Pierniczki świąteczne, Różne pliki


Pierniczki świąteczne

0x01 graphic

Składniki na około 80 - 100 sztuk (zależy od wielkości - dziś wyszło mi 100 sztuk)

500 g mąki pszennej wrocławskiej typ 500 albo tortowej typ 450

200 g prawdziwego miodu  (użyłam lipowego)*

200 g cukru pudru

125 g masła albo margaryny (ja daję masło)

1 jajko (używam jaj 75 g)

1 pełna łyżeczka sody oczyszczonej (10 g)

szczypta soli

3 czubate łyżeczki przyprawy do pierników (ja używam Kotanyi)

Masło, miód i przyprawę do piernika lekko podgrzać, ale nie gotować (masa powinna być płynna).

Na stolnicę (albo do miski) przesiać mąkę z sodą i solą, we wgłębienie wlać rozpuszczony i lekko przestudzony (ale nie zupełnie zimny) miód z masłem. Dodać resztę składników i wyrobić aż ciasto będzie gładkie i lśniące (wyrabia się bardzo lekko i szybko). Gotowe ciasto zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na 2 godziny, aby się dobrze schłodziło (ciasto można przechowywać w lodówce nawet dwa dni). Ciasto wyciągnąć z lodówki na 10 - 15 minut przed wałkowaniem.

Blat, albo stolnicę oprószyć mąką. Ciasto podzielić na 4 części i po kawałku rozwałkować na grubość ok. 0,5 cm i foremkami wycinać pierniczki. Pierniczki układać na natłuszczonej blasze (albo na papierze - ja wolę papier, bo potem nie muszę blachy szorować) zachowując odstępy bo trochę urosną.

Piec ok. 10-15 minut w 160-170 stopniach aż będą złote, ale nie brązowe (ja piekę w termoobiegu).


*200 g miodu to cztery duże pełne łyżki, trochę więcej niż pół szklanki

0x01 graphic

Przestudzone pierniczki polukrować albo oblać stopioną czekoladą i ozdobić płatkami czekolady, posypką, migdałami, wiórkami kokosowymi - inwencja twórcza każdemu podpowie czym jeszcze.

Można je bardzo długo przechowywać w metalowym pudełku (u nas często leżą dwa miesiące i dłużej). Jeśli dołoży się do puszki skórkę od jabłka czy pomarańczy szybko zmiękną, bo "wyciągną" wilgoć ze skórek, a gdy zostawi się odkryte to wciągnąć wilgoć z powietrza.

Szybciej miękną pierniczki lukrowane.
Ja piekę pierniki mniej więcej miesiąc przed świętami, aby dać im czas na to, aby skruszały i zrobiły się miękkie.

0x01 graphic


Pojawiły się głosy, że ciasto ciężko się zagniata. No cóż, od lat robię te pierniki i nigdy niczego takiego nie zaobserwowałam - ciasto zagniata się dużo lżej niż zwykłe kruche. Ale to nie biszkopt, więc nie można oczekiwać, że wystarczy wymieszać składniki. Zagnieść trzeba.
Jeszcze jedna uwaga - masło, miód i przyprawę rozpuszczam równocześnie  w jednym rondelku, żeby miód się nie karmelizował. Ale nie gotuję, tylko podgrzewam, aby masa była płynna. Mąki zawsze używam tortowej, typ 450, a masła ekstra 82 % .
Jeśli ciasto nie chce się zagnieść, to oznacza, że masa miodowa została za mocno wystudzona (powinna być letnia), wystarczy dodać trochę śmietany albo masła i nie powinno być problemu.
Jeśli ciasto się lepi, wystarczy dosypać odrobinę mąki.  Niestety mąka mące nierówna, jedna jest bardziej sucha, druga mniej - w każdym razie nie ma się lepić, ma być gładkie i jednolite.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Karta świąteczna na Boże Narodzenie - praca na użytek szkoły - Konspekt lekcji plastyki, Różne pliki
PRZESTROGA DLA PALACZY by DOMINO178, Różne pliki, RZUĆ PALENIE
Piernik Świąteczny, Przepisy kulinarne
W jakich miejscach można palić, Różne pliki
Kolor - widmo światła białego, Różne pliki
Kto przed kim ma pierwszeństwo - Savoir-vivre, Różne pliki
Sztompka Socjologia - ROZDZIAŁ 7 Od działań masowych do ruchów społecznych, Socjologia, Socjologia.
Globalne procesy społeczne, Socjologia, Socjologia. Różne pliki
Nalewka wiśniowa, Różne pliki
Metodologia nauk społecznych, Socjologia, Socjologia. Różne pliki
Snickers - bez pieczenia, Różne pliki
Kiedy łamać zasady dobrego wychowania, Różne pliki
Maksymalny czas przechowywania jedzenia w lodówce i zamrażarce, Różne pliki
Wzmacniamy włosy, Różne pliki
Teoria funkcjonalno-strukturalna, Socjologia, Socjologia. Różne pliki
Tylko orły szybują nad granią, Różne pliki
Dlaczego ekslibris a nie exlibris, Różne pliki
Leniwe gołąbki, Różne pliki

więcej podobnych podstron