nie mają charakteru przypadkowego, lecz są ufundowane na woli Stwórcy i wynikają z natury stworzonego przezeń człowieka.

Wg J. de Maistre`a "zarodki nieładu" można dostrzec w reformacji,która negując autorytet w religii prowadziła do emancypacji rozumu ludzkiego i zdania jego osądu na samego siebie. Oświecenie wydaje się być jedynie przeniesieniem tych kategorii z religii w dziedzinę filozofii i nauk o polityce.

Uważając, że wyemancypowany rozum, chcąc zbudować społeczeństwo wolnościowe ((do jednego worka kładł tu liberalną wolność wolteriańską, od radykalnej wolności republikańskiej w stylu Rousseau, co do dziś powielają tradycjonalistyczni konserwatyści) i doskonalsze, prowadzi ludzi do politycznej katastrofy.

Cechą konstytuującą trwałość takiego państwa jest ograniczenie procesów emancypacyjnych ludzkiego rozumu, czyli destrukcja pysznej strony natury ludzkiej.

Zdaniem J. de Maistre'a, tradycja nie jest przypadkowym zbiorem wydarzeń, dat, instytucji i obyczajów. W rzeczywistości wyraża ona wolę Opatrzności. Wszystkie instytucje i idee przyniesione przez tradycję mają zatem sankcję Stwórcy i naruszenie tradycji (reforma, a zwłaszcza rewolucja) może spowodować pogwałcenie zasad na których ukonstytuował świat jego Stwórca. Zarazem J. de Maistre' uznaje pluralny charakter tradycji - każdy naród ma swoją własną i niepowtarzalną.

J. de Maistre zwolennikiem przyznania pierwszeństwa uczuciu nad poznaniem racjonalistycznym.

W jego apologii społeczeństwa przedrewolucyjnego, znajdziemy wyraźne wątki sentymentalne, ale także głęboki sceptycyzm co do wszelkiej nauki ludzkiej i filozofii. Zdaniem tradycjonalisty, rozum myli człowieka, naukowcy są to jednostki wyalienowane od tradycji, uczucia, patriotyzmu. Wiedzy racjonalistycznej - na której zbudowane były ideologie oświeceniowe - trzeba przeciwstawić prymat uczucia, łączącego się tu ze zdrowym rozsądkiem praktycznym, wolnym od teoretycznych schematów;

Joseph de Maistre krytykował absolutyzowanie roli jednostki w społeczeństwie oraz protestantyzm głoszący zasadę bezpośredniej łączności człowieka z Bogiem. Twierdził, że zasad ustroju państwa „nie tworzy się”, lecz „odkrywa”, gdyż istotnym jej autorem jest Bóg-prawodawca. Bez posłuszeństwa wobec Boga i poddania się nakazom religii nie jest możliwe wypełnianie powinności obywatelskich. W Wieczorach petersburskich de Maistre stwierdził, że bez instytucji kata nie ma mowy o majestacie władzy. U de Maistre'a tradycja wyraźnie ustępowała wizji ponadczasowego boskiego ładu. Rewolucja była godna moralnego potępienia, gdyż rozbudzała najgorsze ludzkie instynkty. Podobnie jak Augustyn i Hobbes uważał, że człowiek jest z natury zły. De Maistre był ultramointaninem - zwolennikiem absolutnej władzy papieża w Kościele.

Boska jest sama idea władzy, lecz formy, które przybiera zależą od ludzi. Prawa mają w najwyższym stopniu uwzględniać charakter narodowy i wszystkie inne czynniki różnicujące społeczności ludzkie. Człowiek jest kształtowany przez historię i to nie indywidualną, lecz historię wspólnoty w której żyje on sam i żyli jego przodkowie. De Maistre twierdził, że dopiero przynależność do wspólnoty, w tym przypadku państwowej i narodowej, decyduje o tożsamości człowieka.

De Maistre dopuszczał i despocję, i demokrację, ale osobiście był przekonany o walorach władzy monarchicznej. Koncepcji podziału władzy Monteskiusza przeciwstawiał model władzy jednolitej, absolutnej, optymalnej dla danego społeczeństwa, posiadającej związki z absolutem. Zróżnicowane państwa Europy, poddane zwierzchnictwu papieskiemu autorytetowi, w przyszłości miały utworzyć wspólnotę chrześcijańską.

Carl Schmitt był przekonany o złej naturze ludzkiej, a zarazem o chaosie, jaki dominował w czasach, kiedy nie istniało państwo. Opowiadał się za silnym państwem, posiadającym skoncentrowaną władzę. Według Schmitta suweren jest uprawniony do podejmowania wszelkich decyzji. Jedynie w czasach spokoju i normalizacji działania suwerena podlegają prawu, jednak tylko suweren ustala kiedy sytuacja stała się wyjątkowa i normy prawa przestają go krępować w podejmowaniu decyzji.

Schmitt negował parlamentaryzm, teorię rządów prawa, podział władzy i suwerenność ludu. Nie uznawał tradycji i obecności czynnika pozaziemskiego w kształtowaniu porządku społecznego.

10. Racjonalizm w filozofii greckiej

Przekonanie o rozumności świata i jego uporządkowaniu wywodzi się od Heraklita, który wprowadził do filozofii pojęcie rozumu (logos), który rządzi światem. Eleaci zaprzeczyli wiarygodności danych zmysłowych, dowodząc ich sprzeczności z logicznym rozumowaniem i jednocześnie zapoczątkowując spór racjonalizmu z empiryzmem. Eleata Parmenides pierwszy świadomie zastosował rozumowanie dedukcyjne, i utożsamiając myśl z bytem zbudował pierwszy system filozofii racjonalistycznej. Demokryt próbował dokonać syntezy racjonalizmu i empiryzmu, rozróżniając "ciemną" wiedzę zmysłową, która wymaga wyjaśnienia i wiedzę "prawdziwą", pochodzącą z rozumu. Program zreformowania praw, języka oraz stosunków społecznych według kryterium racjonalności przedstawił sofista Protagoras. Rozumowanie jako sposób dochodzenia do prawd etycznych był przedmiotem rozważań Sokratesa. Empiryzm odrzucił Platon, którego zdaniem poznanie zmysłowe jest raczej domysłem (doksa), dotyczy tylko zjawisk, ma charakter ułomny i wymaga pomocy rozumu, wyprzedzającego i współdziałającego w poznaniu zmysłowym. Tylko umysł jest zdolny do poznania (episteme) idei dzięki wrodzonej wiedzy, którą dysponuje. Wyższość poznania rozumowego podkreślał również Arystoteles, choć poznanie zmysłowe według niego dostarczało rozumowi niezbędnego materiału do rozumowania. Nowy kierunek racjonalizmowi nadał Grzegorz z Nyssy, który jako pierwszy dowodził zgodności objawienia chrześcijańskiego z rozumem i jego racjonalnego charakteru.

Również: racjonalizm; sposób myślenia i postawa poznawcza, zgodnie z którymi rzeczywistość i zachodzące w niej procesy można wytłumaczyć dzięki rozumowi; pełne poznanie możliwe jest dzięki racjonalnemu, rozumnemu osądowi i analizie; otwartość umysłu i zdolność rozumnej analizy.

Racjonalizm zakłada, że wiedza jest skutkiem działania ludzkiego rozumu, który jest z kolei fundamentem wszelkiego poznania. Racjonalność i „racjonalne myślenie” są przeciwieństwem tradycji, dogmatu, impulsów i popędów, stanowiących przykład działania nie popartego rozumem - „racjonalną analizą” rzeczywistości.

Myśl oświeceniowa ustanowiła prymat rozumu. Zgodnie z tym założeniem człowiek rozumny musi działać racjonalnie. Ten sposób myślenia i działania wiąże się z rozsądną analizą rzeczywistości dokonywaną przez jednostkę. Zakłada więc świadomość swego położenia oraz kontekstu. Racjonalnością jest więc takie działanie, które jest zgodne z wewnętrznym rozumem i analizą faktów jednostki, a także wynika z niego odpowiedni dobór środków do zamierzonego celu.

Racjonalność zakłada otwartość umysłu oraz wyzbycie się przez jednostkę przesądów, które utrudniają rozsądną percepcję rzeczywistości. Implikuje również emancypację, wspomaga proces tworzenia nowej tożsamości jednostki.

Racjonalizm - kierunek filozoficzny i postawa wobec rzeczywistości akcentujące rolę rozumu w procesie poznawania świata. Jego podstawę stanowi system myślowy Kartezjusza, a także Spinozy i Leibniza. Racjonalizm, odmiennie niż empiryzm, zakładał, że rozum stanowi zasadnicze źródło poznania i narzędzie pozwalające zweryfikować, czy coś jest prawdziwe. Uważał także, że może istnieć poznanie niezależne od doświadczenia oraz wiedza niewymagająca empirycznego uzasadnienia. Tak naprawdę jednak w oświeceniowym światopoglądzie racjonalizm na ogół łączył się z empiryzmem i oznaczał postawę nakazującą rozumową analizę poznawanej doświadczalnie rzeczywistości. Przeciwstawiał się wtedy irracjonalizmowi - prawomocna może być jedynie wiedza zgodna z rezultatami nauki. Odrzucano więc wiedzę zdobytą dzięki intuicji czy objawieniu, dążąc do postawy antydogmatycznej.

Racjonalizm oznaczał również uznanie prymatu rozumu na wielu obszarach życia społecznego, które powinno być uporządkowane zgodnie z racjonalnymi zasadami. „Ład racjonalny” to jedno z typowych pojęć i postulatów oświeceniowych. Dzięki wysiłkom rozumu taka wspólna racjonalna postawa zaowocuje w działaniach i dziełach ludzkości.

Michael Joseph Oakeshott (ur. 11 grudnia 1901 w Chelsfield, zm. 19 grudnia 1990 w Acton) - angielski filozof i historyk.

Znany głównie jako jeden z odnowicieli filozofii politycznej w XX wieku, krytyk oświeceniowego racjonalizmu (głównie w polityce) i teoretyk państwa nowożytnego - związku cywilnego (civil association).

Uznawany za jednego z najwybitniejszych XX-wiecznych angielskich teoretyków polityki. Na gruncie oryginalnego sceptycyzmu filozoficznego, nieufnego podejścia do większości sądów na temat prawdy, dobra i natury rzeczywistości, klasyfikowany bywa zarówno jako zwolennik idei konserwatywnych, jak i liberalnych (lub konserwatysta, który bronił idei liberalizmu klasycznego).



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
xyz, Politologia UW, Idee i polityka
xyz1, Politologia UW, Idee i polityka
System Polityczny RP - WYKŁAD 12, POLITOLOGIA UW, System Polityczny RP(1)
System Polityczny RP - WYKŁAD 10, POLITOLOGIA UW, System Polityczny RP(1)
System Polityczny RP - WYKŁAD 11, POLITOLOGIA UW, System Polityczny RP(1)
System polityczny RP - wykłady 1-3, POLITOLOGIA UW, System Polityczny RP(1)
WYKŁAD 11+uwagi Piaseckiego, POLITOLOGIA UW, System Polityczny RP(1)
pytanie 71 Tryb Stanu, Politologia UW- III semestr, System polityczny rp

więcej podobnych podstron