Dyskurs to:
w językoznawstwie - najwyższa forma organizacji języka; każda wypowiedź dłuższa niż zdanie. Analiza dyskursu włącza w swój zakres analizę na poziomach fonologicznym i syntaktycznym.
w narratologii - wszystkie te elementy tekstu, które nie są elementami fabuły bądź nie składają się na fabułę (w szczególności chodzi o warstwę językową tekstu).
w naukach społecznych pojęcie dyskursu przyjmuje dwa zasadnicze znaczenia:
kategorii przeciwstawionej językowi (zwłaszcza pojmowanemu według kategorii strukturalistycznych, tzn. jako połączenia leksykonu i zasad gramatycznych) i oznaczająca funkcjonowanie językowe występujące w naturalnym kontekście.
kategorii wyodrębniającej zbiór istniejących w sferze publicznej wypowiedzi według zadanego kryterium tematycznego, np.: dyskurs medialny, dyskurs prasowy, dyskurs gender, etc.
Historia pojęcia
Od lat 80. pojęcie dyskursu jest jednym z kluczowych w naukach społecznych, w szczególności w socjologii. Sytuację tę określa się czasem jako „zwrot ku retoryce” lub „nową dyskursywność nauk społecznych”. Obydwie nazwy oznaczają taki sposób uprawiania nauk społecznych, w którym przedmiotem badania jest język.
Popularność pojęcia dyskursu doprowadziła do rozmycia jego definicji. W najszerszym określeniu dyskurs to każde użycie języka dłuższe niż zdanie lub wszelki proces użycia języka. Takie rozumienie jest zbyt szerokie do celów analitycznych i nie jest stosowane w nauce. W praktyce każdy badacz od nowa definiuje pojęcie dyskursu zgodnie ze swoimi celami badawczymi i wskazuje, do której z wielu szkół rozumienia pojęcia będzie się odwoływał.
Pole morfogenetyczne to twór hipotetyczny, którego istnienie zostało zaproponowane przez biologa Ruperta Sheldrake'a. Jest to wypełniające przestrzeń pole o bliżej nie sprecyzowanej naturze fizycznej. Pole to, wg Ruperta Sheldrake'a, nadaje określoną formę organizmom żywym, pełniąc funkcję dodatkowego czynnika genetycznego, oprócz DNA. Pole to ma też silny wpływ na zachowanie organizmów żywych i ich interakcje z innymi organizmami żywymi.
Z polem morfogenetycznym wiąże się też pojęcie "formatywnej przyczynowości". Jest to wg Sheldrake'a zdolność każdego organizmu do przekazywania pamięci o często powtarzających się zdarzeniach poprzez zapisywanie ich w polu morfogenetycznym, a następnie przekazywanie tej informacji potomkom i innymi organizmom żywym poprzez aktywny kontakt z ich polami.
Sheldrake przedstawia na poparcie tej hipotezy kilka faktów, które mają dowodzić jego teorii, w każdym z nich jednak można znaleźć jakąś lukę.
Przykładowo pewien gatunek ptaka nauczył się przed drugą wojną otwierać butelki mleka dziobem i podkradać śmietankę sprzed domów. Po wojnie na wiele lat przestano roznosić w ten sposób mleko. Kiedy jednak ponownie pojawiły się przed domami butelki z mlekiem, ptaszek nauczył się tego znacznie szybciej, mimo że minęło wiele jego pokoleń od wojny. Według Sheldrake'a oznacza to, że pamięć o sposobie otwierania butelki przetrwała w polu morfogenetycznym. Możliwe jest jednak całkiem zwyczajne tłumaczenie, którego Sheldrake w ogóle nie rozpatruje, iż ruch dzioba służący otwieraniu butelki ptaszek wykorzystywał także do innych celów, na przykład zrywania owoców i w ten sposób metoda otwierania butelek została przekazana kolejnym jego pokoleniom. Mógł to być również czysty przypadek, ostatecznie w 1/2 wypadków ponowna nauka mogłaby przebiec wolniej a w 1/2 szybciej niż za pierwszym razem.
05.04.2009
Język jest ważny
„życzę miłego dnia” - posługiwanie się pewnymi zwrotami językowymi jest opłacalne, przynosi korzyści np. jeżeli klientowi będziemy życzyć miłego dnia to istnieją szans, że klient do nas wróci, zatem bardzo ważne jest posługiwaniem się pewnymi zwrotami.
„technologizacja języka” - obecnie posługiwanie się językiem jest mniej spontaniczne a bardziej strategiczne np. polityka smsowa wysyłanie informacji w celu uzgodnienia jednej strategi. Konsekwencje wypowiedzianych słów są coraz większe.
Świat poznajemy przez nieprzeźroczysty język (doświadczenia Wisłowskiej) między nami a poznawaną rzeczywistością jest filtr językowy zatem rzeczywistości jest poznawana przez język (hipoteza według której język kształtuje nasze doświadczenie poznawcze np. jedno określenie na śnieg po polsku a wielość określeń na śnieg dla Eskimosów w tym przypadku świat to bezkształtna plazma a język to możliwość wyeksponowania elementów tego świata). Wisłowska która na niedawna zmarło napisała poradnik o tematyce seksualnej. Na początku jej kariery był ogromny problem w porozumiewaniu się z ludźmi. Ludzie nie znali prawdziwych medycznych nazw - mogła się porozumiewać albo za pośrednictwem słownictwa wulgarnego albo poprzez pokazywanie. Jeżeli zatem posługiwała się językiem wulgarnym seks nabierał również takiego samego obscenicznego znaczenia, jeżeli posługiwałaby się językiem medycznym to znaczenie seksu nabrałoby charakter naukowy.
Władza przez język (Orwell, poprawność polityczna) - sprawowanie władzy może odbywać się poprzez manipulowanie językiem, wystarczy zmienić język aby rzeczywistość mogą wydawać się inna np. zamiast terminu Cyganie używamy Romowie i jest to poprawność językowa.
Sprawy o których się mówi i o których się milczy (dżentelmeni i pieniądze, kolor skóry) - o sprawach niewygodnych się nie mówi, pomija się jeśli coś zniknie z pola mówienia znika z faktycznej rzeczywistości. Należy zatem czytać „między wierszami” albo słuchać o tym o czym się nie mówi np. nie wolno między innymi publicznie mówić i jednocześnie negować holokaustu, nie rozmawia się o odmiennym kolorze skóry itp.
Ukryte znaczenie wypowiedzi - język jest podstawowym narzędziem wywierania wpływu na innych ludzi, język ma moc sprawczą
Społeczeństwo wiedzy - język narzędziem jej symbolizacji (informatyk, psychoterapeuta, wykładowca) język to umiejętność posługiwania się znakiem.
„na początku było słowo…”
Co to jest dyskurs?
Coś więcej niż zdanie („Zaczęło padać. Za rogiem jest fajna kawiarenka”) - zdanie to nie tylko znaki ale również sens, który jest zawarty w kilku zapisanych wyrazach i tym zajmuje się również dyskurs, czyli poznaniem szerszych niż zdanie wypowiedzi.
Cyskurs w znaczeniu szerokim charakteryzuje się tym, iż język to pewne symbole, liczy się również pewna otoczka.
Van Dijk - był zdania , że język to przekaz informacji, interakcje - stwierdził on że na dyskurs składają się 3 wymiary: po pierwsze zawsze jest to posłużenie się językiem po drugie aspekt psychologiczny zakłada, że moja myśl staje się staje się twoją myślą ja muszę zakodować mój stan a ktoś musi go rozkodować oraz po trzecie interakcje milionów osób np. przed telewizją, każdy akt komunikacji jest interakcją.
Dyskurs a „rzeczy” (świat materialny) - dyskurs jest obszarem znaczeń np. jakie są relacje między znaczeniem a światem namacalnym.
Stanowisko I
Dyskurs to coś co reprodukuje świat materialny - zawsze możemy sprawdzić czy to jest prawdziwe czy nieprawdziwe.
Analiza, pomiar relacji dyskursu - procesy społeczne np. mierzymy płace kobiet albo sprawdzamy co się o kobietach piszę - dyskurs jest czymś wtórnym.
Stanowisko II
Cały świat jawi się na naszych oczach jest dyskursem, wszystko ma dla nas znaczenie - „rzeczy mają dla człowieka znaczenie tylko w dyskursie”.
Tworzenie dyskursu to tworzenie świata, świat jest kształtowany przez tych, którzy tworzą dyskurs, jeśli się o czymś nie mówi to tego nie ma.
Kto mówi: problem podmiotu i tożsamości
Stanowisko I
Ja decyduje co chce powiedzieć?
(w takim przekonaniu żyjemy, sami kształtujemy nasze akty mowy)
Stanowisko II
Dyskurs mówi naszymi ustami?
(„kierujący pojazdem poruszał się z nadmierną prędkością o potrącił mężczyznę na przejściu dla pieszych”) osoba mówiąca to przed kamerami telewizyjnymi kieruje się pewnymi regułami.
„ ale go rąbnęło…”
(tak opowiada się o zdarzeniu znajomym, osoba która wypowiada te słowa również kieruje się pewnymi regułami, jest po prostu w innym dyskursie)
Skąd bierze się znaczenie ?
Na tzw. chłopski rozum - pochodne pewnych elementów lub idei np. „zderzacz hadronów” - jest to przedmiot, który należy nazwać, przypisać mu nazwę.
Rola struktury - relacje między elementami np. matka, czerwony, dobro - co spowodowało, iż coś ktoś bądź coś nazywa się matka, czerwony czy dobro. Strukturaliści stwierdzili, że znaczenie jednego słowa bierze się ze wszystkich słów, które znajdują się w słówku, jest to gra wszystkich słów. Znaczenie poszczególnych wyrazów nie wynika z rzeczywistości, czyli jest od niej niezależne, natomiast wynika to z struktury wszystkich słów, całego języka w którym one się pojawiają. Aby zdefiniować jeden wyraz potrzebna jest cała struktura.
Znaczenie wyłania się jako pewnego rodzaju kompromis - znaczenie jest pochodną elementów świata rzeczywistości ale również struktury, zatem podmiot, który używa pewnego słowa korzysta ze wszystkich elementów struktury
25.04.2009
Koncepcje
Ferdinand De Saussure (1857 - 1913) - szwajcarki językoznawca, dzięki niemu język stał się przedmiotem badań, stworzył naukowe podstawy do badań języka. Dzięki jego osobie powstał strukturalizm. Nie napisał żadnej książki.
Strukturalna teoria języka:
Mówił o słowach (nie mówił o dyskursie)
Dotykała głównie słów
„Kurs językoznawstwa ogólnego” - to książka De Saussure (a właściwie notatki z jego wykładów spisane przez jego uczniów)
Ogólne tezy strukturalizmu
To cała struktura nadaje sens elementom (odnośniki w słowniku) - znaczenie słów bierze się ze znaczenia innych słów; wynika ze struktury całego języka, struktura jest czymś dominującym
Relacja „system języka - rzeczywistość” jest arbitralna i zmienna - mówimy o jakimś słowie, które łączy się z elementami świata rzeczywistego. Zatem arbitralne np. zamiast mówić „rzutnik” mówi „różyczka” oraz zmienne np. studiowanie - dziś branie pigułek na studiowanie (znacznie studiowanie przesuwa się na inny obszar rzeczywistości, są od siebie niezależne)
Słowa nie reprezentują rzeczywistości (cięcie nożem tortu nie reprezentuje kawałka tortu) wycinamy rzeczywistość dzięki słowom, słowa tną rzeczywistość
Działania społeczne to praktyki symboliczne
Aby istniało społeczeństwo musi istnieć system wspólnych kodów a takim kodem jest język.
System języka i system społeczny są podobne, kształtują życie społeczne.
Porównując język i strukturę społeczną w Europie tutaj możemy łączyć wyraz dowolnie, mamy sporą dowolność, jeśli przeniesiemy to na grunt społeczny to np. mamy możliwość zawarcia związku małżeńskiego z dowolną osobą - nie łamiemy kulturowego obyczaju.
Porównując język i strukturę społeczną w Azji i w rejonie Chińsko - Tybetańskim mamy natomiast taką sytuacje, iż kiedy konstruuje się zdanie to pozostaje nam niewiele możliwości dokończenia zdania (istnieją zasady) - początkowy ideogram determinuje koniec i tak samo wgląda sytuacja na gruncie społecznym, w tym rejonie istnieją ścisłe struktury mówiące z kim można a z kim nie można zawierać małżeństwo a więc odbywa się to wśród kuzynostwa.
Powyższe przykłady pokazują, że język ma związek ze struktura społeczną, Badacz języka jest badaczem struktury społecznej
Langue - Parole
(long - parol)
Język - Język (w sensie słowa)
Dyskurs rozumiany jako proces negocjowania znaczeń nieuchronnie odnosi nas do pojęcia języka, jako podstawowego czynnika umożliwiającego przekaz komunikacyjny. Wprowadzając klasyczny wprowadzony przez Ferdinanda de Saussurea podział zjawisk językowych na langue (język) i parole (mowę), czyli na system sterujący produkcją wypowiedzi językowych oraz konkretny zbiór wyprodukowanych w ten sposób wypowiedzi, zainteresowanie dyskursywistów będzie się lokowało przede wszystkim po stronie parole. Parole jest tym systemem, który najpełniej przejawia się w praktyce życie społecznego, i którego znaczenie przez tę praktykę jest wyznaczane.
Powołując się na koncepcję dyskursywnego rozumienia języka wprowadzoną przez Paula Ricoeura, parole (dyskurs) charakteryzowane jest poprzez następujące cechy:
dyskurs zachodzi zawsze w porządku czasowym, tzn. ma charakter zdarzeniowy. Procesy dyskursywne, w przeciwieństwie do abstrakcyjnego i pozaczasowego langue, zawsze dzieją się kiedyś i odznaczają się wewnętrzną strukturą następujących po sobie wypowiedzi - z których znaczenie każdej następnej wypływa z wcześniejszych.
procesy dyskursywne są procesami zindywidualizowanymi, tzn. dyskurs jest zawsze czyimś dyskursem, wypowiadanym lub odczytywanym przez kogoś. Tożsamość autorów i interpretatora komunikatu jest istotna dla prawidłowego odczytania jego znaczenia. Langue jest systemem ponadosobowym, przynależącym bardziej do społeczności, niż do konkretnej jednostki.
dyskurs zawsze zawiera w sobie odniesienie do zewnętrznych warunków, w których się odbywa, istnieje zawsze w zdefiniowanym określonym świecie i w znaczącym momencie czasowym. Langue nie posiada odniesienia do świata zewnętrznego.
w końcu to tylko dyskurs może mieć charakter znaczący, przekazywać treści. Langue istnieje tylko jako kod, platforma dla komunikacji. Poza użyciem w dyskursie nie ma jednak żadnego samodzielnego sensu.
Konstytuowane przez parole znaczenie nie może więc nigdy być ograniczane do wewnętrznych własności zdania użytego podczas wypowiedzi. Znaczenie konstytuuje się w splocie dwóch elementów: artykułowanym na gruncie langue zdaniu oraz okolicznościach (kontekście), w którym zdanie to zostało wypowiadane. Dopiero tak wyartykułowane znaczenie może być traktowane jako zdarzenie dyskursywne. Pisząc o analizie dyskursu politycznego, Teun van Dijk, autorytet w dziedzinie analizy dyskursu pisze: analiza dyskursu politycznego jest poprawna i empirycznie istotna, tylko wtedy, gdy udaje jej się połączyć właściwości struktur dyskursywnych z właściwościami procesów politycznych. Ograniczenie się wyłącznie do poziomu tekstu jest poważnym błędem metodologicznym.
Budowa znaków
Znaki odwołują nas do pewnej idei.
Wyjaśnić budowę znaku uznać, że znak składa się z:
- signifiant - (np. dźwięk lub grafika) forma materialna znaku, niezależną od signifie
- signifie - forma idealna znaku (np. dźwiękowy „huśtawko” odnosi nas do urządzeń gdzie dzieci się huśtają
Związek ten jest arbitralny (na mocy pewnej konwencji społecznej uznajemy, że ten znak odwołuje nas do konkretnej rzeczy), chwilowy i tylko w ramach struktury, signifiant i signifie w każdej strukturze może mieć inne znaczenie np. łysina pana profesora na uniwersytecie to coś normalnego a łysina na dyskotece to klasyfikowanie się do określonej grupy społecznej - w tym przypadku do dresiarzy.
Znak
Kastracja
Kojarzy nam się z wycinaniem narządów rozrodczych.
Ale Tusk mówi o kastracji chemicznej (braniem tabletek) dla pedofilów.
Powyższy przykład z kastracja pozwala na stwierdzeni, że znaczenie się zmienia. Każde signifiant determinuje signifie ale signifie może stać się signifiant i może odwoływać się do signifie np. autobus - podróż, podróż - tłok, tłok - brudny zapach itd.
Język to system różnic
- tożsamość elementów jest swego rodzaju różnicowe i relacyjne, słowa determinują tożsamość elementową języka np. matka - dziecko - opieka
- tożsamość ochronna wyznaczana jest np. przez złodzieja
Socjologiczne rozwinięcie językoznawczych pojęć Ferdinand De Saussure
Claude Levi Strauss jest kontynuatorem De Saussure
Cała kultura to pewien system symboliczny.
Rzeczywistość społeczna ukryta i nieświadoma reguł tak naprawdę życiem społecznym też rządzi pewna gramatyka (której jesteśmy nieświadomi) np. podobnie się ubieramy, jemy, wypowiadamy - można tą gramatykę rozszyfrować
Analiza języka (mitów, pokrewieństw, kuchni, sztuki, mody itp. Jako systemów)
Uwielbiamy tworzyć system różnic rodzinnych, klanowych, narodowych np. flaga narodowa, hymn - czujemy z tym związek a jeśli ktoś czuje z tym związek to jest „nasz”, jeśli nie to jest „obcy”
Roland Barthes - podejmował analizy dzieł literackich, fotografii, starał się „ściągać” kolejne warstwy signifiant i signifie, doszedł do wniosku, że jedno np. zdjęcie może mówić o całej koncepcji i ideologi
Postrukturalizm
Jacques Derrida - filozof, zwolennik dekonstrukcji, tworzył nowy język opisu rzeczywistości, był zdania, że może dekonstruować - odkryć pewną logikę tekstu a później, podważyć, pokazać komu ona i czemu ma służyć, po czym je ośmieszyć; tworzył nowe słowa, pojęcie opisu rzeczywistości - wyjątkowo trudne do zrozumienia.
Iterowalność (znaku) - znaki są rozumiałem między kontekstowo, w każdym kontekście znaki są rozumiane ale w różny sposób np. strzelić gole można w barze oraz na meczu. Zatem, znaczenie słowa, znaku nie wynika ze struktury języka ale wynika z pewnej interakcji. Derriok uważał, że marzy część znaczenia słowa jest stała, część się zaś wymienia, nie ma zatem stałego rdzenia słowa i jego znaczenia, dlatego rozumiemy znak w różnych kontekstach inaczej np. gra może być: wstępna, w brydża, na boisku, na nerwach. Kontekst dopisuje dużą część znaczenia, które znajdują się w słowie przykładowym gra. Kontekst może zawsze dodać coś nowego.
Różnice
Różnica to zaprzeczenie, wyjście poza konwencjonalną logikę. Krajobraz potencjalnych tożsamości to sytuacja w której jeśli mamy jakieś pojęcie to wiemy, że to coś tym czymś jest oraz czymś nie jest ale w pewnych sytuacjach tym czymś się może stać np. widelec - wiemy czym jest widelec a co widelcem nie jest zatem: Czy widelec to narzędzie zbrodni? Oczywiście może nim się stać, a wiec jest narzędziem zbrodni. Czy może stać się łyżką? Oczywiście z punktu widzenia osoby dorosłej nie stanie się łyżką ale przykładowo małe dziecko jedzące widelcem zupę i twierdzące, że to łyżka, zmusza nas to do zatwierdzenia faktu, iż widelec w tym przypadku również może stać się łyżką. Dalej czy widelec to statek kosmiczny? Również w pewnym w bliżej nie określonym przypadku można byłoby uznać to za prawdę. Zatem widelec może być wszystkim. Nie da się zatem oddzielić tożsamości i różnicy.
Tezy Derrida
System języka jest zawsze niedomknięty, (zależny jest on od kontekstu, nie ma stałego znaczenia).
Pojęcie dyskursu wg Derrida
Dyskurs to wykaz fragmentu systemu języka
Niekompletne
Organizuje nasz doświadczenie świata np. miłość pewnego fragmentu rzeczywistości
Podmiot
Człowiek jest wytworem dyskursu
Dyskurs mówi nami, naszymi ustami
Płeć i Gender
Gender (czyt. dżender, pol. rodzaj, płeć społeczno-kulturowa) - termin pierwotnie zamienny z angielskim sex (z ang. dosłownie płeć), obecnie wykorzystywany do określenia płci kulturowej lub płci społecznej (w odróżnieniu od płci biologicznej, którą obecnie określa się po angielsku właśnie jako sex). Gender oznacza tworzony w sposób performatywny zespół cech i zachowań, ról płciowych i stereotypów przypisywanych kobietom i mężczyznom przez społeczeństwo i kulturę. Inaczej, gender nazywa się społeczno-kulturową tożsamością płci.
WHO definiuje gender jako "stworzone przez społeczeństwo role, zachowania, aktywności i atrybuty jakie dane społeczeństwo uznaje za odpowiednie dla mężczyzn i kobiet"[1].
W wielu kulturach cechy płci są często konstruowane na zasadzie kontrastu, polaryzacji "kobiece"-"męskie". Teoria genderu (uprawiana często w ramach dyscypliny gender studies) wskazuje, że często cechy uznawane za genetycznie przypisane kobiecie lub mężczyźnie wynikają z uwarunkowania kulturowego lub presji społecznej. Wiele cech rzekomo "kobiecych" i "męskich" i mających pochodzić z różnic biologicznych teoria genderu uważa za mity społeczne. Egzemplifikacją teorii genderu może być następujący cytat:
„ |
Skoro oczekuje się od nas - przynajmniej we współczesnych kulturach Zachodu - że będziemy tacy, jak wskazuje na to nasze zachowanie, odgrywana rola nakłada na nas taki obowiązek. Jeżeli zatem nauczyciel niezmiennie oferuje dziewczętom rolę tych, które nie umieją lub nie lubią matematyki, ale są ładne, czarujące i grzeczne, chłopcom natomiast - rolę nieokrzesanych, głośnych i niegrzecznych, lecz wykazujących się bystrością - to prawdopodobnie tacy właśnie będą[2]. |
” |
Według feministów i feministek dzięki tej teorii obalono wiele mitów społecznych. Przykładowo, etyk, psycholog i feministka Carol Gilligan dowodziła w swoich studiach i badaniach, że w USA w procesie socjalizacji większość kobiet zdobywa jedynie tożsamość opartą na zależności, natomiast większość mężczyzn zdobywa tożsamość dającą silne poczucie separacji i autonomii. Z drugiej strony także sporo kobiet nie zgadza się z tą teorią i postrzeganiem siebie jako ofiar, a sam fakt istnienia genderu wywołuje pewne kontrowersje, zwłaszcza poza naukami społecznymi.
↑ Grupa Edukatorów Seksualnych "Ponton": Płeć i mniejszości seksualne - słownik
↑ Rothenbuhler, 1998/2003: 90
Przez tożsamość płciową (ang. gender identity) albo tożsamość płci rozumie się psychologiczną, kulturową płeć - gender, z którą jednostka się identyfikuje. Kulturowo i spolecznie zdeterminowane wyobrażenie własnej osoby - koncepcja samej lub samego siebie - jako kobiety (dziewczyny) lub mężczyzny (chłopca). Jest to forma tożsamości społecznej.
U większości ludzi tożsamość płciowa jest zgodna z fizycznymi cechami płciowymi.
Jest ona tożsamością jednej z ról płci, która zaczyna się kształtować w okresie wczesnodziecięcym, kiedy to jednostka uczy się dostrzegać i odpowiadać na kierowane pod jej adresem społeczne oczekiwania.
Osoby, u których taka zależność nie występuje lub występuje w mniejszym zakresie, określa się jako transgenderyczne lub transseksualne.
W medycynie stosuje się określenie "zaburzenie tożsamości płciowej".
Michel Foucault
Urodził się jako drugie dziecko Paula-André Foucault (wybitnego chirurga, profesora anatomii) i Anne-Marie Foucault z d. Malapert. Ojciec chciał, by - jak on - został lekarzem. Po ukończeniu jezuickiego kolegium Saint-Stanislas w Poitiers (lata nauki przypadały na okres II wojny światowej - Poitiers znajdowało się zrazu w strefie Vichy, później trafiło pod jurysdykcję niemiecką) w 1946 roku wstąpił do renomowanej paryskiej École Normale Supérieure - w ten sposób wstąpił na klasyczną we Francji drogę kariery akademickiej w naukach humanistycznych. Na lata te przypadają dłuższe okresy poważnej depresji oraz próby samobójcze. Być może to pod wpływem psychiatry, dra Gaillot, Foucault zainteresował się psychologią. Studia psychologiczne podjął już po uzyskaniu licencjatu z filozofii - ukończył je w 1947 roku (miał zatem dyplomy z filozofii, psychologii oraz psychopatologii). Foucault-filozof był uczniem Louisa Althussera; Foucault-psycholog był uczniem Ludwiga Binswangera. W 1951 roku złożył egzamin państwowy z filozofii, w 1952 roku zdobył dyplom z psychopatologii. Jak wielu innych ze swego środowiska, w 1950 roku wstąpił do Francuskiej Partii Komunistycznej i był jej członkiem przez 5 lat[1] - nigdy nie uczestniczył w pracach swej organizacji partyjnej; wystąpił z partii, gdy okazało się, że prominentni członkowie partii nie chcą wyciągnąć żadnych konsekwencji z (przedostających się wówczas na Zachód) informacji o systemie represji stalinowskich. W latach 1953-1954 pracował jako asystent na uniwersytecie w Lille (na wydziale psychologii). W latach 1955-1960 przebywał poza Francją. Dzięki poparciu Georges'a Dumézila pracował jako wykładowca literatury i języka francuskiego, kolejno, w: Uppsali, Warszawie i Hamburgu. W latach 1958-1959 dyrektor Centrum Francuskiego na Uniwersytecie Warszawskim. Warszawę musiał opuścić nagle w wyniku prowokacji ubeckiej na tle seksualnym. W 1954 roku ukazała się drukiem jego pierwsza praca: Maladie mentale et psychologie (Choroba umysłowa a psychologia). Od 1960 roku pracował jako docent psychologii na uniwersytecie w Clermont-Ferrand. W 1961 roku opublikowana została jego rozprawa doktorska pt. Folie et déraison. Histoire de la folie à l'âge classique (Szaleństwo i nierozum. Historia szaleństwa w dobie klasycyzmu). W roku 1962 Foucault otrzymał nominację profesorską - objął katedrę w Clermont-Ferrand; tam również poznał swego towarzysza życia, Daniela Defferta. W roku 1969 w Collège de France wygłosił wyklad pt. Czym jest autor? - wystąpienie to stało się ważnym przyczynkiem w dyskusji na temat roli autora w literaturze współczesnej. Publikując w 1966 roku Les mots et les choses (Słowa i rzeczy), odniósł następny sukces wydawniczy. W wydanej w 1969 roku rozprawie L'archéologie de savoir (Archeologia wiedzy) rozwijał zastosowaną wcześniej metodę. W latach 1966-1968 był profesorem filozofii w Tunisie - był tam świadkiem buntu studentów, z którym sympatyzował, ściągając na siebie niechęć władz. W 1968 roku objął stanowisko organizatora Wydziału Filozoficznego na powołanym właśnie do życia w wyniku wydarzeń majowych Uniwersytecie w Vincennes. W roku 1970 (niewielką większością głosów) otrzymał utworzoną specjalnie dla siebie katedrę "historii systemów myślenia" w Collège de France. W wykładzie inauguracyjnym pt. L'ordre du discours (Porządek dyskursu) nakreślił program badań odwołujący sie do tez wyłożonych już wcześniej w Archeologii wiedzy. W 1970 roku Foucault po raz pierwszy wybrał się do USA - miał tam odtąd wracać wielokrotnie z wykładami (zwłaszcza na Uniwersytet w Berkeley) - to właśnie na ziemi amerykańskiej w Zabriskie Point w Death Valley National Park w 1975 roku eksperymentował z LSD - później miał to określić mianem "najlepszego przeżycia w całym życiu". Foucault zaangażował się w ruch praw dla więźniów. W 1971 roku powołał nieformalną organizację zajmującą się obserwacją warunków w więzieniach. W rezultacie w 1975 roku opublikował Surveiller et punir. La naissance de la prison (Nadzorować i karać. Narodziny więzienia). W roku 1976 opublikował pt. La volonté de savoir pierwszy tom zakrojonego na wielką skalę ostatniego dzieła, Histoire de la sexualité (Historia seksualności). W roku 1984 ukazały sie tomy 2 i 3: L'usage des plaisirs i Le souci de soi. W 1978 roku Foucault wybrał się do Iranu - w cyklu reportaży z podróży pisanych na zamówienie "Corriere della Sera" (nie kryjąc entuzjazmu) opisywał upadek reżymu szacha Rezy Pahlaviego i ostatnie przygotowania do rewolucji islamskiej (jej losami i wypaczeniami miał się później wielokrotnie zajmować podczas rozmów m.in. z najważniejszymi politykami irańskimi goszczącymi w Paryżu). W 1982 r. Foucault przyjechał do Polski z konwojem Lekarzy Świata, wyrażając poparcie dla ruchu społecznego Solidarność. Foucault był homoseksualistą[2]. Zmarł w paryskim szpitalu w wyniku komplikacji wywołanych na tle - wówczas jeszcze prawie nieznanej - choroby: AIDS.
Wg Michela Foucault dyskurs w tym wymiarze to:
- zespół reguł określających jakie wypowiedzi mogą się w nim pojawiać (wiemy co powiedzieć a co nie, każdym dyskursem rządzą zasady co można powiedzieć a co nie
- np. zdanie „księżyc jest zrobiony z sera pleśniowego” tą tezę na pewno nie postawi astronauta ale poeta już ma do tego prawo, a zatem to co możemy powiedzieć w ramach jednego dyskursu nie możemy w innym dyskursie; w taki właśnie sposób świat możemy opisać na wiele sposobów.
Przyczyna zainteresowania dyskursem politycznym leży także w szczególnej roli, jaką spełnia on w formowaniu rzeczywistości społecznej i cementowaniu zachodzących w niej praktyk komunikacyjnych w powiązaniu z występującymi w jej obrębie nierównościami i dysproporcjami sił . Jako główne nurty refleksji nad dyskursem politycznym należy wymienić myśli Michela Foucault, idee socjologii refleksyjnej Bourdieu oraz szkołę CDA - krytycznej analizy dyskursu (Siegfried Jäger). Do podstawowych ich cech należą:
osadzanie analiz języka w kontekście społecznym, kulturowym i historycznym
przekonanie o represyjnym charakterze języka i odbijaniu się w nim społecznych relacji władzy, język stanowi jedno z mediów odtwarzających porządek społeczny
szczególne zwrócenie uwagi na rolę „normatywnego” dyskursu polityki, odpowiedź na pytania: jakie instytucje kontrolują dostęp do forum publicznego; w jakich ramach mieszczą się wypowiedzi uznawane za dopuszczalne, niosące znaczenie w ramach polityki; jak na forum publicznym reprezentowane są poszczególne grupy interesu
wyrażanie ocen analizowanych zjawisk oraz działanie na rzecz ich zmiany.
Władza w dyskursie
władza jest produktywna, tworzy dyskurs tożsamości i obiekty, żeby sprawować władzę trzeba tworzyć rzeczywistość poprzez dyskurs
władza nie polega przede wszystkim na łapaniu przestępców ale na tworzeniu pojęcia „przestępca” musimy najpierw opisać tego przestępcę, ktoś kto ma moc definiowania przestępcy ten ma prawo władzy
władza (dyskurs) tworzy przestępcę i sposoby obchodzenia się z nim
w dyskursie powstają „policjant”, „więzienie”, „kryminolog”
władza jest wszędzie ale nie dlatego, że wszystko obejmuje ale dlatego, że dyskurs jest wszechogarniający
rzeczywistość = dyskurs = narzędzie władzy
Rodzaje władzy
jednowymiarowy - grasz w to co ja chce
dwuwymiarowy - grasz w to co ja chce i to ja ustalam zasady
trójwymiarowy - grasz w to co ja chce i to ja ustalam zasady i ja uważam, że taki stan rzeczy jest naturalny, niezmienny
Sposoby kontroli dyskursu
ekskluzja - „chory psychicznie”, oszołom, moherowy beret itp. Staramy się w dyskursie pewnych rzeczy unikać to przestaniemy się nim przejmować
recenzje - to co inne autorytety mówią, czy warto ich słuchać czy nie
Rodzaje analizy dyskursu
archeologia dyskursu - patrzenie na wycinki przeszłości - jak kształtował się dyskurs w odstępie czasowym.
genealogia dyskursu - poszukiwanie związku między dyskursem a praktykami społecznymi.
Kto jest podmiotem (kto mówi) ?
Podmioty są konsekwencją dyskursu - mówimy z określonego miejsca, nie zabieramy głosu „znikąd”, mówimy z punktu widzenia kogoś konkretnego jest to powodowane przez pewną role w którą właśnie wchodzimy.
Prawo głosu np. autorytety
Wypowiedzi niesamodzielne - to kultura nam narzuca, sugeruje co jest a co nie jest do powiedzenia.