CUkASZ OPAUNSKt
Wi?;c na zły rząd narzekali Ciż, co wspólnie uciekali. Stanąć było samym, a ni(e! Uchodzić, chociaż hetmani Uciekli, lecz ohomować Wojsko i regimontować.
Aleć woleli do Lwowa Raczej niż do Konstantynowa. A tam pręt ko pojachawszy I do koła się zwoławszy, Poczęli rożnie wotować.
.Tako ojczyznę ratować.
„Bo wszyscy (mówią) zginiemy, Jeżli się nie zaciągniemy.
Ale trudno bez pieniędzy, Kiedy żołnierz w takiej nędzy. Za czym trzeba gotowego Żołdu dla wojska nowego”.
To gdy rzekli, o mój Panie,
W jakim tam strachu Ormianie, Księża, mieszczanie z kupcami: Go się będzie działo z wami! Grabianka 2W, lub przestrzeżony. Przecie został pogrnbfony. Szturm do sklepów uradzili I tę odwagę *» zlecili Łomzie m‘ cnemu. Więc potężnie Uderzył i dobył mężnie Kilka zamków 1 zdobyczy Dostał, którą zaraz liczy
Grabtanka — bógaty mieszczanin lwowski odwaga — czyn bohaterski.
Łgjnza _ Radziejowski, starosta łomżyński,
Między pany. Narzekali Ci, którym wszytko pobrali.
Lecz ich pewnie upewniają,
Ze wkrótce odebrać mają.
Tak tedy na zaciąg ąuldęm ***
Wzięli ad pubł&ćatn fidem s5ł,
I.ecz się in rem obróciło Pni/atam *». bowiem nie było
0 czym jachać do Warszawy,
Gdzie pilno wabiły sprawy.
A co sobie gwałtem wzięli.
Myśmy wszytko popłacili.
Instygator488 mówi, a tuś.
Mazurowi, peculatun!ST.
A ciebie wieża *an w Lublinie,
Upewniam, wkrótce nie minie.
1 tak było, nie wskórał nrc Nieborak nasz pan Źytkiewiczn*.
Luboć mu to. on zaś potem...
Ale milczę teraz o tern.
To masz moje Jragmgni urn „Wojny pilawieckiej";
Powiedzże. czy każesz dokończyć?' — Nie tvlko [ci] Radze, ale i proszę, mój kochany bracie.
Dokończ, a dokończywszy, podaj między ludzi,
Niech się przynamniej wstydzą, co nam wstyd
i hańbę
*** fluidem — wprawdzie.
“* ad publicam fidem — na kredyt państwa.
‘ ir‘ re,» — prifaiam — no cele prywatne, in.iti/ffator — oskarżycie! publiczny Pnulatus — złodziej grosza publiczneeo. wieże — więzienia.
1X1 ZgtkieuHce — initygator koronny.
,,u fragmentem — urywek.