143 Peter Stein
Pojęcia cyklu życia i przebiegu życia w swej pierwotnej formie zaproponowane zostały przez Erika Eriksona (1959). Jeśli dołączymy je do naszej omówionej wcześniej typologii, to wzbogacimy ją o dynamiczny aspekt zjawiska. Koncepcja cyklu życia wiąże się z kwestiami stylów życia, a także szansami życiowymi oraz potrzebą i dostępem do społecznego systemu wsparcia.
Levinson (1978; 1986) zaproponował model do analizy różnych faz cyklu życia dorosłego człowieka. Przyrównał on poszczególne fazy cyklu życia człowieka do pór roku i zauważył, że rozwój pojawia się w przewidywalnych fazach, które następują po sobie w porządku chronologicznym. Jego model rozwijany w oparciu o studia nad żonatymi mężczyznami jest bardzo użyteczny i nadaje się do badań nad życiem singli, choć pojawiają się w nim również pewne ograniczenia.
Fazowy model Levinsona przyjmuje, że rozwój ma charakter hierarchiczny, sekwencyjny i kumulatywny. Na konsekwencje istnienia etapów w przebiegu cyklu życiowego człowieka składa się po pierwsze to, że przez poszczególne stadia przejść musi każda „normalna”, dorosła jednostka. Po drugie, każda kolejna faza ma charakterystyczne cechy i właściwości, które traktować można jako swego rodzaju zadania do realizacji podczas trwania danego etapu. Po trzecie, jednostki lepiej bądź gorzej radzą sobie z kryzysowymi sytuacjami i przełomami zdarzającymi się w ich życiu. Po czwarte, skuteczne wypełnienie zadań etapu wcześniejszego niezbędne jest do tego, by w sposób równic udany można było poradzić sobie z kolejną fazą. Po piąte, kolejność każdej z faz jest ściśle związana z wiekiem (Brim, 1977). Zdaniem Lcvinsona, „niezależnie od tego, że w obrębie każdej fazy dokonują się istotne zmiany, należy zwrócić uwagę, że każdą porę i czas charakteryzują specyficzne właściwości oraz cechy, które zawsze związane muszą być ze szczególnym sposobem życia” (Levinson, 1978: 18).
Inny model cyklu życia preferują Etzkowitz i Stein (1978). Według nich, życic ludzkie składa się z wielu okresów, a życiową konfigurację bardziej adekwatnie można byłoby opisać za pomocą spirali niż faz. Rozwój nie musi łączyć się z chronologicznym postępem wieku, | pewne wątki rozwojowe mogą być rozwiązywane na jednym etapie tylko po to, by można było poddać je przewartościowaniu na kolejnym. Poszczególne fazy rozwoju mogą na siebie zachodzić. Może się zdarzyć, że pewne kwestie nigdy nie znajdą swego rozwiązania w jednej fazie. Zycie i wraz z powtarzającymi się wątkami i problemami, wzorcami i schematami — stanowi postępujący proces. Ten proces to coś więcej niż następstwo pór w roku, to raczej panorama różnych okresów.
’ Tc dwa przeciwstawne modele mogą być traktowane jako pewne kontinuum. Dla osób dorosłych, które żyją wedle tradycyjnych wzorców rozwoju, taki życiowy cykl obej-
mujący następujące po sobie w porządku chronologicznym przewidywalne fazy będzie najprawdopodobniej dokładnie odpowiadał i odzwierciedlał ich własne życie. Do opisu tych z kolei, którzy preferują mniej tradycyjny sposób życia, bardziej odpowiedni będzie model spirali. Naturalnie mogą pojawić się zmiany w jednostkowym życiu człowieka, na skutek których jeden okres lepiej zilustruje model spirali, a drugi z kolei model cykliczny. W niniejszym tekście rozważymy możliwość zastosowania do analizy życia singli najpierw modelu cyklicznego, a następnie modelu spirali.
Potrafimy wskazać różnorodne okresy występujące w cyklu życia dorosłego człowieka. Czas pomiędzy wczesnymi latami dwudziestymi a mniej więcej 28. rokiem życia to okres „wkraczania w dorosłe życie i świat”, kiedy to koncentracja człowieka przesuwa się z »do-mu rodzinnego na wysiłek samodzielnego budowania nowego domu od podstaw na własny rachunek w dorosłym życiu (Levinson, 1974: 246)”. To czas poszukiwań oraz tymczasowych, prowizorycznych wyborów, to także właściwy moment na ocenę efektów dokonanych na początku wyborów i podjętych decyzji oraz pojawienie się poważnych zobowiązań wynikających i będących konsekwencjami owych decyzji i wyborów.
W latach 1970—1985 zaobserwowano wręcz dramatyczny wzrost odsetka kobiet i mężczyzn, którzy pozostawali singlami. Aż o 20% wzrosła liczba singli w grupie wiekowej 20-24 lata, o 15—18% wśród ludzi w wieku między 25—29 lat oraz o 7—11% wśród osób znajdujących się w przedziale wiekowym 30-34 lata. Średnia wieku zawarcia pierwszego związku małżeńskiego wzrosła do 25,4 lat dla mężczyzn i 23 lat dla kobiet. W wypad* ku kobiet jest to zresztą najwyższy poziom od 1890 r., a jeśli chodzi o mężczyzn, to jol on zbliżony do tego z r. 1900.
Interesujące jest również to, że wśród młodych ludzi, którzy pozostali singlami, obserwuje się tendencje do zakładania własnego, niezależnego, np. od rodziców, gospodarstwa domowego. Jednak wzorce życiowe charakterystyczne dla lat 70. zsma&j się w latach 80. Między r. 1970 a 1980 liczba osób poniżej 35. roku życia, które za-mieszkiwały samodzielnie, potroiła się i z 1,4 miliona wzrosła do 4,8 miliona. Btfaig jednak obserwuje się odwrotny trend, tzn. liczba osób mieszkających samotnic zmniejsza się, i jest to widoczne szczególnie wśród młodych ludzi. Do r. 19S4 62% mężczyzn oraz 47% kobiet w wieku pomiędzy 18 a 24 rokiem życia wciąż zaoae4nR|(H^^H| nie z rodzicami. Aczkolwiek w grupie wiekowej 25-34 lata 77% mężczyzn i 86% kobiet samodzielnie utrzymywało własne gospodarstwo domowe albo dzaebło je I inną osobą, to i tak w tej grupie więcej osób mieszkało wciąż z rodzicami, niż miało to