94
mantyczny. .Na przykład, semantycznej strukturze „pies” odpowiada w języku polskim struktura fonologi-czna [//es],.
Wśród jednostek symbolicznych języka znajdują się zarównó jednostki treści pojęciowej (ang. con-tent units), jak i jednostki schematyc zne (ang. schemas).*' Pierwsze znamy z tradycyjnej terminologii jako „leksykalne”; drugie natomiast określają kategorie (w tym także kategorie gramatyczne). Mówiąc po prostu, użytkownik języka polskiego ma w swoim repertuarze jednostkę' treści „pies”, ale także bardziej schematyczną jednostkę „stworzenie” oraz „metajęzykową” schematyczną jednostkę „rzeczownik”/
Pojęcie statusu jednostki symbolicznej w języku wiąże się w istotny sposób z pojęciem stopnia, w jakim dane wyrażenie poddaje się analizie i rozkładowi na części. Ta rozkładalność jednostki, czyli jej czytelność (ang. analyzability) określa zdolność mówiącego do dokonania semantycznego rozbioru danego wyrażenia oraz do uświadomienia sobie znaczenia części składowych i semantycznych konsekwencji ich współwystą-pienia. Prześledźmy to na przykładzie. Polskie słowo ekstrahcja odbierane jest jako jednostka-symboliczna treści, określająca relację „usunięcia zęba przez denty-stę”. Używając tego słowa, nie zdajemy sobie sprawy, że w swym oryginalnym (łacińskim) kształcie było ono połączeniem jednostki ex („na zewnątrz”) i jednostki tractio („ciągnięcie”). Powiemy, że we współczesnej polszczyźnie słowo ekstrakcja ma niski stopień czytelności, w odróżnieniu od jego polskiego odpowiednika, w którym obie części składowe są o wiele lepiej widoczne: wytrwanie.
Jednostki o niskim stopniu czytelności są odbierane jako. niepodżielńejćałości. W tym sensie symbolicznymi jednostkami treści w danym języku mogą być nawet struktury o wysokim stopniu złożoności, np. stałe związki frazeologiczne (idiomy), przysłowia czy nawet dłuższe teksty, np. pełniące rolę rytualną (np. magiczne zaklęcia czy dziecięce wyliczanki).
Jednym z czynników rozkładalności wyrażeń jest więc stopień ich skonwencjonalizowania w danym języku. Schematy struktur (na przykład schemat struktury liczby mnogiej rzeczownika) wyłaniają się w miarę poznawania danego języka, jako schematyzacja wcześniej utrwalonych jednostek treści; powstają w ten sposób reguły tworzenia liczby mnogiej. Nie ma jednak żadnego powodu aby przypuszczać, że użytkownik będzie sięgać do schematu za każdym razem, gdy odczuje potrzebę wyrażenia odpowiedniej konceptualizacji. W repertuarze językowym przeciętnego użytkownika języka polskiego dobrze zadomowione formy „psy”, „stoły”, „samochody” itp. mają taki sam status, jak formy „pies”, „stół” czy „samochód”. Natomiast powielenie jednostki treści „chłodniowiec” będzie od większości z nas (może z wyłączeniem niektórych marynarzy) wymagać chwili namysłu potrzebnej do świadomego zastosowania schematu.
(Konstrukcja powstaje w wyniku integracji (semantycznej i fóńologicznej) dwóch struktur składowych. Stanowi więc symboliczne połączenie składników, które może z kolei wejść —jako składnik — w skład struktury o wyższym stopniu złożoności. Konstrukcje językowe nie powstają jednak w taki sam sposób, jak domki z klocków. Dlatego znajomość znaczenia struktur składowych nie wystarcza na ogół do pełnego zrozumienia znaczenia struktury złożonej. Całościowe zrozumienie przychodzi dopiero w wyniku znajomości szerszego kontekstu oraz wiedzy o świecie, które struktura złożona zawiera jedynie w sposób pośredni.'
Proces powstawania i rozumienia konstrukcji wyjaśnia Langacker przy pomocy kolejnej metafory: jest to metafora folii i rzutnika pisma (ang. meta-
95