Wykład 27
Dyfrakcja Fresnela i Fraunhofera
Zjawisko dyfrakcji (ugięcia) światła odkrył Grimaldi (XVII w). Polega ono na uginaniu się promieni świetlnych przechodzących w pobliżu przeszkody (np. brzeg szczeliny). Wyjaśnienie dyfrakcji w oparciu o zasadę Huyghensa - Fresnela jest nastepująca.
|
Fala ze źródła |
cylatory Huyghensa (punkty w szczelinie) są w różnych odległościach od punktu P; b) światło opuszcza te punkty pod różnymi kątami. Sytuacja gdy fale opuszczające otwór nie są falami płaskimi pojawia się gdy źródło fal
i ekran
, na którym powstaje obraz znajdują się w skończonej odległości od ekranu ze szczeliną
. Taki przypadek nosi nazwę dyfrakcji Fresnela. Obliczenia natężeń światła są w tej sytuacji są trudniejsze.
|
Całość upraszcza się, gdy źródło |
Warunki do wystąpienia dyfrakcji Fraunhofera można zrealizować w laboratorium za pomocą dwu soczewek (rysunek c). Pierwsza soczewka zmienia falę rozbieżną w równoległa, a druga skupia w punkcie |
|
Wszystkie promienie oświetlające punkt
opuszczają otwór równolegle do linii przerywanej (przechodzącej przez środek soczewki). Warunki dyfrakcji Fraunhofera były z założenia spełnione w doświadczeniu Younga.
Dyfrakcja Fraunhofera na pojedynczej szczelinie
|
Rozważmy falę płaską padającą prostopadle na szczelinę o szerokości |
Ponieważ w szczelinie promienie są zgodne w fazie to po przebyciu takich samych dróg optycznych nadal pozostają zgodne w fazie. Dlatego w środkowym punkcie
Rozpatrzmy teraz inny punkt |
|
Jeżeli wybierzemy punkt
tak, żeby różnica dróg
wynosiła
, to promienie zgodne w fazie w szczelinie będą miały w punkcie
fazy przeciwne i wygaszą się. Podobnie każdy inny promień wychodzący z górnej połowy szczeliny będzie się wygaszał z odpowiednim promieniem z dolnej połówki leżącym w odległości
poniżej. Punkt
będzie miał natężenie zerowe (pierwsze minimum dyfrakcyjne). Warunek opisujący to minimum ma następującą postać
,
czyli
.
Gdyby szerokość szczeliny była równa
wtedy pierwsze minimum pojawiłoby się dla
= 90° czyli środkowe maksimum wypełniłoby cały ekran. W miarę rozszerzania szczeliny środkowe maksimum staje się węższe. Podobne rozważania możemy powtórzyć dla wielu punktów szczeliny i otrzymamy ogólne wyrażenie dla minimów obrazu dyfrakcyjnego w postaci
,
(minimum) (XXVII.1)
Mniej więcej w połowie między każdą para sąsiednich minimów występują oczywiście maksima natężenia.
Całka dyfrakcyjna Fresnela-Kirchhoffa w przybliżeniu Fraunhofera
Sformułowanie podstaw koncepcyjnych potrzebnych do rozpatrywania zjawisk dyfrakcji na pojedynczych otworach o różnych kształtach zawdzięczamy Huyghensowi, Fresnelowi i Kirchhoffowi. Rozważymy, dla uproszczenia, przypadek pojedynczego otworu o dowolnym kształcie, pokazany na rysunku.
|
Fala świetlna dochodząca do punktu |
Przyjmijmy, że monochromatyczna fala płaska dochodząca do otworu może być opisana w środku otworu wzorem:
. (XXVII.2)
Do punktu
otworu, znajdującego się wyżej środka otworu, fala płaska dochodzi wcześniej i ma zatem fazę (
):
. (XXVII.3)
|
Dla fali dochodzącej do punktu otworu o współrzędnych
Ze wzoru (XXVII.4) wynika, że oscylatory Huyghensa rozłożone wzdłuż osi |
Za otworem wypromieniowana w kierunku określonym kątami (
) fala wynosi
, (XXVII.5)
gdzie kąty
i
odgrywają podobną rolę jak kąty
i
; mianowicie ustalają położenia kątowe źródła
i punktu obserwacyjnego
(patrz rysunek).
Wypromieniowane elementem powierzchni
otworu fali będą mieli wypadkową amplitudę
. (XXVII.6)
Całkowite pole fali świetlnej w punkcie
będzie dane całką
(XXVII.7)
po całej powierzchni otworu, która jest często nazywana całką dyfrakcyjną (wzorem dyfrakcyjnym) Fresnela-Kirchhoffa.
Wprowadzimy funkcję:(
, (XXVII.8)
całkę dyfrakcyjną Fresnela- Kirchhoffa możemy zapisac w postaci
. (XXVII.9)
Warto zwrócić uwagę na specjalny punkt
, taki że
i
. Punkt
będzie leżał na prostej przechodzącej przez
i początek układu
, który znajduje się w płaszczyźnie otworu. Dla punktu
ze wzoru (XXVII.9) mamy
. (XXVII.10)
Biorąc pod uwagę (XXVII.10), wzór (XXVII.9) możemy zapisać w postaci
, (XXVII.11)
gdzie
.
Najbardziej interesuje nas natężenie światła w punkcie
, które, po uwzględnieniu (XXVII.11) na pole fali świetlnej wyrazi się następującym wzorem:
, (XXVII.12)
gdzie
.
Dyfrakcja Fraunhofera na otworze prostokątnym
Jako przykład wyliczenia całki Fresnela-Kirchhoffa rozpatrzymy otwór prostokątny o wymiarach
, pokazany na rysunku. Oznaczmy:
|
Wówczas podwójna całka |
postać:
. (XXVII.13)
Każda z pojedynczych całek daje się łatwo scałkować; zrobimy to dla jednej z nich:
.
Podobnie będzie z drugą całką, ostatecznie mamy:
,
a natężenie światła w punkcie obserwacji
będzie równe:
. (XXVII.14)
|
Jedna z dwóch funkcji typu |
Maksymalną wartość funkcji
otrzymujemy w punkcie
. Natężenie w każdym punkcie ekranu, zgodnie z (XXVII.14) jest iloczynem dwóch takich funkcji, obraz nie będzie się zatem składał z prążków, tylko z “plam” występujących w punktach przecięciach “jasnych prążków” odpowiadających kolejnym maksimom obu omawianych funkcji. Największe natężenia wystąpią zatem w tych “plamach” dla których oba parametry
i
będą równe zero (zobaczymy zatem charakterystyczny krzyż).
W przypadku wąskiej szczeliny (
) ze wzoru (XXVII.14) przy
otrzymujemy
. (XXVII.14)
Tu założyliśmy, że
czyli czoło fali padajacej jest równoległe do płaszcztzny
i
.
Graficzna konstrukcja Fresnela
Wyliczenie całki dyfrakcyjnej Fresnela- Kirchhoffa nie zawsze jest tak łatwe. Rozważmy inną graficzną metodę, zaproponowaną przez Fresnela. Ta metoda czasami daje możliwość łatwo znaleźć dyfrakcyjny albo interferencyjny obraz. Metodę Fresnela zilustrujemy najpierw rozważająć doświadczenie Younga dotyczące interfencji fal pochodzących od dwuch szczelin.
Aby wyliczyć wypadkowe natężenie światła w doświadczeniu Younga dodawaliśmy dwa zaburzenia falowe postaci
,
, które miały tę samą częstość i amplitudę, a różniły się fazą o
. Wynik uzyskany został algebraicznie na podstawie prostych wzorów trygonometrycznych. Jednak metody analityczne stają się znacznie trudniejsze gdy dodajemy więcej zaburzeń falowych (funkcji typu
) i dlatego Fresnel wprowadził nastepującą prostą metodę graficzną.
|
Harmoniczne (sinusoi- dalne albo cosinuidalne) zaburzenie falowe może być przedstawione gra- ficznie jako obracający się z prędkością kątową |
wektor, którego długość reprezentuje amplitudę
. Taki wektor będziemy nazywać strzałką fazową (wskazem). Zmienne w czasie zaburzenie falowe
w chwili
przedstawione jest wtedy przez rzut tej „strzałki” na oś pionową (odpowiada to oczewiście pomnożeniu
przez
). Drugie zaburzenie falowe
, o tej samej
|
amplitudzie |
Jako przykład zastosowania metody graficznej Fresnela rozważmy dyfrakcję na wąskiej szczelinie. Podzielmy szczelinę o szerokości
na
pasków o małej szerokości
. Każdy pasek jest źródłem fal kulistych Huyghensa, które wytwarzają na ekranie określone zaburzenie falowe. Różnica dróg między sąsiednimi paskami wynosi
stąd różnica faz
pomiędzy falami pochodzącymi z sąsiednich pasków wynosi
, czyli
. (XXVII.15)
|
Zatem w puncie |
tej samej częstości i tej samej różnicy faz
między kolejnymi wektorami.
|
Na rysunku obok przedsta- wione jest zaburzenie wypadkowe dla kilku różnych miejsc na ekranie. Rysunek (a) przedstawia warunki dla maksimum środkowego ( |
stawia warunki dla kierunku nieco odmiennego od maksimum środkowego (
). Rysunek (c) przedstawia warunki dla pierwszego minimum (
). Rysunek (d) przedstawia warunki bliskie pierwszemu maksimum (poza środkowym) (
).
Zwróćmy uwagę, że długość łuku jest zawsze równa
ale amplituda
jest różna. Wektory na rysunku odpowiadają amplitudom (a nie natężeniom). Żeby otrzymać natężenia trzeba je podnieść do kwadratu.
Na rysunku poniżej jest przedstawiona konstrukcja służąca do obliczenia natężenia światła w przypadku dyfrakcji na jednej szczelinie. Sytuacja odpowiada tej pokazanej na poprzednim rysunku (b).
|
Jeżeli szczelinę podzielimy na nieskończenie wiele małych pasków o szerokości |
(XXVII.16)
W mierze łukowej
. Podstawiając
do równania (XXVII.16) otrzymamy
, (XXVII.17)
gdzie
.
Przypomnijmy, że
jest różnicą faz dla promieni wychodzących z krańców szczeliny. Ponieważ różnica dróg dla tych promieni wynosi (
), gdzie
- szerokość szczeliny, posługując się znanym związkiem
różnica faz / 2 = różnica dróg /
otrzymujemy
. Skąd
(XXVII.18)
Biorąc pod uwagę wzory (XXVII.17) i (XXVII.18) znajdujemy nastepujący wzór na natężenie światła dla dyfrakcji na pojedynczej szczelinie:
. (XXVII.19)
Jest to wynik całkowicie zgodny z uzyskanym poprzednio rozważaniem ilościowym (patrz (XXVII.14)).
Interferencja Fraunhofera na N jednakowych,
równoodległych otworach (szczelinach)
|
Na rysunku obok jest pokazany układ, składajacy się z 6 otworów (szczelin) oświetlonych wiązką światła padającego prostopadle do ekranu (wiązki padającej nie pokazano). Ponieważ fala padająca dociera do wszystkich otworów w tej samej chwili czasu, różnica dróg dla fal rozchodzących się z sąsiednich otworów w stronę punktu |
|
|
świetlną w punkcie
, pochodzącą od otworu 1, przedstawimy w postaci:
, (XXVII.20)
to falę świetlną w punkcie
, pochodzącą od otworu 2 można zapisać w następujący sposób:
. (XXVII.21)
Zatem falę świetlną w punkcie
, pochodzącą od
-tego otworu można przedstawić w następujący sposób:
(XXVII.22)
a całkowitą, wypadkową falę świetlną w punkcie
od
otworów będzie reprezentować następująca suma:
. (XXVII.23)
Korzystając ze wzoru
.
wzór (XXVII.23) możemy zapisać w postaci (tu
:
. (XXVII.24)
Natężenie fali świetlnej w punkcie
będzie zatem równe:
, (XXVII.25)
gdzie funkcja
jest opisuje rozkład natężenia światła (punkt
jest punktem bieżącym na ekranie obserwacyjnym) zatem będzie zawierać efekty dyfrakcyjne, natomiast drugi czynnik,
, to czynnik interferencyjny, związany z nakładaniem się światła ugiętego na wszystkich otworach.
|
Na rysunku (a) obok są przedstawione dwie funkcje
|
jest nieoznaczone (typu
). Przy
ze wzoru (XXVII.26) otrzymujemy:
. (XXVII.27)
Łatwo wykazać, że dla innych
całkowitych, ze względu na okresowość funkcji, wartości
muszą być takie same i równe
. Będą to wartości maksymalne, a odpowiadające im prążki jasne będziemy nazywali prążkami głównymi. Inne lokalne maksima funkcji
odpowiadać będą maksimom funkcji
(a nie jej zerom, jak w przypadku maksimów głównych), a ich wartości będą znacznie mniejsze. Będą one odpowiadały tak zwanym jasnym prążkom bocznym albo wtórnym, a będzie ich, pomiędzy prążkami głównymi,
. Prążki jasne rozdzielone są prążkami ciemnymi, których będzie, pomiędzy dwoma kolejnymi prążkami głównymi,
.
Siatki dyfrakcyjne
Własności układu wielu równoległych i równoodległych szczelin zostały wykorzystane w tzw siatkach dyfrakcyjnych, które umożliwiają jeden z najdokładniejszych pomiarów (długości fali światła) rutynowo wykonywanych przez fizyków pracujących w wielu różnych działach fizyki. Pierwsze siatki dyfrakcyjne zostały wykonane przez Fraunhofera już w 1820 roku. Podstawowy rodzaj siatki dyfrakcyjnej, to tzw siatka odbiciowa pokazana na rysunku niżej. Ponieważ wiązka światła ze źródła
nie pada na siatkę prostopadle (tylko pod kątem
różnica faz dla fal ugiętych na sąsiednich otworach będzie składała się z dwóch podobnych wyrazów. Zatem maksima główne siatki dyfrakcyjnej tego typu muszą spełniać następujący warunek:
, (XXVII.28)
gdzie
i
. Dla ustalonego kąta padania
, dla każdego rzędu siatki
będziemy mieli wobec tego wzajemnie jednoznaczne przyporządkowanie pomiędzy kątem
i długością fali
. A zatem pomiar długości fali można sprowadzić do
|
pomiaru położenia odpowiedniego prążka, który może być wykonany bardzo dokładnie. W praktyce robi to się najczęściej nieco inaczej; przy ustalonych kierunkach do punktów |
Kryterium Rayleigha
Bardzo ważną sprawą w przypadku przyrządów takich jakich monochromatory czy spektrografy jest ich rozdzielczość spektralna, tzn zdolność rozróżnienia dwóch bliskich długości fali. Rozważmy ten problem na przykładzie omawianej wyżej odbiciowej siatki dyfrakcyjnej. Zgodnie z kryterium Rayleigha, dwa prążki główne, odpowiadające różnym długościom fali
i
można rozróżnić, gdy maksymum pierwszego przypada nie bliżej niż na pierwszy minimum drugiego.
|
Na rysunku pokazano rozkład natężeń dla którego, zgodnie z tzw kryterium Rayleigha, można jeszcze rozróżnić dwie bliskie długości fali, |
. (XXVII.29)
Ze wzorów (XXVII.28) i (XXVII.29) znajdujemy
. (XXVII.30)
Tu zgodnie z (XXVII.28)
.
Z drugiej zaś strony, ze wzoru (XXVII.28) otrzymujemy następujący ogólny związek pomiędzy długością fali
i wielkością
:
. Skąd
. (XXVII.31)
Zestawiając razem wzory (XXVII.30) i (XXVII.31) otrzymujemy ostatecznie wyrażenie na najmniejszą możliwą różnicę długości fali:
(XXVII.32)
lub też, w innej, bardziej przyjętej postaci:
, (XXVII.32)
gdzie
określa się mianem zdolności rozdzielczej.
139