Włodzimierz Sztorc * ^Ktaria " Malczewskiego
Ale w Marii zamknięta jest też siła przywołanej tradycji. Jest to w gruncie rzeczy tradycja barokowa, nacechowana przewagą chwytów perswazyjnych, odwołująca się do konwencji przedstawień wanitatywnych zarówno w północnym malarstwie europejskim (głównie niderlandzkim), jak i nagrobnej rzeźbie kresowej 1 Takie domknięcie tradycji, dodajmy: obcej polskiej literaturze, jest zarazem otwarciem nowego traktu przywołań i zapożyczeń, jakie będą związane z recepcją powieści Malczewskiego W roku 1825 był to jednak kres pewnej szczególnej recepcji baroku. Mówiąc o „obcej" tradycji mam na uwadze pewien szczególny sposób rozumienia kategorii vatutas, właściwy myśli i sztuce protestanckiej, która bardziej niż krzykliwe theatrum mundi akcentowała kategorie osamotnienia i pustkę refleksyjnej przestrzeni.
Problem pesymizmu poety trzeba rozszerzyć chyba o zagadnienie egzystencjalne Marii, powieści rozsypanej w otchłani. Oczywiście problem otchłani ujął Malczewski na sposób romantyczny jako przepaść pomiędzy wiarą i zwątpieniem, poznaniem i niewiedzą, minioną przeszłością i me istniejącą przyszłością Ale czy tylko jak romantyk myślał o otchłani? Jest ona dla niego przede wszystkim strachem przed katastrofą i unicestwieniem, desperacją wyczytaną w Lamentacjach Jeremiasza (8, 1-2), gdzie pojawia się obraz wyrzuconych z grobów kości, których już nikt me pozbiera i nie pogrzebie, które będą .jako gnój po ziemi” Bóg odwrócił twarz swoją od ziemi - mówi Psalm 114 - ludzkość rozsypuje się w proch. Nie ma na-dzid. śmierć jest anonimowa I nikt me zawoła, jak czynił to Bóg Woronicza, by kości oblekły się w ciało, a ciała powstały z mogił, bo mogił już nie będzie.
U Malczewskiego traci więc sens testament Leonidasa, a wskazówki Pisma nieodmiennie pokazują w dół. Wcześniej odkrył to barok, ale przerażony tym odkryciem. wynalazł środki zagłuszania krzyku nicości, powołał kulturę, by chroniła przed nicością Nicość odkryła reformacja: przesunęła akcent wyznania wiary z ..ciał zmartwychwstania" na Niebo. ..skąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych”; objawiła zdegradowany świat i przerażającą pustkę, otchłań między teraz i potem, tu i tam Tę otchłań zapełnia procesyjna kultura kontrreformacji.
Na cmentarzach protestanckich prawie me spotyka się pomników. Nie pałą się tam świece na Wszystkich Świętych. W kościołach me ma obrazów ani rzeźb, jest ocho Spotkane wiernych to zapatrzenie w dal symboli. Na egzystencjalną vani-tas reformacji katolicyzm odpowiedział wanitatywnym teatrem śmierci, symbolice otchłani przeciwstawił uciechę na skraju przepaści, racjonalnej dyskusji z symbolem - ludzką konwersację tyleż rozpaczliwą, co oddającą Stąd nadmiar, zbytek, tcatrali-zacja, „upodobanie wystawy”, ..marność uciech” i marnotrawienie czasu, kolizja normy i praktyki, a nawet pokutująca do dziś w uczniowskich zeszytach „przewaga formy nad treścią", stosowana jako kategoria opisowa baroku i kontrreformacji -wyrazy używane przez język sztuki barokowej, przez język sztuki konwcrsacyjnej.
Włodzimierz Szturc ♦ Jdarta" Malczewskiego
przedłużającej kontakt rozmówców, uwieczniającej - wbrew absurdowi • spotkanie nad przepaścią Barokowa kultura fasady. osłaniająca krzyczące „biada' • kultura przyrównana do „ozdobnej broni tracącej już cechy oręża"* - objawiła zatem utopię i wyraziła ją poprzez tematy wanitatywne. I tak jak bogato zdobiony kielich z północnych martwy ch natur wylewa swą zawartość na biały obrus i staje się beżu-Męciny • tak barok wręczył ten kielich człowiekowi stojącemu nad otchłanią Reformacja i wynikająca z niej sztuka Północy skazały człowieka na osobność.
Temat osobności podjął sentymentalizm, a może ściślej - pewna lektura atymenUlizmu. która wskazywała na specyfikę polskiej idylliczności, me szukający ratunku w kulturze Południa. Sentymentalizm byt przecież głównie filozoficznym usprawiedliwieniem smutku z powodu bezużyleczności, z powodu braku realizacji potrzeb osoby, sprowadzonych właściwie do potrzeby miłości, dającej upomnienie w cywilizacyjnej utopii. Pozostało jedynie dumanie, dumka, zapa-tnenie w symboliczny bezkres natury tożsamy z kresem życia
Od tak pojętego sentymentalizmu rozpoczyna się powieść Malczewskiego i taką jego interpretację - jako utopii kultury, natury i więzi międzyludzkich • przynosi wiek XVII. Dlatego też Mana, Wacław, Miecznik, Wojewoda żyją osobno, tyją skazani na osobność Jedyną prawdziwą wtęzią jest dla nich myśl o śmierci. Ratunku nic daje ani kultura szlachecka, ani radość karnawału, ani obowiązek patriotyczny ani obowiązek rodzinny Wesołość przemienia się w polskie zapusty , frene-hczny szal odprawiany na „czarownych zwaliskach", na grobach „bohaterów i Bogów”, w „pająków siedliskach”.
Czy sentymentalizm nauczył mówić o człowieku jak o dziecku zagubionym w lesic wątpliwości? Czy przedstawił portret dziecka trawionego melancholią? O-czymście nie, choć temat ten wykorzysta! ze wzmożoną siłą Początku idei można uukaó już w późnych renesansowych nagrobkach dziecięcych, które pokazywały niewinność umieszczoną pomiędzy spróchniałym drzewem życia z jabłkiem na gałęzi a czaszką i klepsydrą jako znakami przyszłości." Można odwoływać się także w poszukiwaniu początku idei do Vel&zqucza i portretów infantki Małgorzaty, nłassadotegozroku 1653
Człowiek zamieszkujący dominium tempom, doświadczający nicości kultury, Malczewski właśnie, wcześnie zetknął się z rumową scenerią świata (akwarela Malczewskiego z roku 1812, przedstawiająca stos porzuconych nut i książek, może wiele o tym powiedzieć). Wzrastał przecież w otoczeniu wspaniałego baroku kreso-wego. który, obudzony po wojnach kozackich, głośniej mź barok krakowski czy wielkopolski krzyczał memento mor i.
W Mam obecne są ciągle dwie idee idea niedopełnienia losu. medocze-tona pełni życia i idea skandalu egzystencji Pierwsza podejmuje myśl o degradacji bytu jako bezpłodnego w sferze wartości i znajduje odpowiednik w przypo
103
ra lo opinia W. Łozińskiego Życie polskie w dawnych wiekach, Kraków 1964. s 136.
Zflb M Kołakowska. Renesansowe nagrobki etiecifce, w: Studia rtnesansowt, pod red H Walickiego. Wrocław 1965, s. 231-255.