Państwo liberalne a demokratyczne: relacje obywatel- władza.
I. Charakterystyka państwa liberalnego i demokratycznego.
-Państwo liberalne
W wieku XVII I, gdy stabilizował się „klasyczny” absolutyzm, powstały także pierwsze formacje ustrojowe, które można określić mianem liberalnych. Taki charakter przyjęła m.in. monarchia angielska. Owe liberalne formacje ustrojowe przyjmowały różne kształty: monarchii parlamentarnej w WB, monarchii konstytucyjnej z mocną pozycją króla we Francji, republiki prezydenckiej w USA. Te liberalne modele państwa wspierały się na wspólnych ideowych założeniach. Należą do nich indywidualizm, racjonalizm i kontraktualizm. Indywidualizm polega na uznaniu, że społeczeństwo jest agregatem jednostek. Państwo powstaje po to by zaspokoić ważne potrzeby jednostek, by chronić ich wolność. Racjonalizm polega na uznaniu, iż rozum i wolność są wartościami solidarnymi. Patriarcha liberalizmu, John Locke, mówił że: “Gdybyśmy nie mieli wolności, rozum na nic by się nie przydał; bez rozumu natomiast wolność nie miałaby znaczenia”. Kontraktualizm wreszcie zakładał, że zgoda jednostek jest fundamentem politycznego zobowiązania; mamy obowiązek słuchać tylko takiej politycznej władzy, na jaką się sami zgodziliśmy. Prawno- ustrojowym wyrazem tej zgody jest umowa społeczna.
Klasyczna teoria demokracji sformułowana przez Jana Jakuba Rousseau zakładała, iż umowa społeczna musi tworzyć system demokratyczny i to stanowić o jej legalności. Oznaczało to, że wspólnota polityczna musi przyjąć zasadę równości praw, także politycznych. Filozofia liberalna odrzucała taki pogląd i orientowała się ku systemowi „złotego środka”. Powtarzano za Arystotelesem, że arystokracja potrafi rządzić tylko despotycznie, zaś motłoch wcale rządzić nie potrafi. Jeśli zatem chcemy racjonalnej władzy , powinniśmy odtrącić zarówno absolutyzm jak i demokrację i powierzyć rządy klasie średniej- ludziom zamożnym i wykształconym. Przyjmowana, iż te 2 wartości, majątek i wykształcenie, nieuchronnie idą ze sobą w parze. Powtarzano, że tylko klasa średnia potrafi zagwarantować jednocześnie wolność (której nie szanuje absolutyzm) i ład społeczny (zagrożony przez demokratyczną anarchię). Tylko ludzie zamożni i wykształceni kierują się umiarem, mają dość czasu na spokojną refleksję i polityczną aktywność, nie muszą zabiegać o fortunę, więc są nieodpłatni na korupcję.
Liberałowie uważali wolność za główną wartość. Filozofia liberalna ściśle określała cele i granice władzy politycznej. Państwo wedle liberałów jest konieczne dla zaspokojenia potrzeb jednostek, ale też zawsze może stwarzać zagrożenia dla ich wolności, bo dysponuje potężnym aparatem przymusu. Dlatego trzeba precyzyjnie określić sferę jego działania do zadań czysto ochronnych, tzn. do ochrony naturalnych praw Człowieka. Państwo ma zapewnić ochronę przed zabójcą, rabusiem, gwałcicielem, oszustem, a także przed wrogiem zewnętrznym. Nie jest natomiast zadaniem państwa wkraczanie do takich sfer życia obywatelskiego jak ekonomia, religia, edukacja, kultura, obyczaje. Jak wiadomo, kto dużo obejmuje, ten słabo ściska. Ale i odwrotnie: państwo liberalne miało obejmować niewiele. Lecz wyznaczoną mu przez zgodę jednostek sferę ściskać miało mocno. Dawni liberałowie nie byli zwolennikami państwa wyrozumiałego czy ślamazarnego. Poświadczają to systemy represyjne takich państw jak: WB, czy Francji pod rządami Ludwika Filipa.
W obu modelach jednostka była bardzo ważna. W państwie liberalnym jednostka była niezależna, wydzielona ze społeczeństwa.
- Państwo demokratyczne
Nowożytna teoria demokracji powstała we Francji (Rousseau), tutaj też
Po raz pierwszy w czasach nowożytnych próbowano ją realizować, próba ta z resztą przyniosła fiasko. Fundamentem XVIII- wiecznej klasycznej teorii demokracji był postulat powszechności i równości praw politycznych, przede wszystkim zaś praw wyborczych. Każdy obywatel powinien korzystać z prawa głosu w prowadzeniu spraw publicznych - i głos każdego powinien mieć taką samą siłę. XIX- wiecznych demokratów nie kontentowało przekształcenie państwa dobrze urodzonych w państwo posiadaczy. Cenili wolność, dostrzegali olbrzymi postęp jaki przyniosły ustroje liberalne po zlikwidowaniu rządów absolutnych. Jednakże liberałowie byli przekonani, że równość praw politycznych byłaby niedorzeczna, skoro ludzie tak bardzo różnią się uzdolnieniami, pracowitością, wykształceniem, zamożnością- a demokraci protestowali przeciw mieszaniu dwu różnych pytań: „czy ludzie są równi w prawach?” i „czy ludzie są jednakowi?”. Oczywiście, ludzie są różni, ale - jak twierdzili demokraci- różnice naturalne (płci, siły fizycznej, uzdolnień, temperamentów) mają znaczenie marginalne, natomiast olbrzymie różnice społeczne (zamożności, wykształcenia, przywileju politycznego) są skandalicznym rezultatem niesprawiedliwych instytucji socjopolitycznych: despotyzmu, niewolnictwa, poddaństwa, cenzusów wyborczych..
Jest niesłuszne spoglądanie na równość jednostek przez pryzmat ich przynależności do grup społecznych, postrzeganych bezzasadnie jako „lepsze” i „gorsze”. Uzdolnienia, pracowitość, cnota itp. Nie są przecież monopolem tylko bogatych lub tylko mężczyzn, znaleźć je można we wszystkich klasach i grupach. Uzdolnienia (także polityczne) rozsiane są wszędzie, lecz nie mogą swobodnie się rozwijać z winy złych urządzeń społecznych; braku dostępu do wykształcenia, wykluczania uboższych od praw politycznych.
Rozumowanie to sugerowało wyraźnie, że demokratyczna równość praw nie tylko zmieni system rządzenia, lecz będzie też zabarwiać, czy nawet modelować edukację i struktury własnościowe, status kobiet i organizację militarną, wierzenia religijne i kulturę duchową społeczeństwa.
XIX- wieczna demokracja daleka była od dzisiejszych standardów. W systemach liberalnych, gdzie idee demokratyczne mogły się najswobodniej rozwijać, demokraci skupiali się na zwalczaniu cenzusów majątkowych w prawie wyborczym. Postrzegali w nich podstawową barierę na drodze do równości praw politycznych i skłonni byli sądzić, że po zniesieniu cenzusów zamożności mieć będą już swoją wymarzoną demokrację. Powtarzano, że wszyscy obywatele powinni mieć prawo głosu i każdy głos powinien mieć tę samą moc. Jednakże wcale nie było jasne kto jest tym obywatelem. Francuscy jakobini u schyłku XVIII w. I większość XIX- wiecznych demokratów lekką ręką wykluczali od obywatelstwa kobiety. Nie pomagały argumenty filozofów, nawet stary już Platon sądził, że poszukiwanie talentów od rządzenia państwem wyłącznie wśród mężczyzn jest niedorzeczne.
Wśród demokratów pojawiały się opinie, że nie należy dawać praw politycznych ludziom nie mogącym głosować swobodnie z powodu uzależnienia od zwierzchników lub pracodawców, a więc żołnierzom i służbie domowej.
Oczywisty jest wniosek, że standardy demokracji zmieniały się z upływem czasu. Demokracja to zjawisko stopniowalne, nie da się powiedzieć że albo jest, albo jej nie ma. Jednostka w państwie demokratycznym była wydzielona ze społeczeństwa ale po to, by następnie została połączona z innymi jednostkami w zbiór wolnych jednostek.
We Francji, gdzie społeczeństwo nie miało sposobności przejścia przez solidny trening demokratyczny, dwie kolejne próby ustanowienia demokracji (17920 1848) całkowicie zawiodły. Podobny los spotkał próby demokratyzowania niektórych republik latynoamerykańskich w XIX w. Wyciągano stąd wniosek, że gwarancji demokratycznej stabilności szukać należy nie w „twardej” sferze instytucji politycznych, lecz w „miękkiej” sferze kultury i obyczajów.
Jeśli przyjąć XIX- wieczny pogląd, że demokratyzacja postrzegana była przede wszystkim jako znoszenie cenzusów majątkowych w prawie wyborczym- można wyróżnić 3 podstawowe strategie demokratyzacji ustroju.
-Strategia amerykańska to szybkie, bezkonfliktowe i nieodwracalne zdemokratyzowanie wyborów parlamentarnych, prezydenckich i lokalnych.
-Strategia brytyjska to demokratyzacja na raty: rozłożona na całe dziesięciolecia, stopniowo zbliżała do standardów powszechności i równości wybory parlamentarne i lokalne.
-Strategia francuska polegała na powtarzaniu, aż do skutku, załamujących się prób utrwalenia powszechnych i równych wyborów parlamentarnych. Z reguły chodziło o powszechne głosowanie mężczyzn.
II. Konstytucja
- państwa liberalnego
Idea ustaw zasadniczych państwa liberalnego nawiązywała do konceptu umowy społecznej. Konstytucje miały zapewniać korzystanie z praw Człowieka bo przecież - jak głosi Amerykańska Deklaracja Niepodległości- „to dla zagwarantowania owych praw ludzie ustanawiają sobie rządy”. Miały podkreślać suwerenność narodu, jego nadrzędność w stosunku do państwa. Możliwe były różne podejścia do owych gwarancji. Amerykanie z całej swej tradycji wynieśli nieufność do każdej władzy, także umocowanej za zgodą rządzonych. Prawa Człowieka nie były przez nich postrzegane jako fundament, na którym można zbudować doskonały system rządzenia, lecz jako bariery mające chronić ludzi przed nadużyciami władzy.
* np. konstytucja Francuska 1791
Ustrojodawca francuski pragnął zerwać z całą przeszłością ancien regime'u, zmienić więc trzeba było nie tylko sposób rządzenia, lecz całość relacji między ludźmi we wszelakich sferach: rodzinnej, zawodowej, religijnej, ekonomicznej itd.- konstytucja zaś miała być sprawnym instrumentem tej wielkiej transformacji i samoorganizacji społeczeństwa. W tej konstytucji jest obecne społeczeństwo obywatelskie. Jej karty zaludniają wielowymiarowe postaci ludzi uwikłanych w całą sieć więzi społecznych, wtopionych w swe środowisko i konfrontowanych z problemami ich codziennej egzystencji. Konstytucja francuska nie była wtedy zwykłym kontraktem rządowym. Jej twórcy starali się określić na nowo podstawowe wymiary życia społecznego.
* Polska konstytucja majowa z 1791 nie pragnęła wywracać całkowicie dawnego porządku społecznego, lecz nie uchylała się od dość głębokiego wejścia w sferę społeczeństwa obywatelskiego. Traktowała zatem nie tylko o królu, posłach, senatorach, rządzie- lecz także o szlachcie- ziemianach, o miastach i mieszczanach, o chłopach, stosunkach religijnych, problemach edukacji itp. Nie było w niej przeświadczenia o prawie ustrojodawcy ( i o realnej możliwości) ukształtowania nowego społeczeństwa przy pomocy papieru i atramentu, ale też nie było redukowania materii konstytucyjnej do problemów prawa publicznego. Liberalni twórcy konst. Majowej pragnęli zmodernizować Polskę i „dogonić Europę oświeconą”.
- państwa demokratycznego
* np. konstytucja Francuska z 1875. Była to konstytucja skromna, bo nie akcentowała swej wyższości nad ustawami zwykłymi, nie tworzyła utrudnień dla nowelizacji jej przepisów, nie przewidywała też żadnego badania zgodności z nią ustaw zwykłych. Prezydent Republiki wedle konstytucji miał quasi- monarchiczna pozycję. Nie ponosił odpowiedzialności politycznej; jego kadencja trwała 7lat. Prezydent szefował siłom zbrojnym, miał znaczne uprawnienia w sferze stosunków międzynarodowych, dysponował prawem łaski. Dzielił z parlamentem inicjatywę ustawodawczą, mógł domagać się powtórnego rozpatrzenia przez parlament przyjętej ustawy, co stanowiło łagodną formę weta zawieszającego. Przysługiwało mu też prawo rozwiązywania Izby Deputowanych, za zgodą Senatu. W tej konstytucji ministrowie byli odpowiedzialni przed parlamentem, który wybierał prezydenta. Wybory były równe, powszechne, bezpośrednie i tajne. Wzrosła tez liczba uprawnionych do głosowania do 10mln.
III. Partie Polityczne
-w liberalnym Podział władz i wzrost roli politycznej parlamentów sprzyjały powstawaniu partii politycznych. Rządy parlamentarno- gabinetowe wręcz wymagały ich istnienia, liberalna wiara w wartość ścierania się poglądów i zasada wolności dobrowolnych stowarzyszeń stwarzały partiom swobodne pole działania. Z drugiej strony, bardzo ograniczony krąg uprawnionych do głosowania, nie tylko uniemożliwiał tworzenie partii masowych, ale i nie skłaniał do rozbudowy solidnych partyjnych struktur. Wczesnoliberalne partie miały charakter elitarny.
Dwie pierwsze orientacje partyjne, torysi i whigowie, pojawili się w schyłkowym okresie Stuartów. W świadomości społecznej obie partie to klany, najlepiej urodzonych i najzamożniejszych, które po prostu rywalizują o władzę dla „swoich” ludzi.
Europejskie monarchie liberalne XIX w . najczęściej znały dwie główne orientacje partyjne: konserwatystów i liberałów i to również w postaci partii elitarnych. Szczególny przypadek stanowiła Francja ze swoim partyjnym rozdrobnieniem. Z prawej strony atakowali króla legitymiści, zwolennicy obalonej w lipcu 1830r starszej linii Bourbonów, i robili to bardzo ostro; z lewej- republikanie, twierdzący że Ludwik Filip przywłaszczył sobie zwycięstwo ludu, który w lipcu walczył w imię republiki.
-w demokratycznym Nowoczesna partia polityczna jest produktem upowszechnienia się praw wyborczych powołujących do współrządzenia rosnące masy wyborców. Stąd pierwsze, organizacyjno- techniczne zadanie partii: ma ona organizować kampanię wyborczą, mobilizować elektorat, łowić głosy dla swych kandydatów. Jest jednak i druga misja partii politycznych, ich rola socjologiczna: formowanie i pogłębianie społecznego pluralizmu.
Są państwa, w których techniczno- organizacyjna rola partii (organizowanie i zagospodarowywanie zwycięstw wyborczych) dominowała nad rolą socjologiczną. Tak było np. w USA, gdzie społeczny pluralizm formował się spontanicznie, bez presji państwa i pomocy partii. Najczęściej było jednak inaczej, partie aktywnie współtworzyły tożsamości społęczne.
IV. Aktywność Obywateli
W obu koncepcjach jednostka była aktywna i ważna- aktywność była uzależniona od świadomości obywatelskiej, praw politycznych i kultury politycznej.
w liberalnym działalność jednostek ograniczała się początkowo do działalności politycznej -> tylko elity ze względu na ograniczoność praw politycznych - wysokie cenzusy. Liberałowie sprzeciwiali się powszechnym prawom politycznym, uważali że doprowadzi to do chaosu społecznego, rządu mas, zrujnowania stabilności państwa. Tworzyły się elitarne kluby dyskusyjne i partie polityczne.
W demokratycznym Istniał pogląd, że każdy obywatel państwa, niezależnie od statusu społecznego powinien mieć wpływ na funkcjonowanie państwa. Głównym postulatem demokratów były powszechne prawa polityczne. Tworzyły się partie polityczne, związki zawodowe, stowarzyszenia.
Inne formy aktywności:
samorząd- dopiero rozwijający się,
stowarzyszenia, kluby- wzrost świadomości obywatelskiej- zalążki społeczeństwa obywatelskiego
związki zawodowe- zrzeszające głównie robotników (sprzyjała temu rewolucja przemysłowa) np. Francuska Partia Robotnicza
grupy nacisku (np. Unia stowarzyszeń na rzecz głosowania kobiet , sztab generalny sufrażystek).
V. Liberalizacja i Demokratyzacja.
liberalizacja czyli proces stopniowego poszerzania i upowszechniania praw i swobód obywatelskich, które zarezerwowane były dotychczas dla elit: równość wobec praw, prawo do życia, wolności, wolność słowa, wyznania etc.
Demokratyzacja czyli upowszechnianie praw politycznych. Znoszenie cenzusów- dopuszczenie do władzy szerszych mas obywateli, powszechne równe i tajne wybory, zwiększenie udziału społeczeństwa w życiu publicznym, powstawanie masowych partii politycznych- pluralizm polityczny.
XIX w- demokratyzacja np. w wydaniu francuskim- niezwykłe liczne i burzliwe próby przejścia w system demokratyczny, głównie opierające się na gwałtownych rewolucjach, duże koszty społeczne, wykształcająca się dopiero kultura obywatelska i polityczna, społeczeństwo doświadczone w rządy absolutne, wielkie oczekiwania- stąd niepowodzenia kolejnych prób.