Obawa staje się osią naszych działań, powodując fiksację na jednym z nich ,
-Społeczeństwo jest winne temu, że człowiek musi:
( bać się i ze strachu kochać, -współzawodniczyć lub być ambitnym)
-Kultura odzwierciedla się w nerwicy nie tylko swymi defektami
- Są środki obrony przeciw lękom, które podwyższają zdolność człowieka do pokonywania trudności
- Zdrowy człowiek odczuwając w trudnej sytuacji lęk , może zredukować go rozwiązując trudny problem
• Podsumowanie: jeżeli frustrowane są działania nie mające na celu redukcji lęku, to frustracja ta nie musi mieć destrukcyjnego charakteru.
Np. człowiek dobrze znosi abstynencję seksualną , gdy czynności seksualne nie mają na celu redukcji lęku.
- wyrażenie wrogości wobec otoczenia nie musi mieć skutków destrukcyjnych
- protest ten może po prostu doprowadzić do zmiany stosunków społecznych na bardziej sprzyjające człowiekowi
Neopsychoanaliza wg Horney
-była całkowicie odrębnym kierunkiem (człowiek jest taki jakie są stosunki społeczne i ludzie, wśród których żyje)
- miłość, władza, posiadanie czy dawanie nie muszą mieć patogennych skutków dla osobowości
- formy kultury nie są ani złe ani dobre
- Zły jest sposób realizacji związanych z nią dążeń i cel
- świat, w którym wzrasta dziecko, nie musi wywoływać w nim poczucia niepełnowartościowości.
- człowiek zdaje obie sprawę, że w jego otoczeniu mogą zdarzyć się takie wobec których będzie bezradny, bez szans obrony tego, co stanowi dla niego największą wartość,
-to lęk podstawowy, a reszta jest wtórna.
- Odczucie zagrożenia może prowadzić do nerwicy.
-człowiek nie jest w sytuacji bez wyjścia.
- Ma do wyboru różne strategie działania, których skuteczność zależy: od niego samego, od