KASFliR M1ASKOWSKI
A ten spłodzony Jednorodzony,
Na skale, da nam przykład z siebie święty,
Z czego pożytek ludziom niepojęty.
Oncgoż wdzięczne Rogi miesięczne,
Oncgo słońce, onego Tryjony 40 Chwalcie: „Pan przyszedł, Pan niezwyciężony!”
URANIA
t
Wstań z ciemnej truny IX> złotostrunej Arfy, Dawidzie:
Bo z twej już idzie Potomek biodry. Zbawieniem szczodry, I twój on wyższy Stolec wywyższy.
Onżc narody 10 Zewsząd od wody Oceanowej Zdrowymi słowy' Wkoło zagarnie Do swej owczarnie: Do tejże zgody I antypody'.
O nim się dowie Murzyn, Indowie.
I Atlas z Maury zo Przyjmie go z gaury,
1 Tagus złoty Przyjmie z ochoty'.
Niemniej z tej miary Karwat z Bułgary 1 Słowak gruby Odda mu śluby.
Aż i Sarmata,
Wziąwszy wzór z brata. Da Wisłę pławną Pod prawdę jawną.
Twe i Dunaju
Brzegi, by w maju Słodkim brzmią głosem. Pannę stowłosem.
Gdzie Syna ona Nie spuści /. łona,
I ten herb mają.
Co tam mieszkają.
O Carogrodzie
Przy' wronej wodzie. Więc mury owe Konstantynowc Bisurman dzierży.
Co weń nie wierzy? Kacerskie Wędy,
(idzie wyr tak wszędy! Tybrze wspaniały',
Ty Panu cały' Dochowasz wiary,
A i ofiary.
Bo od swej liczy'
Rzym obietnicy.
Długie i z dziady, Ołimpijady.
MŁODZIANKI
To młode wojsko, w obozie rumionym.
Gdzie ciągnie tropem niewinności wonnym?
<• - Antologia banAu 81