HISTORIA JĘZYKOZNAWSTWA
Według najbardziej rozpowszechnionego poglądu historia językoznawstwa rozpoczęła się w Indiach. W kraju tym dominowała empiryczna tradycja opisowa, a więc taka, która kładzie nacisk na opis konkretnych faktów językowych. Językoznawstwo pojawiło się w pierwszym tysiącleciu p.n.e. jako odpowiedź na konkretna potrzebę - tłumaczenia starożytnych tekstów religijnych, zawartych w księgach wiedzy, zwanych Wedami. Niektóre z tych tekstów pochodziły z XV w p.n.e.
Najstarsza znana gramatyka pochodzi z V-IV w p.n.e. Jej autorem był Panini (Pāṇini, Devanāgarī पाणिनि). Zawiera ona ok. 4 tys. reguł czyli sutr. Szereg pojęć i definicji w niej użytych pozostaje aktualnych do dziś, np. rozróżnienie głoski i litery, precyzyjna klasyfikacja głosek, wykrycie i opis zasad kombinatoryki głosu, rozróżnianie pojęć takich jak fleksja i słowotwórstwo, morfologiczna struktura wyrazu, klasyfikacja części mowy.
Legenda mówi, że Panini miał problemy z opanowaniem gramatyki sanskryckiej. Nie mógł nauczyć się wyjątków i modlił się do Śiwy o pomoc. Bóg dał mu wgląd w strukturę języka, którą Panini potem opisał. Pierwszy europejski przekład dzieła Paniniego powstał w połowie XIX w. i wywarł wyraźny wpływ na umocnienie się w kulturze europejskiej myślenia w kategoriach struktury. Europejskie gramatyki strukturalne powstały dopiero w XX w.
Tradycyjne gramatyki łaciny czy greki zawierają olbrzymią liczbę wyjątków, które trzeba opanować pamięciowo. Panini potraktował sprawę inaczej - usystematyzował wszystkie reguły funkcjonujące w obrębie języka. Wychodząc od reguł najniższego rzędu, przez reguły wyższego rzędu, reguły łączliwości poziomej i pionowej, do metareguł i potem znowu schodząc w dół, stworzył spójny system. W ten sposób zapełnił wszystkie miejsca, które były pojedynczymi przypadkami. To, co dla nas jest wyjątkiem, tam jest ilustracją reguły. Całkowitym novum było również przypisanie wszystkim kolejnym regułom arbitralnie dobranych symboli (głosek i ich kombinacji) o raz i na zawsze ustalonym znaczeniu. Gramatyka ta jest skonstruowana niczym algebra. Składających się na nią kilku tysięcy reguł zaczynają się uczyć już dzieci.
Tradycja grecka i rzymska od VII w p.n.e. w większym stopniu badała ogólne problemy języka np. istotę języka, stosunek języka do logiki (czy za pomocą języka myślimy), retoryki, poetyki. Tradycja antyczna jest objaśnieniowa. Istniał spór filozofów, którego tematem był język. Analogiści rozpatrywali język z punktu widzenia logiki, bo język ma charakter logiczny. Anomaliści utrzymywali, że w języku rządzą anomalie i wszystko się w nim zmienia - koncepcja ta związana była z retoryką i poetyką.
Z tradycją antyczną związanych jest kilka pojęć:
teoria nominacji (nazywania) - język za pomocą znaków określa świat;
teoria physei - teoria fizycznego pochodzenia wyrazu głosząca, że nazwy należą do od świata i od przedmiotu;
teoria thesei - twierdzi, że nazwy nie należą od przedmiotu, ale są konwencjonalne, czyli należą do ludzi;
W tradycji greckiej występuje też językoznawstwo opisowe, którym zajmowała się szkoła aleksandryjska. W IV-II w p.n.e. przy bibliotece aleksandryjskiej istniał ośrodek badań nad językiem i tekstem, który stosował wieloaspektowy opis filozoficzny dotyczący różnych właściwości tekstu, a więc opis wszystkiego, co jest w tekście. Ustalono podział na części mowy, opisano deklinacje i koniugacje, ustalono zasady opisu składni. Z ośrodkiem tym związany był Dantus Aelius, którego "Sztuka gramatyki" była podstawowym podręcznikiem języka łacińskiego w całej Europie przez tysiąc lat.
W starożytnych Chinach powstał kolejny opis języka, inny niż dotąd wymienione. Obiektem opisu był tu język zupełnie innego typu. Język chiński jest bowiem językiem izolującym, w którym występują jednosylabowe, niezmienne morfemy - rdzenie. Dla morfemu, a właściwie sylabomorfemu, zarezerwowany jest specjalny znak graficzny - ideogram (hieroglif). Relacje gramatyczne w zdaniu oparte są na szyku wyrazów (morfemów), np. nán shān - południowe góry, shān nán - na południe od gór. Dodatkowo używa się morfemów funkcyjnych, takich jak specjalny wykładnik referentności - de, który oznacza, że dany przedmiot jest teraz przedmiotem obserwacji, np. zhèr rén - tutejszy człowiek, zhèr de rén - człowiek, który się tu znajduje.
W języki chińskim (podobnie jak w angielskim) nie ma więc fleksji, czyli morfologii i gramatyki w europejskim tego słowa znaczeniu. Dlatego też pierwsze badania chińskich językoznawców dotyczyły leksykologii i leksykografii, a więc morfemów i ich znaczeń, a nie gramatyki. Chińczykom zawdzięczamy słownik z III-II w p.n.e. Shù wén, zawierający ok. 10 tysięcy morfemów (de facto ideogramów) i opisujący ich znaczenie i pochodzenie. A zatem w tradycji chińskiej istniała także etymologia.
Morfemy podzielono na 6 klas tematycznych, np. przedmioty, właściwości, stany, czynności. Klasyfikacja ta obowiązywała do XIX w. Chińczycy zwrócili uwagę na logiczny aspekt języka.
W okresie średniowiecza interesowano się językiem łacińskim, kontynuowano i poszerzano osiągnięcia epoki antycznej. Efektem uzupełnienia wiedzy wyniesionej ze starożytności jest gramatyka Priseiana intitiones gramatica w 18 tomach. W całej humanistyce i filozofii panowała zasada racjonalizmu i idea gramatyki uniwersalnej. Badacze uważali, że historia języków jest podobna (wynikało to z ich niewiedzy). Gramatykę łacińską uważano więc za wzorcową (uniwersalną).
W Europie język łaciński przestał być językiem oficjalnym, pojawiły się filologie narodowe: francuska, niemiecka, angielska, słowiańska... W XVIII w. rozpowszechniały się relatywizmy (antyuniwersalizmy). Badacze uznali, że języki bardzo się od siebie różnią (językoznawstwo konkretatywne - rozróżnianie wyraźnych cech języków). Abu Hayan at Tauhaidi, wybitny arabski filozof, uważał, że język związany jest z kulturą i historią narodu. W XVII w. pojawiła się typologia lingwistyczna. Za jej twórcę lub prekursora uważa się ekonomistę Adama Smitha, który jest też autorem pierwszej typologii języków europejskich.
W XIX wieku rozwijało się językoznawstwo historyczne. Pojawiło się ono dzięki badaczowi angielskiemu Williamowi Jonesowi, który odkrył dla Europy sanskryt - starożytny język Indii. Wykazał on radykalne podobieństwo sanskrytu do języków europejskich. Uznano, że przyczyna tego podobieństwa leży w historii. Powstała w ten sposób komparatywistyka czyli językoznawstwo porównawcze. Badania sanskrytu dały podstawę, aby wskazać źródło, z którego wywodzi się większość języków Europy (z wyjątkiem baskijskiego, węgierskiego, fińskiego, estońskiego, tureckiego i kilku pomniejszych języków używanych w okolicach Uralu) i wiele języków Azji południowej i zachodniej. Badacze, którzy tworzyli językoznawstwo historyczno-porównawcze, często kojarzeni są z romantykami. Wyraz swego zainteresowania wspólnym pochodzeniem Słowian dał w swoich dziełach Adam Mickiewicz. W istocie pracę językoznawców przełomu XVIII i XIX wieku charakteryzowało szczególne zainteresowanie historią i genezą języków, charakterystyczne dla tematyki doby romantyzmu. Działania te są ściśle powiązane z kształtowaniem się nowoczesnych koncepcji narodów. Dziewiętnastowieczni lingwiści podejmowali próby wyznaczenia granic wspólnot językowych oraz przedstawiali każdą z nich jako spadkobierczynię identycznych dóbr kulturowych, właściwych danej grupie. Wprowadzono do nauki pojęcie rodziny językowej na oznaczenie zbioru języków powstałych w wyniku stopniowej ewolucji jednego prajęzyka (grupa słowiańska, germańska, łacińska lub romańska, szerzej: praindoeuropejska, chamito-semicka i in.). Podstawową metodą językoznawstwa porównawczego stała się rekonstrukcja, polegająca na odtworzeniu historycznych form (stanów) językowych.
Lingwistyka kognitywna
Lingwistyka kognitywna - paradygmat językoznawstwa zakładający, że język jest ściśle powiązany z umysłowymi procesami dotyczącymi postrzegania świata. Lingwistyka kognitywna zajmuje się przyswajaniem, gromadzeniem i wykorzystywaniem informacji; opiera się na wcześniej rozwijanej psychologii kognitywnej.
Językoznawstwo kognitywne radykalnie przeciwstawia się gramatyce transformacyjno-generatywnej, zapoczątkowanej przez Noama Chomsky'ego na przełomie lat 50. i 60. XX wieku. Gramatyka ta, jako zbiór reguł wyrażonych w sformalizowanym języku matematycznym, zdominowała ówczesne językoznawstwo i wywarła szeroki wpływ m.in. na psychologię, socjologię oraz na teorię literatury. Do uczniów Chomsky'ego należał początkowo George Lakoff, który jednak po pewnym czasie stał się jednym z najzagorzalszych przeciwników jego gramatyki, uważając, że jest ona może interesującym, ale jednak marginalnym przedsięwzięciem, nie zasługującym na poważne traktowanie. Ostatecznie Lakoff walnie przyczynił się do powstania językoznawstwa kognitywnego, którego teoretyczne podstawy sformułował Ronald Langacker w książce Podstawy gramatyki kognitywnej (1987). Wcześniej, w 1980 r., Lakoff wraz z filozofem Markiem Johnsonem wydali wspólną książkę Metafory w naszym życiu, formułując w niej kognitywną teorię metafory.
Głównym zadaniem lingwistyki kognitywnej jest objaśnienie zdolności językowych, ale również możliwości społecznych języka.
Niektórzy przedstawiciele dziedziny na świecie - Ronald Langacker, George Lakoff, Mark Johnson, Paul Kay, Mark Turner, Georges Kleiber, John R. Taylor
W Polsce: Henryk Kardela, Tomasz Krzeszowski, Aleksander Szwedek, Elżbieta Tabakowska, Jolanta Antas, Iwona Nowakowska-Kempna, Bogusław Bierwiaczonek, Roman Kalisz, Krzysztof Korżyk
Lingwistyka stosowana
Lingwistyka stosowana jest dziedziną nauki zajmującą się rozpoznawaniem i badaniem zagadnień związanych z językiem oraz rozwiązywaniem występujących w praktyce problemów językowych. Pokrewne jej działy to: dydaktyka, językoznawstwo, psychologia, antropologia oraz socjologia.
Największe działy lingwistyki stosowanej stanowią: dwu- i wielojęzyczność, opis i translacja języka leksykografia, komunikacja przy pomocy komputera (czat, e-mail itp.), ocena umiejętności językowych, alfabetyzm i analfabetyzm, glottodydaktyka, analiza konwersacji, analiza dyskursu, socjolingwistyka, nauka języków obcych, pragmatyka, juryslingwistyka i tłumaczenia.
Największe czasopisma z dziedziny lingwistyki stosowanej to:
Lingwistyka stosowana została ustanowiono częściowo w odpowiedzi na zawężanie się pola działań lingwistyki generatywnej wraz z nadejściem lat pięćdziesiątych XX wieku. Od tego momentu zawsze pełniła odpowiedzialną rolę, podkreśloną przez jej szczególny nacisk na problemy językowe. [1]
Chociaż lingwistyka stosowana powstała na gruncie europejskim i amerykańskim, to bardzo szybko się rozpowszechniła.
Wielka Brytania
Brytyjskie Towarzystwo Lingwistyki Stosowanej (ang. British Association of Applied Linguistics - BAAL) zostało założone w 1967 r. Jego misją jest "postęp w edukacji poprzez pielęgnację i promocję, z użyciem wszelkich legalnych i pokojowych środków, badanie użycia języka, przyswajanie i nauczanie języka oraz pielęgnacja współpracy międzydyscyplinarnej w tej dziedzinie [...]". [4]
Stany Zjednoczone
Choć początki lingwistyki stosowanej nie są dokładnie znane, to pierwsze wydanie "Language Learning: A Journal of Applied Linguistics" było opublikowane przez Uniwersytet Michigan w roku 1948. Początkowo lingwistyka stosowana koncentrowała się na zasadach i praktykach opierając się na wiedzy zaczerpniętej z badań językoznawczych. Lingwistyka stosowana na początku swego rozwoju była uważana za "językoznawstwo w praktyce", przynajmniej przez osoby spoza tej dziedziny. Jednak w latach sześćdziesiątych XX wieku lingwistyka stosowana została poszerzona o ocenę języka, politykę językową oraz naukę języków obcych. Już w latach siedemdziesiątych lingwistyka stosowana stała się dziedziną, której kierunek określały realne problemy, odchodząc od lingwistyki teoretycznej. Lingwistyka stosowana określała również rozwiązania problemów językowych występujących w praktyce. Aż do lat dziewięćdziesiątych lingwistyka stosowana stopniowo poszerzała swój zakres włączając do kręgu badań tzw. "critical studies" i wielojęzyczność. Badacze z dziedziny lingwistyki stosowanej przesunęli się w kierunku "teoretycznych i empirycznych badań praktycznych problemów, których głównym tematem jest język". [2]
Australia
Lingwistyka stosowana w Australii wybrała za swój cel naukę języka ojczystego oraz naukę imigrantów języka angielskiego. Tradycja australijska wykazuje duży wpływ Europy kontynentalnej i Stanów Zjednoczonych, a nie Wielkiej Brytanii[3]. Brytyjskie Towarzystwo Lingwistyki Stosowanej (ang. Applied Linguistics of Association of Australia - ALAA) zostało założone na krajowym kongresie lingwistyki stosowanej w sierpniu 1976. [5]
Japonia
W 1982 roku, Japońskie Towarzystwo Lingwistyki Stosowanej (JAAL) zostało założone przez Japońskie Towarzystwo Uniwersyteckich Nauczycieli Angielskiego (JACET) w celu włączenia się do działań w skali międzynarodowej. W 1984 r., JAAL stało się członkiem Międzynarodowego Towarzystwa Lingwistyki Stosowanej (AILA).[6]
Glottodydaktyka - edukacja językowa - to innowacyjna metoda przygotowująca dziecko do nauki czytania i pisania. Metoda ta pozwala inaczej spojrzeć na wychowanie i nauczanie dziecka, na jego rozwój emocjonalny i społeczny. Odpowiednio wydłuża czas przygotowania dziecka do nauki czytania i pisania, aby skrócić do minimum czas opanowania płynnego czytania i pisania.
Jej cechą charakterystyczną jest wyróżnienie pośrednich etapów w kształtowaniu syntezy i analizy fonemowej.
Metoda stworzona przez polskiego naukowca Bronisława Rocławskiego. Prof. Rocławski dołączył do polskiego alfabetu nowe wieloznaki: ni, si, zi, ci, dzi. Wszystkie zaś wieloznaki nazywa literami alfabetu.
Glottodydaktyka wpisuje się również w ogólnie pojętą metodykę, dydaktykę oraz psychologię nauki języków obcych, a także w pedagogikę specjalną, logopedię i inne dziedziny nauki, co świadczy o jej dość szerokim interdyscyplinarnym wykorzystaniu. Na forum międzynarodowym rozwijana i popularyzowana w zmodyfikowanej formie głównie przez Zakład Glottodydaktyki Instytutu Filologii Germańskiej Uniwersytetu Wrocławskiego.
Niemal każda większa polska wyższa uczelnia filologiczna lub lingwistyczna dysponuje obecnie własnym instytutem, zakładem lub działem glottodydaktycznym.
Lingwistyka (językoznawstwo) - dział nauk humanistycznych badający istotę, budowę i rozwój języka. Specjalista w zakresie lingwistyki (językoznawstwa) - językoznawca, inaczej lingwista. Wyróżnia się lingwistykę teoretyczną, stosowaną oraz dyskursywno-bitumiczną.
Kierunki badań językoznawczych można połączyć w trzy następujące przeciwstawne pary:
Językoznawstwo synchroniczne zajmuje się formą języka w danym momencie; językoznawstwo diachroniczne odkrywa historię języka (grupy języków) i zmiany jego struktury na przestrzeni czasu.
Językoznawstwo teoretyczne próbuje budować modele służące opisywaniu poszczególnych języków oraz teorie dotyczące uniwersalnych aspektów języka; językoznawstwo stosowane usiłuje wdrażać te teorie w praktyce.
Makrolingwistyka lub językoznawstwo kontekstualne bada dopasowanie języka do otaczającego świata, a więc funkcje społeczne języka, proces nauki i wzbogacania języka, procesy wytwarzania i odbioru języka. Mikrolingwistyka lub językoznawstwo niezależne rozważa język jako taki, a więc jako byt niezależny od otaczającego świata.
Kierunek badań określany czasami jako lingwistyka ogólna lub lingwistyka, bez dodatkowych określeń, należy rozumieć jako językoznawstwo synchroniczne, teoretyczne i niezależne jednocześnie. Dziedzina ta jest uważana za jądro językoznawstwa.
W skład lingwistyki teoretycznej (ogólnej) wchodzą takie dziedziny jak:
Gramatyka - nauka o zasadach budowy i odmiany wyrazów oraz o regułach składni danego języka, wyróżnia się gramatykę opisową (synchroniczną) omawiającą aktualny stan języka oraz gramatykę historyczno-porównawczą (diachroniczną) przedstawiającą procesy jego zmian w czasie. Gramatyka jest to dział językoznawstwa obejmujący morfologię i składnię, jest to nauka o strukturze języka
Semantyka - dziedzina językoznawstwa zajmująca się analizą treści wyrażeń językowych; jest to nauka o znaczeniu wyrazów, badająca w jakim zakresie i charakterze budowa formalna wyrazu określa jego znaczenie
Składnia - nauka o budowie wypowiedzeń, określa sposób służący do łączenia wyrazów w zdania w całość gramatyczno-komunikatywną
Fonetyka - dział językoznawstwa badający stronę dźwiękową języka (głoski) i skupiający się na opisie ich właściwości fizycznych
Fonologia - dział językoznawstwa badający strukturę systemu dźwiękowego, m.in. funkcje głosek, ich alternacje, czy ograniczenia związane z występowaniem w różnych kontekstach
Lingwistyka porównawcza - porównuje systemy językowe oraz bada ich historię w celu znalezienia uniwersalnych wartości języka
Lingwistyka historyczna - opisuje i objaśnia rozwój języków oraz ich pochodzenie
Lingwistyka stosowana - umieszcza teorię lingwistyki w takich dziedzinach jak nauka języków obcych, tłumaczenie oraz patologia mowy
Badania dotyczące lingwistyki prowadzone są przez wielu specjalistów z różnych dziedzin, którzy nie zawsze są ze sobą zgodni. Jak to określił Russ Rymer:
"Lingwistyka jest prawdopodobnie istotą, wokół której w akademickim królestwie trwają największe spory. Jest przesiąknięta krwią poetów, teologów, filozofów, filologów, psychologów, biologów, antropologów i neurologów, razem z ich krwią czerpana jest również krew gramatyków".
Ważną częścią badań lingwistycznych jest dociekanie istoty różnic pomiędzy językami świata. Istota różnic pomiędzy językami jest bardzo ważna dla zrozumienia ludzkich umiejętności językowych. Jeżeli zdolności lingwistyczne człowieka są ściśle ograniczone przez biologiczne właściwości gatunku ludzkiego, wówczas języki muszą być bardzo do siebie podobne. Jeżeli zdolności lingwistyczne człowieka są nieograniczone, wtedy języki mogą znacznie się od siebie różnić.
Istnieje wiele różnych sposobów na zinterpretowanie podobieństw pomiędzy językami. Na przykład: język łaciński używany przez Rzymian przekształcił się w hiszpański w Hiszpanii i włoski we Włoszech. Podobieństwa pomiędzy hiszpańskim i włoskim w wielu przypadkach istnieją dzięki temu, że oba języki wywodzą się z języka łacińskiego. A więc w zasadzie, jeżeli dwa języki mają pewną wspólną właściwość, to ta właściwość może istnieć dzięki pochodzeniu ze wspólnego prajęzyka lub pewnej właściwości ludzkich umiejętności językowych. Oczywiście, zwłaszcza w zakresie leksyki istnieje zawsze możliwość przypadkowego podobieństwa, tak jak hiszpańskiego słowa "mucho" i angielskiego "much", które nie są ze sobą powiązane w żaden historyczny sposób, chociaż mają to samo znaczenie i podobne brzmienie.
Często możliwość wspólnego dziedzictwa może być zasadniczo wykluczona. Biorąc pod uwagę fakt, że uczenie się języków przychodzi ludziom w miarę łatwo, można stwierdzić, że posługiwano się językami przynajmniej tak długo jak długo istnieje współczesny człowiek, czyli około pięćdziesięciu tysięcy lat. Niezależne pomiary zmian językowych (na przykład porównywanie tekstów języka starożytnego do języków wywodzących się z niego i używanych współcześnie) sugerują, że zmiana przebiega w takim tempie że nie można zrekonstruować języka którym mówiono więcej niż 10 000 lat temu. W konsekwencji cechy wspólne języków mówionych w różnych częściach świata nie są uznawane jako dowód na wspólne pochodzenie.
Co więcej istnieją udokumentowane przypadki języków migowych rozwijających się w społecznościach ludzi upośledzonych słuchowo, którzy nie mogli mieć kontaktu z językiem mówionym. Okazało się, że języki migowe mają cechy języków mówionych co umacnia hipotezę, że cechy te nie są zawdzięczane wspólnemu przodkowi lecz ogólnym właściwościom sposobu przyswajania języka.
Ogólnie mówiąc, zbiór wspólnych właściwości wszystkich języków może być nazwany gramatyką uniwersalną, która wywołuje dyskusje. Lingwiści i ludzie z pozajęzykowych dziedzin także używają tego terminu na wiele różnych sposobów. Uniwersalne właściwości języka mogą być częściowo przypisane uniwersalnym aspektom ludzkiego doświadczenia. Na przykład: wszyscy ludzie używają wody i fakt, że we wszystkich językach występuje termin określający wodę jest z pewnością z tym związany. Wyzwanie które stawia gramatyka uniwersalna wymaga poradzenia sobie z tym problemem. Oczywiście doświadczenie jest częścią procesu poprzez który jednostki uczą się języków. Jednakże doświadczenie samo w sobie nie jest wystarczające, ponieważ zwierzęta trzymane wśród ludzi uczą się języka ludzkiego w bardzo małym stopniu, lub wcale się go nie uczą.
Przypuszczalnie, wszystkie języki ludzkie rozróżniają rzeczowniki od czasowników - jest to generalnie przyjęta zasada. Mogłoby to wymagać bardziej wyszukanego wyjaśnienia, ponieważ rzeczowniki i czasowniki nie istnieją w świecie, lecz są tylko częścią języka.
Ogólnie, właściwości gramatyki uniwersalnej mogą być związane z ogólnymi właściwościami ludzkiego poznania, lub z pewną właściwością ludzkiego poznania która jest charakterystyczna dla danego języka. Potrzebna jest znacznie większa wiedza na temat ludzkiego poznania by móc dokonać znaczącego rozróżnienia. W rezultacie w lingwistyce teoretycznej występują uogólnienia ale lingwiści nie zajmują stanowiska czy takie uogólnienie może mieć wpływ na inne aspekty poznania.
Od czasów starożytnej Grecji utrzymuje się, że języki są zorganizowane wokół gramatycznych kategorii takich jak rzeczownik czy czasownik, mianownik lub biernik, teraźniejszość czy przeszłość. Słownictwo i gramatyka języka są zorganizowane wokół tych elementarnych kategorii. Poza tworzeniem konkretnego użycia odrębnych kategorii, język ma ważną właściwość, organizuje elementy w struktury rekurencyjne. To pozwala, na przykład, wyrażeniu rzeczownikowemu zawrzeć inne wyrażenie rzeczownikowe (jak na przykład usta szympansa) lub zdaniu zawrzeć inne zdanie (na przykład Myślę, że pada). Chociaż rekurencja w gramatyce została bezwzględnie rozpoznana dużo wcześniej (na przykład przez Jespersena) znaczenie tego aspektu języka zostało w pełni uświadomione po publikacji książki "Syntactic Structures" Noama Chomskiego w 1957 roku, która przedstawia formalną gramatykę fragmentu angielskiego. Przedtem najbardziej szczegółowe opisy systemów lingwistycznych były systemami fonologicznymi lub morfologicznymi, które były zamknięte i dopuszczały niewiele kreatywności.
Chomsky używał bezkontekstowej gramatyki powiększając ja za pomocą przekształceń. Od tego czasu bezkontekstowa gramatyka opisuje konkretne fragmenty różnych języków, jednakże udowodniono, że ludzkie języki zawierają szeregowe zależności , którymi bezkontekstowa gramatyka nie może zajmować się dostatecznie. To wymaga zwiększonej umiejętności, na przykład przekształcania. Ważną kwestią jest również to, że zdania rzeczownikowe przed zwrotami czasownikowymi są identyfikowane z czasownikami w zwrotach czasownikowych w kolejności od lewej do prawej strony.
Lingwistyka kontekstualna
Lingwistyka kontekstualna oznacza naukę o językoznawstwie w relacji z innymi dyscyplinami akademickimi. W odróżnieniu od językoznawstwa teoretycznego, gdzie język badany jest niezależnie, interdyscyplinarne dziedziny językoznawstwa badają reakcje pomiędzy językiem a resztą świata.
Socjolingwistyka, lingwistyka antropologiczna oraz antropologia lingwistyczna to nauki społeczne, które badają relacje pomiędzy lingwistyką a społeczeństwem jako całość.
Krytyczna analiza dyskursu bada współdziałanie retoryki i psychologii z lingwistyką.
Psycholingwistyka i neurolingwistyka łączy ze sobą nauki medyczne i lingwistykę.
Inne interdyscyplinarne dziedziny lingwistyki obejmują akwizycję języka, lingwistykę ewolucyjną, językoznawstwo komputerowe oraz językoznawstwo kognitywne.
Lingwistyka stosowana
Lingwistyka teoretyczna zajmuje się wyszukiwaniem i opisywaniem ogólnych zasad zarówno w obrębie poszczególnego języka jak i w obrębie wszystkich języków. Lingwistyka stosowana wykorzystuje wyniki tych poszukiwań i znajduje zastosowanie dla nich w innych dziedzinach. Zazwyczaj lingwistyka stosowana odnosi się do użycia badań lingwistycznych w nauczaniu języka. Jednak wyniki tych badań wykorzystywane są również w innych dziedzinach.
W dzisiejszych czasach wiele dziedzin lingwistyki stosowanej wymaga użycia komputerów. Zastosowanie językoznawstwa komputerowego w tłumaczeniu komputerowym, w tłumaczeniu wspomaganym komputerowo oraz w tłumaczeniu samodzielnym to niezwykle szybko rozwijające się dziedziny lingwistyki stosowanej, które w ostatnich czasach wysunęły się na pierwszy plan zwiększając siłę informatyki. Ich wpływ miał duże znaczenie na teorię składni i semantyki, ponieważ przedstawienie jej w wersji komputerowej wymaga bardziej rozszerzonych zasad matematycznych.
Lingwistyka diachroniczna
W odróżnieniu od lingwistyki teoretycznej, która zajmuje się badaniem języków w poszczególnym okresie (zazwyczaj teraźniejszym), lingwistyka diachroniczna bada jak języki zmieniają się pod wpływem czasu, czasami przez wieki. Lingwistyka historyczna korzysta zarówno z bogatej historii (lingwistyka wywodzi się z lingwistyki historycznej) oraz z mocnych teoretycznych podstaw w celu dokonywania badań nad zmianami językowymi.
Lingwistyka historyczna - obejmuje lingwistykę historyczna-porównawczą oraz etymologię
Obecnie prowadzone badania w dziedzinie "lingwistyki" są czysto opisowe. Lingwiści starają się tłumaczyć naturę języka unikając oceny wartościującej albo próby wytyczenia kierunku rozwoju języka. Jednakże wielu profesjonalistów i laików określa normy panujące w języku, narzucając określone normy dla wszystkich.
Normatywistów (preskryptywistów) można znaleźć wśród nauczycieli języków i dziennikarzy, a nie we właściwej akademickiej lingwistyce. Mają oni jasne pojęcie o tym, co jest prawidłowe, a co błędne i mogą przypisywać sobie odpowiedzialność za to, że kolejne pokolenia będą używały takiej odmiany języka, która poprowadzi do "sukcesu" - często jest to standardowa odmiana danego języka. Przyczyną braku tolerancji dla "niepoprawnego użycia" słowa mogą być nieufność wobec neologizmów, jego powiązania ze społecznie nieakceptowanymi dialektami lub konflikt z ulubioną teorią. Skrajnym przykładem normatywności są działania cenzorów, których misją jest usuwać słowa i struktury, które według nich są uważane za destruktywne dla społeczeństwa. Z drugiej strony, zwolennicy opisowości odrzucają normatywne pojęcie "niepoprawnego użycia." Ewentualnie mogą uznać dany termin za dziwaczny lub mogą odkryć zasadę, zgodnie z którą dane użycie ma rację bytu (w przeciwieństwie do powszechnego, normatywnego założenia, że "złe użycie" jest niesystemowe). Lingwistyka opisowa jest związana z opisywaniem języka. Metodologia opisowa dokładniej niż normatywna przypomina metodologię w innych dziedzinach nauki.
Większość współczesnych lingwistów żywi przekonanie, że język mówiony jest bardziej fundamentalny, więc jego badanie jest ważniejsze niż języka pisanego. Przyczyny tego spojrzenia są następujące: - Umiejętność mówienia wydaje się być cechą wszystkich ludzi, natomiast istnieje wiele kultur i wspólnot językowych bez pisma. - Ludzie uczą się języka mówionego z większą łatwością i wcześniej niż języka pisanego. - Wielu naukowców zajmujących się lingwistyką kognitywną uważa, że mózg posiada wewnętrzny "moduł językowy." Wiedzę o nim można zdobyć poprzez analizę mowy a nie pisma, szczególnie dlatego, że język mówiony został nabyty w procesie ewolucji, a pisany jest stosunkowo nowym wynalazkiem.
Oczywiście, lingwiści są zgodni co do tego, że badania nad tekstem mogą być interesujące i cenne. Dla badań językoznawczych, przy których wykorzystywane są metody lingwistyki informatycznej i korpusowej, język pisany jest często o wiele bardziej wygodny do przetwarzania dużej ilości danych. Trudno jest znaleźć albo stworzyć wielkie korpusy języka mówionego. Są one zazwyczaj sporządzane na piśmie. W dodatku lingwiści zwrócili się ku pisemnemu dyskursowi, który pojawia się w różnych rodzajach komunikacji, za pośrednictwem komputerów, uznając go za realną dziedzinę badań językoznawczych. Badania nad językiem pisanym są w każdym wypadku uważane za dziedzinę językoznawstwa.
Wczesne teksty indyjskich Wed wskazują na strukturę języków - język składa się ze zdań mających cztery stadia rozwojowe, które są wyrażone w trzech czasach (przeszłym, teraźniejszym i przyszłym). Zdania składają się z wyrazów, które mają dwie odrębne formy istnienia (formę wokalną - słowo, i formę wyobrażeniową - znaczenie). Wyrazy te są zazwyczaj czasownikami, które reprezentują czynności ze świata rzeczywistego i rzeczownikami, które występują w siedmiu[1] przypadkach (w zależności od sposobu uczestnictwa w czynnościach ze świata rzeczywistego).
Indyjski gramatyk Panini (około 520 - 460 p.n.e.) jest pierwszym językoznawcą, często uznawanym za twórcę językoznawstwa. Jest on najbardziej znany za sformułowanie, w używanym również w dzisiejszych czasach tekście pod tytułem Aṣṭādhyāy, 3959 reguł sanskryckiej morfologii. Gramatyka sanskrytu Paniniego jest wysoko usystematyzowana i techniczna. W tym analitycznym podejściu nieodłączne są pojęcia fonemu, morfemu i rdzenia, rozpoznane jedynie przez zachodnich językoznawców około dwóch tysięcy lat później. Reguły Paniniego w pełni opisują morfologię sanskrytu. Następstwem tego, że jego gramatyka skupia się na zwięzłości jest jej nieintuicyjna struktura, przypominająca współczesny "język maszynowy " (jako przeciwieństwo odczytywanych przez ludzi języków programowania). Zaawansowane logiczne zasady i techniki Paniniego miały duży wpływ zarówno na starożytne jak również na współczesne językoznawstwo.
Bhartrihari (c. 450 - 510) - kolejny ważny autor teorii indyjskiego językoznawstwa. Stworzył on teorię, według której akt mowy składa się z czterech etapów: pierwszy - konceptualizacja danej myśli, drugi - jej werbalizacja oraz sekwencjonowanie, trzeci -wygłoszenie wypowiedzi w przestrzeń, wszystko to wykonane przez mówcę i czwarty - zrozumienie wypowiedzi przez słuchacza - osobę interpretującą. Praca Paniniego oraz późniejszego indyjskiego językoznawcy, Bhartrihariego miała znaczący wpływ na wiele z podstawowych poglądów zaproponowanych przez wykładowcę sanskrytu, Ferdinanda de Saussure'a, który jest powszechnie uważany za ojca współczesnego językoznawstwa strukturalnego.
W 760 roku na Środkowym Wschodzie perski językoznawca Sibawajh stworzył w swojej obszernej pracy pod tytułem Al-kitab fi al-nahw (الكتاب في النحو - Księga o gramatyce) szczegółowy i profesjonalny opis arabskiego, ukazując wiele lingwistycznych aspektów języka. Sibawajh w swojej książce odróżnił fonetykę od fonologii.
Do pierwszych zachodnich językoznawców zaliczają się Jakob Grimm, który w roku 1822 stworzył zasadę spółgłoskowych zmian w wymowie znaną jako prawo Grimma, Karl Verner, który wymyślił Prawo Vernera, August Schleicher, który stworzył "Stammbaumtheorie" oraz Johannes Schmidt, który w roku 1872 stworzył "Wellentheorie" ("model falowy"). Ferdinand de Saussure jest stwórcą współczesnej lingwistyki strukturalnej. Edward Sapir, lider w amerykańskiej lingwistyce strukturalnej był jednym z pierwszych, którzy badali zależności pomiędzy nauka o języku, a antropologią. Jego metodologia ma ogromny wpływ na jego wszystkich następców. Początkowo badania nad językiem odbywały się w ramach filologii, traktującej język przede wszystkim jako narzędzie literatury. Konsekwencją tego podejścia był preskryptywizm i traktowanie języka mówionego jako niedoskonałej wersji języka pisanego.
Od lat 60. XX wieku głównym modelem języka jest model formalny Noama Chomsky'ego, który rozwinął się pod kierunkiem jego nauczyciela, Zelliga Harrisa, będącego z kolei pod ogromnym wpływem Leonarda Bloomfielda. Chomsky pozostaje najbardziej wpływowym językoznawcą na świecie. Lingwiści zajmujący się Head-Driven Phrase Structure Grammar(HPSG) czy Gramatyką Leksykalno-Funkcjonalną (LFG) podkreślają znaczenie formalizacji i formalnego rygoru w opisie lingwistycznym, i dystansują się nieco od ostatniej pracy Chomsky'ego (program "Minimalistyczny " dla gramatyki transformacyjnej) przyłączając się bardziej do wcześniejszych jego prac. Lingwiści związani z teorią optymalności wskazują uogólnienia pod względem naruszalnych reguł, co jest większym odejściem od głównego nurtu językoznawstwa, a lingwiści zajmujący się różnymi rodzajami gramatyki funkcjonalnej i Lingwistyki Kognitywnej maja tendencję do podkreślania braku autonomii wiedzy lingwistycznej i braku uniwersalności struktur lingwistycznych, dlatego tez znacznie odchodzą od paradygmatu Chomsky'ego.
Językoznawstwo zajmuje się wszelkimi aspektami języka i zawiera w sobie liczne działy. Należą do nich między innymi:
Produkty wiedzy lingwistycznej znajdują zastosowanie głównie w tych dziedzinach działalności człowieka, w których podmioty (uczestnicy) stosunków społecznych należą do różnych wspólnot językowych. Dziedziny działalności człowieka, w których wiedza lingwistyczna jest potrzebna to translatoryka - teoria i praktyka przekładu, dydaktyka, pedolingwistyka, obejmująca także nauczanie języka ojczystego dzieci i młodzieży, komunikacja masowa, problematyka grup społecznych posługujących się własnymi językami, informatyka, teoria i praktyka sztucznego intelektu i in.
Językoznawstwo historyczno-porównawcze - dział językoznawstwa, który zajmuje się rozwojem języków pokrewnych oraz wyjaśnieniem zmian, które w nich zaszły. Dyscyplina może również występować pod nazwą językoznawstwo genetyczne. Dział językoznawstwa historyczno-porównawczego zajmujący się rekonstrukcją niezaświadczonych bezpośrednio prajęzyków określa się czasem nazwą paleojęzykoznawstwa. Najbardziej zbliżone dyscypliny naukowe to: językoznawstwo historyczne i językoznawstwo synchroniczne.
Strukturalizm amerykański - gałąź językoznawstwa, rozwinięta w USA pod koniec pierwszej połowy XX wieku. Kierunek nadały mu dwa czynniki:
Główni przedstawiciele:
STRUKTURALIZM AMERYKAŃSKI Słownik: Słownik wiedzy o literaturze
Początek formularza
Zobacz podobne hasła
Dół formularza
Początek formularza
Zobacz wszystkie hasła ze słownika
Dół formularza
Edytuj hasło
Zgłoś do moderacji
Popularność: (popularność 0%)
Data utworzenia:
2009-03-12 07:43:34
Data ostatniej modyfikacji:
Hasło nie było modyfikowane.
- Zwolennicy strukturalizmu w Stanach Zjednoczonych nigdy nie stworzyli metodologicznie spójnej i zorganizowanej szkoły, a tym, co ich łączyło, był początkowo wpływ (głównie francuskojęzycznych), wywodzących się z teorii języka F. de Saussure´a, dociekań językoznawczych rozwiniętych w stronę antropologii przez → C. Lévi-Straussa, zaś w stronę semiotyki kultury przez → R. Barthes´a. Oznakę istotnej już w latach sześćdziesiątych roli owego wpływu stanowi wydanie przez amerykańskich romanistów w roku 1966 specjalnego numeru czasopisma "Yale French Studies" poświęconego strukturalizmowi w badaniach literackich. W tym samym czasie amerykańscy zwolennicy strukturalizmu zaczęli odwoływać się także do rodzimej, wywodzącej się od C. Peirce´a i C. Morrisa tradycji semiotycznej, jak również do → gramatyki transformacyjno-generatywnej N. Chomsky´ego, → teorii mitu N. Frye´a oraz semiotycznych rozważań → U. Eco. Owa różnorodność źródeł zaowocowała bardzo szerokim rozumieniem samego pojęcia "strukturalizm", które dla poszczególnych krytyków oznaczało coś innego. W latach siedemdziesiątych pojawiły się pewne trudności w odróżnieniu strukturalizmu od wywodzącej się od de Saussure´a semiotyki/semiologii. Do dzisiaj wiele opracowań na temat teorii literatury ujmuje strukturalizm i semiotykę pod jednym nagłówkiem. Ogólnie można by powiedzieć, że o ile "niejęzykoznawczy" strukturalizm w Europie charakteryzował się stosowaniem analizy językoznawczej do badań literackich, kulturowych i społecznych, to strukturalizm amerykański starał się ograniczyć swój zasięg do literatury, nie traktując jej jednakże jako systemu zupełnie odrębnego od innych, lecz jako jedną z wielu praktyk znaczeniotwórczych. Stanowił on reakcję na dominującą w uczelniach amerykańskich → Nową Krytykę, która widziała w utworach literackich niepodzielne, autonomiczne, byty funkcjonujące poza rzeczywistością społeczną. Stając się w rękach strukturalistów czymś podlegającym opisywalnemu systemowi, literatura została nieco odbrązowiona i zaczęła być traktowana jako jedna z wielu, także systematycznych, aktywności kulturowych człowieka. Z tego też względu większość czołowych strukturalistów amerykańskich (prócz urodzonych w Europie, lecz zaliczanych do ich grona, R. Jakobsona i M. Riffaterre´a) uprawiało raczej krytykę teoretyczną niż praktyczną, w ten sposób odreagowując niejako metodę uważnej lektury (close reading) Nowych Krytyków. W wydanej w 1974 roku rozprawie Structuralism in Literature: An Introduction R. Scholes widzi w strukturalizmie szansę na uczynienie rozważań literaturoznawczych naukowymi, bowiem wspartymi na możliwości opisu systemu literatury, nie zaś poszczególnych dzieł czy utworów. Literatura, tak jak język, stanowi pewien konwencjonalny system przekazu znaczeń, którego konkretyzacjami, czy też "wykonaniami", są poszczególne dzieła. Dzieła te, same w sobie, nie stanowią przedmiotu zainteresowania strukturalisty, który poszukuje systemu umożliwiającego ich wytwarzanie (generowanie) i rozumienie. Przedmiotem badań strukturalistycznych, jak pisze J. Culler w Structuralist Poetics (1975), mają być nie teksty, lecz kody i konwencje, które stanowią o istnieniu zarówno literatury, jak i jej interpretacji. Zadaniem krytyka strukturalisty jest owe kody i konwencje wyeksplikować (render as explicit). Culler postuluje - obok wywodzącej się z gramatyki generatywnej kompetencji językowej - istnienie kompetencji literackiej (literary competence), dla której to, co dla gramatyki języka jest niegramatyczne (bardzo częste zjawisko w języku poezji), gramatycznym staje się wewnątrz wytwarzającego pewien podsystem przełamywania reguł języka systemu literatury. Teksty literackie stanowią, podobnie jak wypowiedzi w gramatyce Chomsky´ego, jedynie powierzchniowy materiał, podporządkowany transformującym ku powierzchni regułom struktur głębokich. W latach osiemdziesiątych, w reakcji na rosnące znaczenie krytyki dekonstruktywistycznej Culler będzie usiłował ją usystematyzować, mówiąc o strukturalizmie i dekonstrukcji jako o projektach wzajemnie się uzupełniających (The Pursuit of Signs, 1981, On Deconstruction, 1982). Proponowana przez Cullera kompetencja literacka stanowi pewien obiektywny, uporządkowany system, którego reguły stosowane być muszą tak przez pisarza, jak i przez czytelnika. Widząc w poszczególnych tekstach jedynie efekty działania tych reguł, teoria strukturalistyczna jest w gruncie rzeczy teorią czytelnika modelowego, w której piszący jest jedynie pewnym konkretnym czytelnikiem, a któremu w jakiś sposób udało się konkretyzację swej literackiej kompetencji opublikować. W Structuralist Poetics Culler posługuje się kategorią czytelnika idealnego, którego przeciwstawia on czytelnikowi konkretnemu. Czytelnik konkretny po prostu nieświadomie aktualizuje niektóre aspekty czytelnika idealnego, który istnieje jedynie wirtualnie jako pełnia literackiej kompetencji. O ile dla → Nowej Krytyki czytelnik idealny stanowił pewien nieistniejący byt, potrafiący ogarnąć wszystkie możliwe interpretacje danego dzieła literackiego, to strukturalistyczny czytelnik idealny jest bytem niezależnym od jakiegokolwiek konkretnego tekstu, potencjalną możliwością odczytania/napisania wszystkiego. W podobny, choć nieco bardziej złożony sposób w stylistycznych studiach Riffaterre´a (Describing Poetic Structures, 1966), funkcjonuje kategoria "superczytelnika" (superreader). Inną adekwatną paralelą może tu być czytelnicza typologia G. Prince´a (Introduction to the Study of the Narratee, 1973): adresat narracji (narratee), czytelnik rzeczywisty (real reader), czytelnik wirtualny (virtual reader), czytelnik idealny (ideal reader). Tym, co odróżniało wizję czytelnika u amerykańskich strukturalistów od krytyki recepcji czytelniczej (reader-response criticism - D. Bleich, S. Fish), było traktowanie odbioru dzieła literackiego jako procesu dekodowania determinowanego konwencjami i regułami systemu literatury, w którym nie było miejsca na indywidualistyczną dowolność. Ważne miejsce w dociekaniach strukturalistów zajmowała także narracja. W 1982 roku Prince (Narratology: The Form and Functioning of Narrative), obficie czerpiąc z narratologicznych dokonań w Europie (W. Propp, A. Greimas), proponuje generatywno-transformacyjną gramatykę narracji, stanowiącą oczywiste rozszerzenie zatrzymującej się na poziomie zdania gramatyki generatywnej Chomsky´ego. O ile generatywność gramatyki Chomsky´ego polegała na możliwości tworzenia nieskończonej ilości zdaniowych ciągów ze skończonej ilości gramatycznych elementów, to u Prince´a zdania przemieniają się w narracje tworzone ze "zdarzeń" (events) stanowiących minimalne jednostki narratologicznej analizy. Teoria ta pomogła Prince´owi w miarę zwięźle opisać reguły rządzące narracyjną strukturą Czerwonego kapturka, choć, jak sam ostatecznie przyznał, dopracowanie jego gramatyki do końca wymagałoby sporych wysiłków, a jej ostateczna konstrukcja nie rokowała nadziei na szybkie ukończenie. Jeszcze inną propozycją narratologiczną amerykańskiego strukturalizmu była opublikowana w 1978 roku książka S. Chatmana Story and Discourse: Narrative Structure in Fiction and Film. Chatman zaprezentował w niej teorię narratora i postaci, wychodzącą nieco poza dominujące u większości strukturalistów tendencje redukcjonistyczne. Zamiast wywodzącej się z językoznawstwa klasyfikacji narratora pod względem osoby gramatycznej, zaproponował on jakościową identyfikację jej cech na podstawie "stopni słyszalności" (degrees of audibility), używając tak niedookreślonych terminów jak na przykład "poczucie obecności narratora" (sense of narrator´s presence). W tenże sposób, nie rezygnując z kategorii narratora, uczynił jej klasyfikację nieco bardziej wyrafinowaną, proponując jednak równocześnie dość ścisły podział owego poczucia obecności na poszczególne, a więc ilościowo mierzalne stopnie. Kolejną propozycją przekraczającą strukturalistyczne ramy są historiograficzne prace H. White´a (Metahistory, 1973 i Tropics of Discourse, 1978). Analizując XIX-wieczne teksty historyków i filozofów historii, White klasyfikuje je na podstawie dominacji jednego z czterech głównych tropów (master tropes) retorycznych (→ metafora, → metonimia, → synekdocha i → ironia), twierdząc, iż przedkonceptualnie wpływają one na materiał historyka zanim jeszcze tekst historyczny zostanie zapisany jako narracja. W tenże sposób stanowią one głębokie wyznaczniki wszelkich możliwości historii, która, roszcząc sobie prawo do głoszenia uniwersalnej prawdy o świecie, poruszać się może jedynie po obszarach z góry określonych przez językowo determinowany "przedkonceptualny protokół" (preconceptual protocol). W pewnym sensie twierdzenie to głosi, że struktury językowe kształtują świadomość, co z kolei stanowi pewną wersję znanej tezy K. Marksa, którego zwolennikiem był nie tylko White, lecz także wielu innych strukturalistów, tak amerykańskich, jak i kontynentalnych. W strukturalizmie byt zmienia się w język i podskórnie kształtuje naszą wiedzę i pojmowanie świata, a panowanie nad językiem, świadome czy też nie, stanowi o panowaniu nad wszelkimi zachowaniami społecznymi, stanowiąc de facto władzę polityczną. Tak marksistowskie, jak i psychoanalityczne koligacje wielu strukturalistów związane są z tym, że widząc w języku paradygmat rzeczywistości i równocześnie postulując możliwość wyświetlenia jego struktur głębokich, zaczynają postrzegać powierzchnię jako ideologiczną manipulację, jako efekt systemowej represji wolności/podświadomości, której skutki będzie obnażał poststrukturalizm, czyli strukturalizm cokolwiek przerażony swymi własnymi postulatami. TR BIBLIOGRAFIA: J. Culler: Structuralist Poetics: Structuralism, Linguistics and the Study of Literature. Ithaca 1975; J. Culler: Teoria Literatury. Bardzo krótkie wprowadzenie. Przeł. M. Bassaj. Warszawa 1998; Z. Mitosek: Teorie badań literackich. Warszawa 1998; M. Riffaterre: Semiotics of Poetry. Bloomington 1978; M. Riffaterre: Wiersz jako przedstawienie. Przeł. M. Abramowicz. "Pamiętnik Literacki" 1989, z. 2; R. Scholes: Structuralism in Literature: An Introduction. New Haven 1974.
Gramatyka generatywna zamierza wyjaśnić kompetencję mówiącego (słuchającego) w zakresie tworzenia (rozumienia) zdań danego języka, polegającą między innymi na tym, że każdy mówiący jest zdolny do konstruowania zdań, których dotąd nie zbudował, a słuchający do rozumienia zdań, których dotąd nie słyszał. Inaczej mówiąc, każdy użytkownik języka jest w stanie rozstrzygnąć, czy dane zdanie należy do języka, w którym się wypowiada (jest poprawne w tym języku), czy też doń nie należy (jest w nim niepoprawne). Zdolność ta tłumaczy się faktem rozporządzania przez mówiącego skończoną liczbą reguł gramatycznych, za pomocą których tworzy on syntagmy i zdania ze znanych sobie wyrazów.
Gramatyka generatywna jest skończonym zbiorem reguł (zwanych regułami gramatycznymi), który wymienia wszystkie ciągi i przypisuje każdemu z nich opis strukturalny, na który składa się zbiór elementów tworzących ciąg, jego szyk wewnętrzny i zewnętrzny oraz każda inna informacja gramatyczna potrzebna do określenia sposobu, w jaki dany ciąg został użyty i zrozumiany.
Teoria generatywna nie jest gramatyką mówiącego (to jest systemem, który wyjaśnia sposoby kodowania przekazu przez nadawcę), ani też słuchającego (to jest systemem opisującym sposoby dekodowania otrzymanego przekazu). Jest ona neutralna względem rozróżnienia nadawca-odbiorca.
Według Chomsky'ego (1965) należy rozróżniać kompetencje mówiącego, czyli jego zdolność rozpoznawania i stosowania reguł gramatyki od realizacji aktu mowy (ang. performance). Gramatyka generatywna wyjaśnia kompetencje, lecz nie realizację.
JĘZYKOZNAWSTWO TRANSFORMACYJNO-GENERATYWNE Słownik: Słownik terminów gramatycznych
Początek formularza
Zobacz podobne hasła
Dół formularza
Początek formularza
Zobacz wszystkie hasła ze słownika
Dół formularza
Edytuj hasło
Zgłoś do moderacji
Popularność: (popularność 0%)
Data utworzenia:
2008-10-22 10:05:40
Data ostatniej modyfikacji:
Hasło nie było modyfikowane.
inaczej: gramatyka transformacyjno-generatywna. Kierunek w lingwistyce, kojarzony głównie z nazwiskiem amerykańskiego badacza Noama Chomsky´ego, który zbudował zręby swej teorii w drugiej połowie lat pięćdziesiątych. Model języka zaproponowany przez generatywistów ma postać: język to nieskończony zbiór zdań. Podstawowym zadaniem tej teorii jest wyjaśnienie, w jaki sposób można za pomocą środków skończonych tworzyć i rozumieć (inaczej: generować) nieskończony zbiór zdań. Na tworzenie zdań patrzy się w dwóch płaszczyznach: wykonania i kompetencji. Wykonanie (performance) jest to tworzenie i odbieranie jednorazowych, empirycznych zdań tekstowych, które układają się w teksty językowe. Kompetencja (coJDpetence)jest to nieuświadamiana sobie przez użytkowników języka wiedza o tym, jak tworzyć zdania. Pozwala ona zrozumieć i zbudować coraz to nowe wypowiedzi, nawet metaforyczne i wieloznaczne. Nie jest nabyta w procesie uczenia się gramatyki, ale w procesie przyswajania języka. W modelu transformacyjnym zwraca się uwagę na fakt, że opis języka powinno się budować, wychodząc od ograniczonego zbioru reguł podstawowych. Za pomocą tych reguł generuje się abstrakcyjne struktury podstawowe (tzw. struktury głębokie), z których następnie przy użyciu reguł transformacyjnych (np. zamiana konstrukcji czynnych na bierne, twierdzących na przeczące) otrzymuje się aktualne zdania. W usemantycznionej wersji tego kierunku zakłada się, że struktury głębokie mające charakter abstrakcyjny powinny zawierać wszystkie informacje semantycznie relewantne (istotne) i tym samym stanowić podstawę dla interpretacji semantycznej zdania. Za pomocą transformacji (semantycznie neutralnych) otrzymuje się ze struktur głębokich struktury powierzchniowe, które poddane działaniu reguł fonologicznych ujawniają się w fonetycznej postaci zdania. Językoznawstwo transformacyjno-generatywne posługuje się typowym dla siebie opisem matematycznym, np. zdaniu: Zegar bije odpowiada schemat S = NP(n) + V (S syntax ´zdanie´; NP(n) nominał phrase ´fraza nominalna, rzeczownikowa, w nominatiwie, czyli mianowniku´; V verb ´czasownik´); a zdaniu: Janek bije Jarka odpowiada schemat NP(n) + V + NP(acc) (gdzie skrót (acc) oznacza accusativus, czyli biernik).
Metodyka to ustandaryzowane dla wybranego obszaru podejście do rozwiązywania problemów. Metodyka abstrahuje od merytorycznego kontekstu danego obszaru, a skupia się na metodach realizacji zadań, szczególnie metodach zarządzania.
Co należy robić?,
metodyka koncentruje się na poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie:
Jak to należy robić?
Generalnie metodyka bardziej ciąży ku praktyce wykonawczej, a metodologia ku teorii zazwyczaj sprawnego działania. Przykładem jest metodyka zarządzania projektami: PRINCE2 lub TenStep
Oprócz tego ogólnego znaczenia, metodyka ma też szczegółowe znaczenia w obrębie określonych dziedzin nauki. Np w pedagogice:
Metodyka nauczania to dział dydaktyki szczegółowej, która zajmuje się poszukiwaniem efektywnych sposobów nauczania określonego przedmiotu poprzez analizę celów, treści, metod oraz form organizacyjnych kształcenia. To dyscyplina praktyczna zajmująca się metodami nauczania wybranych treści, najczęściej różnych przedmiotów nauki szkolnej. Nie ujawniając szczególnych aspiracji badawczych, które są typowe dla dydaktyki przedmiotowej metodyka nauczania sprowadza się do poszukiwania dróg (sposobów) racjonalnego działania poprzez możliwie dokładna analizę treści przedmiotowych oraz oparte na doświadczeniu nauczycielskim rozpoznanie metod i środków umożliwiających uczniom opanowanie tych treści.
Metodyka wychowania to dyscyplina praktyczna zajmująca się celami, treścią, metodami, środkami i organizacją wychowania w szkołach i innych środowiskach wychowawczych (np. w harcerstwie). Układem odniesienia dla metodyki wychowania jest teoria wychowania a źródłem szczegółowych informacji - wyniki badań nad procesami, warunkami i potrzebami wychowania w różnych typach i na różnych szczeblach szkół, w rodzinie, przedszkolu, domu dziecka i innych zakładach wychowawczych oraz w organizacjach młodzieżowych. Ujmując proces wychowania w układzie systemowym i instytucjonalnym metodyka wychowania ma na celu podniesienie poziomu masowej praktyki wychowawczej.
Klasycznie wyróżnia się metodologie:
Współcześnie dominuje podejście bazujące na wykorzystaniu metod statystycznych bądź matematycznych (szczególnie nauki ścisłe) do opisu różnych zjawisk będących pod obserwacją badacza. W celu uzyskania danych do obliczeń wykorzystuje się precyzyjnie opisaną w metodologiach szczegółowych nauk gamę działań.
Wiele nauk posiada własne metodologie lub korzysta z dorobku innych zapożyczając ich metodologie, np. metody statystyczne w formie zmodyfikowanej i dostosowanej do szczególnych zagadnień ekonomii noszą miano ekonometrii.
W naukach technicznych często dokonuje się pomiaru za pomocą mierników z zachowaniem właściwych warunków otoczenia a uzyskane tak wyniki mogą być zbierane i porównywane z wynikami uzyskanymi przez innych badaczy przy zachowaniu tych samych zmiennych lub nieznacznej ich modyfikacji. Do opracowania stosuje się tu często opis matematyczny.
Jako metodę naukową rozumie się:
Całokształt sposobów badawczego docierania do prawdy i pojęciowego przedstawiania poznanej prawdy.
Sposób uzyskiwania materiału naukowego, czyli nic innego jak metoda badań naukowych.
W pierwszym znaczeniu metoda naukowa to ogół czynności i sposobów niezbędnych do rozwiązywania problemów naukowych, do tworzenia prac naukowych i do oceny wyników tych działań.
W jej obrębie mieści się metoda badań naukowych, rozumiana jako sposób zdobywania materiałów naukowych, stanowiących podstawę do opracowania teoretycznego, do rozwiązania problemu naukowego, na w końcu - do napisania pracy naukowej. Metody badań stosowane do rozwiązania określonego problemu nazywane są metodami roboczymi.
Metoda naukowa powinna być przystosowana do przedmiotu badań. Niektóre jednak zasady pracy badawczej są uniwersalne - dla wielu przedmiotów badań i dla wielu nauk.
Znane są następujące metody badań naukowych:
Metody te w różnych naukach znajdują różne zastosowanie, niektóre są stosowane tylko w pewnych dziedzinach naukowych, zależnie od ich specyfiki.
język - jest to system znaków prostych (wyrazy) oraz reguły ich łączenia w znaki złożone (zdania, czyli gramatyka).
Funkcje języka:
- komunikatywna
a)informatywna - są to teksty pozbawione elementów emocjonalnych np. teksty naukowe, popularnonaukowe, ogłoszenia, programy informacyjne
b)impresywna - celem jest wywołanie określonych reakcji u odbiorcy np. teksty reklam, haseł, sloganów
c)ekspresywna - służy wyrażeniu emocji nadawcy, Brak tekstów, któreby spełniały wyłącznie ta funkcję. Realizuje się ona obok innych.
d)poetycka - celem jest kierowanie uwagi na sam komunikat, na urodę języka, stylu. Moga to być teksty literackie, ale również publicystyczne.
- funkcja fatyczna - służy nawiązywaniu kontaktu. Są to teksty typu: cześć, jak się masz?, dzieńdobry
- funkcja magiczna (zaklęcia) i stanowiąca (stanowi i kreuje rzeczywistość, np tekst mianowania)
Ferdinand de Saussure (ur. 26 listopada 1857 w Genewie, zm. 22 lutego 1913 w Vufflens-le-Château) - językoznawca szwajcarski.
Określił język jako stały zbiór (dokładniej: system) norm społecznych, umożliwiających porozumiewanie się. Podobnie jak Jan Niecisław Baudouin de Courtenay odróżniał język jako system znaków od mówienia, które jest indywidualną realizacją tegoż systemu.
De Saussure ukuł termin językoznawstwa diachronicznego dla badań historycznych nad językiem i językoznawstwa synchronicznego, opisującego stan języka w danym momencie. Wprowadził termin znaku językowego jako składowej dwóch elementów - znaczonego i znaczącego, gdzie pierwszy to samo abstrakcyjne pojęcie, a drugi - jego akustyczna reprezentacja. Język w rozumieniu de Saussure'a funkcjonuje w oparciu o związki syntagmatyczne, istniejące pomiędzy elementami umieszczonymi w konkretnej wypowiedzi i związki paradygmatyczne, istniejące na poziomie abstrakcyjnym.
Według Saussure'a jedynym i prawdziwym przedmiotem językoznawstwa był język rozpatrywany sam w sobie. Dokonał on rozróżnienia między językiem (langue) i mówieniem (parole). Język jest systemem znaków i reguł ich tworzenia, który nie może być wytworem pojedynczego człowieka, jest pewną abstrakcją, która urzeczywistnia się w indywidualnych aktach werbalnych (mówieniu). Zadaniem lingwistyki winno być precyzyjne oddzielenie systemu języka (langue) od konkretnej jednostkowej wypowiedzi (parole).
Nauki humanistyczne
Jest to specyficzna grupa nauk, której przedmiotem badań będzie przede wszystkim jednostka ludzka jako jeden z elementów społeczeństwa oraz twórczości, którą to społeczeństwo wytwarza. Metodyka nauk humanistycznych nie będzie należała może do najściślejszych, jednak nie oznacza to, że występuje w niej dowolność, określone będą pewne zasady, które będą dawały możliwość odróżnienia wiedzy rzetelnej od innych wypowiedzi. Sam podział na nauki humanistyczne oraz przyrodnicze będzie natomiast wynikał z pewnego rodzaju tradycji i utartych norm przyjętych już wieki temu. Czasami uważa się, że nauki humanistyczne od przyrodniczych różnią się tym iż niemożliwe jest ujęcie badań w sposób matematyczny, jeśli chodzi właśnie o te pierwsze. Stanowisko te nie jest jednak do końca prawdziwym, gdyż wielokrotnie zdarzało się, że dana nauka z zakresu humanistycznej ulegała matematyzacja do tego stopnia, że właściwie powinna zostać zmieniona jej klasyfikacja, przykładem będzie mogło być między innymi stosowanie metod z zakresu statystyki w badaniach socjologicznych.
Językoznawstwo
Bardzo często ten dział nauk określany będzie także mianem lingwistyki. Wyróżnić będziemy mogli wiele wersji lingwistyki między innymi teoretyczną, stosowaną, czy też bitumiczną i tak dalej. Kierunki badań językowych mogą zostać połączone w trzy pary, które są sobie przeciwstawne, pierwsza z nich wyróżniać będzie językoznawstwo synchroniczne oraz diachroniczne. To pierwsze zajmuje się formą języka w danym momencie, natomiast diachroniczne będzie odkrywało historię jaką kryje w sobie dany język, czy też ich grupa. Kolejna para wyróżnia językoznawstwo teoretyczne, które będzie próbowało budować modele służące przy opisywaniu poszczególnych języków oraz teorie, które dotyczyć będą uniwersalnych aspektów każdego z języków oraz językoznawstwo stosowane, które usiłować będzie wdrażać tą że właśnie teorię w praktykę. Ostatnią z par stanowić będzie makro lingwistyka, która często zwana jest także lingwistyką kontekstualną, gdzie zajmować będzie się ona dopasowywaniem języka do świata, który nas otacza, a więc przede wszystkim tym jakie są funkcje społeczne języka, proces nauczania i wzbogacania tegoż języka, procesy wytwarzania i odbioru mowy. Drugi element to natomiast mikro lingwistyka, czy też językoznawstwo niezależne, które rozważać będzie język jako taki, a więc jako byt niezależny od świata otaczającego nas dookoła.