104 M. łobocki W iroice o wychowanie w ukoić
Niejednokrotnie w społeczeństwie tym zapomina się, że świat bez wartości i norm nie miałby większych szans na przetrwanie i nie byłby z pewnością tego godzien. Groziłoby to nieuchronnym upadkiem moralnym człowieka czy „anarchią moralną” ze wszystkimi negatywnymi skutkami dla jego normalnego funkcjonowania w życiu i społeczeństwie (por. M. Warnock, 1996, ». 49). Inaczej mówiąc, samo
widzenie świata w perspektywie wartości |i norm - przyp. M. L.J jest warunkiem sine gna non dojrzałego, kulturalnego społeczeństwa (W. Stróźewski, 1993, s. 141).
Zarysowane powody, dla których warto zintensyfikować wychowanie moralne, nie wyczerpują ich z pewnością całkowicie. Niemniej jednak ukazują — w pewnym przynajmniej stopniu — celowość wychowania moralnego szczególnie w rodzinach i szkołach.
Znane są różne podejścia do wychowania moralnego. Niektóre z nich - jak sugeruje słusznie Rolf Diirr (2004, s. 445 i n.) — urastają do rangi wyodrębnionej i samoistnej koncepcji takiego wychowania. Jedno z nich dotyczy wychowania moralnego, którego głównym celem jest przyswajanie przez dziewczęta i chłopców wartości moralnych, znajdujących potwierdzenie w boga rym dorobku duchowym ludzkości i w wielowiekowej jradycji preferowania takich wartości, jakfszacunek dla żydj^*uctciwoś?^ilność^rzyjaźri itp. W takim podejściu do wychowania moralnego, zbieżnym nierzadko z wychowaniem religijnym, zakłada się, iż człowiek przychodzi na świat jako istota niedoskonała i wymaga niemal nieustannego kształtowania charakteru zgodnie ze wspomnianymi wartościami. Wydatnej w tym pomocy oczekuje się od posługiwania takimi uświęconymi przez tradycję metodami wychowania moralnego, jak: .dawanie pizyktadiij postępowania moralnego, wdrażani^ do zachowań moralnych, zapoznawanie się z wiedzą moralną oraz kierowanie procesem samowychowania dzieci i młodzieży.
Dawanie przykładu postępowania moralnego
Współcześnie metoda ta bywa nazywana takie modelowaniem lub uczę hieni się przez modelowanie. Dopuszczą ona nierzadko upodabnianie się do modela w stopniu wyraźnie odbiegającym od jego zachowań, ale z reguły mieszczącym się w tej samej klasie lub kategorii imitowanego postępowania. Mamy tu do czynienia ze /generalizowanymi efektami modelowania. Przykładem tego może być dzielenie się z kimś słodyczami lub pomaganie w odrabianiu. lekcji w wyniku zaobserwowania współczucia okazanego skrzywdzonemu dziecku (por. A. Arska-Karyłowska, 1982, s. 11 i n.). Dzięki uogólnianiu postrzeganych przez dzieci i młodzież poprawnych moralnie zachowań i postaw dorosłych wykazują one coraz większą gotowość do postępowania moralnego w sytuacjach różnych od tej, w której były naocznymi świadkami przykładnych zachowań czy postaw. Z pomocą rozumianego w ten sposób modelowania
możemy łagodnie i jakby niepostrzeżenie wprowadzać wychowanka w świat społecznych norm i wartości (K. Konarzewski, 1987, s. 121).
Okazuje się, iż model postępowania moralnego wywiera rym większy wpływ na obserwatora:
- w im wyższym stopniu obserwator postrzega jego kompetencje i prestiż, jakim cieszy się w swym otoczeniu;
- im szerszy jest zakres władzy modela i większe ma możliwości zapewnienia obserwatorowi oparcia w sensie duchowym i materialnym;
- w im większym stopniu ocenia go obserwator jako podobnego do siebie, np. pod względem określonych umiejętności, zainteresowań i uzdolnień;
- im bardziej opiekuńczy i przyjacielski jest stosunek modela do obserwatora;
- im więcej entuzjazmu przejawia model dla swych zachowań i postaw (por. M. Bronfenbrenncr, 1988, s. 179—188).
W stosowaniu metody modelowania można się posługiwać różnymi wzorami osobowymi, które nietrudno znaleźć w autobiografiach i biografiach ludzi wiel&legiruiiiyłluTttrca (por. D. Whitemore, 1986. s. 62 i n.), a także w filmach dokumentalnych i obyczajowych, sztukach teatralnych czy programach telewizyjnych i radiowych-.-Wzory osobowe, o jakich tu mowa. mogą się odnosić do osób i dalekiej przeszłoś^)1 (np. Spartakus) lub. vapókrcinoL.i