yTeorii osobowości społecznej, opracowanej przez Znanieckiego, nie należy zatem traktować jako teorii konkurencyjnej w stosunku do psychologicznych teorii osobowości, ponieważ miała ona inny zakres i zupełnie inne przeznaczenie. Jej zadaniem było nie tyle rzucenie nowego światła na cechy psychiczne człowieka i ich konfiguracje, ile zbadanie procesów kształtowania się człowieka jako istoty społecznej, jego przystosowywania się do systemów społecznych, w jakich uczestniczy.
Znanieckiego bardziej interesował fakt, że bez tych procesów życie społeczne byłoby niemożliwe (stąd m.in. jego fascynacja socjologią wychowania), niż to, co z ich poznania może
nych, z których każda warunkuje Jednostki robią w stosunku do niej i « roa będzie robić w jakichś późniejszych rolach, można powiedzieć, że z socjologicznego punktu widzenia cala osobowość jednostki jest dynamiczną, historyczną syntezą wszystkich jej ról społecznych”n. W sformułowaniu tym występuje jedna nieścisłość, na którą musimy zwrócić uwagę. Otóż chodzi nie o „całą osobowość jednostki” lecz o jej osobowość społeczną, co w koncepcji Znanieckiego nie było i nie mogło być jednym i tym samym. Oprócz osobowości społecznej można i trzeba badać osobowość techniczną, ekonomiczną, religijną, prawną, estetyczną itd. Nie jest przy tym wcale powiedziane, że suma tych wszystkich osobowości złoży się na to, co Znaniecki nazwał we Wstępie do socjologii „konkretną osobowością”, mając na myśli „(...) całokształt zjawisk, dynamicznie ześrodkowujących się dookoła (...) niedostępnego naszej nauce ogniska" Teza o niewyczerpalności świata empirycznego odnosi się przecież także do żyda psychicznego jednostek.
” NK, Ł 096. " WS, s. 172,
134
Cooley czy Mead. Te ostatnie, uwzględniając determinanty kulturowe czy też społeczne, ośrodkiem uwagi czyniły wszelako jaźń, pojmowaną jako ośrodek organizacji jednostkowego doświadczenia, podczas gdy Znaniecki zajmował się co najwyżej osobowością społeczną jako syntezą ról, należących koniecznie, choć nie tylko, do ponadindywidualnego porządku aksjonormatywnego. Kiedy autor Socjologii wychowania rozważał problem osobowości społecznej, kierował uwagę na zjawiska powtarzalne, nie troszcząc się o „niesprowadzalną resztę’', jaka „(•••) pozostanie po uwzględnieniu wszystkiego, co daje się porównywać i wyjaśniać" H. Dla Amerykanów, a zwłaszcza Meada jako twórcy pojęcia „nieobliczalnego elementu jaźni”(I), owa „reszta” była właśnie niezwykle ważna, ponieważ stanowiła argument przeciwko socjologicznemu determinizmowi. Znanieckiego, który w socjologii cbciał być determi-nistą, interesowała raczej ,,(...) ta część indywiduum społecznego, ze względu na którą daje się ono podciągnąć pod kategorie ogólne, pojąć jako przedstawiciel takich lub innych abstrakcyjnych klas osobników społecznych” 10°, choć zdawał sobie sprawę z istnienia i drugiej „części”, która czyni każdą jednostkę „niepowtarzalną osobistością”.
dU pozasocjologicznej miedzy o crfo-
Mimo wyraźnego w porównaniu z pragma-tystami społecznymi zwrotu w stronę socjologii, nie można w żadnym razie zarzucić Zna-
— F. Znonieclci. Lud2ir ■przyszłości. Warszawa 1
t erałni ejsi
a
cywilizac ja
1074 (cytowane dalej jaJco
135