INSTYTUCJE EDUKACYJNE SYSTEMU OPIEKI
NAD DZIECKIEM
W SZWECJI I W POLSCE
ROZDZIAŁ IV
PORÓWNANIE SYSTEMÓW OPIEKI NAD DZIECKIEM W POLSCE I W SZWECJI
Systemy opieki nad dzieckiem w Polsce i w Szwecji - podobieństwa
W dobie postępującej integracji europejskiej, państwa starego kontynentu ulegają szeregom przemian nie tylko w zakresie gospodarki i funkcjonowania państwa od strony jego struktury. Zmiany te dotyczą również systemu oświaty, w jakiej coraz częstej kładzie się nacisk na opiekę socjalną, którą otacza się małoletnich uczniów. Każde państwo posiada swój własny, wypracowany system opieki socjalnej realizowanej na podłożu oświaty i sytemu edukacji. Pomimo pojawiających się różnic i rozbieżności, są zauważane również i znaczne podobieństwa. Tak jest w przypadku Polski i Szwecji. W państwach tych od dłuższego już czasu tradycyjny system nauczania przybrał na znaczeniu i obecnie prócz typowych założeń wnikających ze strony edukacji, otacza swych podopiecznych także opieką socjalną.
Szwecja uważana jest obecnie za państwo dobrobytu, w jakim kładzie się szczególny nacisk pomoc socjalną świadczoną wszystkim obywatelom, w tym również i dzieciom od najmłodszych lat ich życia. W ramach owej pomocy, dzieci w szwedzkich szkołach objęte są specjalnym programem nauczania, sprzyjającym zdobywaniu przez nich wiedzy w dogodnych, dostosowanych do ich potrzeb warunkach. W Szwecji sposobem zorganizowania procesu kształcenia zajmuje się przede wszystkim państwo. Specjalnie ukształtowany system służący do zarządzania dziedziną oświaty jest całkowicie scentralizowany, zaś o przeważającej większości spraw dotyczących samej nauki oraz praw przynależnych zarówno nauczycielom, jak i uczniom, w tym przykładowo o programach, dotacjach, praktycznie zawsze decyduje rząd z parlamentem włącznie.
W Polsce również państwo spełnia tutaj decydującą rolę, do funkcji rządu oraz parlamentu należy zatwierdzenie bądź odrzucenie propozycji składanych przez Ministerstwo Edukacji. To właśnie ono, po przyjęciu przez rząd wszelkich propozycji, przeprowadza realizację założeń i wydanych rozporządzeń.
W Polce, edukacja stanowi obszar praktycznie w całości finansowany oraz koordynowany poprzez samorząd. Dana społeczność regionu korzysta również z placówek, jakie są prowadzone przez różnego rodzaju podmioty sektora niepublicznego. Właściwe jednostki samorządu terytorialnego województwa, jako podstawowe organy upoważnione do prowadzenia szkoły, są obowiązane do finansowania ich statutowej działalności, a także zapewnienia odpowiednich warunków do działania, głównie poprzez między innymi:
- wyposażenie w różnego rodzaju pomoce dydaktyczne,
- wyposażenie w sprzęt niezbędny do sukcesywnej realizacji programów nauczania,
- stworzenie bezpiecznych warunków do nauki oraz wychowania.
Sytuacja jest podobna w Szwecji, gdzie także nad wykonywaniem poszczególnych ustaw czy wydanych rozporządzeń czuwa bezpośrednio Ministerstwo Edukacji. Jednocześnie za organizowanie oraz prowadzenie szwedzkich szkół, czy również wszelkiego rodzaju sprawy kadrowe odpowiadają tutaj jednostki gminne. W trakcie każdej przeprowadzanej radzie gminy oraz hrabstwa, do życia powołuje się odpowiednie komitety, które to w zakresie swych kompetencji zajmują się w szczególności sprawami właśnie oświaty. Ich priorytetowym zadaniem jest w szczególność sukcesywne czuwanie nad tym, by wszystkie szkoły efektywnie realizowały w sposób centralny ustalone oraz określone wytyczne. To właśnie gminy wyznaczają plany prowadzonej pracy przez szkoły. W Polsce z kolei szkoły realizują plany ustalone przez Ministerstwo, bądź mogą również same ustalać schemat prowadzonych zajęć i funkcjonowania poszczególnych jednostek. Szkoły działające w Szwecji można podzielić na te o charakterze państwowym, samorządowym oraz alternatywnym. Aż 98% uczących się dzieci i młodzieży korzysta ze stworzonego systemu dla szkół samorządowych, jaki to w swym zakresie przewiduje trwający dziewięć lat cykl kształcenia.
Reforma systemu polskiej edukacji, jaka została rozpoczęta od roku szkolnego 1999, w rzeczywistości przyniosła szereg bardzo istotnych zmian w procesie funkcjonowania współczesnych szkół należących do wszystkich szczebli oraz również i w samym zakresie zarządzania oświatą. W obecnym systemie, przeważająca większość publicznych szkół oraz innych placówek oświatowych, jest prowadzona przez wyodrębnione jednostki należące do samorządu terytorialnego.
Zadaniem własnym gminy na tym tle, jest przede wszystkim zakładanie, jak i również prowadzenie przedszkoli, łącznie z przedszkolami o charakterze specjalnym, a także szkół podstawowych oraz gimnazjów, jednak już bez specjalnych, ze szkołami artystycznymi i szkołami przy zakładach poprawczych bądź schroniskach dla nieletnich włącznie. Zasadniczym, podstawowym zadaniem ze strony powiatu jest zakładanie oraz następnie prowadzenie specjalnych szkół podstawowych czy też gimnazjów, nie pomijając tutaj szkół ponadgimnazjalnych oraz sportowych. Samorząd województwa zaś zakłada oraz prowadzi szkoły oraz placówki o znaczeniu już regionalnym, jak również inne, publiczne placówki kształcenia bądź też doskonalenia nauczycieli, z bibliotekami pedagogicznymi włącznie.
Wykres 1. System edukacji w Polsce
źródło: http://www.snwp.za.pl/index.1.gif
Państwo szwedzkie nie finansuje swoich szkół w sposób bezpośredni. Poszczególne, uprawnione do tego jednostki administracji terenowej, są w stanie zarządzania oraz dysponowania środkami przeznaczonymi na działalność szkolną, w praktyce przyznając globalnie określony budżet na indywidualne potrzeby każdej za szkół. Od samej szkoły uzależnione jest to, w jaki sposób wydadzą otrzymane środki. W interesie państwa są przyznawane, tak zwane „fundusze kompetencyjne”, które świadczy się w celu efektywnego wyrównywania zachodzących, wszelkich różnic pomiędzy gminami czy też również i pieniądze przeznaczone na doskonalenie nauczycieli oraz również i pewne środki specjalne, jakie trafiają do uczniów będących niepełnosprawnymi intelektualnie. Bez wątpienia stanowi to przejaw polityki socjalnej, jaką objęte są dzieci w szwedzkich szkołach.
Pierwszym stopniem w polskim i szwedzkim systemie edukacji jest wychowanie przedszkolne. Jest to nieobowiązkowy etap edukacji, a objęte są nim jedynie dzieci znajdujące się w wieku od 3 lat, aż do chwili rozpoczęcia nauki już w szkole podstawowej. Od 2004 r., w Polsce wprowadzone zostało jednak obowiązkowe, trwające rok, specjalne przygotowanie przedszkolne przygotowane dla dzieci 6-letnich, a realizowane w przedszkolu bądź też w specjalnie utworzonym w ty celu oddziale przedszkolnym, znajdującym się przy szkole podstawowej.
Placówki do wychowania przedszkolnego są to przedszkola, jak również oddziały przedszkolne ulokowane przy szkołach podstawowych, przeznaczone przede wszystkim dla 6-latków oraz, od 2009 r., tak zwane zespoły wychowania przedszkolnego oraz specjalistyczne punkty przedszkolne, będące przeznaczone dla dzieci znajdujących się w wieku od 3 do 5 lat. Placówki tego typu zapewniają podstawową opiekę najmłodszym dzieciom, i jednocześnie przygotowują je do czekającego ich podjęcia nauki w szkole.
W Szwecji sytuacja jest podobna, zarówno przedszkola, jak i żłobki czy też i inne palcówki tego typu, zapewniają najmłodszym dzieciom szczegółową, kompleksową opiekę, jak i również przygotowują je do czekającej ich wieloletniej edukacji w szkole podstawowej.
Powszechnie uważa się, że Szwedzi odczuwają niechęć do szkolnictwa określanego jako alternatywne, z reguły działające w prywatnym sektorze. Zdecydowana większość Szwedów jest tego zdania, iż kształcenie ich dzieci stanowi sprawę władz rządowych oraz samorządowych. Od dnia 1 lipca 1995 roku, w Szwecji obowiązuje podział na klasy:
młodsze,
średnie,
starsze.
W funkcjonującym nowym programie nauczania wyszczególniono wszystkie wymogi dotyczące zakresu przyswajanych wiadomości oraz umiejętności uczniów, jakie powinni posiadać pod koniec piątego oraz dziewiątego roku nauki. Dzięki temu, zunifikowały się w skali całego kraju podstawowe kryteria oceny wiadomości oraz umiejętności uczących się.
Dyrektor danej szkoły może jednak, lecz w porozumieniu z rodzicami uczniów, nauczycielami oraz samymi uczniem, nie wyrazić zgody na promocję określonego ucznia do kolejnej klasy. Może również podczas trwania roku szkolnego przesunąć tego zdolnego ucznia do wyższej klasy, jednocześnie biorąc pod uwagę tutaj otrzymaną rekomendację ze strony nauczyciela oraz i za zgodą rodziców.
W Polsce sytuacja przedstawia się bardzo podobnie. Obecnie nie jest zaskakująca sytuacja, kiedy to dany uczeń „przeskoczy” o klasę wyżej. W naszym państwie również istnieje dziewięcioletni cykl nauczania podstawowego, jednak w innej postaci. Nie ma tutaj bowiem podziału na nauczanie w klasach młodszych, średnich oraz starszych. Obowiązuje za to sześcioletnia nauka w szkole podstawowej, później zaś trzyletnia w gimnazjum. Na pierwszym etapie trwającej tutaj nauki, swym zakresem obejmującym wspomniane powyżej klasy od I do III, praktycznie w zupełności zrezygnowano z podziału na wcześniej przeprowadzane, tradycyjne lekcje z charakterystycznymi przerwami oraz tematycznymi przedmiotami, a samą organizację lekcyjnych zajęć pozostawiono w kompetencji nauczycielowi.
Również i na drugim etapie owej szkoły podstawowej, czyli swym zakresem obejmującym klasy od IV do VI, to praktycznie całkowicie zrezygnowano z wcześniejszego, dotychczasowego podziału na wszelkie tradycyjne przedmioty, a zastępując je tak zwanym kształceniem blokowym. Dzieci w wieku trzynastu lat, uczęszczając do szóstej klasy szkoły podstawowej, kończą ją, jednocześnie przystępując i zdając swój pierwszy w życiu poważny egzamin, jakim jest przeprowadzony, końcowy sprawdzian kompetencji. Istotne jest to, że niezależnie od uzyskanego wyniku tego typu sprawdzianu, to i tak wszyscy uczniowie dalej rozpoczynają swoją naukę, ale na szczeblu szkoły gimnazjalnej. W Szwecji również przechodząc z jednego etapu kształcenia na następny, uczniowie zdają właściwe testy sprawdzające poziom ich wiedzy.
Trzyletnie już gimnazjum dalej kontynuuje naukę oraz kształcenie według tradycyjnego, powszechnie panującego podziału na poszczególne, tematyczne przedmioty, które to dalej odpowiadają już tym przedmiotom, będącym w czasie późniejszym nauczanym obecnie w liceach o profilu ogólnokształcącym.
Reforma systemu oświaty, jaka miała miejsce w 1999 r.,. wprowadziła obowiązek funkcjonowania gimnazjum jako zupełnie nowego typu szkoły, będącej przeznaczoną dla młodzieży mieszczącej się w wieku od 13 do 16 lat.
Kształcenie młodzieży na tym etapie posiada charakter ogólny oraz przy tym odbywa się w zakresie wyodrębnionych, następujących przedmiotów, do których zaliczają się między innymi:
zajęcia z języka polskiego
dwa podstawowe języki obce nowożytne
zajęcia z muzyki
zajęcia z plastyki
zajęcia z historii
zajęcia z wiedzy o społeczeństwie
zajęcia z geografii
zajęcia z biologii
zajęcia z informatyki
zajęcia z wychowania fizycznego
zajęcia z edukacji dla bezpieczeństwa
zajęcia artystyczne
zajęcia techniczne
Również w zależności od woli ze strony rodziców, to uczeń z gimnazjum może także czynnie uczestniczyć w prowadzonych zajęciach religii bądź etyki, jak i wychowania do życia w rodzinie.
Zajęcia artystyczne oraz zajęcia techniczne, a także edukacja dla bezpieczeństwa czy drugi obowiązkowy język obcy są to przedmioty, jakie zostały wprowadzone od 2009 r., w wyniku dokonanej zmiany podstawy programowej.
Na drugim szczeblu przewidzianym dla szkolnictwa średniego, obecnie zreformowany system polskiej edukacji jest w stanie zaproponować jedynie dwa typy szkół, czyli zakańczające się egzaminem dojrzałości, inaczej maturą, trwające trzy lata liceum profilowane, jak również i szkołę zawodową. W szkole zawodowej z kolei, po odbytym, jedynie dwuletnim okresie nauki uczniowie są zobowiązani do zdania specjalnego egzaminu zawodowego.
W szwedzkich szkołach średnich zaś, nauka trwa przez okres również trzech lat. Nauka ta zakańczana jest także specjalnym egzaminem. Po ukończeniu tego typu szkoły, młodzież może podjąć naukę na wyższych, państwowych lub prywatnych uczelniach. Warto tutaj jednak wspomnieć, iż uczelni prywatnych jest stosunkowo mało w Szwecji. Co istotne, w Szwecji są również obecne szkoły przeznaczone do nauczania dorosłych, tak samo zresztą jak i w Polsce.
Zarówno w Polce, jak i we Szwecji, jest bardzo rozwinięte nauczanie wyższe. W Szwecji, uczelnie wyższe posiadają swoją długą historię i wciąż powstają nowe, zaś liczba tego typu uczelni w Polsce przedstawia się następująco w latach:
2000 - 310
2001 - 344
2005 - 445
2009 - 461
2010 - 476.
Systemy opieki nad dzieckiem w Polsce i w Szwecji - różnice
W polskim systemie oświaty od kilku lat sukcesywnie odnotowywany jest znaczny spadek liczby uczniów praktycznie we wszystkich rodzajach szkół, lecz za wyjątkiem zasadniczych szkół zawodowych, jaki wynika z ciągle zmniejszającej się populacji dzieci oraz młodzieży znajdujących sie w wieku szkolnym. Sytuacja ta stanowi niewątpliwie następstwo ostatniego, odnotowanego niżu urodzeń, jaki trwa niemalże od połowy lat osiemdziesiątych minionego stulecia, praktycznie aż do pierwszych lat obecnego. Nie sprzyja temu również i zbyt mała liczba szkół rożnego szczebla w Polsce. Przykładowo w Szwecji sytuacja wygląda inaczej chociażby na tle nauczania przedszkolnego, ze względu na dużą ilość funkcjonujących tam placówek przedszkoli czy żłobków.
Liczba szkół podstawowych w Polsce, jak podaje GUS, tylko w roku szkolnym 2008/2009 wyniosła jedynie 14,3 tysiąca, a była ona blisko o 1,2% niższa chociażby w stosunku do okresu wcześniejszego. Ogółem, w polskich szkołach podstawowych w minionym czasie uczyło się jedynie 2,4 mln dzieci, a więc liczba uczniów w tego typu szkołach zmniejszyła się blisko o 4,4% w zestawieniu z ubiegłym rokiem szkolnym.
Warto w tym miejscu również zauważyć, iż pewien projekt rozważnych już od jakiegoś czasu zmian w systemie edukacji, a jaki przewiduje włączanie dzieci 6-letnich do zakresu obowiązkowego nauczania w polskich szkołach podstawowych, jak również i jednoczesne nałożenie się w nastopnych latach zjawiska efektu demograficznego w formie wzrostu ogólnej liczebności tych roczników dzieci, jakie rozpoczynają naukę właśnie na tym poziomie, to spowodowało to po 2010 roku znaczne zwiększenie stopnia zapotrzebowania na miejsca w tych pierwszych klasach wchodzących w zakres szkół podstawowych.
Rysunek 2. Zmiany w strukturze ludności w wieku szkolnym, stan w okresie od 2000 do 2009, a także prognozy na lata od 2015 do 2035.
Źródło: Oświata i wychowanie w roku szkolnym 2009/2010, GUS Warszawa 2010.
Jak widać na powyższym wykresie, od 2000 r, głównie na skutek zachodzących, wcześniej wspomnianych procesów demograficznych oraz malejącej liczby ludności, głównie w tych młodszych grupach wiekowych, sukcesywnie zmniejsza się ogólna liczba uczniów w poszczególnych poziomach kształcenia. Bardzo niekorzystną sytuację pogłębia tutaj jeszcze fakt, że współcześnie, dzisiejszy system oświaty opuszczają wszystkie ostatnie roczniki tak zwanego wyżu demograficznego. W stosunku chociażby do 2000 roku, ogólna liczba ludności znajdującej się w wieku od 3 do 18 lat, praktycznie zmniejszyła się o %, a w roku 2009 zaledwie wyniosła ona 287 764 osoby. W określonych rocznikach „szkolnych”, odnotowana liczba dzieci oraz młodzieży systematycznie zmalała.
Jak wspomniano wcześniej, zarówno w Szwecji, jak i Polce, jest dobrze rozwinięty sektor nauczania wyższego. Z tą jednak różnicą, że w Polsce jest tutaj duża ilość prywatnych instytucji, w Szwecji zaś nie. Obecnie w Polsce działa ponad 470 uczelni, z czego jedynie 132 są to uczelnie publiczne, zaś pozostałe 338 są to już uczelnie niepubliczne.
Tabelka 1. Sektor nauczania wyższego w Polce
Rok akademicki |
Szkoły wyższe ogółem |
Szkoły wyższe niepubliczne |
1992/93 |
124 |
18
|
1995/96 |
179 |
80
|
2000/2001 |
310 |
195
|
2005/2006 |
445 |
315
|
2008/2009 |
458 |
326
|
2010/2011 |
470 |
338
|
Źródło:http://www.nauka.gov.pl/szkolnictwo-wyzsze/dane-statystyczne-o-szkolnictwie-wyzszym/
W uczelniach tego typu obecnie kształci się blisko 2 miliony studentów, w efekcie daje to Polsce praktycznie jeden z najwyższych na całym świecie wskaźników solaryzacji, jak również i największą liczbę właśnie instytucji z sektora szkolnictwa wyższego w Europie.
Jak zauważono, w Polsce funkcjonuje Duzy odsetek niepublicznych uczelni wyższych, co stanowi przeciwieństwo do Szwecji. O popularności tego typu szkół, Siadczą chociażby dane pozyskane względem rekrutacji na studia w, przedstawione w poniższej tabeli.
Tabelka 2. Rekrutacja na studia na rok akademicki 2009/2010 (są to uczelnie nadzorowane przez MNiSW oraz polskie uczelnie niepubliczne)
|
I-go stopnia i jednolite magisterskie
|
II-go stopnia |
Razem |
|||
|
ogółem |
w tym stacjonarne |
ogółem |
w tym stacjonarne |
ogółem |
w tym stacjonarne |
ogółem |
436 732 |
242 147 |
138 631 |
43 710 |
575 363 |
285 857 |
Szkoły publiczne |
303 632 |
216 393 |
95 646 |
41 619 |
399 278 |
258 012 |
Szkoły niepubliczne |
133 100 |
25 754 |
42 985 |
2 091 |
176 085 |
27 845 |
Źródło:http://www.nauka.gov.pl/szkolnictwo-wyzsze/dane-statystyczne-o-szkolnictwie-wyzszym/
W Szwecji, w okresie uczęszczania od pierwszej aż do szóstej klasy, praktycznie wszystkie zajęcia lekcyjne prowadzi tylko jeden nauczyciel, prócz takich przedmiotów, jak między innymi:
zasady prowadzenia domu,
wychowanie fizyczne,
rysunek oraz wychowanie muzyczne.
Tuż po przejściu do czwartej klasy, z reguły odbywa się zmiana dotychczasowego nauczyciela, jaki był również wychowawcą. Zaczynając od klasy siódmej, dzieci naucza już kilku nauczycieli, a każdy z nich specjalizuje się nawet w kilku przedmiotach. Promocja otrzymana z klasy do klasy, w praktyce najczęściej następuje w sposób automatyczny.
W Polskich szkołach sytuacja przedstawia się nieco inaczej. Dzieci mają jednego nauczyciela - wychowawcę, ale prócz tego mają kontakt również z innymi nauczycielami. Po przejściu do gimnazjum, każdy nauczyciel indywidualnie prowadzi swoje zajęcia z danego przedmiotu.
Istnieje wiele zasadniczych różnic w systemie opieki nad dzieckiem w szkołach szwedzkich i polskich. W Szwecji dzieci są objęte szczególnym wsparciem socjalnym, co dotyczy przede wszystkim pomocy finansowej dla uczniów i ich rodzin, jakie borykają się z trudnościami materialnymi i finansowymi. Sytuacja w Polsce, w zestawieniu z tą panującą w Szwecji, wciąż wydaje się być nieco w tyle, za mało rozwinięta i ukierunkowana na świadczenie tego rodzaju wsparcia. Dotyczy to nie tylko Szwecji, ale i innych państw unijnych, z jakimi w zestawieniu Polska nie wypada zbyt korzystnie.
Nauka realizowana na poziomie szkół państwowych jest zupełnie bezpłatna, o oznacza, że rodziny dzieci nie są narażone na koszty związane z nauką. Dotyczy to także kosztów związanych w wyprawką szkolną, wyżywieniem w szkole, czy też zapewnieniem uczestnictwa w kulturze i rozrywce. Wydatki mające związek z owymi aspektami, są pokrywane w większości przypadków przez szkołę. W Polsce sytuacja ta przedstawia się nieco inaczej. Co prawda na szczeblu szkoły podstawowej oraz gimnazjum, uczniowie także mają prawo do bezpłatnej nauki. Za koszty tutaj ponoszone uważa się rożne zbiorki pieniędzy na komitety rodzicielskie, a także finansowanie we własnym zakresie wyposażenia itp.
Jest to inna sytuacja od tej, jaka panuje w Szwecji. Bowiem w owym państwie, w przeciwieństwie do Polski, zarówno uczniowie, jak i ich rodzice nie ponoszą tutaj podstawowych kosztów związanych między innymi z:
nabyciem materiałów dydaktycznych,
posiłkami otrzymanymi w szkole,
świadczoną w szkołach opieką medyczną,
transportem do szkoły.
Szkoły w Szwecji są dobrze wyposażone, co dotyczy nowoczesnych sprzętów, szerokiej gamy środków dydaktycznych, jakie wspomagają proces edukacyjny realizowany w tamtejszych szkołach.
W Polsce, mimo i tak dużych pod tym względu zmian, to sytuacja przedstawia się nieco gorzej. Nie wszystkie szkoły mają swobodny, nieograniczony dostęp do tego typu środków, ponieważ nie mają na to funduszy. Za przykład można tutaj podać chociażby wyposażenie w komputery, a tym samym i dostęp uczniów do Internetu.
Faktem jest, iż praktycznie z roku na rok znacznie ulega poprawie i zmianie poziom wyposażenia szkół w specjalistyczny, nowoczesny sprzęt komputerowy. Jednak i tak w porównaniu chociażby z Szwecją, to pod tym względem odnotować można pewne poważne, rażące braki. Zwiększa się liczba wspomnianych komputerów w szkołach, jednak co ważne, sukcesywnie wzrasta również liczba komputerów z dostępem do Internetu praktycznie we wszystkich typach szkół. Tylko w samych szkołach podstawowych, owa liczba komputerów z posiadanym dostępem do Internetu w 2008 roku, sukcesywnie wzrosła, chociażby w zestawieniu z wcześniejszym rokiem szkolnym nawet o 16,0%, zaś w gimnazjach blisko o 12,2%, a już w liceach ogólnokształcących, wynik ten wyniósł prawie 10,1%. Także w szkołach zawodowych odnotowano zmiany, bowiem wynik ten zwiększył się o 41,0%. Tylko na jeden komputer posiadający dostępem do Internetu, praktycznie przypadało nawet od 12 uczniów w polskich liceach ogólnokształcących, aż do 15 w szkołach o poziomie podstawowym, z gimnazjami włącznie. Zjawisko to obecnie odznacza się i ma tendencje wzrastającą.
Tabela 3. Przykładowe różnice w opiece socjalnej w szkołach polskich i szwedzkich
Szwecja |
Polska
|
Bezpłatna nauka podstawowa
|
Bezpłatna nauka podstawowa |
Darowe posiłki w szkole |
Częściowo pokryte i sfinansowane przez MOPS |
Bezpłatny dojazd do szkoły |
Brak
|
Wyprawka od szkoły
|
Brak |
Darmowy dostęp do rekreacji |
Brak
|
Źródło: opracowanie własne
Szwecja jest państwem, jakie szczególnie dba o dobro dzieci. W tym celu duży nacisk kładzie się na funkcjonowanie przedszkoli i żłobków, w odróżnieniu od Polski.
Zasiłki rodzinne wypłacane w Polsce, praktycznie należą do najniższych w całej Europie. Do otrzymywania zasiłku w Polsce na dziecko uprawniona jest taka rodzina, w której uzyskiwane dochody nie przekraczają wartości 504,00 zł netto, jaka przypada na osobę w rodzinie. Z kolei sam zasiłek jest to zaledwie suma 68,00 zł miesięcznie, przypadająca na dziecko w wieku do pięciu lat, a już 94,00 zł na dziecko powyżej pięciu lat. W przypadku rodziców dzieci o jakimś stopniu niepełnosprawności, to otrzymują oni około 500,00 zł. Dodatkowo, ważne jest to, iż bardzo łatwo jest stracić posiadane w tym względzie uprawnienia. Z kolei wysokość świadczonych zasiłków w Szwecji, obrazuje poniższa tabela.
Tabela 4. Wysokość zasiłków na dzieci w Szwecji z 2007 roku
źródło: http://www.zwrot-podatku.eu/zwrot_podatku_ze_szwecji.htm
System ulg prorodzinnych funkcjonujący w Szwecji ma za zadanie zredukować wszelkie różnice pomiędzy osobami, jakie zajęły się wychowaniem dzieci a wszystkimi tymi, które swego własnego potomstwa nie posiadają. Rodzicom dzieci przysługują zasiłki na praktycznie każde nie pełnoletnie dziecko, aż do momentu ukończenia przez nie 16 roku życia. Bowiem już powyżej 16 lat, to są przyznawane dzieciom zasiłki edukacyjne. Niezaprzeczalnie widać, iż w Szwecji państwo wspiera system edukacji i proces kształcenia dzieci, głownie w aspekcie finansowym. Temu miało też służyć przeprowadzenie reformy oświaty, czyli zniesieniu barier w dostępie do nauki, spowodowanej głównie ograniczeniami finansowymi. Inaczej jest w Polsce. Blisko 26 % dzieci w Polsce żyje w ubóstwie bądź też na jego skraju. Problem niedożywienia dotyczy prawie 32 % polskich dzieci, a wśród nich praktycznie co dziesiąte nie kwalifikuje się do objęcia pomocą społeczną, a więc nie jest objęte pomocą ze strony państwa. Z danych statystycznych GUS wynika, iż prawie połowy polskich rodzin nie stać w ogóle na zjedzenie chociaż jeden raz na dwa dni porządnego, pełnego posiłku, zawierającego chociażby mięso, drób bądź rybę. W opinii ekspertów, praktycznie co trzeci uczeń w Polsce rozpoczyna swą naukę bez zjedzenia śniadania. Nie jest jednak w polskich realiach pomagać takim dzieciom, bowiem przecież w naszym państwie od darowizny trzeba zapłacić odpowiedni podatek VAT. O tym fakcie, iż tego typu próby niesienia pomocy są znacznie utrudniane przez państwo, może chociażby świadczyć znany chyba każdemu przypadek piekarza z Legnicy, który to zbankrutował, ponieważ Urząd Skarbowy nakazał mu zapłacić bardzo duży podatek od dawanych darowizn w postaci bochenków chleba, które przekazywał między innymi domom dziecka. Na tle Europy, Polska pod tym wglądem wypada najgorzej. Zbliżony procent dzieci żyjących w ubóstwie pojawia się tylko w Rumunii.
Również w Polsce do przedszkola chodzi najmniej z całej Europy dzieci. Tego typu placówek nie ma praktycznie w aż większej połowie gmin wiejskich, nie wspominając już o żłobkach. Do polskich żłobków trafia jedynie 2% dzieci. Bardzo źle wpływa to na ogólną sytuację matek na polskim rynku pracy.
Średnia zjawiska dostępu dzieci do uczestniczenia w wychowaniu przedszkolnym, sięga w krajach Unii Europejskiej aż 84%. Ośrodek statystyczny Unii Europejskiej, czyli Eurostat poinformował, iż z tej formy edukacji w przypadku Polski, korzysta zaledwie 28%. dzieci.
W dokonanej statystyce przedszkolnej, powyższa sytuacja przedstawia się w następujący sposób:
w Belgia jest to 98%,
w Danii jest to 96%,.
we Francji jest to 95%,
w Niemczech oraz Irlandii, 93%,
w Szwecji - 91%,
w Czechach jest to 67%,
w Słowacji - 73%,
w Litwie jest to 56%,
w Polce jedynie 28%.
Polska zajmuje także niekwestionowanie ostatnie miejsce w krajach Unii, również w przypadku liczby miejsc dostępnych w żłobkach. Największym tutaj problemem jest przede wszystkim to, iż ta sytuacja praktycznie w ogóle się nie poprawia, Polska zaś przez to nie zwiększa poziomu dostępu najmłodszych dzieci do wychowania przedszkolnego.
Z kolei w innych państwach Unii, w tym w Szwecji, miejsca w żłobkach praktycznie ma zagwarantowane około 30% dzieci. Polska jest to jeden z nielicznych krajów Unii, gdzie bardzo wczesna edukacja nie otrzymuje dofinansowania ze strony państwa. Chociaż pomimo tego, że edukacja realizowana jeszcze na etapie przedszkolnym, na terenie Szwecji nie jest obowiązkowa, to jednak i tak gminy mają obowiązek zapewnienia odpowiedniej, adekwatnej do potrzeb opieki praktycznie dla wszystkich małych dzieci, których rodzice albo pracują zawodowo, albo uczęszczają do szkól dla dorosłych.
W Szwecji istnieje niekwestionowany obowiązek ze strony gmin, jaki jest związany bezpośrednio ze zorganizowaniem zajęć na poziomie przedszkolnym, które są przeznaczane praktycznie dla wszystkich dzieci mieszczących się w przedziale wiekowym do sześciu lat, aż do rozpoczęcia szkoły podstawowej. W Szwecji w ramach opieki socjalnej nad dziećmi, tworzy się również specjalne, szczególnego rodzaju grupy zabawowe, które zazwyczaj działają około trzech godzin w ciągu dnia. Funkcjonują tutaj również i otwarte placówki przedszkolne czy też ośrodki przeznaczone bezpośrednio do wypoczynku dla dzieci w wieku od 6 do 12 lat.
Wpływ reformy szkolnictwa na edukację w Polsce i w Szwecji
Szwedzka ustawa dotycząca szkolnictwa, swoim zakresem zagwarantowała dzieciom oraz młodzieży szkolnej nieograniczony, swobodny dostęp do możności podjęcia edukacji na jednakowych, równych dla wszystkich prawach. Brak opłat za uczęszczanie do szkół, wzmożona polityka socjalna, wsparcie udzielanie uczniom oraz ich rodzicom podczas procesu edukacji w szwedzkich szkołach, sprzyja efektywnemu przyswajaniu wiedzy oraz różnych umiejętności, kompetencji przydatnych w późniejszym, dorosłym życiu. Dzięki reformie szkolnictwa, praktycznie każdy uczeń w Szwecji może obecnie swobodnie korzystać z prawa do nauki, nie bacząc na posiadaną płeć, miejsce zamieszkania czy też posiadane warunki ekonomiczne oraz socjalne. Nie ma tutaj podziału na uczniów biednych i bogatych, z tego też względu prawdopodobnie w Szwecji istnieje ograniczona ilość szkół prywatnych. Pod względem finansowym, każdy ma równe prawa do nauki i uczęszczania do szkoły. Istnieją odpowiednie programy i fundusze wspierające te rodziny, których nie stać na zakup podręczników, podstawowego wyposażenia szkolnego.
Ustawa reformująca system oświaty w Szwecji szczegółowo sprecyzowała, iż współczesna edukacja powinna nie tylko odpowiednio wyposażyć uczniów w wiedzę, lecz również zdolności, a przy tym i odbywać się przy nieustannej współpracy z rodzinami uczniów oraz sukcesywnie, wytrwale dążyć do harmonijnego rozwoju wszystkich młodych ludzi, by w efekcie stali się oni w pełni odpowiedzialnymi członkami społeczeństwa. Owa ustawa o szkolnictwie zapewnia również prawo do kształcenia osobom dorosłym. Jest ono w praktyce realizowane głównie poprzez szkoły samorządowe przeznaczone dla dorosłych, jak i szkoły specjalne również dla dorosłych.
Poza zasadniczymi celami oraz przyjętymi strategiami ze strony parlamentu i rządu, praktycznie każda gmina w Szwecji może indywidualnie decydować o sposobie prowadzenia szkół. Ustalony plan edukacji musi mieścić w sobie wszelkie istotne informacje na temat zarówno sposobu finansowania, jak i organizacji czy też rozwoju nauczania, jak również dokonywania jego oceny. Dzięki reformie oświaty, szkoły w Szwecji są otwarte dla wszystkich, a przy tym realizują istotne koncepcje założeń ogólnego procesu wychowania i nauczania, ze szczególnym uwzględnieniem aspektu pomocy socjalnej dla dzieci ich rodzin. Prócz tego, realizując przesłanki z zakresu pomocy i opieki socjalnej, szkoły szwedzkie aktywnie uczestniczą w ochronie praw dziecka, zapewnieniu mu bezpiecznych, sprzyjających warunków do nauki i możliwości rozwoju. Stąd też czynne zapobieganie przemocy i agresji w szwedzkich szkołach, spowodowane troską o dziecko, poszanowaniem jego praw.
W Polsce zaś reforma szkolnictwa również wprowadziła szereg istotnych zmian. Zmieniła nie tylko dotychczasowy podział szczebli nauczania, ale także uczyniła przez to program nauczania bardziej przyjazny dzieciom i młodzieży. W pierwszych latach nauki dzieci nie są poddawane tradycyjnym ocenom, co często prowadziło do zaniżenia przez nie samo wartości, są one motywowane do działania w inne sposoby. oceny pojawiają się dopiero w późniejszych klasach, co jest uważane za dobre rozwiązanie.
Reforma skraca również edukację na szczeblu szkoły średniej, na korzyść nauki w gimnazjum, jakie w Polsce jest pewnego rodzaju nowością. Wydaje się, że młodzież zdążyła się już przyzwyczaić do nowego systemu nauczania. Ostatnio jednak wiele kontrowersji wzbudza fakt obniżenia wieku dla obowiązującego nauczania, z sześciu do pięciu lat. Jest to powodem wielu sprzecznych reakcji, głównie ze strony rodziców oraz pedagogów.
Dnia 9 lutego 2012 roku, obecny Prezydent RP, czyli Bronisław Komorowski podpisał kolejną nowelizację ustawy o współczesnym systemie oświaty. Ustawa ta odpowiednio przesuwa aż do 2014 r., wprowadzenie w życie obowiązku szkolnego dla wszystkich dzieci sześcioletnich. Wspomniana ustawa przedłuża okres próbny, przewidziany na podjęcie ostatecznej decyzji o kolejne dwa lata, w których to rodzice podejmą decyzję o rozpoczęciu przez ich dziecko w wielu sześciu lat, swej edukacji szkolnej. W praktyce oznacza to, iż o rozpoczęciu nauki w szkole tych dzieci, które zostały urodzone w latach od 2006 do 2007, wciąż decydować będą ich rodzice. Wszystkie dzieci urodzone w powyżej wspomnianym okresie, a które nie rozpoczną nauki w I klasie szkoły podstawowej z dniem 1 września 2012 roku oraz również od dnia 1 września 2013 roku, to w efekcie pozostaną wciąż przedszkolakami. Zgodnie z obowiązującą ustawą, w roku szkolnym 2012 oraz 2013, a także 2013 i 2014, każdy dyrektor polskiej szkoły będzie posiadać obowiązek przyjęcia dziecka w wieku sześciu lat do szkoły, jeśli tylko rodzice tego dziecka podejmą taką decyzję. Samo dokonanie przesunięcia terminu dla wprowadzenia obowiązku szkolnego, przeznaczonego dla dzieci 6-letnich, w rezultacie pozwoli nie tylko samorządom, ale również i szkołom znacznie lepiej przygotować się na przyjęcie nowych, sześcioletnich uczniów
Wprowadzona nowelizacja ustawy dotyczącej systemu oświaty, weszła w życie bezpośrednio po upływie 14 dni od chwili zamieszczenia jej w Dzienniku Ustaw. Zmiany, chociaż oczekiwane przez polskie społeczeństwo, nie zaszły w nauczaniu przedszkolnym i żłobkach. Nieustannie pojawiają się na tym tle liczne braki, spowodowane nie tylko brakiem miejsc, a wiec mała ilością tych placówek, ale przede wszystkim odpłatnością korzystania z tego rodzaju opieki. W Polsce funkcjonują bowiem przede wszystkim niepubliczne placówki nauczania przedszkolnego, co nie jest dobrym rozwiązaniem.
Reformy oświaty wprowadzone w Polsce, mają za cel usprawnić ten sektor naszego państwa, a tym samym uczynić go bardziej efektywnym i skutecznym w dostarczaniu wykształconych, kompetentnych obywateli, jacy odnajdą się w realiach polskiego rynku pracy. Jednak jak wynika z badań przeprowadzonych przez jedno z biur statycznych, zieloną linie, Polacy sceptycznie i bardzo ostrożnie podchodzą do wprowadzanych zmian w zakresie polskiej oświaty.
Według nich, w Polsce raczej nie ma większych możliwości na to, by dogotować proces edukacji, system oświaty do wymagań współczesnego rynku. W opinii badanych, w szkołach kładzie się więcej nacisku na teorie, a nie na praktykę, a starając się o prace, potencjalni pracodawcy wymagają doświadczenia, nie zaś papierków.
Rysunek 3. Badanie Zielonej linii
Źródło: dane z ankiety przeprowadzonej przez Zieloną linie, http://zielonalinia.gov.pl/default.aspx?docId=16
W październiku zeszłego roku, konsultanci z Zielonej Linii przeprowadzili szczegółowe badania, jakie dotyczyły swym zakresem zachodzących relacji między polskim systemem edukacji a współczesnym rynkiem pracy, który funkcjonuje w Polsce. W ramach przeprowadzanego sondażu, zapytano respondentów o wyrażenia ich zdania na temat obecnej sytuacji młodych ludzi, jacy rozpoczynają swoje poszukiwania pracy, zatrudnienia. Poruszając tą kwestie, zapytano również o system edukacji w Polsce i tego, jak się on ma do wymagań stawianych na rynku pracy.
Zasadniczym celem sondażu było ustalenie, czy w opinii Polaków system edukacji w państwie jest skutecznie i efektywnie dostosowany do współczesnych realiów rynku pracy. Prawie ponad połowa respondentów uczestniczących w badaniu uważała, że system edukacji obowiązujący w Polsce, nie jest w pełni dostosowany do realiów polskiego, współczesnego rynku pracy. Jedna trzecia badanych stwierdziła, że raczej tak nie jest, przy czym jedna czwarta była wręcz przekonana o tym, iż polski system edukacji zdecydowanie w żaden sposób nie koreluje z rosnącym zapotrzebowaniem ze strony rynku pracy. W sposób stosunkowo pozytywny, nasze polskie szkolnictwo ocenia jedynie 36% badanych respondentów, z czego co dziesiąty wybrał tutaj odpowiedź „Zdecydowanie tak”. Zatem pewna grupa optymistów w tym aspekcie, staje wprost w opozycji do przeciwstawnego, negatywnego nastawienia ze strony polskich pracodawców oraz przedsiębiorców co do jakości posiadanego wykształcenia przyszłych, potencjalnych kandydatów do podjęcia pracy.
Według ankietowanych, owszem, wykształcenie jest ważne, ale nie dla wszystkich. Ciężko jest więc pogodzić obie strony, nie da się, patrząc realnie, wypracować tutaj jednej, wspólnej płaszczyzny dla wszystkich.
J. Kojkoł, P. Przybysz, Edukacja wobec integracji europejskiej, PWN, Gdynia 2004, s. 56
D. Dziewulak, Systemy szkolne w Unii Europejskiej, Żak, Warszawa 2007, s. 99.
Serwis Ministerstwa Edukacji Narodowej MEN
D. Dziewulak, Systemy szkolne w… op. cit., s. 103.
Oświata i wychowanie w roku szkolnym 2009/2010, GUS Warszawa 2010.
Oświata i wychowanie w roku szkolnym 2009/2010, GUS Warszawa 2010
Tamże.
Tamże, s. 103.
D. Dziewulak, Systemy szkolne w… op. cit., s. 104.
T. Wiloch, Ustrój szkolny, PWN, Warszawa 2003, s. 61.
Ustawa z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty, tekst jednolity Dz. U. z 1991 r. Nr 95, poz. 425.
Serwis Ministerstwa Edukacji Narodowej MEN
Cz. Kupisiewicz, Projekty reform edukacyjnych w Polsce, PWN, Warszawa 2007, s. 49.
P. Bała, Konstytucyjne prawo do nauki a polski system oświaty, PWN, Warszawa 2009, s. 244
http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/PUBL_e_not_nt_szkol_wyzszych_w_Polsce.pdf
Oświata i wychowanie w roku szkolnym 2008/2009, GUS Warszawa 2010
Oświata i wychowanie w roku szkolnym 2009/2010, GUS Warszawa 2010
D. Dziewulak, Systemy szkolne w… op. cit., s. 104.
A. Mońka, Szkolnictwo w Szwecji współczesnej, PZWS, Warszawa 1999, s. 91.
http://www.egospodarka.pl/33454,System-oswiaty-w-Polsce-2007-2008,3,39,1.html
http://www.zwrot-podatku.eu/zwrot_podatku_ze_szwecji.htm
http://2.s.dziennik.pl/pliki/434000/434202.jpg
http://www.oficynamm.pl/aktualnosc.php?id=1043
Tamże.
http://www.oficynamm.pl/aktualnosc.php?id=1043
T. Wiloch, Ustrój szkolny… op. cit., s. 89.
Tamże, s. 94.
http://zielonalinia.gov.pl/default.aspx?docId=16
http://zielonalinia.gov.pl/default.aspx?docId=16
4