220552Arystoteles, Filozofia, Notatki różne


Arystoteles - POLITYKA


BIOGRAFIA

Arystoteles urodził się w 384 r. p.n.e. w niewielkim mieście Stagira położonym we wschodniej części półwyspu Chalcydyckiego. Półwysep ten był już od dawna skolonizowany przez Greków Miasto rodzinne filozofa było członkiem Ateńskiego Związku Morskiego. Leżało ono w północno - wschodniej części półwyspu i w momencie narodzin Arystotelesa było jeszcze zupełnie niezależnym miastem jońskim, a pozostało takim wraz ze swą wyższą kulturą również po podboju macedońskim. Był, więc Arystoteles czystej krwi Grekiem.
Był synem Nikomacha, lekarza przybocznego króla macedońskiego Amyntasa II (393 - 370). Matka jego Faistis pochodziła także z rodziny lekarskiej. Starożytne źródła zgodnie potwierdzają, że przyrodniczo - lekarska atmosfera domowa wywarła poważny wpływ na intelektualny rozwój Arystotelesa. Po śmierci rodziców udaje się do nieznanego bliżej przyjaciela ojcowskiego, Proksenosa, który zajął się jego wychowaniem.
W 17 roku życia, tzn. w 367 r. p.n.e., przybywa do Aten z zamiarem zdobycia wyższego wykształcenia i wstępuje do Akademii, kierowanej wówczas przez sześćdziesięcioletniego Platona, który dokonywał ostatecznego ugruntowania teorii idei, a miał już za sobą fundamentalne badania nad dialektyką. W momencie przybycia Arystotelesa do Aten Platon był nieobecny, odbywał, bowiem swą drugą podróż sycylijską do Syrakuz. Na podstawie pewnych danych biograficznych przypuszcza się, że Arystoteles, wstąpiwszy do Akademii, wiódł odtąd przez dwadzieścia lat (aż do śmierci Platona w 347 r.) spokojne życie, najpierw studenta, a potem profesora Akademii. Niektórzy jednak biografowie sądzą, że taka postać Arystotelesa nie zgadza się z cechami jego umysłu i charakteru. Ten młody student odznaczał się przedwczesną dojrzałością umysłu i niezwykłą ruchliwością intelektu. Z tej zapewne racji nazywał go Platon „czytelnikiem” albo „rozumem”.
W tum okresie Akademia powoli zaczęła zatracać rysy sokratejskie, a stawała się coraz wyraźniej platońską. Jej założyciel przeżywał okres swej dojrzałości filozoficznej, ale równocześnie nietrudno było dostrzec pewne oznaki starzenia się.
Niełatwo jest określić dokładnie, kiedy Arystoteles przestał być platonikiem. Nie byłoby to łatwe nawet wtedy gdybyśmy posiadali wszystkie jego dzieła. Bowiem granica między platonizmem a tym, co nie jest platońskie w filozofii Arystotelesa, nie da się wyraźnie przeprowadzić.
W okresie dwudziestoletniego pobytu w Akademii Arystoteles podejmował już samodzielne wykłady, przede wszystkim na tematy retoryczne, rywalizując z Isokratesem. Z tym też okresem wiążą się jego pierwsze pisma filozoficzne „Eudemos” i „Protreptikos”, których główna osnowa jest jeszcze platońska, ale zarysowują się już pewne zalążki własnego stylu filozofowania.
Krytyczny stosunek do pewnych założeń filozofii Platona nie wpłynął na oziębienie uczuć, jakie Arystoteles żywił do swego nauczyciela, ani na osłabienie szacunku, jaki mu zawsze okazywał. Po śmierci Platona Arystoteles wraz ze swym przyjacielem Ksenokratesem postanawiają opuścić Ateny. Przyczyną tej decyzji mogło być to, że Arystoteles czuł się już na tyle samodzielnym myślicielem, zdolnym do kontynuowania filozofii platońskiej, że nie uważał za stosowne podporządkowywać się nowemu kierownictwu Akademii w bardzo przeciętnej osobie Speuzypa. Skierowali się wtedy do Assos, miasta położonego na południowym wybrzeżu Troady, skorzystawszy z zaproszenia, jakie otrzymali od dawnego członka Akademii Hermiasza, który był władcą miasta Atarneus. Z tym okresem działalności Arystotelesa wiąże się geneza programowego dialogu „O filozofii”. Arystoteles rozpoczyna systematyczne wykłady z zakresu różnych dziedzin filozofii, jak metafizyka, etyka i polityka. Z tym okresem wiążą się również prace nad fizyką. Tutaj powstaje zarys dzieła „O niebie” i niektórych dzieł logicznych. Serdeczne stosunki z Hermiaszem zacieśniały się coraz bardziej, aż wreszcie zostały uwieńczone małżeństwem Arystotelesa z jego adoptowaną córką , Pythias. Arystoteles spędza w Assos trzy lata (347 - 344).
W 343 r. Arystoteles, zapewne pod wpływem namowy Teofrasta, przenosi się do Mytileny na Lesbos, gdzie jednak przebywał krótko. Ma lat 40 i cieszy się dużym uznaniem i autorytetem. Sądzi, iż nadszedł już odpowiedni moment powrotu do Aten. Wypadki jednak potoczyły się inaczej. Po przybyciu do Aten nawiązał kontakty z ludźmi nauki i postanowił zorganizować swoją własną szkołę. Jednakże w toku prac organizacyjnych zostaje zaproszony przez Filipa Macedońskiego na dwór królewski, gdzie otrzymuje propozycję objęcia funkcji wychowawcy młodego Aleksandra, syna Filipa. Arystoteles przyjmuje propozycję i rozpoczyna swą trzyletnią pracę pedagogiczną na dworze Filipa. Zabiegi pedagogiczne Arystotelesa zdążały w tym kierunku, żeby Aleksandra wykształcić na władcę wszystkich Hellenów; odpowiadała mu też bardzo polityka Filipa. Sądził mianowicie, że Grecja będzie w stanie opanować cały świat, jeśli się zjednoczy pod władzą jednego władcy, którego uzdolnienia polityczne i cechy moralne zjednałyby mu powszechne uznanie. Arystoteles widział w Aleksandrze kandydata na takiego władcę. Wyrazem tego przekonania było pismo poświęcone Aleksandrowi, gdy ten w 336 r. obejmował władzę. Pismo nosiło tytuł „O władzy królewskiej”. Była tam m.in. mowa o tym, że władca nie powinien się sam zajmować filozofią, gdyż to by mu przeszkadzało w sprawowaniu funkcji. W tych sprawach powinien się radzić prawdziwych i rzetelnych filozofów. W otoczeniu Aleksandra Arystoteles przebywał aż do jego wyprawy do Azji. Cieszył się dużym szacunkiem Filipa i Olympias, o czym świadczy fakt wystawienia posągu Arystotelesa obok posągów królewskich na zlecenie pary królewskiej.
Edukacja Aleksandra skończyła się w 336 r. Aleksander mając lat 20, objął tron, a Arystoteles mógł wreszcie pójść za powołaniem swego życia, tzn. poświęcić się filozofii i jej nauczaniu w swej własnej szkole. Dzięki znacznym dotacjom pieniężnym i pomocom w innej formie materialnej Aleksander umożliwił mu zorganizowanie ogrodów zoologicznych z różnymi działami zwierząt, ptaków i ryb. ·W 335 r. wraca Arystoteles do Aten, gdzie we wschodniej części miasta, przed bramą Diocharesa, w Gimnazjonie Lykeion otwiera wreszcie własną szkołę, Liceum, która później została nazwana Peripatos. Organizacja Liceum wzorowała się na strukturze Akademii. Szkołę Arystotelesa można nazwać instytutem naukowo - badawczym, w którym były uprawiane i rozwijane różne szczegółowe prace badawcze. Była też zarazem korporacją pozostającą pod opieką Muz. Tutaj Arystoteles w gronie swych uczniów i współpracowników spędził ostatnie trzynaście lat swego pracowitego życia. Tutaj dokonał imponującej swym zasięgiem organizacji nauk zarówno przyrodniczych, jak i humanistycznych. Tutaj wreszcie, obok swych naukowych wykładów rozwinął na szeroką skalę twórczość literacko - naukową, o czym świadczy wielka ilość tytułów obejmująca 143 dzieła w 400 księgach, nie licząc listów i poezji.
Liceum było zorganizowanym ośrodkiem naukowym, w którym panował kult wysiłku badawczego. Były tam sale wykładowe, zbiory różnych materiałów, pomoce naukowe i biblioteka. Testament Arystotelesa przekazany przez Diogenesa Laertiosa potwierdza istnienie takich zbiorów, a pewien ustęp w „Meteorologii” poświadcza używanie w Liceum map różnych krajów. Prace wykonywane były zbiorowo, w wyspecjalizowanych zespołach, czego Arystoteles nauczył się w Akademii. Zakres dociekań naukowych Liceum był ogromny i obejmował historię społeczeństwa, historię literatury i sztuki, historię dawnych systemów politycznych oraz ich krytykę, wszystkie dziedziny nauk matematycznych i przyrodniczych. Uczniowie byli podzieleni na klasy czy grypy według zaawansowania w pracach naukowych i stażu naukowego. Dzielili się ci pracownicy naukowi na starszych (presbyteroi), samodzielnych pracowników nauki, i młodszych, nowicjuszy (epichejruntes). Każdy pracownik naukowy otrzymywał zadanie do wykonania w zakresie swej dyscypliny specjalizacyjnej i w odpowiednim zespole współpracowników. Każde zebranie czy uczta służyły tej samej sprawie i dawały okazję do bliższego zetknięcia się, ułatwiając tą drogą wymianę myśli, co nie pozostawało bez dodatniego wpływu na wzmożenie aktywności badawczej.
Nagła śmierć Aleksandra w 323 r. wywołała na wzrost antymacedońskich nastrojów, które od razu skierowały się przeciwko Arystotelesowi oskarżanemu o bezbożność oraz jako rzecznikowi promacedońskiej polityki. Wobec wzmagających się stale wrogich zachowań Arystoteles uznał za stosowne opuścić miasto, żeby, jak mówił, „nie dać Ateńczykom sposobności dopuścić się po raz drugi zbrodni filozofii”(chodziło mu oczywiście o proces Sokratesa). Przenosi się na Eubeę do Chalkis, gdzie w majątku matki przebywała jego druga żona wraz z synem Nikomachem i córką z pierwszego małżeństwa, Pythias. Jednakże w kilka miesięcy po przybyciu do Chalkis umiera na chorobę żołądka - w 63 roku życia, w 322 r. Zwłoki jego zostały przewiezione do rodzinnego miasta Stageiry, które jako swemu drugiemu założycielowi przyznało honory bohatera, ustaliło święto na jego cześć i nazwało plac jego imieniem. A jego wielki przyjaciel i następca, Teofrast, wystawił mu w świątyni posąg.

Twórczość

. Arystoteles zajmował się niemal każdą dziedziną nauki: biologią, medycyną, anatomią, psychologią, meteorologią, fizyką, chemią, matematyką, muzyką, metafizyką, retoryką, politologią, etyką, czy wreszcie krytyką literacką. Stworzył złożony system logiki dla potrzeb ścisłej argumentacji. Dokonując klasyfikacji różnych typów argumentów, położył podwaliny pod rozróżnianie argumentów formalnych, to znaczy właściwych z punku widzenia logiki, od takich, które tylko przekonują. Jako pierwszy nadał nazwy przeciwieństwom (przesłanka - wniosek, ogólny - szczegółowy), które od tamtej pory stały się ogólnie przyjętymi schematami argumentacji. Badał także proces samego wyjaśniania i sformułował doktrynę o czterech zasadach wyjaśniania, która wywarła później silny wpływ na innych myślicieli

Arystoteles

W myśli filozoficznej Arystotelesa widoczny jest wyraźny wpływ Platona, niekiedy jednak w znacznym stopniu zmienia on i udoskonala poglądy swojego mistrza, a czasami nawet je odrzuca. Arystoteles zaprzeczył na przykład słuszności platońskiej teorii form, gdyż uważał, że poszczególne byty, które dla form postulował Platon, przestały - w ujęciu Arystotelesa - mieć sens. Takie rozumowanie było typowe dla filozofa, który chętniej opierał się w swoich rozważaniach na zdrowym rozsądku niż na metafizyce. Patrząc z dzisiejszej perspektywy, można by stwierdzić, że Arystoteles przywiązywał stosunkowo małe znaczenie do matematycznych modeli wyjaśniania i do rozumowania kwantytatywnego, ale w jego czasach matematyka nie osiągnęła jeszcze poziomu niezbędnego dla takich operacji. Jego metoda różni się od dziś stosowanych także tym, że nie opiera się na doświadczeniu. Arystoteles był przekonany, że badacz ma większą szansę zrozumienia rzeczy i istot żywych, gdy obserwuje je w ich naturalnym otoczeniu, a nie w sztucznych warunkach laboratorium. Powiązanie dokładnego badania z percepcyjnym rozumowaniem szczególnie dobrze zdawało egzamin w naukach przyrodniczych takich jak biologia, botanika i zoologia. I tak na przykład Arystoteles jako pierwszy badacz, który usiłował zebrać wszystkie dostępne wiadomości dotyczące poszczególnych gatunków i odpowiednio je sklasyfikować, opisał ponad pięćset różnych gatunków zwierząt, w tym także owadów. Niekiedy mylił się (na przykład w swoich hipotezach z dziedziny ginekologii), niemniej jednak wiele z jego badań przyczyniło się do znaczącego postępu w nauce. Arystoteles odkrył między innymi, że wieloryby i delfiny są ssakami, późniejsi badacze zapomnieli jednak o tym odkryciu, którego ponownie dokonano dopiero dwa tysiące lat później.

W zoologii Arystoteles głosił pogląd teleologii, czyli celowości natury, to znaczy uważał, że organizmy rozwinęły się w taki a nie inny sposób z powodu wyznaczonego przez naturę celu (telos), który można by też określić mianem funkcji. Twierdził, że aby wyjaśnić jakieś zjawisko, trzeba odkryć jego cel, czyli zrozumieć, w jakim celu zachodzi. Prostym przykładem tego rodzaju rozumowania mogą być płetwowate nogi kaczki. Według rozumowania Arystotelesa kaczki mają płetwowate nogi, aby móc pływać. Umiejętność pływania zapewnia im osiągnięcie celu egzystencji, jakim jest znalezienie pożywienia w wodzie, a tym samym umożliwia im utrzymanie się przy życiu. Arystoteles twierdził, że naturalnym celem istoty ludzkiej jest życie w społeczności polis i że ta forma ustrojowa powstała właśnie po to, by zaspokoić ludzką potrzebę życia we wspólnocie, jako że jednostki nie są na tyle samowystarczalne, by żyć w izolacji. Co więcej, polis pozwala obywatelom wieść uporządkowane życie w cnocie dzięki swoim normom prawnym oraz systemowi, w którym obywatele raz rządzą, a raz są rządzeni.

Niektóre z najbardziej ważkich rozumowań Arystotelesa skupiały się na wyjaśnianiu pojęć, które ludzie skłonni byli uważać za pochodzące z natury, takich jak czas, przestrzeń, ruch i zmiana. Arystoteles poddał starannej analizie problemy filozoficzne kryjące się pod powierzchnią tych powszechnie używanych pojęć, a jego poglądy na temat natury rzeczy wywarły ogromny wpływ na późniejszych myślicieli. W spojrzeniu na kwestię niewolnictwa wielki filozof okazał się nieodrodnym synem swoich czasów: uważał je za całkowicie zgodne z naturą. Twierdził, że niektórzy ludzie zostali przez samą naturę przeznaczeni do życia w niewoli, ponieważ ich dusze pozbawione są racjonalnego pierwiastka, który winien rządzić poczynaniami istot ludzkich. W owym czasie rzadko zdarzało się, by ktoś miał inny pogląd na temat niewolnictwa, chociaż wiemy o działającym w IV wieku p.n.e. mówcy Alkidamasie, który utrzymywał, że "bóg ustanowił wszystkich ludzi wolnymi; natura nikogo nie stworzyła niewolnikiem" . Arystoteles twierdził też, podobnie jak wielu innych współczesnych mu myślicieli, że kobiety są z natury istotami gorszymi od mężczyzn. Przekonanie to wynikało z całkowicie błędnych sądów na temat biologii. Uważał między innymi, że w procesie prokreacji zarodek otrzymuje swą postać wyłącznie dzięki mężczyźnie, a rola kobiety sprowadza się jedynie do pasywnego dostarczenia płodowi materii. Uzasadniając twierdzenie, że kobiety są mniej odważne niż mężczyźni, Arystoteles poszukiwał wątpliwych analogii w świecie zwierząt - dowodził na przykład, że samiec ośmiornicy, gdy zaatakowana zostaje jego towarzyszka, pozostaje na miejscu, jak gdyby chcąc udzielić jej pomocy, podczas gdy samica w podobnej sytuacji szybko odpływa. Pomimo tego, że błędne sądy na temat biologii przywiodły Arystotelesa do konkluzji, że kobiety nie dorównują mężczyznom, wierzył on, że ludzkie społeczności mogą się pomyślnie rozwijać i szczęśliwie żyć tylko przy współudziale zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Twierdził, że w małżeństwie żona i mąż powinni wspierać się nawzajem, ale że w związku tym musi dominować mężczyzna.

Arystoteles daleko odszedł od poglądu Sokratesa, że człowiek, aby postępować sprawiedliwie, musi tylko posiadać wiedzę o tym, co jest sprawiedliwe i dobre. Twierdził, że ludzie często wiedzą, co jest właściwe, lecz ich irracjonalne pragnienia skłaniają ich do niewłaściwego postępowania. I tak na przykład ludzie doskonale zdający sobie sprawę ze skutków pijaństwa nadal piją. Postawiwszy tezę o konflikcie pragnień, do jakiego dochodzi w duszy człowieka, Arystoteles poświęcił wiele uwagi sprawie uzyskania poprzez ćwiczenie umysłu samokontroli pozwalającej panować nad instynktami i namiętnościami. Samokontrola nie miała jednak oznaczać negacji pragnień i namiętności; oznaczała raczej stan równowagi pomiędzy tłumieniem a nieostrożnym zaspokajaniem fizycznych pragnień. Filozof dowodził, że dążeniem do stanu równowagi kierować powinien rozum, ponieważ inteligencja jest najpiękniejszym z ludzkich przymiotów, a umysł jest właściwą jaźnią, prawdziwie boską częścią ludzkiej istoty.

Arystoteles uważał, że nauki przyrodnicze i filozofia nie są abstrakcyjnymi dziedzinami oderwanymi od rzeczywistości, lecz uporządkowanym poszukiwaniem wiedzy dotyczącej wszystkich aspektów życia. Poszukiwanie to stanowi ten rodzaj aktywności ludzkiego rozumu, który sam może zapewniać dobre życie i przynosić szczęście. Niektórzy nowożytni krytycy zarzucali Arystotelesowi, że w swoich dziełach nie zawarł przejrzystego kodeksu moralnego. Rzucił on jednak nowe światło na zagadnienia etyki poprzez wykazanie, że pojęcie dobra ma wartość tylko wówczas, gdy zbieżne jest z tym, co dobre w ludzkiej naturze, a nie gdy stanowi zestawienie abstrakcyjnych przyczyn nakazujących zachowywać się w ten, a nie inny sposób. Oznacza to, że system etyczny musi odpowiadać aktualnej sytuacji, jakiej ludzkie istoty doświadczają w życiu. W etyce, podobnie zresztą jak w innych dziedzinach, Arystoteles głosił pogląd, że rozum i doświadczenie są niezbędne do określenia tego, co wartościowe w ludzkim życiu.

Arystoteles był przekonany, że źródłem szczęścia, którego nie wolno utożsamiać z prymitywnymi przyjemnościami, jest wykorzystywanie przez człowieka danych mu możliwości. Możliwości te dają się określić przy pomocy racjonalnego wyboru, praktycznego sądu i uznania cnoty wybierania środka zamiast ekstremów. Centralnym problemem moralnym jest właściwe niemal wszystkim ludziom pragnienie, aby "mieć więcej" i skłonność do niesprawiedliwego postępowania przejawiana przez tych, którzy mają większą siłę niż inni. Celem edukacji jest zatem nakłonienie ludzi do przezwyciężania tych złych skłonności, które najbardziej zgubne są wtedy, gdy do głosu dochodzi żądza pieniędzy lub sławy. Arystoteles twierdził, że pragnienie, aby "mieć więcej", jest tak samo niebezpieczne dla demokracji, jak dla oligarchii. Wzorem Platona krytykował demokrację, ponieważ uważał, że oddaje ona władzę biednej większości, a nie wykształconej elicie. Celem demokracji jest - mówił Arystoteles - aby każdy żył tak, jak mu się podoba, a to nie może nigdy być dobrą zasadą organizowania systemu sprawowania rządów. Prawdziwa wolność - podkreślał - oznacza rządzenie i bycie rządzonym, nie zawsze zaś dążenie do spełnienia czyichś pragnień. Ateny przez wiele lat były domem Arystotelesa, jednak ich demokratyczny ustrój nigdy nie zyskał w jego oczach uznania.

Przeczył istnieniu jakiejkolwiek wiedzy wrodzonej - źródeł poznania upatrywał w postrzeżeniach, na podstawie których drogą abstrakcji umysł buduje pojęcia, tzn. wydobywa to, co w rzeczach ogólne. Opracował teorię pojęć i sądów, zwłaszcza zasady sylogizmu, tworząc podstawy logiki. Filozofię podzielił na praktyczną, tj. etykę i politykę, oraz teoretyczną, czyli fizykę, matematykę i "filozofię pierwszą", zwaną później metafizyka, na polu której jego dokonania okazały się szczególnie doniosłe. Odrzuciwszy naukę o ideach, stwierdził, że istnieją tylko konkretne rzeczy jednostkowe, stanowiące samodzielne bytowo substancje, różne od niesamoistnych przypadłosci.

Rzeczywistość ujmował w sposób dynamiczny. Teza, iż ruch, który dokonuje się w istniejącym odwiecznie świecie, miał początek, doprowadziła go do koncepcji pierwszego poruszyciela, stanowiącego też cel owego ruchu - czyli transcendentnego Boga. Wyodrębnił 3 rodzaje duszy, traktowanej zawsze jako forma i energia ciała organicznego: duszę roślinną, zwierzęcą i - właściwą jedynie człowiekowi - myślącą; przeprowadził podział rozumu (funkcji duszy myślącej) na bierny i czynny. W etyce propagował zasadę środka, tj. unikanie skrajności; za cel ludzkiego działania uważał dobro i szczęście.

Arystoteles należy do najwybitniejszych postaci w dziejach filozofii (w średniowieczu zw. go po prostu Filozofem). Jego pisma uporządkował i skatalogował ok. 70 p.n.e. Andronikos z Rodos.

Do ważniejszych należą:

Politykę należy umieścić w kontekście pozostałych dzieł Arystotelesa zajmujących się sprawami ludzkimi, pomiędzy Etyką,, Retoryką i Poetyką. Arystoteles wyznacza polityce 4 cele: szczęście, rozum, sprawiedliwość i przyjaźń (utożsamiając cele życia zbiorowego i indywidualnego). W związku z tym pojawiają się pytania o sposób realizacji tych celów, o potrzebne do tego urządzenia społeczne i o to, czy dobry człowiek może być dobrym obywatelem. W prowadzonych przez siebie badaniach politycznych, których rezultaty zawarł w głównej mierze w dziele pt. Polityka, Arystoteles dużo uwagi poświęcił problematyce ustrojowej. Prowadził systematyczną refleksję nad takimi zagadnieniami jak: istota ustroju państwowego, sposób jego powstawania, rodzaje i gatunki ustrojów oraz przemiany, jakim ustroje podlegają; starał się także udzielić dobrze uzasadnionej odpowiedzi na pytanie o pragmatyczną i moralną wartość różnych form ustrojowych. W tym celu, na podstawie opracowanych przez swoich uczniów opisów konstytucji 158 państw miast greckich, (z których zachował się tylko jeden pt. Ustrój polityczny Aten) oraz około 100 państw nie greckich,. zbudował szczegółową i wieloaspektową typologię ustrojów państwowych. Jest ona wynikiem zastosowania metody empirycznej, która polega na formułowaniu jak najogólniejszych wniosków z zebranego drogą obserwacji materiału faktograficznego. Dzięki temu owa typologia nie opiera się na abstrakcyjnych założeniach i nieuzasadnionych przesłankach, ale stanowi uzgodnione z faktami poznanie rzeczywistości politycznej, które uchwytują zachodzące w niej stany, relacje i procesy.

Podstawowe pojęcia filozofii politycznej Arystotelesa

Państwo

Za pierwszy obiekt zawartych w Polityce analiz obrał Arystoteles państwo jako takie, w ogólności. Postrzega je jako pewną całość, organiczną, acz złożoną z różnorakich elementów. Stąd, niejako przymuszony realną złożonością przedmiotu, przeprowadza jego badanie w różnych aspektach: genetycznym (pochodzenie państwa), strukturalnym (elementy i ich relacje konieczne dla istnienia państwa), teleologicznym (celowość państwa), funkcjonalnym (działanie państwa). Perspektywa genetyczna jednoznacznie ukazuje naturalne korzenie polis]. Najpierw, bowiem, mocą wrodzonego popędu, łączą się ze sobą mężczyzna i kobieta w celu płodzenia potomstwa. Ów związek zostaje poszerzony o zależność pana i niewolnika, który jest żywym narzędziem, tj. istotą z natury przeznaczoną do wykonywania przy użyciu siły fizycznej rozkazów swego właściciela — istoty rozumnej, zdolnej przewidywać i rządzić. W ten oto sposób powstaje dom-rodzina, czyli „z natury istniejąca wspólnota, utrzymująca się trwale dla codziennego współżycia”, (którą tworzą cztery elementy, relacje: między mężem a żoną, panem a niewolnikiem, ojcem a dziećmi oraz sposób zdobywania potrzebnych rzeczy a w szczególności bogactw.

W wyniku zjednoczenia się większej liczby rodzin powstaje gmina wiejska, która stanowi ich wspólnotę „dla zaspokojenia potrzeb wychodzących poza dzień bieżący”. Wieś jest wyższym szczeblem rozwoju wspólnotowego życia człowieka niż rodzina, ponieważ jest ona w większym stopniu, niż rodzina, samowystarczalna. Z kolei „wspólnota stworzona z większej ilości gmin wiejskich, która niejako już osiągnęła kres wszechstronnej samowystarczalności, jest państwem; powstaje ono dla umożliwienia życia, a istnieje, aby życie dobrze ukształtować”. Jest to druga z występujących w Polityce definicji państwa. Pierwszą, ogólną, jest sformułowane, iż państwo jest to pewna wspólnota powstała dla zrealizowania największego dobra i obejmująca wszystkie pozostałe wspólnoty.

Zatem państwo u Arystotelesa stanowi „miejsce” najwyższego rozwoju ludzi i to stanowi realną rację jego istnienia. Tylko w państwie jako wspólnocie najdoskonalszej, człowiek — byt dynamiczny,, może osiągnąć swoje najpełniejsze urzeczywistnienie. Tę tezę Arystoteles uwyraźnia w sformułowaniu, iż ten, kto „nie potrafi żyć we wspólnocie albo wcale jej nie potrzebuje, będąc samowystarczalnym, bynajmniej nie jest członem państwa, a zatem jest albo zwierzęciem, albo bogiem”. Człowiek wyłączony ze wspólnoty państwowej staje się osobnikiem zdegenerowanym, ponieważ wskutek wyłamania się spod prawa i sprawiedliwości, ustalonych przez władzę, traci poczucie moralne.

Według niego Arystotelesa wspólnota jest godna miana państwa dopiero wtedy, gdy stawia sobie cel najwyższy, jakim jest szczęśliwe życie, na które składają dwa momenty: doskonałe uprawianie cnoty, czyli spełnianie uczynków cnotliwych, do czego jednak konieczne jest wyposażenie we właściwej mierze w dobra zewnętrzne. Zachodzi tutaj analogia do życia człowieka, który, by mógł praktykować cnotę i dzięki temu osiągać szczęście jako cel swojego życia, powinien posiadać pewien zasób dóbr cielesnych i zewnętrznych, takich jak zdrowie, uroda, bogactwo, wpływy polityczne itp.[25] Arystoteles pisze, wprost, że szczęście człowieka jest tym samym, co szczęście państwa, i to nawet bez względu na przyjęte rozumienie szczęścia[26].

A zatem szczęście obejmuje pełny rozwój cnoty, jak też pomyślność, dzięki czemu jest samowystarczalne, tzn. nie wymaga uzupełnienia przez żadne inne dobro; właśnie tak pojęta samowystarczalność jest celem państwa.

Aby państwo mogło być rzeczywiście samowystarczalne, musi realizować pewne zadania-potrzeby, którymi według Arystotelesa są: żywność, umiejętności techniczne (służące wytwarzaniu narzędzi), broń, zasoby pieniężne, kult religijny (służba boża), organa orzekające o tym, co pożyteczne dla wspólnoty i rozsądzające spory wśród obywateli. Zadania te wykonują odpowiednie grupy ludzi (stany): rolnicy, rzemieślnicy (rękodzielnicy), wyrobnicy (najemni robotnicy), kupcy, żołnierze, kapłani, zamożni, (którzy dźwigają ciężary finansowe państwa), wysocy urzędnicy i władający państwem, członkowie rady i sędziowie. Arystoteles nazywa ich częściami państwa. Ponadto w polis występują jakości i ilości. Jakości to noszone przez ludzi istotne dla życia politycznego cechy: wolność (wolne urodzenie), bogactwo, wykształcenie i szlachectwo, które jest „z dawna dziedziczonym bogactwem i cnotą”. Ilość natomiast to liczebność grupy członków państwa charakteryzujących się daną jakością (np. liczba biednych).

W państwie wyróżnić można ponadto materię i formę. Forma państwa to jego ustrój . Materia, czyli organizowany przez formę komponent możnościowy], to zasadniczo ludność, konkretny lud o określonych cechach fizycznych i psychicznych, a także takie elementy uposażenia państwa, jak terytorium, położenie geograficzne itp.

W krótkiej analizie funkcjonalnej Arystoteles podkreśla tezę, że życie czynne jest dla państwa, podobnie zresztą jak dla jednostki, czymś koniecznym, ponieważ szczęście jest celem tak człowieka, jak i wspólnoty państwowej, a leży ono w działaniu. Autor Polityki zwraca uwagę, że działalność polis może być skierowana na zewnątrz lub do wewnątrz. Aktywność zewnętrzna ma miejsce wówczas, gdy państwo za nadrzędny cel stawia sobie podbój sąsiednich terytoriów i wszelkie jego urządzenia obliczone są na wojnę; aktywność wewnętrzna polega na intensyfikowaniu i rozwijaniu stosunków zachodzących między elementami państwa

USTRÓJ

Ustrój jest scalanie i organizowanie ludzi zamieszkujących państwo, czyli ustalanie między nimi odpowiednich relacji. Chodzi tutaj szczególnie o ustanawianie porządku władz, a zwłaszcza władzy naczelnej, którą jest rząd. Dlatego Arystoteles skłania się do utożsamienia ustroju i rządu, stwierdzając, iż „ustrój i rząd oznaczają właściwie to samo”

Istotą ustroju jest, zatem wyznaczenie podziału władz w państwie, określenie ich hierarchii, kompetencji i zasad funkcjonowania oraz ustalenie kryteriów doboru ludzi do pełnienia rządów. Będący takim właśnie zorganizowaniem wspólnoty ustrój pełni rolę środka do celu, jaki ma ta wspólnota zrealizować, zarazem wyznacznika tegoż; np. celem demokracji jest wolność, a oligarchii — bogactwo, i ze względu na te korzyści wybiera się odpowiednią formę rządów]. Każdy ustrój ma trzy czynniki (części): obradujący, rządzący, sądzący, które różnią się kompetencjami. Pierwszy z nich Arystoteles definiuje przez wyliczenie zadań, jakie przed nim stoją: „Czynnik obradujący [jest to czynnik, który] rozstrzyga o pokoju i wojnie, o zawarciu i zerwaniu przymierza, o prawach, o karze śmierci, wygnania i konfiskaty, o wyborze urzędników i ich kontroli”.

Czynnik rządzący to zespół urzędów. Urzędami są „przede wszystkim takie stanowiska, na których przysługuje prawo naradzania się nad pewnymi sprawami, rozstrzygania i wydawania rozporządzeń, zwłaszcza to ostatnie, bo prawo wydawania rozporządzeń jest najistotniejszą cechą władzy urzędowej”. Arystoteles rozróżnia urzędy polityczne (np. dowództwo wojskowe) i gospodarcze (np. dozór targowy).

Na ostatni czynnik składa się osiem rodzajów sądów, które zajmują się: przyjmowaniem sprawozdań urzędników, przestępstwami szkodliwymi dla ogółu, zamachami na ustrój państwowy, sprawami między urzędnikami a osobami prywatnymi o niewłaściwie nałożoną karę, sprawami dotyczącymi umów prywatnych o większym znaczeniu, sprawami o rozlew krwi, sprawami cudzoziemców, drobnymi zatargami.

Różnice w formie i funkcjonowaniu poszczególnych czynników, jak też różnice w sposobach doboru ludzi do wykonywania zadań właściwych każdemu z nich, są jednocześnie różnicami między formami ustrojowymi. Stąd też Arystoteles dokładnie omawia wszystkie wymienione kwestie, ponieważ jednak czyni to w odniesieniu do konkretnych ustrojów, przedstawiam je w podrozdziale Typy ustrojów.

OBYWATEL

W starożytnej Grecji za obywatela uznawano tego, którego rodzice byli obywatelami. Arystoteles, badając istotę obywatelstwa, oczywiście nie zadowala się takim kryterium, uznając je za powierzchowne, chociaż praktycznie stosowane. Jako nieadekwatny do realiów wyznacznik bycia obywatelem odrzuca również miejsce zamieszkania, gdyż niewolnicy i osiadli cudzoziemcy też żyją w państwie, a przecież nie posiadają obywatelstwa. Pomija także w swych badaniach ludzi naturalizowanych oraz tych, którzy z uwagi na wiek „jeszcze” lub „już” nie są (w pełni) obywatelami. Poszukuje, bowiem, jak podkreśla, „czystego pojęcia obywatela”, które byłoby wolne od wszelkich zastrzeżeń i uzupełnie].

Wkrótce też je znajduje: obywatelem jest ten, kto ma prawo udziału w zarządzie państwem, czyli może sprawować funkcje we władzy rządzącej, obradującej i sądowniczej. Jako formalny wyróżnik obywatela uznaje dostęp do władzy państwowej. Jednak o tym, kto faktycznie jest obywatelem, decyduje ustrój, który kierując się właściwym sobie kryterium-celem, przypuszcza do władzy jednostki o odpowiednich jakościach. I tak np. w ustroju najlepszym — arystokracji, mającym na celu cnotę, rzemieślnik ani wyrobnik nie zostanie obywatelem, bowiem jako człowiek oddany pracy zarobkowej „nie jest w stanie uprawiać dzieł z cnotą związanych”; z kolei w oligarchii, która za cel stawia sobie bogactwo, rzemieślnik może być obywatelem, o ile tylko zdobędzie odpowiednio duży majątek; w demokracji natomiast, najwyżej spośród jakości ceniącej wolność, wszystkie te grupy ludności na równi mogą dostąpić obywatelstwa.

U Arystotelesa obywatelstwo to nie tylko stan prawny, to przede wszystkim urzeczywistniana możność brania udziału — w różnym stopniu i na różne sposoby — w sprawach publicznych. Na te właśnie momenty: aktywności i wspólnotowości, wyraźnie wskazuje metafora załogi okrętu, gdzie Arystoteles stwierdza, iż jak żeglarze, którzy pełniąc różne funkcje (wioślarza, sternika itd.) jednoczą wysiłki w celu bezpiecznego nawigowania, tak i obywatele, choć zróżnicowani, działają wespół dla dobra tworzonej przez siebie wspólnoty politycznej.

Przedstawiwszy w ten sposób istotę obywatelstwa, Arystoteles oddaje się badaniu cnoty obywatela i jej związku z cnotą człowieka w ogóle. Różnymi drogami, wprost i nie-wprost, dochodzi do wniosku, że cnota obywatela nie może być określona jednoznacznie, ponieważ zależy ona od ustroju i od zadania, jakie dany obywatel ma pełnić w państwie. Zasadniczo jednak na cnotę obywatela żyjącego w ustroju wolnościowym składają się dwie umiejętności: słuchania i rozkazywania. Wynika to z faktu, że w owym ustroju poszczególni obywatele (lub ich grupy) na przemian rządzą i są rządzeni.

PRAWO

Arystoteles w żadnym ze swych pism nie wyłożył jednolitej teorii prawa ani nawet nie sformułował wyraźnej definicji tego pojęcia. Stąd poglądy, jakie żywił w tej materii, trzeba ekstrahować z wielu fragmentów jego tekstów, zwłaszcza Etyki Nikomachejskiej i Retoryki]. Zestawienie owych fragmentów ujawnia, że filozof ze Stagiry rozumienie prawa ściśle łączył z dwoma innymi pojęciami, należącymi do jego filozofii praktycznej: równości i sprawiedliwości

FORMY PAŃSTWA

Wyróżnione przez autora Polityki elementy państwa: jakości, ilości i części, łącząc się ze sobą w rozmaitych konfiguracjach i proporcjach, dają w efekcie różne ustroje. Panująca w państwie mnogość czynników sprawia, iż konkurują one między sobą o prymat w sprawowaniu władzy, i w zależności od tego, który zwycięży, wyłoni się określony ustrój. Ponieważ możliwych rozstrzygnięć jest tutaj wiele, to i form ustrojowych powstaje z konieczności wiele.

Ustroje prawidłowe i nieprawidłowe

Stwierdziwszy istnienie wielu form ustrojowych, Arystoteles wstępnie dokonuje, za pomocą klasyfikującego pojęcia prawidłowości, ich podziału logicznego na dwie grupy:

1) ustroje prawidłowe, których celem jest dobro ogółu : monarchię, arystokrację i polituję (rządy obywateli)

2) ustroje nieprawidłowe, które mają na celu dobro jedynie ludzi rządzących: tyrania, oligarchia, demokracja

Władza pełniona w ustrojach prawidłowych ma charakter polityczny, tzn. jest władzą nad wolnymi obywatelami i ma na celu bądź pożytek tych, którzy jej podlegają, bądź też zarówno ich, jak i tych, którzy ją piastują. Dzięki temu jest podobna do rządów rozumu nad uczuciami (pożądaniami) i do władzy domowej, w której mąż troszczy się o cały dom, a przy tym i on pośrednio odnosi korzyść.

Natomiast władza w ustrojach zwyrodniałych jest despotyczna, tzn. taka, jak duszy nad ciałem lub pana nad niewolnikiem; jej celem jest przede wszystkim korzyść czynnika władającego

Typy ustrojów

Monarchia

Mianem monarchii Arystoteles określa dwa rodzaje ustrojów: królestwo i tyranię. Mimo iż różnią się on od siebie zasadniczo, autor Polityki najczęściej omawia je łącznie.

Jedynowładztwo ma następujące odmiany:

- wszechkrólestwo, w którym jeden człowiek, nieskrępowany przez prawo, rządzi wszystkimi podług swojej woli. Otrzymał on władzę z uwagi na wielką cnotę osobistą, znakomite urodzenie, wyświadczone ludowi dobrodziejstwo, czy też doniosłe zasługi na rzecz państwa, i sprawuje ją dla dobra poddanych.

- helleńskie królestwo z czasów bohaterskich, oparte na prawie i zgodzie rządzonych. Pochodzi ono stąd, iż dawni bohaterowie, którzy za wybitne zasługi, jak np. nadanie ziemi czy uporządkowanie stosunków społecznych, zostali wybrani przez lud królami, przekazali tę godność następcom. Historycznie ich kompetencje ulegały zmianie, zawsze obejmują jednak dowództwo na wojnie, składanie ofiar bóstwom i rozsądzanie sporów.

-tyrania elekcyjna, oparta na prawie i tradycji, panująca u ludów barbarzyńskich.

- tyrania elekcyjna, oparta na prawie, ale pozbawiona tradycji.

-królestwo prawne, dziedziczne lub elekcyjne, gdzie prerogatywy króla ograniczają się do dowództwa na wojnie i ewentualnie czynności związanych z kultem religijnym.

- skrajna tyrania, gdzie jeden człowiek, nie ponosząc żadnej odpowiedzialności, panuje nad wszystkimi dla własnej korzyści

Arystokracja

W skład pojęcia arystokracji wchodzą następujące cechy:

- celem rządów jest dobro ogółu

- dobór rządzących odbywa się ze względu na cnotę (dzielność etyczną), którą Arystoteles ma skłonność zbliżać z wychowaniem i wykształceniem;

- rządy sprawowane są zgodnie z prawem.

Przyjęcie cnoty jako zasady rozdziału urzędów powoduje, iż w arystokracji:

- liczba rządzących jest niewielka, gdyż ogół nie odznacza się cnotą etyczną, a jedynie męstwem wojennym, które jest „cnotą masy”;

- wybór funkcjonariuszy do pełnienia władzy w każdym z trzech czynników ustrojowych przeprowadzany jest drogą selekcji, a nie losowania; dokonywany jest on albo przez wszystkich obywateli spośród niektórych, albo vice versa — przez niektórych spośród wszystkich;

- istnieją urzędy o charakterze pedagogicznym, przeznaczone do wychowania i nadzoru kobiet i dzieci.

Arystokracja jest ustrojem elitarnym, ponieważ ogranicza dostęp do rządów ze względu na przyjęte kryterium.

Politeia

„Politeia jest to, krótko mówiąc, mieszanina oligarchii i demokracji” — tą lapidarną definicją otwiera Arystoteles, także bardzo zwięzłe, wywody na temat ostatniej z właściwych form ustrojowych. Owo zmieszanie może być w stosunku do rozwiązań stosowanych w obu wymienionych ustrojach trojakie:

-proste połączenie, np. jednoczesne nakładanie na bogatych grzywny za uchylanie się od obowiązków publicznych (jak w oligarchii) i płacenie ubogim za ich wykonywanie (jak w demokracji);

-połączenie częściowe, np. obsadzanie urzędów przez wybór (jak w oligarchii) przy braku cenzusu majątkowego (jak w demokracji); zachodzi tu zarazem odrzucenie cenzusu majątkowego, który obowiązuje w oligarchii, oraz losowania urzędników, które jest właściwe demokracji;

-uśrednienie, np. ustalenie cenzusu majątkowego na poziomie pośrednim między niskim czy wręcz żadnym (jak w demokracji) a wysokim (jak w oligarchii).

Oligarchia

Zwięzłe i dosadne określenie oligarchii znajdujemy w Etyce Nikomachejskiej, gdzie Arystoteles jednym tchem wymienia wszystkie zasadnicze cechy tej formy ustrojowej, pisząc, iż „arystokracja (...) przeradza w oligarchię, jeśli ci, co są u władzy, są źli i nie rozdzielają własności państwowej wedle tego, na co kto zasługuje, lecz sami zagarniają wszystko lub największą część, wszystkie urzędy obsadzając zawsze tymi samymi ludźmi, i stawiają ponad wszystko bogactwo; rządzi wtedy niewielka garstka, i to ludzi złych (...)”.

Definicję tę można potraktować jako streszczenie rezultatów analizy przeprowadzonej w Polityce. Termin „oligarchia” występuje tam w dwóch znaczeniach:

- szerszym, jako nazwa ustroju, który ogranicza dostęp do władzy ze względu na jakiś czynnik; w tym sensie oligarchią jest również arystokracja;

- węższym, jako nazwa ustroju, który ogranicza dostęp do władzy ze względu na bogactwo.

W niniejszym punkcie jest mowa o oligarchii sensu stricto, ponieważ to na niej Arystoteles koncentruje swoje spojrzenie badacza. Charakteryzuje się ona następującymi własnościami:

- celem rządów jest dobro rządzących;

- kryterium doboru rządzących jest stan posiadania; implikuje to niewielką ich liczbę, bowiem „bogaci są wszędzie w mniejszości”

- dobór rządzących przeprowadzany jest drogą bądź selekcji, bądź losowania, bądź w jeden i drugi sposób, a dokonywany jest przez niektórych spośród wszystkich albo przez niektórych spośród niektórych.

Jeżeli chodzi o właściwe oligarchii kryterium wyboru ludzi do sprawowania władzy, tekst Polityki zawiera pewne niejasności. Arystoteles zdaje się przyznawać prymat majętności, kiedy pisze, że „gdzie władzę dzierżą bogaci, tam jest z konieczności oligarchia, bez względu na to, czy są oni w mniejszości, czy w większości”. Odrzuca niewielką liczbę rządzących jako wyznacznik oligarchii.

Demokracja

Mianem demokracji określa Arystoteles ustrój o następujących własnościach]:

- celem rządów jest dobro rządzących;

- kryterium doboru rządzących jest wolność (wolne urodzenie);

- założeniem jest równość i wolność członków państwa

Wolność polega na tym, że państwo zrzeka się roli wychowawczej i pozostawia każdemu obywatelowi swobodę urządzenia sobie życia podług własnej woli. Natomiast równość jest arytmetyczna, czyli ma za podstawę liczbę, a nie wartość — przyznaje głos decydujący największej grupie ludności. Wynika to z faktu, że w demokracji prawo sprawowania władzy ma każdy tylko z powodu wolnego urodzenia, bez względu na takie jakości, jak cnota, bogactwo itd. Wskutek tego właśnie o sprawach publicznych decyduje ta grupa ludności państwa, która jest najliczniejsza, lub też te grupy, które połączone przeważają liczebnie pozostałe. Ponieważ najwięcej jest zazwyczaj ubogich, de facto oni właśnie dzierżą ster rządów. Dlatego Arystoteles, podobnie jak w przypadku oligarchii, zdaje się definiować demokrację przez połączenie dwóch kryteriów: jakościowego — wolności i ubóstwa, z ilościowym — przewagą liczebną.

Z uwagi na całkowitą równość i wolność „demokrację znajduje się w domach, gdzie nie ma wcale pana (jako że wszyscy są tam sobie równi), oraz w takich, gdzie rządy sprawuje człowiek słaby i każdy może robić co chce”.

Z założeń demokracji wynikają różne konsekwencje praktyczne, takie jak obsadzanie urzędów spośród wszystkich obywateli zasadniczo drogą losowania (tylko czasami przez wybór, jeżeli chodzi o urzędy wymagające specjalnych kwalifikacji), brak albo bardzo niski wymiar cenzusu majątkowego przy selekcji rządzących, krótka kadencja urzędników, brak urzędów dożywotnich, przyznawanie wynagrodzeń za udział w zgromadzeniach ludowych i piastowanie stanowisk itp. Głos decydujący we wszelkich sprawach ma zgromadzenie ludowe, zaś rola czynnika wykonawczego zostaje ograniczona do minimum. Cały zespół tych i tym podobnych zasad obowiązujących w ustroju demokratycznym służy zapewnieniu wszystkim członkom państwa jednakowego dostępu do władzy, zgodnie z kryterium równości. Ponieważ jednak niemożliwym lub przynajmniej trudnym do realizacji postulatem jest, by rządzili naprawdę wszyscy, w ustroju demokratycznym obowiązuje zasada wymieniania się obywateli na stanowiskach urzędowych.

Demokracja powstaje wtedy, gdy występująca w państwie ilość przeważy jakość, tzn. kiedy uboga ludność uboga pospolitego pochodzenia dzięki swej liczebności zdominuje obywateli reprezentujących czynnik jakościowy, do którego należy szlachetny rodowód, zamożność itd. Stąd też główną rolę w demokracji zdają się grać cechy ujemne: niskie pochodzenie, ubóstwo i nieokrzesanie.

W zależności od tego, jaka klasa ludności zdobędzie przewagę, powstaje jedna z odmian demokracji.

- demokracja najwłaściwsza, historycznie najstarsza, gdzie wszyscy, czy to bogaci, czy biedni, na równi uczestniczą we władzy, ponieważ zaś lud jest w większości, jego zdanie rozstrzyga. Przeważa ludność rolnicza, częścią pasterska, która z braku czasu schodzi się na zgromadzenia tylko dla załatwienia spraw najistotniejszych, jak kwestie ustawodawcze i ustrojowe oraz rozliczenie urzędników. W wyniku tego faktycznie rządzi prawo. Dostęp do urzędów zależy od niskiego cenzusu majątkowego.

- demokracja, gdzie wszyscy obywatele, o ile są prawego pochodzenia, biorą udział w rządach. Przeważa ludność pasterska, która podobnie jak w demokracji I, nie jest dostatecznie bogata, by poświęcać czas na radzenie de publicis, i zbiera się jedynie w celu wyłonienia urzędników (drogą losowania albo wyboru spośród wszystkich), przyjęcia ich sprawozdań i zdecydowania o pokoju lub wojnie. Faktycznie zatem dalej rządzi prawo, zaś szczegółowe sprawy rozpatrują urzędnicy.

- demokracja: władza dostępna jest dla wszystkich obywateli, bez względu na prawe czy nieprawe pochodzenie. Sprawowanie władzy wygląda dokładnie tak samo i z tych samych powodów, jak w demokracji I i II; nadal więc rządzi prawo.

- demokracja: skrajna, zwana ochlokracją (władzą motłochu), historycznie najmłodsza, w której — w odróżnieniu od pierwszych czterech form tego ustroju — za udział we władzy wypłaca się pensje, dzięki czemu lud, z przewagą biedoty miejskiej (kramarze, rzemieślnicy, wyrobnicy, rybacy, majtkowie), może poświęcić czas na rzeczywiste sprawowanie rządów. Wskutek tego rządzą już nie prawa i ustawy, ale uchwały ludu, który wykonuje podług swojej woli władzę należącą do wszystkich trzech czynników ustrojowych, łącznie z sądowniczym. Stąd Arystoteles uważa, że ta odmiana demokracji jest, podobnie zresztą jak oligarchia, „właściwie wielogłową tyranią”.

Ostatecznie, jak widać z powyższego zestawienia, niektóre z form demokracji są sobie bliskie z uwagi na doniosłą cechę: rządy prawa. Od tej zasady odstępuje dopiero czwarta odmiana demokracji i przez to stanowi ustrój zupełnie różny od pierwszych trzech, a właściwie w ogóle nie jest ustrojem, bo „gdzie prawa nie rządzą, tam nie ma ustroju”.

Przy ocenie ustroju demokratycznego należy pamiętać, że Arystoteles nieco inaczej niż współcześni pojmował to słowo. Według niego przez demokrację rozumie się taki ustrój, który zaniedbując dobro wszystkich, faworyzuje interesy najuboższych w sposób niesprawiedliwy, a zatem w tym znaczeniu jest to ustrój nieprawidłowy, którego błąd polega na przyjęciu zasady, że skoro wszyscy są w równym stopniu wolni, to powinni być równi także pod każdym innym względem.

Państwo idealne

Arystoteles w swojej pracy próbuje odpowiedzieć na pytanie, który z przedstawionych przez niego ustrojów jest najlepszy ? Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Rozważając rzecz abstrakcyjnie, najlepszą formą ustroju byłaby monarchia, gdyby w państwie znalazł się jakiś człowiek niezwykły, mogłaby być nią również arystokracja, gdyby znalazła się grupa ludzi wyjątkowych. Ale na najbardziej odpowiednią formą dla współczesnych Arystotelesowi państw greckich wydaje się być politia , która jest forma pośrednia między oligarchią a demokracją. Rządzi w niej, bowiem wielu (jak w demokracji), a nie mniejszość (jak w oligarchii), chodzi jednak nie o większość ubogą(jak w demokracji), ale większość wystarczająco zamożną, aby móc służyć w wojsku, a także górującą uzdolnieniami wojennymi. Politia jest, zatem ustrojem doceniającym warstwę średnią, która daje większą gwarancje stabilności. Przede wszystkim według filozofa musza być spełnione pewne warunki, aby państwo było szczęśliwe.

A .Ilość mieszkańców idealnego państwa nie może być ani zbyt mała, bo państwo nie będzie wtedy samowystarczalne, ani zbyt duża bo będzie nimi trudno rządzić

B. Terytorium musi być na tyle wielkie aby mogło dostarczyć wszystkiego co jest potrzebne do życia. Powinno się je objąć wzrokiem i być trudne do zdobycia i łatwe do obrony , dobrze położone zarówno w stosunku do lądu, jak i do morza.

C .Idealnymi przymiotami obywateli, zdaniem Arystotelesa, są cechy ,które charakteryzują Greków- odwaga i

twórczość

D. Muszą też być rozdzielone istotne funkcje w państwie dla zapewnienia jego istnienia takie jak:

rolników, rzemieślników, kupców, wojowników, ludzi ustalających co pożyteczne dla wspólnoty i jakie są prawa obywateli względem siebie oraz kapłanów, którzy zajmują się kultem.

E. Najistotniejszą jednak cechą państwa idealnego według Arystotelesa jest właściwe wychowanie obywateli.

Powinno ono być zasadniczo jednakowe, aby mogli oni opanować najpierw umiejętność słuchania, a potem rządzenia. „Obywatele muszą, bowiem umieć pracować i walczyć, ale jeszcze więcej żyć w spokoju i oddawać się spoczynkowi. Muszą czynić to, co konieczne i pożyteczne, ale jeszcze więcej to, co piękne”.

Państwo, a nie osoby prywatne, musi ustalać etapy wychowania. Oczywiście Arystoteles ma tu na myśli tradycyjne greckie wychowanie gimnastyczno- muzyczne, ponieważ wychowanie techniczno-zawodowe , nie ma sensu, gdyż służyłoby nie tyle dla dobra człowieka, ile raczej dla dobra rzeczy, które są potrzebne człowiekowi, a prawdziwe wychowanie jest wychowaniem do bycia naprawdę i w pełni człowiekiem.

www.student.e-tools.pl



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Arystoteles(1), Filozofia, Notatki różne
100613Filozofia człowiek, Filozofia, Notatki różne
112356SOKRATES-orator, Filozofia, Notatki różne
154937cierpienie, Filozofia, Notatki różne
193221filozofia, Filozofia, Notatki różne
lukrecjusz ÔÇô o naturze rzeczy, Filozofia, Notatki różne
010452praca fromm, Filozofia, Notatki różne
150407filozofia, Filozofia, Notatki różne
pitagoreizm, Filozofia, Notatki różne
hiksg, Filozofia, Notatki różne
sekstus empiryk ÔÇô zarysy pirronskie, Filozofia, Notatki różne
platon - fajdon, Filozofia, Notatki różne
Fedon jest to bardzo piękny dialog, Filozofia, Notatki różne

więcej podobnych podstron