Roland Rarthes urodził się w roku 1915. Studiował w Paryżu. Uczył literatury francuskiej w liceach w Biarritz i w Paryżu. Wiele lat spędził w sanatoriach lecząc gruźlicę. W roku 1948 został wykładowcą literatury francuskiej w Bukareszcie, a w 1950 w Aleksandrii. W 1953 otrzymuje stypendium Centre National de la Recherche Scientifiąue, gdzie obecnie pracuje. Prowadzi także seminarium w Ecole Pratiąue des Hautes Etudes. Jest współredaktorem „Critiąue” i „Communications”.
Barthes jest z pewnością jednym z najbłyskotliwszych i najgłośniejszych krytyków francuskich. Cechuje go wielka zdolność podchwytywania
— a obecnie wyprzedzania i współtworzenia — najnowszych prądów intelektualnych. Już pierwsza jego książka, nosząca znamienny tytuł Le degre zero de l’ecriture (Stopień zero stylu), była nie tylko próbą zastosowania kategorii socjologicznych w badaniach literackich, ale także wysiłkiem (jeszcze nie w pełni świadomym) dotarcia do zagadnień formalnych poprzez analizę szeroko rozumianego „stylu”. Eseistyczną kontynuacją tych badań były Mitologie, w których Barthes zapytywał o sens otaczających nas codziennych mitologii: filmów, książek, samochodów, jedzenia itd. Dla Barthes’a wszystko jest znaczące, wszystko jest językiem, który należy zrozumieć. Poszukuje reguł tego rozumienia posługując się najrozmaitszymi narzędziami, najrozmaitszymi kategoriami ideologicznymi. Nie ma krytyki niewinnej: każda zawiera jakieś ideologiczne założenia, często tylko nie uświadamia ich sobie. Dlatego kiedy Barthes wyróżniał cztery wielkie prądy współczesnej krytyki — egzystencjalizm (Sartre), marksizm (Goldmann), psychoanaliza (klasyczna — Mauron; wywodząca się z inspiracji Bachelarda — Poulet, Starobinski, Richard), strukturalizm (Levi-
- Strauss) — otwarcie przyznawał, że sam wpisuje się we wszystkie cztery. Krytyka bowiem ma za zadanie nie orzekać o związkach między dziełem a rzeczywistością, o „prawdziwości” dzieła, lecz opisywać system znaków, jakim jest dzieło, analizować je jako system. Krytyka jest przeto pewnym językiem, metajęzykiem wobec dzieła literackiego, z tego powodu jej pretensje do całkowitej obiektywności są niebezpieczną iluzją.
Tak skrajne tezy musiały wywołać silną reakcję przeciwników. Kiedy
307
Stopień zero stylu
Barthes ogłosił pracę Sur Radne (O Radnie), gdzie z niemałą dezynwolturą zajmował się najbardziej we Francji analizowanym pisarzem (posługując się strukturalistyczną frazeologią, a inspirując się przede wszystkim psychoanalizą), został brutalnie zaatakowany w pamflecie Picarda Nouvelle critiąue ou noiwelle imposture (Nozua krytyka czy nowe szalbierstwo?). Picard, najwybitniejszy znawca Racine’a, podważył i ośmieszył nie tylko konkretne sądy, ale same przesłanki metodologiczne. Barthes odpowiedział rozważaniami Critiąue et verite (Krytyka i prawda), w których z pewnym namaszczeniem obstawał przy swych koncepcjach. Niemniej wpływ Picarda widoczny jest w następnych pracach Barthes3a, gdzie nie pozwala sobie na takie pretensje do naukowości i na taki brak naukowego rygoru, jak w książce o Radnie.
Tak więc obecna działalność Barthes’a zdaje się posuwać dwiema drogami. Z jednej strony niezwykle błyskotliwe analizy krytyczne utworów literackich, nie roszczące sobie jednak prawa do wyłączności, ogólności, przesadnej naukowości (studia nad Balzakiem, Sade’em), z drugiej zaś — próby stworzenia naukowej teorii literatury (prace o semiologii, o strukturalnej analizie opowiadania).
Le degre zero de 1’ecriture 1953; Michelet par lui-meme 1954; Mytholo-gies 1957; Sur Radne 19635 Essais critiąues 1964; Critiąue et vórite 19665 Systeme de la modę 1967; L’Empire des signes 19705 S/Z 1970; Sade, Fourier, Loyola 1971.
Przekłady polskie: Działalność strukturalistyczną (przeł. B. Biskupska), „Twórczość” 1965, nr 45 Wstęp do analizy strukturalnej opowiadań (przeł. W. Błońska), „Pamiętnik Literacki” 1968, nr 45 Historia czy literatura (przeł. W. Błońska), „Pamiętnik Literacki” 1969, nr 45 Wyobraźnia znakowa (przeł. J. Barczyński), „Twórczość” 1969, nr 12; Mit i znak, Warszawa 19705 Krytyka i prawda (przeł. W. Błońska) w antologii Współczesna teoria badań literackich za granicą (oprać. H. Markiewicz), t. II, Kraków 1972.
Poniższy tekst jest fragmentem z Le degre zero de 1’ecriture (s. 49-58).
W.K.
STOPIEŃ ZERO STYLU
I. Triumf i załamanie się stylu mieszczańskiego