DANIEL NABOROWSKi
KALENDY STYCZNIOWE SZCZĘŚLIWIE NASTAŁECiO ROKU 1636
Żeby darmo styczniowe nic przeszły kalendy.
Szukałem w chudych kąciech nędznej chaty wszędy, Życząc sobie, o książę, w niedostatku moim Nalcźć godny podarek pańskim progom twoim.
Ale iż wyschły strumień, jako skąpo dany,
Parnaskiej wody i wiek ku nocy podany Przeszkodą jest niemałą zapędu mojego,
Przyjmi z łaską i to: Coś jest i Nic takiego.
Bo to dwoje Coś a Nic na święcie panuje.
Wszakże Nic, moim zdaniem, przed Cosiem przodku je, Bo nie zawsze Co bywa, choć z najlepszej sprawy I z zapędu pańskiego, i z rad pańskiej ławy,
Nic zaś nie tylko z Czego, lecz z Niczego będzie,
To Nic nad wszytkie rzeczy potężne jest wszędzie.
Nic na święcie ogólna piąta esencyja,
Z którą nigdy nie zrówna żadna alchimija.
Bo ta z pewnych metalów, z pewnych ziół się rodzi,
A Nic zaś ze wszytkiego moc swoje wywodzi. Przykładów tu dalekich nie trzeba: domowe Mamy przykłady tego i stare, i nowe.
Ono sławne Coś, które rokoszem rządziło.
Jako sam dobrze pomnisz, wr Nic się obróciło.
To Nic jednak sprawiło potem amnistyją,
A ta zaś rozróżnionych głów i serc uniją,
Z unijej zgoda miła, z tej zaś pokój trwały,
A z pokoju obfitość i dostatek cały.
Nic nabawiło teraz, jako widzim, tego:
Nic z zaciągów, Nic z wojny i Nic ze wszytkiego.
O, Nic niewysłowione, które wszytkie trwogi l burdy ludzkie króeisz, i straszne pożogi!
1 ty odpuść, o książę, choć łaskawe nieba Wszytkim cię obdarzyły tak, jako potrzeba.
Umysłu, ciała, szczęścia (jak mówią) darami I sławą nieśmiertelną za twymi dziełami,
W czym wszytkim i na ten rok. i w potomne lata Chowając cię w łasce swej i sławie u świata.
Niechaj cię Bóg pomnaża, a trofea twoje Radziwiłłowskie wiecznie niech zdobią podwoje!
136