Możliwe modyfikacje systemów podążających za trendem 617
potwierdzenia. W takim systemie w transakcje zamieniałyby się tylko sygnały, które przeszły przez filtr, a następnie zostały zweryfikowane przez reguły potwierdzenia.
Jeden z zarzutów wobec prostych systemów podążających za trendem polega na tym, że traktują one wszystkie rynki tak samo. Na przykład w systemie, gdzie N = 20, zarówno bardzo zmienne, jak i spokojne rynki miałyby ten sam warunek dla sygnału kupna, czyli maksimum z 20 dni. Dostosowywanie do charakterystyki rynku ma na celu uwzględnienie faktu, że najlepsze parametry dla danego systemu zależeć będą od sytuacji rynkowej. W wypadku systemu opartego na wybiciu zamiast stałej wartości N, N może zależeć od określonego stopnia zmienności rynku. Na przykład przeciętny dwudniowy zakres cenowy z ostatnich 50 dni można wykorzystać do usytuowania rynku w jednej z pięciu klas zmienności1. Wartość N zastosowana do generowania sygnałów w danym dniu zależałaby zatem od klasy zmienności.
Zmienność wydaje się najbardziej logicznym wyborem przy klasyfikowaniu stanów rynkowych, choć można przetestować również inne kryteria (na przykład warunki fundamentalne, przeciętny poziom wolumenu itd.). Ogólnie rzecz biorąc, w tego rodzaju modyfikacjach chodzi o to, by charakter systemu podążającego za trendem przekształcić ze statycznego w dynamiczny.
Podstawowe systemy podążające za trendem przyjmują zwykle analogiczne warunki dla sygnałów kupna i sprzedaży (na przykład kupno powyżej 20-dniowego maksimum, sprzedaż poniżej 20-dniowego minimum). Nie ma jednak powodu, by przyjmować takie założenie w sposób automatyczny, ponieważ rynki zachowują się inaczej w czasie hossy niż w czasie bessy. Na przykład badanie szerokiego spektrum historycznych formacji cenowych pokazałoby, że spadki cenowe z głównych szczytów są bardziej gwałtowne niż wzrosty z formacji. Spostrzeżenie to sugeruje stosowanie bardziej czułych kryteriów dla sygnałów sprzedaży niż dla sygnałów kupna. Twórca systemu musi jednak wówczas uważać na niebezpie-
Jako miara zmienności stosowany jest dwudniowy zakres cenowy, ponieważ jednodniowy zakres może łatwo zniekształcić obraz faktycznej zmienności rynku. Na przykład w dniu przekroczenia limitów notowań zakres cenowy równałby się zeru, choć dni takie oznaczają skrajną zmienność. Można oczywiście użyć także wielu innych miar zmienności.