Uniwersytety europejskie od XI do XIV w. - główne kierunki rozwoju i organizacja (charakterystyka uczelni prawniczych, teologicznych, medycznych, sztuk wyzwolonych)
Uniwersytety zaczęły powstawać i rozwijać się w epoce średniowiecza. Do dnia dzisiejszego nie ma zgody wśród naukowców co do genezy uniwersytetów. Przeważa jednak pogląd, że ich powołanie było związane ze skutkami urbanizacji Włoch i zachodniej Europy. Właśnie w miastach zaistniały sprzyjające warunki dla ruchu uniwersyteckiego. Mieszczaństwo stawało się odbiorcą wiedzy i kultury. Rosła pozycja i prestiż uczonych. Chętnie widziani byli na dworach monarszych. Stały przed nimi otworem, jako przed ludźmi wykształconymi, wysokie urzędy. Tak więc należy stwierdzić, że uniwersytet średniowieczny ukształtował się jako produkt kultury miejskiej. Coraz większą rolę w życiu człowieka zaczyna się przyznawać wiedzy. Nauka, która dotychczas służyła przeważnie teologii i różnorodnym potrzebom kościoła, staje się użyteczna zarówno w prowadzeniu rozległego handlu zagranicznego, jak i w walce z feudałami o niezależność miast. Zewnętrznym wyrazem wzrostu zapotrzebowania na wiedzę książkową jest wielki napływ młodzieży do istniejących już szkół.
We Włoszech duży rozgłos zyskują szkoły w Mediolanie, Pomzie, w Rzymie, we Florencji, w Bobbio i w Siennie. Nauka w tych szkołach miała charakter praktyczny, dostosowany do potrzeb zawodowych i społecznych mieszczan. Najbardziej użytecznym przedmiotem było prawo rzymskie, sprzeczne całkowicie z tendencjami ustroju feudalnego. Miasta, szczególnie włoskie, były przez cały okres wieków średnich nastawione opozycyjnie do rządów feudalnych, a w XI wieku udało im się w oparciu o argumenty prawa rzymskiego obalić zwierzchnictwo magnatów feudalnych. Pierwsze uniwersytety powstały w XII wieku w Bolonii (z istniejącej w XI wieku słynnej szkoły prawniczej) i w Paryżu (z 3 głośnych szkół paryskich: katedralnej, św. Genowefy i św. Wiktora). Dla Bolonii najważniejsze było prawo rzymskie. Miasta włoskie, podporządkowane do XI wieku władzy kościelnej, powoływały się w licznych z nią zatargach na prawo rzymskie, wybranych kandydatów na prawników wysyłały na studia do specjalnych szkół prawniczych w Pawii i Rawennie. Nauka prawa rzymskiego osiągnęła dzięki uczonemu Irneriuszowi rozkwit w Bolonii. Irneriusz był główny twórca uniwersytetu bolońskiego. Dzięki jego zabiegom prawo rzymskie wydzielono całkowicie z programu siedmiu sztuk wyzwolonych i zorganizowano osobne studium, którego ukończenie dawało każdemu tytuł doktora. Do Bolonii zaczęli zjeżdżać liczni studenci. W krótkim czasie stworzyli własną organizację dla ochrony interesów młodzieży przed władzami miejskimi i kościelnymi oraz przed próbami narzucenia jej zwierzchnictwa profesorów. Uniwersytet boloński był typową uczelnią studencką. Studenci wybierali spośród siebie własnego reprezentanta zwanego rektorem, który sprawował władzę nad studiującymi i profesorami. Studenci decydowali o organizacji studiów i czasie ich trwania oraz o doborze wszystkich profesorów, których opłacali.. Pierwsi wykładowcy prowadzili wykłady z prawa rzymskiego, studenci mogli korzystać z nauk po uiszczeniu odpowiednich opłat. S ława uczelni i miasta sięgała poza granice Włoch. Gdy cesarz Fryderyk Barbarossa w 1158 r. wygrał przy pomocy profesorów bolońskich długoletni spór z papieżem z wdzięczności nadał uniwersytetowi bolońskiemu przywilej zapewniający mu dużą niezależność od władz miejskich. Przywilej ten przyznawał im władzę sądowniczą, na miasta zaś nakładał respektowanie wyroków. Liczny napływ młodzieży która mieszkała w wynajmowanych od mieszczan lokalach i prowadziła dość swobodny tryb życia, przyczynił się do ożywienia życia gospodarczego miasta. Uniwersytet boloński potrafił utrzymać swój charakter uczelni całkowicie świeckiej, kierowanej przez władze studenckie i mającej na celu studiowanie nie tylko prawa rzymskiego, ale również wszystkich innych dziedzin wiedzy. Uniwersytet cechował brak wydziału teologicznego. Ten jego świecki charakter był główną przyczyną niechęci do niego władz kościelnych. Wykształconych w Bolonii prawników rzymskich ogłaszał kler za wrogów Boga, a dzieła ich palił na stosie. Wzór boloński doczekał się uzupełnienia w Neapolu. Tamtejszy uniwersytet, zachowując swobody młodzieży i świecki charakter studiów, zapewnił sobie opiekę króla, dzięki czemu młodzież i profesorowie byli niezależni do kleru i miasta.
Podobny pęd do oświaty świeckiej, użytecznej w życiu, obserwuje się od XII wieku w miastach innych krajów zachodniej i północnej Europy. Mieszczaństwo angielskie zakłada dotąd nieznane w innych krajach wyższe szkoły prawnicze, organizowane przez samodzielne korporacje prawnicze uniezależniły się całkowicie od kościoła, jak i od króla. Koncentrowały się wyłącznie na nauczaniu prawa angielskiego metodą praktyczną przez udział uczniów w rozprawach sądowych, w przygotowaniu skarg, pozwów. Na terenie Anglii powstały dwa cieszące się do dzisiejszego dnia ogromną sławą uniwersytety: w Oxfordzie i w Cambridge.
We Francji wysuwa się na pierwszy plan działalność Piotra Abelarda. Jego wielka popularność w pierwszej połowie XII wieku w Paryżu sprawia, że miasto to staje się głównym ośrodkiem życia naukowego ówczesnej Europy. Wobec olbrzymiego napływu studentów nie mogła ich pomieścić żadna z istniejących szkół paryskich. Wykłady odbywały się w kościołach, w korytarzach klasztornych, w ogrodach, a jeżeli te były za małe, na wielkich placach miejskich, wyścielanych dla wygody słuchaczy słomą. Po śmierci Abelarda Paryż jest nadal popularnym ośrodkiem studiów ówczesnej Europy. Aby ułatwić sobie pracę profesorowie zaczęli organizować się w związki. Dla podkreślenia, że ma to być związek osób, nie podlegających jurysdykcji kościelnej i nauczających dla potrzeb religii, obrali sobie za wzór organizację cechów rzemieślniczych. Każdy profesor jak majster w rzemiośle, nazywał się magistrem. Przyjmował studenta na naukę, jak rzemieślnik terminatorów. Po 3-4 latach nadawał swoim uczniom tytuł bakałarza, który pod wieloma względami przypominał czeladników cechowych. Po upływie dalszych trzech albo dwóch lat bakałarz (czeladnik naukowy) stawał się pełnoprawnym mistrzem. Akt nadania tytułu odbywał się uroczyście, dotychczasowy uczeń wygłaszał pierwszy samodzielny wykład w obecności profesora. Po oficjalnej uroczystości (zwanej w Paryżu inceptio) były uczeń zapraszał profesora do łaźni miejskiej a następnie na ucztę, na drugi dzień mógł już rozpocząć samodzielne wykłady. Profesorowie nauczający w Paryżu przyjęli zasadę, że ten kto nie przeszedł uroczystego aktu inceptio nie może należeć do ich cechu. Tak więc w ramach ruchu korporacyjnego wokół najsłynniejszych szkół zaczęły powstawać korporacje uczniów i nauczycieli walczących na wzór cechów o prawa i przywileje. Tak zorganizowane przyznawanie prawa nauczania godziło w tradycje kościoła, według którego prawo nauczania można było uzyskać jedynie od biskupa. W zastępstwie biskupa przyznawał je kanonik - scholastyk odpowiedniej diecezji. Scholastyk paryski rygorystycznie kontrolował działalność wykładających, przywłaszczył sobie władze wydawania wyroków (wtrącenie do specjalnego więzienia lub rzucenie klątwy). Mimo takiej groźby ze strony kościoła paryski cech profesorów walczył z nim w imię ambicji oświatowych mieszczaństwa. Ostry zatarg zlikwidowała bulla Honoriusza III z 1219 r. która nakazywała scholastykowi zaniechanie jego postępowania. Równocześnie jednak papież nie pozwalał na wykładanie w Paryżu prawa rzymskiego. Uniwersytet paryski (Sorbona) dzielił się na cztery wydziały: sztuk wyzwolonych, prawa, medycyny i teologii. Wydziały te były kierowane przez dziekanów. Na czele całego uniwersytetu stał rektor. Wykładowcy i studenci mieszkali w kolegiach. W 1229 r. profesorowie paryscy opuszczają Paryż na znak protestu sytuację tę wykorzystał kler. Dominikanin Roland z Cremony(wykładowca teologii) pod pozorem, że nie można pozostawić młodzieży bez nauki ogłosił wykłady z teologii dla studentów uniwersytetu. W jego ślady poszedł franciszkanin Aleksander z Hales. Uniwersytet paryski, opanowany przez zakonnych profesorów, przekształcił się w końcu XIII wieku z niezależnej początkowo instytucji w sługę kościoła. Zmienił się duch i metody studiów. Dialektykę, porywającą swoją śmiałością w końcu XI i na początku XII wieku ograniczono wyłącznie do rozumowego udowadniania prawd religijnych. Działalność uniwersytetu paryskiego poddana była kontroli biskupa. Do sławnych profesorów uniwersytetu paryskiego należeli Albert Wielki (1139-1280) i Tomasz z Akwinu (1225-1274). Obydwaj profesorowie podejmowali próby adeptacji dzieł Arystotelesa na potrzeby kościoła.
W Polsce powstaje uniwersytet krakowski. 12 maja 1364 r. król polski Kazimierz Wielki wystawił akt fundacyjny uniwersytetu w Krakowie, zapowiadając powołanie wydziału prawa, medycyny i sztuk wyzwolonych. Zaznaczył w nim wyraźnie, że nowa uczelnia ma być świecką szkołą państwową, wzorowaną na uniwersytecie bolońskim i padewskim. Zgodnie z przyjętym w średniowieczu zwyczajem Kazimierz Wielki musiał uzyskać zgodę na otwarcie uniwersytetu od cesarza albo papieża. 13 listopada 1364 bulle fundacyjną studium generale (nazwa ta oznaczała szkołę do której przyjmowano wszystkich studentów bez względu na ich narodowość) bez wydziału teologicznego ogłosił papież Urban V. Mocą królewskiego przywileju założono osiem katedr prawniczych ( trzy prawa kościelnego i pięć prawa rzymskiego), dwie katedry medycyny oraz jedną katedrę sztuk wyzwolonych. Profesorowie uniwersytetu zostali uposażeni dochodami z krakowskich żup solnych (Wieliczka). Na wzór boloński uniwersytet miał stanowić korporację studentów nauczycieli, którzy ze swego grona wybierali rektora. Państwo, a nie kościół, gwarantowało studentom bezpieczeństwo i opiekę prawną. Zewnętrznym wyrazem świeckiego, państwowego charakteru uniwersytetu było zagwarantowanie nadzoru nad egzaminami kanclerzowi państwa. Uniwersytet w tym kształcie istniał kilka lat. Jego pierwszą tymczasową siedzibą był zamek królewski na Wawelu, na stałą siedzibę wybrano podkrakowski Kazimierz. Po śmierci fundatora działalność uniwersytetu ustała. Działalność uniwersytetu wznowił w 1400 r. Władysław Jagiełło. Odnowiona krakowska uczelnia posiadała już wydział teologiczny na co wyraził zgodę bullą z 11 stycznia 1397 r. papież Bonifacy IX. Teologia zajęła też naczelne miejsce. W dokumencie fundacyjnym Władysław Jagiełło podkreślał ogólnopaństwowy charakter uczelni. Prawo nadzorowania egzaminów i kontrola pracy uniwersytetu zostały w imieniu kościoła przekazane biskupowi krakowskiemu. Pierwszym rektorem został Stanisław ze Skarbimierza. Na najstarszej liście profesorów ( z 1407 r.) na 40 osób aż 34 pracowały na wydziale sztuk wyzwolonych, 3 na wydziale prawa i 3 na teologicznym. Stopniowo ukształtował się bardziej zrównoważony profil naukowy uczelni z 22 katedrami sztuk wyzwolonych, 8 katedrami kanonistycznymi (prawa) i 11 katedrami teologicznymi. Rola uniwersytetu w rozwoju nauki i ogólnej kultury umysłowej w Polsce była bardzo duża. Tacy profesorowie krakowscy, jak teologowie Mateusz z Krakowa i Paweł Włodkowic, astronom Wojciech z Brudzewa, przedstawiciel filozofii scholastycznej Michał Twaróg z Bystrzycy, filozof i astronom Jan z Głogowa, matematyk, filozof i teolog Michał Wrocławczyk i wielu innych, znani byli w całej Europie. To właśnie na uniwersytecie krakowskim studia podejmował Mikołaj Kopernik.
Rozkwit uniwersytetów średniowiecznych przypada na okres XIII - XV w., w którym spełniały one funkcje międzynarodowych centrów życia naukowego, stały się autorytetami w dziedzinie teologii, filozofii i prawa, rozstrzygały spory międzynarodowe. W XIII wieku ukształtowała się również nazwa „uniwersytet”. Początkowo oznaczała ona korporację uniwersytecką (universitas magistrorum et scholarum - zrzeszenie wykładowców i słuchaczy), z czasem została przeniesiona na samą uczelnię. Naczelne wyższe uczelnie danego kraju nazywano studium generale. W XIV wieku nazwa uniwersytet stała się synonimem szkoły wyższej (słynne wyższe szkoły muzułmańskie zaczęto również nazywać uniwersytetami).
Najstarsze uniwersytety
(powstałe do końca XIV wieku)
Miejsce |
Rok (wiek) założenia |
Miejsce |
Rok założenia |
Bolonia |
XII wiek |
Florencja |
1321 r. |
Paryż (Sorbona) |
XII wiek |
Grenoble |
1339 r. |
Oxford |
XII/XIII wiek |
Piza |
1343 r. |
Cambridge |
1209 r. |
Valladolid |
1346 r. |
Padwa |
1222 r. |
Praga |
1348 r. |
Neapol |
1224 r. |
Pawia |
1361 r. |
Tuluza |
1229 r. |
Kraków |
1364 r. |
Montpellier |
1230 r. |
Wiedeń |
1365 r. |
Siena |
1240 r. |
Pecz |
1367 r. |
Salamanka |
1254 r. |
Heidelberg |
1386 r. |
Coimbra |
1290 r. |
Kolonia |
1388 r. |
Rzym |
1303 r. |
Ferrara |
1391 r. |
Orlean |
1309 r. |
Erfurt |
1329 r. |
Uwzględniono tylko uniwersytety ważniejsze i działające przez czas dłuższy.
Literatura:
Łukasz Kurdybacha, „Historia Wychowania” tom I, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1967 r.
Stefan Wołoszyn, „Dzieje wychowania i myśli pedagogicznej w zarysie”, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1964 r.
Piotr Czerwiński, „Vademecum Historia” cz. 2, Wydawnictw Greg, Kraków 1998 r.
Halina Tomalska, „Od pierwszych cywilizacji do czasów nowożytnych. Historia dla szkół średnich zawodowych”, Wydawnictwo Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 1996 r.
„Kronika Polski”, Wydawnictw Reader's Digest, Warszawa 2000 r.
1