Człowiek dojrzały to jednostka o ukształtowanym światopoglądzie, Pedagogika


Człowiek dojrzały to jednostka o ukształtowanym światopoglądzie, systemie wartości i przekonań. Proces ukształtowania własnego „ja” to wieloetapowe, wieloaspektowe działania nie tylko samej osoby, ale i nauczycieli, wychowawców oraz przede wszystkim rodziców. Wszelkie wartości i strategie wychowawcze przyjmowane przez nich stanowią asumpt dojrzałej osobowości. Istotne jest, aby różnorakie moce wytwórcze, jakie człowiek ma obierać, w jakich ma być wychowywany i kształcony, były prawe, pozytywne, czyniące nas dobrymi ludźmi znających samych siebie, własne pragnienia jaki i potrafiących zrozumieć drugiego człowieka czy też odróżnić dobro od zła. Najważniejszym czasem a zarazem najlepszą okazją na dobre wychowanie i ukształtowanie dobrego człowieka jest okres dzieciństwa i dojrzewania. Właśnie wtedy każdy z nas podlega największemu rozwojowi nie tylko fizycznemu ale i psychicznemu, kształtują się wartości społeczne oraz te ogólnoludzkie.

Aby móc określić, jaka jest rola wartości w wychowaniu dzieci i młodzieży po pierwsze należy zastanowić się, czym są wartości. Wyróżnia się różne podziały: na filozoficzne, psychologiczne, społeczne, ekonomiczne. Według mnie wartością dla człowieka jest coś niematerialnego lub materialnego, co obdarzone jest naszym zainteresowaniem, co uważamy za cenne dla nas samych a także coś, co nie odpowiada naszym ideałom i uznajemy to za negatywne, nie spełniające nasze oczekiwania, nie podoba nam się i jednocześnie jest punktem odniesienia ułatwiającym rozpoznawanie wartości nam odpowiadającym.

Po drugie nasuwa się pytanie- co rozumiemy przez termin „wychowanie”? Niewątpliwie każdemu znane jest to słowo, jednak definiowanie stanowi dla wielu z nas nie lada problem. Najczęściej formułuje się je jako celową działalność zmierzającą do wszechstronnego rozwoju człowieka, kształtowanie norm, systemu wartości i celów, wywoływanie zmian, przysposobienie do życia a po części także samorzutna praca indywiduum. Istnieje wiele rodzajów wychowania: moralne, seksualne, patriotyczne, estetyczne, umysłowe, religijne.

„Człowiek-wartości” to zależność działająca w obie strony. Kształtujemy swoją hierarchię wartości pod względem własnych celów i dążeń, ale te wyrastają z wartości, jakie są w nas kształtowane. Tak oto należy zastanowić się, co jest źródłem owej hierarchii. Jak wspomniałam wcześniej, znamienną rolę odgrywa rodzic, nauczyciel, wychowawca. Dom, szkoła, środowisko, w jakim żyjemy oraz czas stają się czynnikami wytwórczymi. Każdy z nich trzymając pieczę nad wychowaniem dziecka przestawia pewny zasób wartości preferowanych przez siebie samego i poprzez oswajanie z nimi, naukę pozwala przyswoić je lub odrzucić w późniejszym okresie życia.

Wartości są nieodzownym elementem życia każdego człowieka. Mieczysław Łobocki w książce pt.: „Wychowanie” wymienia wiele klasyfikacji. Ciekawy podział opracował M. Rokeach. Przedstawia szereg wartości ostatecznych i instrumentalnych. Pierwsze dotyczą naszych celów a drugie zaś sposobów postępowania. Typologia taka jest mi bliska, dlatego chciałabym posłużyć się nią w dalszych rozważaniach.

Życie pełne wrażeń to wartość na pozór dość ogólna, gdyż pojęcie wrażenia jest uwarunkowane naszymi indywidualnymi cechami. Wysoki poziom adrenaliny, ciekawy sport, czy też zwiedzanie galerii sztuki mogą kryć się pod takim określeniem. Jestem takiego zdania, iż ważne jest to, żeby każdy człowiek od najmłodszych lat życia wrażeń mu odpowiadających miał pod dostatkiem i przez to budował ciekawy, atrakcyjny życiorys. Mnogość wrażeń to jednocześnie mnóstwo przyswajanych wartości. Związane z tą wartością za pewne jest poczucie dobrobytu rozumianego przez poczucie bezpieczeństwa oraz zaspokojenia innych potrzeb pierwszego czy drugiego rzędu. Możliwość zaspokajania pragnienia wrażeń jest symbiozą dla poczucia dobrobytu.

Pierwsze wartości takie jak dobro i zło dziecko poznaje, a raczej rozróżnia, od około drugiego roku życia. Pierwszorzędne znaczenie w wychowaniu dziecka ma w tym czasie rodzina, a przede wszystkim matka ze względu na największa ilość czasu spędzonego z dzieckiem. Potomek naśladując rodziców, zaczynając ich obserwować przejmuje sposoby zachowania się a jednocześnie wartości, jakie w danym stylu życia tkwią. Znaczna liczba rodziców stosuje metody kar i nagród. Dzięki nim malec uczy się wartościować pierwsze poznane wartości. Powszechną prawdą jest, że okres przedszkolny jest najważniejszym czasem rozwoju osobowości. Samoistnie pojawiającą się cechą jest egocentryzm. W okresie tym powinno zwracać się szczególnie uwagę na takie zachowania dziecka, w których cecha ta się przejawia. Należy uczyć dziecko postawy przeciwnej do tej, jaką obecnie prezentuje. Wytwarzają się wyższe formy zachowań oraz poczucie autonomii. Na tym etapie życia dla dziecka otwiera się świat wartości. Symbiotycznie z tym należy wyrażać swą aprobatę dla zachowań pozytywnych. Pozwoli to na grupowanie wartości na dobre i złe oraz faworyzowanie wybranych. Dziecko w wieku przedszkolnym dosięga także większych kręgów społecznych, w których uczy spotyka wartości społecznych takie jak poważanie, podziw, przyjaźń. Chce być traktowane jak inni, tak więc idzie za tym poczucie równości. Pragnie osiągnąć wewnętrzną równowagę bo nie potrafi jeszcze radzić sobie z wszelkimi konfliktami. Kolejnym przełomowym okresem jest wiek wczesnoszkolny. Sytuacja dziecka ulega znacznej zmianie. Trafia ono w mieszkankę osób z najróżniejszych środowisk. W związku z tym napotyka też reprezentacje wielu wartości. W zależności od tego, z jakiego środowiska sam pochodzi, te nowe są mu znane bądź zupełnie obce. Jako jednostka o dopiero kształtującym się wnętrzu jest na nie podatna. Ostatecznie niektóre z nich uzna za odpowiadające mu i zacznie je powielać w konkretnych zachowaniach. Rodzic w tym czasie jest dodatkowo obciążony trudem wychowawczym, gdyż dziecko staje się bardziej samodzielne, nie jest cały czas pod jego kontrolą i w efekcie tego pełna lustracja zachowań oraz wychwytywanie wszystkich nieprawidłowości jest z poniekąd niemożliwa. Osobowość dziecka jest bogata, znając wiele wartości potrafi rozwiązywać drobne problemy oraz dokonywać wyborów. Budzi się poczucie własnej godności, wolności jaki i otwiera się dla dziecka świat piękna, który wykracza poza idylliczny świat bajki. Wiek szkolny do około 12-13 roku życia jest rozkwitem intelektu dziecka, aktywności, mnogością pragnień i przeżyć. Nie można zaprzeczyć, iż towarzyszy temu proces poznawania sporej liczby wartości. Gdy zaczyna się okres dojrzewania jednostka posiada cały szereg odpowiadających jej zasobów cech. Ma wybrane pierwsze ważniejsze cele życiowe, jest niestała uczuciowo, ale mimo to kształtuje się seksualność, duchowość, szuka powołania w różnych dziedzinach nauki, pragnie utożsamiać się z określonymi grupami. W skutek tego system wartości zostaje zmodyfikowany, niektóre idee odrzuca, zastępuje je nowymi poszukując prawdziwego własnego „ja”. Ostatnim etapem, o jakim chciałabym wyrazić swoje zdanie jest okres młodzieńczy, zwany też często „czasem buntu”. Stawiając duże kroki ku dorosłości człowiek przeżywa niezliczone wewnętrzne wątpliwości i zapytania dotyczące jego osoby i otoczenia. W gimnazjum i szkole średniej młodzież trafia na maksymalnie zróżnicowaną mieszaninę przedstawicieli różnorakich środowisk. Duchowość czy umysłowość są prawie w pełni wykształcone i jakiekolwiek zmiany następują z dużo większą trudnością niż w poprzednich latach życia. Jeśli młodzieniec sam nie pragnie zmiany, często koniecznej do tego, aby w dorosłości być prawym człowiekiem, jest to w wielu przypadkach graniczące z cudem. Wiek ten charakteryzuje się szczególną upartością, przekonaniem o swojej racji i złudnym poczuciem dojrzałości. Nastolatek chce mieć świadomość tego, że czegoś w swym życiu dokonuje, posiada pewną mądrość i doświadczenie, troszczy się o najbliższych w miarę swoich możliwości.

Dorastając dostrzegamy coraz to więcej wartości. Żeby móc się rozwijać potrze są nam do tego odpowiednie warunki i liczne okazje na poszerzanie horyzontów. Dorastając, niektóre wartości rodzą się w nas samoistnie. Takie, które dotyczą nas samych, naszego wnętrza. Urok, wyobraźnia, twórcze czy logiczne myślenie, umiejętność kochania to wartości, jakich wyłącznie wyuczyć się nie da. W dużej mierze zdeterminowane są genetycznie, wpisane w naturę, ale można je pielęgnować na przestrzeni lat. Czas nauki szkolnej to przede wszystkim długi etap kształtowania ambicji. Głownie szkoła jest organem umożliwiającym jej wyłonienie się oraz rozwijanie jednostki poprzez zaspokajanie potrzeb mające źródło w indywidualnych aspiracjach na dane osiągnięcie. Kiedy dziecko jest już w pewnym stopniu samodzielne, spędza czas w różnych miejscach, miedzy zróżnicowanymi osobami, wypracować musi w sobie samokontrolę, odpowiedzialność, grzeczność, posłuszeństwo. Z biegiem czasu dołączy potrzeba bycia niezależnym. Jako wartości uniwersalne określiłabym uczciwość i odwagę. Według mnie, każda osoba zajmująca się wychowaniem powinna wpajać wychowankowi zasady uczciwego zachowania, przedstawić korzyści z niej płynące jaki i również straty wynikające z zajmowania opozycji wobec niej. Intelektualizm samoistnie kształtuje się już od pierwszych miesięcy życia. Uważam, że wszelkie wartości instrumentalne pojawiają się samorzutnie i w zależności od tego, jakim człowiekiem się stajemy, poszczególne z nich zostają trwale zapisane w osobowości bądź zostają odrzucone lub nie ukazują się wcale. Odrębną kategorią są wartości religijne i patriotyczne. Wiara, w jaką zostajemy wprowadzeni przez rodziców czy opiekunów zazwyczaj towarzyszy nam przez cale życie, chociaż niekiedy dzięki własnym przekonaniom, odwadze i zdecydowaniu ulega zmianie. Z wiary bardzo często rodzi się chęć niesienia pomocy innym. Patriotyzm wiąże się z jednoczeniem, solidarnością, odwagą i miłością do ojczyzny. Ważne jest, by wychowywać dziecko w duchu patriotyzmu, gdyż skłania to do integracji z drugim człowiekiem, poświęcania się na rzecz własną i ogółu o odważnego działania.

Wychowanie jest niewątpliwie procesem bardzo trudnym, długotrwałym, zagrożonym wieloma czynnikami. Potrzeba wiele siły psychicznej, cierpliwości i niezłomności, aby wychować dziecko jak najlepiej. Świat współczesny pełen jest zjawisk negatywnych. Zło, przemoc, agresja obecne są w życiu codziennym. Duży pływ na ludzi mają media a szczególnie na najmłodsze pokolenia, które podatne są na siłę większości i opinie innych, gdyż sami nie mają w pełni ukształtowanego światopoglądu. Dodatkową poprzeczką w dobrym wychowaniu jest złożone społeczeństwo i idąca za tym wielomodelowa struktura wychowania. Minął czas, kiedy sposoby wychowawcze były zbliżone do siebie i konserwatywne. W wyniku tego każde dziecko wewnętrznie rozwija się inaczej, w dosłownym znaczeniu słowa. Owe wymieszanie powoduje zwiększenie rodzajów zachowań i interakcji zachodzących między ludźmi.

Postęp techniczny, technologiczny, rozwój cywilizacyjny spowodował, że świat materialny ma duży wpływ i znaczenie dla większości z nas. Myślę, że nie trzeba dewagować nad tym, czy dobra materialne odgrywają znaczącą rolę w życiu człowieka. W pierwszej kolejności należy wspomnieć o roli pieniądza. Jest podstawowym czynnikiem warunkującym to, jak układa się nasze życie. Dzięki niemu posiadamy własne domy, mieszkanie, samochody, ubrania, zabawki, komputery, sprzęt do rekreacji, możemy wyjeżdżać, inwestować w życie kulturalne, rozrywkę, dokształcać się. Warto jednak pamiętać, że wartości materialne nie są najważniejsze i trwałe, w przeciwieństwie do wartości, o jakich mowa była wcześniej. W tym momencie pragnę odwołać się do roli rodzica czy wychowawcy. Jednym z ich priorytetowych wartości wychowawczych powinna być zasada kształtowania jednostki w taki sposób, by ta umiała odróżnić rodzaje wartości, klasyfikować je i bezwarunkowo nie przedkładać wartości materialnych nad duchowe, społeczne, estetyczne i inne tym podobne.

Dzieciństwo wcześniejsze czy późniejsze jest drogą do osiągnięcia dojrzałości mylonej nie rzadko z dorosłością. W interesujący sposób dojrzałość osobową opisuje A. Maslow. Według niego osoba dorosła charakteryzuje się m.in.: akceptacją siebie i innych, umiejętnością koncentracji na danym problemie, poczuciem humoru, głębokimi relacjami społecznymi, bezgranicznymi horyzontami, spontanicznością, niezależnością od kultury i środowiska. Uważam za istotne, aby osoby wychowujące osiągniecie takiego zespołu cech i wartości przez wychowanka uznawały za swoją wychowawczą misję.

Każdy z nas jest innym człowiekiem i odrębną historią. Wszyscy z osobna stanowimy najróżniejsze zestawy cech i wartości. Zgodnie z moim przekonaniem, każda jednostka bez względu na to, jakie miary i normy w szerszym zakresie uznawać będzie za najlepsze i zgodnie z nimi będzie postępować, powinna rozwijać się przez całe życie rozbudowując własne „ja” na pewnym fundamencie wartości złożonych z tolerancji, altruizmu, sprawiedliwości, poczucia wolności, samodzielnym mobilizowaniu się, poczucia rzeczywistości.

Tolerancja, zwana brakiem dyskryminacji innych ludzi, to wartość, która powinna mieć znaczenie dla wszystkich ludzi. Stanowi po części siłę bycia osobą komunikatywną, potrafiącą porozumieć się z szerokim gronem społeczeństwa.

Altruizm zaś stanowi pewne „lustro”, dzięki któremu troska, bezinteresowna pomoc wracają w większości wypadków również w naszą stronę. Myślę, że altruista to człowiek dojrzały emocjonalnie. Bezinteresowność, chęć niesienia pomocy, dobrowolność okazywania troski to idee, które dzieciom i młodzieży często przychodzą z wielka trudnością. Istotne zatem jest by cechował się tym rodzic, wychowawca, nauczyciel. Dostrzeżenie takich wartości w ich autorytetach równe będzie odchodzeniu od często spotykanej dziecięcej egocentrycznej natury.

Sprawiedliwość również należy prezentować swoją postawą wobec wychowanków. Idący za tym obiektywizm, uczciwość, prawość dadzą rozwijającej się jednostce poczucie równości. Wszystko to jest przyczynkiem do wiary we własne siły, umiejętnością mobilizowania się do działania, spełniania ambicji i osiągania celów.

Natomiast wolność jest warunkiem moralnego postępowania. Bycie niezależnym myślowo jest fundamentem na budowę jakichkolwiek wartości wyższych. Jednostka musi samodzielnie podejmować decyzje, działać według własnych zasad, aby móc zbudować prawdziwe, wyraziste wnętrze i posiadać sztywno określone „ja”.

Człowiek we wszystkich etapach życia ociera się nie tylko o wartości pozytywne. Świat przepełniony jest niestety wieloma negatywami. Przemoc, agresja, zaborczość, egoizm, interesowność, złośliwość i wiele innych tym podobnych, tak samo jak wartości, o których wspomniałam wcześniej, biorą udział w wychowaniu. Myślę, że mają także duże znaczenie w procesach wychowawczych. Okres wszechstronnego rozwijanie się dziecka aż do wczesnej dorosłości szczególnie narażony jest na owe niepożądane wartości, które mają w tym czasie podwojoną siłę działania. Mimo, iż powinny być kategorycznie zwalczane, posiadają pewną zaletę. Mianowicie mam na myśli znane chyba każdemu człowiekowi prawidło życiowe, a konkretnie naukę na własnych błędach. Tak oto ktoś, kto zajmuje się wychowaniem, zauważając obecność negatywnych wartości u wychowanka powinien je neutralizować poprzez próbę uświadomienia go o szkodliwości danego negatywu a za razem zestawienie go z przeciwnym pozytywem i ukazanie korzyści z niego płynących. Wówczas dziecko stanie przed pewnego rodzaju myślowym drzewem decyzyjnym i znajdzie odpowiedź na pytanie, jaka drogę wybrać. Wszelkie zachowania stroniące za złymi wartościami dają w mniejszym lub większym stopniu poczucie zagrożenia i dlatego też jednostka ucieka się po takie same czyny by dać sobie rade z danym problemem i przezwyciężyć go. W związku z tym należy napomknąć, że dziecko niezależnie od wieku musi mieć poczucia bezpieczeństwa. Nie chodzi tu wyłącznie o bezpieczeństwo wynikające z braku przemocy fizycznej. Musowo trzeba otaczać dziecko troską psychologiczną i własną opatrznością.

Ostatecznie pragnę odwołać się do roli autorytetów. Jest on przede wszystkim wzorem naśladowania. Początkowo dla dziecka jest nim rodzic, później gwiazda filmowa, telewizyjna, postać polityczna, religijna a nawet starszy kolega, brat, siostra itp. Dziecko czy nastolatek pragnie działać w taki sam lub zbliżony sposób jak jego osobiste „guru”. Wiedza, mądrość, wykształcenie, zaufanie, szacunek, miłość, przebojowość, popularność to wiodące wartości, które czynią kogoś autorytetem. Aby móc nim być trzeba takowe cechy posiadać i zawsze prezentować w kontaktach z wychowankami. Naśladownictwo jest znakomitym zalążkiem wyrastania określonych cech i wartości w procesie rozwoju człowieka. Mając własny, ukochany wzór, zapał i wyobraźnia dziecka osiągają swoje rozwojowe apogeum. Jeśli jest nim rodzic, nauczyciel, opiekun czy wychowawca, to mamy dodatkową okazję do nasilonego kształtowania osobowości dziecka. Uważam, że w takich przypadkach ryzyko udzielania się wartości negatywnych jest znacznie mniejsze. Niebagatelne znaczenie ma zatem dążenie wychowującego do zostania wzorcem naśladowczym dziecka już od jego najmłodszych lat.

Wychowanie przebiega w dwóch wymiarach: pozaszkolnym i szkolnym. Pierwszy z nich kształtuje wartości instrumentalne i główne cechy osobowości dziecka. Kreuje określoną postać dziecka, rozpoczyna kształcić w różnych kierunkach i integruje z szeroko pojętym środowiskiem. Dziecko musi byś wychowywane tak, aby posiadało liczne zainteresowania i uzdolnienia. Powinno być odpowiednio przygotowane na wejście w szersze kręgi społeczne, jakim jest nie tylko otaczające społeczeństwo z własnej okolicy, ale przede wszystkim szkoła. Już najmłodsi powinni czuć się związani interpersonalnie z osobami przedstawiającymi inne kręgi niż rodzina czy sąsiedztwo. Środowisko szkolne jest swoista mieszanką najróżniejszych wartości, postaw i zachowań. Jego zadaniem jest poszerzanie horyzontów, wyławianie talentu dziecka oraz wspomaganie rodziców do naprowadzania dziecka na odnalezienie życiowej drogi do celu i sukcesywne dążenie do niego. Wszystkie miejsca, w jakich przebywa dziecko powinny propagować szereg nienagannych wartości: szacunku, odwagi, pomocniczości, uczciwości, lojalności, cierpliwości, samodzielności, niezależności, tolerancji, altruizmu, patriotyzmu, miłości, zgodności i wielu innych. Ważne jest , aby środowisko wychowawcze było konserwatywnie skupione na konkretnych celach wychowawczych i wartościach za nimi idących. Zdrowy rozwój odbywać się musi w jednoznacznie określonych warunkach, dzięki czemu dziecko pozbawione będzie zachwiań niekorzystnie na nie wpływających. Najważniejszym priorytetem jest wychowanie naprowadzające na dany cel. Nie można żyć bez celów i wartości, gdyż nie ma takiej możliwości. Jednostka musi być wychowana tak, aby potrafiła w dorosłości radzić sobie w każdej sytuacji i umiała współgrać z drugim człowiekiem. Zgodne relacje oparte na dobrych wartościach są warunkiem dobrze działającej struktury społecznej. Uważam, że zasób prawych wartości jest pierwszorzędnym czynnikiem współżycia ze społeczeństwem, które zaś jest warunkiem prawidłowego funkcjonowania jednostki. Zatem wychowujmy tak, aby konsekwentnie budować dom pełen ciepła społecznego zbudowany z cegieł depozytu najlepszych wartości. Życie jest symbiozą dla wszelkich wartości i dlatego też ich rola jest niesamowicie ważna.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Dojrzałość do uczenia się matematyki, Pedagogika Przedszkolna i Wczesnoszkolna Uniwersytet Pedagogic
Rola rodziny w socjolizacji jednostki1, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
13 Co to są stereotypy płci, pedagogium, socjologia i psychologia materiały
Czy współczesny człowiek traci swoją jednostkowość i niepowtarzalność w cywilizacyjnym zgiełku
Co to jest Mieszkanie Chronione, Pedagogika opiekuńcza
Derywat jest to jednostka złożona, filologia, gramatyka
Co to jest CPT i CAT, pedagogika i inne
Co to jest teoria, 1 ROK pedagogika - roznosci
Percepcja wzrokowa to proces twórczy, studia pedagogika, licencjat, semestr V, Rehabilitacja osób sł
Co to jest srodowisko lokalne, Pedagogika społeczna
Rola rodziny w socjolizacji jednostki, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia
Czlowiek jest istota spoleczna, NWSP, RESOCJALIZACJA - PEDAGOGIKA RESOCJALIZACYJNA
WPŁYW RODZINY NA DOROSŁEGO CZŁOWIEKA, MATERIAŁY dla STUDENTÓW, 500 PRAC (pedagogika, psychologia, s
Człowiek tak długo żyje- UTW, materiały pedagogika
Człowiek jako istota społeczna, Prace dyplomowe, pedagogika i psychologia

więcej podobnych podstron