1982, Łuczyński i Mackiewicz 2002), przez innych nie są w ogóle traktowane jako znaki sensu stricto (por. Weinsberg 1983). To ostatnie ujęcie wydaje się słuszne, nie realizują one bowiem typowej sytuacji komunikatywnej, w której pewien nadawca chce za pomocą znaku przekazać odbiorcy określoną informację. Nie mówi się, że fotografia „informuje” o swoim przedmiocie, ani że ktoś za pomocą fotografii chce odbiorcy zakomunikować coś innego, aniżeli pokazanie samej fotografii i ewentualnie odesłanie do sytuacji (osoby), którą ona przedstawia. Powie się raczej w tym wypadku o sytuacji ‘przedstawiania’, ‘reprezentowania’, ‘zastępowania’.
Natomiast oczywiście elementy ikoniczne mogą wchodzić do znaków w ścisłym sensie (tzn. mających nadawcę i odbiorcę) jako ich składniki. Taka sytuacja ma miejsce we wspomnianych wcześniej motywowanych znakach drogowych czy elementach mapy, w której np. wielkość i kształt miast, linie rzek, zarysy wybrzeży czy granice państw odpowiadają w zmniejszeniu kształtom rzeczywistych miast, rzek i granic. Także oznaczanie wód, jezior, mórz kolorem niebieskim ma charakter ikonicz-ny. Oprócz elementów ikonicznych mapy zawierają także elementy całkowicie arbitralne, jak np. kolory państw na mapach politycznych. Elementy ikoniczne występują również, jak zobaczymy, w niektórych znakach języka naturalnego.
Odrębny problem stanowią obrazy nierealistyczne, surrealistyczne czy symboliczne, w których w ogóle nie można mówić o odsyłaniu do rzeczywistości na zasadzie podobieństwa: tu bodźce wzrokowe służą do wywoływania w odbiorcy pewnych myśli i przeżyć. Warto w tym miejscu przytoczyć słowa Augusta Zamoyskiego o roli sztuki: ma ona pokazywać to, co niedostępne zmysłom. Rola malarstwa zbliża się w tym punkcie do innych sygnałów niesemantycznych, przede wszystkim muzyki.
(2) Do szeroko pojętych znaków zalicza się też dzieła muzyczne. Milewski (1965) wśród sygnałów właściwych (przeciwstawionych symptomom, znakom naturalnym) wyróżnia znaki asemantyczne, nazwane przez niego niezbyt szczęśliwie apelami. Do nich należy, zdaniem autora, przede wszystkim muzyka i wspomniane już malarstwo abstrakcyjne, których celem jest ekspresja przeżyć i wywołanie podobnych przeżyć u odbiorcy. Nie jest to jednak typowa sytuacja komunikacyjna. Typowy znak, zgodnie z definicją, ma odsyłać do czegoś innego niż on sam, tymczasem dzieło muzyczne i malarstwo abstrakcyjne skupiają uwagę na 18 sobie i dopiero pośrednio wywołują przeżycie odbiorcy, i mogą prowadzić
i|<> przeżyć metafizycznych odsłaniających rzeczywistości transcendentne. Oba analizowane zjawiska nie należą więc do znaków w ścisłym .rusie.
(3) Przejdźmy do pojęcia symbolu, rozumianego w semiotyce bardzo różnie. Nazwa symbol (gr. symbolon) etymologicznie oznaczała ‘przedmiot przełamany na pół, służący jako znak rozpoznawczy’. Wyróżniają się dwa r.lówne rozumienia tego pojęcia.
(a) Przy pierwszym symbol to znak konwencjonalny zastępujący umownie różne określone wielkości i pojęcia. Tak np. w logice formalnej symbole literowe zastępują stałe lub zmienne, które mogą być podziwiane w ich miejsce, bądź też określone symbole sygnalizują całkowicie umownie różne typy operacji logicznych.
Całkowita konwencjonalność (arbitralność) jest też istotą symbolu (przeciwstawianego w semiotyce ikonom i indeksom) jako znaku opar-lego na znajomości konwencji, podczas gdy ikony oparte są na podobieństwie, a indeksy - na związku styczności ze swoimi desy gnatami (szerzej
0 tym na s. 20). Tak rozumie symbol Peirce (1902,1955), a także Biihler (1934), gdy mówi o funkcji symbolicznej znaków języka naturalnego, polegającej na odsyłaniu do rzeczywistości, reprezentowaniu jej przez symboliczne znaki językowe.
(b) Przy drugim sensie symbolu, rozpowszechnionym bardziej w kulturze, jest on rozumiany jako zjawisko (obraz, przedmiot), które odsyła do pewnej bardziej złożonej rzeczywistości, trudnej do ujęcia w sposób bezpośredni. Odsyła w sposób skonwencjonalizowany (sens symbolu trzeba znać, trzeba się go nauczyć), ale nie całkowicie arbitralny (jak przy typie poprzednim), istnieje bowiem jakiś związek motywujący sens symbolu, pewne utrwalone kulturowo skojarzenia obiektu (obrazu) symbolicznego i zjawiska symbolizowanego. Może być to przypadkowo zauważone podobieństwo, jak np. skojarzenie sowy z mądrością (zapewne z powodu obwódek przy oczach przypominających człowieka w okularach), czy wyczuwana bliskość przeżyć (światło, jasność powiązane z dobrem, a ciemność ze ziem). Symbolami mogą stać się obiekty kojarzone przez daną społeczność na zasadzie związku styczności z określonymi wydarzeniami
1 wartościami, np. mogiła w Nad Niemnem, będąca symbolem Powstania
Styczniowego i przeżyć patriotycznych, czy też z szerszego kręgu europejskiego, np. laur jako symbol zwycięstwa od wieńca laurowego wkładanego na głowę zwycięzcy. A oto jak opisuje symbol Izydora Dąmbska (1973): 19