158 Ryszard Szarfenberg
wanie nauczycieli oraz programy szkolne jako jeden z warunków, w ja-kich odbywa sic nauczanie.
Zajmijmy się bliżej tym pierwszym zagadnieniem. Przyjrzyjmy się najpierw danym na temat wykształcenia nauczycieli w Polsce w roku szkolnym 1992/1993. W szkołach podstawowych 57% nauczycieli mia* I ło wykształcenie wyższe. 30% ukończyło kolegia nauczycielskie (są to szkoły policealne kształcące nauczycieli przede wszystkim dla szkól podstawowych), a 13% posiadało wykształcenie średnie. W zasadni- 1 czych szkołach zawodowych nauczycieli z wyższym wykształceniem było 67%. po kolegiach nauczycielskich — 12%, a ze średnim wy- 1 kształceniem — 21 %. W liceach ogólnokształcących proporcje układają się już inaczej — 96% nauczycieli w tych szkołach ma wykształcenie wyższe, a w średnich zawodowych takich nauczycieli było 85%. Przyjmuje się. że nauczyciele przedmiotów ogólnokształcących winni mieć wykształcenie na poziomie uniwersyteckim, jedynie w przypadku 1 przedmiotów zawodowych mogą to być osoby z nieuni wersyteckim przygotowaniem pedagogicznym, ale za to z bogatym doświadczeniem w danym zawodzie. Najwyższa Izba Kontroli oceniła przemiany w poi- I sluej oświacie, jakie dokonały się w latach 1990-1994. W interesującej | nas tu materii stwierdzono, że w ok. 40% skontrolowanych szkól zda- ] rżały się przypadki zatrudniania nauczycieli bez wymaganych kwalifi- I kacji. Kwalifikacje to jednak nie wszystko, należy również ocenić praktyczne umiejętności nauczyciela, służą temu hospitacje - wizytacja władz zwierzchnich na lekcji w celu oceny metod stosowanych przez | nauczyciela w procesie dydaktycznym. Kontrola NIK wykazała, że I w wielu szkołach nie są dokonywane obowiązkowe hospitacje ani wy- 1 magane ustawowo oceny nauczyciela przed jego mianowaniem (zaga- I dnienia związane ze statusem i wykonywaniem zawodu nauczyciela re- ] guluje znowelizowana w 19% r. Ustawa sejmowa z 1982 r. - Karta I Nauczyciela). Niebagatelny wpływ na efektywność pracy nauczycieli, ] poza formalnymi kwalifikacjami, ma ich zaangażowanie w pracę. I W tym kontekście jedynie wspomnijmy o tym, że wynagrodzenia ] w oświacie są bardzo niskie, nawet w przypadku nauczycieli z dużym ! stażem i doświadczeniem. Chociaż zawód nauczyciela, podobnie jak zawód pracownika socjalnego, postrzega się czasem jako swego rodzą* j ju misję. błędem jest niedocenianie wpływu wysokości wynagrodzenia na motywacje do doskonalenia zawodowego i do pracy.
Z kolei ważną instytucją polityki oświatowej państwa prowadzonej j przez Ministerstwo Edukacji Narodowej jest nadzór pedagogiczny re-
aliaowany przez kuratorów oświaty i kuratoria oświaty zorganizowane
według województw. Jednym z ważnych zadań kuratorów jest analiza i ocena procesu kształcenia tak pod względem jego efektów, jak i warunków w jakich się odbywa. Kontrola NIK i tu wykazała niedociągnięcia; spośród skontrolowanych 11 kuratoriów — w żadnym me opracowano spójnego programu badania i oceny wyników nauczania.
Programy nauczania określają, jaki zakres wiedzy z danego przedmiotu powinien przyswoić uczeń oraz jakie umiejętności nabyć na określonym etapie edukacji. Po 1989 roku zmieniły się warunki polityczne, społeczne i gospodarcze w naszym kraju, zaistniała w związku z tym potrzeba aktualizacji programów nauczania wielu przedmiotów tak ogólnych, jak i zawodowych. Do chwili, w której piszę te słowa (maj 1996) nie zrealizowano tego wydawałoby się podstawowego zadania. Na początku lat 90. opracowano jedynie tymczasowe minima programowe do przedmiotów ogólnych, dostosowane z konieczności do programów nauczania z lat 80. Prace w tym zakresie prowadzi nadal MEN oraz Instytut Badań Edukacyjnych (placówka naukowa związana z MEN. zajmująca się między innymi pracami nad unowocześnieniem polskiego systemu oświaty). W tym czasie pojawiło się wiele programów autorskich, a więc stworzonych przez samych nauczycieli, niemniej kuratoria i w tym względzie mają do spełnienia pewne funkcje kontrolne, z których jak wskazywała kontrola NIK nie w pełni się wywiązywały.
To, czego się uczymy w szkole, nie zależy jedynie od treści programów szkolnych; warto wspomnieć o tzw. ukrytym programie: jest to ogół wiedzy, umiejętności, postaw jakie wynosimy ze szkoły, ale tylko tych, które nie są efektem zamierzonych działań nauczycieli, woli naszych rodziców czy władz oświatowych. Na przykład wystawianie ocen. poza zadaniem informowania o postępach w zdobywaniu wiedzy, prowadzi do sytuacji współzawodnictwa w klasie. Uczniowie przystosowują się do tego. że tylko niewielu może osiągnąć najlepsze wyniki. Spowodować to może zanik chęci do nauki ponad to co stanowi niezbędne do przejścia z klasy do klasy minimum, a i drugiej strony wywołuje czasem‘zbiorową niechęć do tych, którzy mają najlepsze oceny. Kolejny aspekt tego zagadnienia, to nauka dla oceny, a me Ula własnej satysfakcji, chociaż nie w każdym przypadku te motywy muszą być ze sobą sprzeczne.
Pozostaje dodać, że istotnym narzędziem nauczania są podnęcmJu. tu pozostawiono swobodę wy bom nauczycielowi Jedyny wanmęk — książki nuui figurować w wykazie podręczników i książek pomocni -czych zatwierdzonych do użytku szkolnego przez MEN, awmlMai