Jak oszukują towarzystwa ubezpieczeniowe, Prawdziwe przekręty - The real hustle, Kto nas oszukuje (glomar)


http://moto.onet.pl/1656511,1,jak-oszukuja-towarzystwa-ubezpieczeniowe,artykul.html?node=8

Jak oszukują towarzystwa ubezpieczeniowe?

0x01 graphic

W czasie zimy nawet kilka tysięcy osób dziennie potrzebuje pomocy swojego ubezpieczyciela. Czasami zamiast szybkiego i bezproblemowego załatwienia sprawy kończy się długoletnią kłótnią i wizytami w sądzie.

Kilka dni syberyjskich mrozów spowodowały falę problemów z nieodpalającymi silnikami, lawety kursowały bez ustanku, a w serwisach oraz warsztatach samochodowych ustawiały się gigantyczne kolejki.

Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie równoległe skargi na towarzystwa ubezpieczeniowe, które wykręcają się od wypłacania odszkodowań czy wykonywania należących się usług. Lista grzechów firm ubezpieczeniowych jest naprawdę długa…

Płać i płacz

Pani Agata, jedna z naszych czytelniczek, miała problem z odpaleniem samochodu. Zgodnie z wcześniej opłaconą składką, ok. 2 tys. zł., miała w pakiecie prawie wszystkie możliwe usługi: OC, AC, NNW, assistance, auto zastępcze itd. Do tej pory jeździła bezwypadkowo i nie miała powodów, by korzystać z usług ubezpieczyciela nawet przy drobnych awariach. Niestety, arktyczne mrozy pokonały samochód i trzeba było wzywać pomoc. Wtedy pojawiły się problemy.

- Przepraszam, ale nie widzę pani polisy w systemie. Mogę wysłać lawetę, ale to będzie płatne. Mechanik będzie na miejscu za 30 minut - powiedział mężczyzna z Ford Pomoc w czasie zgłaszania szkody.

Pomimo tego pani Agata zgodziła wezwać się lawetę, na którą czekała trzy godziny w temperaturze -20 st. C.

- To wina pogody, jeździmy przez cały czas i nie mamy czasu na przerwę, przepraszam za opóźnienie - rzucił mężczyzna i zabrał się do wciągania samochodu.

Po dojechaniu do ASO, spisaniu protokołu i skontaktowaniu się z ubezpieczycielem pani Agata dowiedziała się, że to nie koniec problemów. Nie może dostać nawet samochodu zastępczego, a koszt holowania wynosi 900 złotych, który musi od razu uregulować.

- Nie mogłam na to pozwolić. Miałam opłacone składki, ale ktoś wystawił mi "pustą" polisę. Pojechałam do kancelarii prawnej i po dwóch dniach telefonicznej walki z ubezpieczalnią w końcu przyznali się do błędu. Ale dopiero wtedy jak odszukałam pełną dokumentację ubezpieczenia i przelewów. Wtedy oświadczyli, że to ich agent próbował wyłudzić pieniądze. Na razie pieniędzy nie zwrócili, ale podejrzewam, że to jeszcze nie koniec problemów… - kończy pani Agata.

Kasacja na wokandzie

Podobny problem, choć przyczyna była dużo bardziej poważna, miał inny z naszych czytelników. Na początku sezonu zimowego pan Krzysztof miał poważny wypadek w swoim trzyletnim Fiacie Bravo. Samochód został oddany do kasacji, a firma ubezpieczeniowa sprawcy wyceniła wartość samochodu na 18 tys. zł, co jest znacznie poniżej rynkowej wartości samochodu.

- W czasie telefonicznych konsultacji z agentem powiedziałem, że absolutnie nie przystaję na taką kwotę i nie zgodzę się na żadną ugodę - mówi poszkodowany.

Przedstawiciele firmy ubezpieczeniowej dzwonili do niego codziennie z propozycją ugody, stale podnosząc kwotę ubezpieczenia, która i tak była niższa o tej, której oczekiwał.

- Już w poprzednim samochodzie tak miałem. Ktoś we mnie wjechał i chciałem naprawić samochód. Z likwidacji szkód powiedzieli, że cena za naprawę przewyższa wartość samochodu i auto nadaje się do kasacji. Wtedy uległem, ale teraz się nie dam - dodaje Krzysztof.

Poszedł do kancelarii prawnej, która wytoczyła proces przeciwko firmie ubezpieczeniowej żądając pełnej wartości rynkowej, 33 tys. zł oraz 10 tys. zł za uszczerbek na zdrowiu.

Odbezpieczony

Agenci robią, co mogą, by przy likwidacji szkód wdać jak najmniej. Niektóre sztuczki powtarzane są z uporem maniaka, a ubezpieczony może tylko rozłożyć ręce i powiadomić odpowiednie instytucje.

- Przez kilka lat rokrocznie dostawałem rachunek do zapłacenia za Poloneza Caro. Nigdy takiego samochodu nie miałem i za każdym razem dzwoniłem, że nastąpiła pomyłka. Po trzech latach wpisali mnie do rejestru dłużników. Wtedy się zezłościłem i napisałem pismo, by wysłali podpisaną przeze mnie polisę. Za pierwszym razem odesłali mi zdjęcie dokumentu, który bardziej przypominał śmieci i nic na nim nie było widać poza moją datą urodzenia i adresem. Dopiero później oświadczyli, ze ktoś przez Internet za mnie wypełnił formularz, a to było jednoznaczne z podpisaniem umowy. Po kilku miesiącach kłótni i grożeniu sądem zgodzili się na wypisanie mnie z listy dłużników oraz wykreślenie ze swojej bazy danych - powiedział nam Robert.

- Na lodzie kierowca za mną wpadł w poślizg i wjechał mi w bagażnik. Po kilku tygodniach dostałam fakturę do zapłacenia z serwisu, ponieważ ubezpieczyciel się spóźniał z zapłatą. Jak się później dowiedziałam, firma zakwestionowała kwotę naprawy, ponieważ wyliczyli, że nieoryginalne części są tańsze... - napisała Marta.

Masz prawo!

Takich przypadków jest znacznie więcej. Według raportu Rzecznika Ubezpieczonych w 2011 roku najliczniejsza grupa skarg odnosiła się właśnie  do ubezpieczeń komunikacyjnych - 7735 skarg (53,9 proc.). Wśród nich najwięcej spraw odnotowano za obowiązkowe ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych - 4574 skargi oraz składki ubezpieczeniowe w zakresie ubezpieczeń komunikacyjnych - 1609 skarg.

Wysoka pozycja w zakresie liczebności skarg w grupie ubezpieczeń komunikacyjnych przypadła problemom odnoszącym się do ubezpieczeń autocasco - 1352 sprawy. Kolejne miejsce z uwagi na liczbę zajmowały skargi dotyczące ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków kierowcy i pasażerów. A prym pierwszeństwa na tej niechlubnej liście należał do PZU i Warty, które pozostały bezkonkurencyjne na liście raportu skarg za rok 2011.

A jeśli potrzebujesz pomocy w sprawie ubezpieczeń, możesz prosić o interwencję Rzecznika Ubezpieczonych, który pomoże w walce, wydawać by się mogło, że z... wiatrakami.

Robert Kulig / Onet

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Spisek przeciw konsumentom, Prawdziwe przekręty - The real hustle, Kto nas oszukuje (glomar)
WHO WAS THE REAL MONSTER spr
wezwanie towarzystwa ubezpieczeniowego do wypłaty odszkodowania
Lessa, Oblicza Smoka 09 - The Real Vampire Blues , Oblicz Smoka IX - „The Real Vampire Blues&r
Analiza+Portfelowa+Towarzystwa+Ubezpieczeniowego+Warta+Vita++ 282 29
WHO WAS THE REAL MONSTER
Jak formatować tekst,?y po przekroczeniu określonej długości przechodził do nowej linii
POZNAJ PRAWDĘ NARODZIE POLSKI PRZEKONAJ SIĘ JAK OSZUKUJE CIĘ EPISKOPAT
Hawthorne and the Real Millicent Bell
Jak oszukują taksówkarze
88 1249 1261 Examination of the Real Prestressing Conditions of Tooling Systems
61 rad jak za kierownica zostac prawdziwym burakiem
Jak oszukują taksówkarze, Kto nas oszukuje
GMO czyli jak nie walczyć z głodem (tekst z Przekroju)
Lardner The Real Dope
Hamlet The Real Tragedy
TOWARZYSTWA UBEZPIECZENIOWE skrót
The Real Eichmann Trial Paul Rassinier (1962)

więcej podobnych podstron