LXXX1V I JĘZYK POLSKI 27
za prefiksy i sufiksy byłoby więc nieznacznym wyprzedzeniem lego, co nastąpi w niedalekiej przyszłości, przynajmniej w odniesieniu do cząstek najproduktywnicjszych17). 'lym samym, obserwując ewolucję formacji z prefiksoidami i sufiksoidami, jesteśmy świadkami wzbogacania się zbioru morfemów słowotwórczych.
Biorąc pod uwagę fakt, że
w slowotwórstwic działają dwie tendencje, z gruntu ze sobą sprzeczne: tendencja do specjalizacji znaczeniowej derywatów i tendencja do pojemności znaczeniowej formacji słowotwórczej (...) |i — /. K-Cli\zarówno gramatyczna, jak leksykalna specjalizacja formantów jat szczególnym wypadkiem ograniczenia potencjalnych możliwości tkwiących w żywych, dwuczłonowych znakach językowych (Honowska 1967:59-60),
na przykład cząstkę -gate, lak samo jak cząstkę -ynka w derywatach zegarynka, pogodynka, obiadynka, można uznać za sufiks występujący w roli produktywnego formantu słowotwórczego o jednostkowym znaczeniu18).
Z produktywnością elementów obcych na gruncie polszczyzny i masowym zjawiskiem tworzenia tzw. hybryd językowych, do niedawna zwalczanych przez językoznawców, wiąże się jeszcze inny problem. Zdaniem H. Jadackicj (2002:1774) trzeba «dzi$ nieco ostrożniej spojrzeć na kryterium jednorodności genetycznej i jego rolę w ocenie poprawności neolo-
gizmów».
Powyższe rozważania po raz kolejny pokazują, jak trudno w praktyce badaczowi sio-wotwórstwa oddzielić synchronię od diachronii i że tak naprawdę nic jest to w pełni możliwe. Ta niemożliwość rodzi pytanie o granice synchroniczności słowotwórstwa synchronicznego.
Bibliografia
R. Grzegorczykowi J. Puzynina, 1979, Słowotwórstwo współczesnego języka polskiego. Rzeczowniki sufiksalne rodzime, Warszawa.
R. Grzegorczykowi J. Puzynina, 1998, Rzeczownik, (w:) Gramatyka współczesnego języka polskiego.
Morfologia, red. R. Grzegorczykowa, R. Laskowski, H. Wróbel, Warszawa, s. 349-468.
M. Honowska, 1967, Zarys klasyfikacji polskich derywatów, Wrocław.
H. Jadacka. 2001, System słowotwórczy polszczyzny (1945-2000), Warszawa.
H. Jadacka, 2002, hasło: Zapożyczenia, (w.) Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN, red. A. Mar
kowski, Warszawi s. 1773-5.
I. KaproA, 1998, Wstępne uwagi o derywacji redukcyjnej, Polonica XIX, s. 179-86.
|7) Procesualność opisywanego zjawiska w odniesieniu do języka rosyjskiego zauważyła E. Ziemska (1992:91): «Na naszych oczach język rosyjski jest uzupełniany niektórymi nowymi elementami afiksalnymi, otrzymywanymi w wyniku ich wydzielania się z zestawu zapożyczeń (-dpa*, •mm i in.). Jedną z dróg pojawiania się nowych afiksów jest aktywne wykorzystywanie elementów innego słowa, uczestniczącego w sposobie kontaminacji. Łączliwość podobnych elementów z różnymi częściami może doprowadzić do ich zmiany w afiksy. Tak stało się z cząstkami -Moóujib (z aemoMo• fais), 4yc (z amoóyc). Być może tą drogą pójdą -eeum (z Yornepeeum), -cum (z XupocuMa)» (tłum. moje-/: JUS.).
“) Neologizmy gazetowe sznapsgate, trabantgate, FOZZ-gatc itd. (przykłady podaję za B. Kreją 1996:228-32) powstały w wyniku wydzielenia się w nazwie własnej Watergatc, niepodzielnej na gruncie języka polskiego, cząstki •gate, z którą związano znaczenie ‘afera’ (na len temat por. też M. Skarżyński 1999:55).