Księga 3 • Rozdział 1
Albowiem to również jest stosowaniem Mocy, jednakże takim, które jest często w zły sposób używane - poprzez zaniedbanie.
Zaledwie niewielu zdaje sobie dziś sprawę z poziomu Mocy, jaki Bóg nadał człowiekowi poprzez dar świadomości. Niewielu wie, że posiada Moc ogniskowania i intensyfikacji uwagi przez indywidualną świadomość w trakcie wykonywania odpowiednich ćwiczeń. Niewielu wie również, że interpretacyjne i dyskryminacyjne działanie Boskiego Ja umożliwia im pewien chwyt cugli Mocy, tak aby mogli oni kontrolować swoje życie i być mniej rozproszonymi przez socjalne i karmiczne zobowiązania, napierające na nich dzień w dzień.
B. Władztwo nad samym sobą, twoje cugle Mocy
Należy zrozumieć dawne twierdzenie “Cierpliwy jest lepszy niż mocny, opanowany - od zdobywcy grodu.” 1 (w tłumaczeniu z oryginału brzmi to następująco: “Ten, któremu nie spieszno do gniewu, lepszy jest od mocarnego, ten, który włada swym duchem lepszy od zdobywcy miasta”. przyp. tłum.). Gdyby było ono jasne, byłoby więcej adeptów i mistrzów wyłaniających się z każdej generacji, gotowych do przejęcia cugli władztwa nad samym sobą i własnym światem.
Aktem całkowitego współczucia uniwersalnego Prawa i uniwersalnej Miłości jest dążenie do tego, abyście dostąpili władztwa nad swym skończonym ja. Gdy stanie się tak w waszym życiu, a stanie się tak, co zostało obwieszczone, uświadomicie sobie, że nie możecie pozostać nowicjuszami, że jednak możecie zostać mistrzami. Pomimo, że żyjecie na planie ludzkiej świadomości, nie musicie być obiektem jego wyzysku.
Ponieważ świat wypełniony jest leniwymi umysłami, a
Moc
“jałowy umysł” nawet, gdy zamieszkuje w przeznaczonej mu świadomości, często staje się narzędziem złowieszczych sił (“ kuźnia diabła”, jak mawiają), to korzystnym staje się dla studenta głębszej Prawdy rozpoznanie, że tylko i wyłącznie on sam może, a tak naprawdę musi rządzić swym światem poprzez właściwe używanie Mocy.
W tej sferze kosmicznej koegzystencji, gdzie energie makrokosmosu i mikrokosmosu płyną w jedności, dochodzi codziennie do emitowania przez Boskość wielkiej Mocy, co prowadzi następnie do sprzeniewierzenia tej Mocy przez ludzkość. Niektórzy, patrząc na te nadużycia u innych ludzi, reagują takim samym lub jeszcze większym nadużyciem Mocy. W taki sposób ustawiając orientację własnej mocy, w jaki jest ona używana przez dane jednostki i społeczeństwo. Nie jest to działanie, a jedynie reakcja.
Inni natomiast, czasami świadomie i z premedytacją, a innymi razy bezmyślnie lub nieświadomie, generują ze swoich istot myślokształty i emanacje auryczne, które wyzwalane są przez złe nawyki oraz jakby z rozpędu. Wymienię niektóre z tych nadużyć Mocy, abyś mógł rozpoznać, w jaki sposób ludzie stają się bezwiednymi narzędziami subtelnych form negacji oraz jak przejmują, wzmacniają i wysyłają owe szkodliwe substancje do planetarnej atmosfery.
Na samym początku znajduje się nuda, apatyczny stan umysłu, w którym wszystko wydaje się być mniej lub bardziej pozbawione korzyści dla istoty, która nie jest w stanie spoglądać poza próżność tego świata w rzeczywistość następnego. W tym stanie bierności, zbliżonym do bycia w próżni, ludzie odzierają swoje dusze z witalności.
Następnie mamy niezadowolenie czy żal, w którym to stanie człowiek ocenia własne postępy lub ich brak oraz, poprzez nieuczciwość wobec samego siebie lub przewrotność, nie jest gotów do przyznania się do roli, jaką odegrał
177