w d i 1 jpeg

I

ISLAM-WOJNA - DIALOG

Rozmawia ARTUR MOCZARSKI Warszawa, Radio Plus, 27 III 2003 r.

^rTl) jest program ,, Żyć nie umierać”, moim gościem jestprof Eu-JL geniusz Sakowicz, teolog i religioznawca, znawca islamu,- W tym studiu, w programie „Żyć nie umierać” Bronisław Wildstein powiedział, że Amerykanie słusznie zrobili rozpoczynając akcję w Iraku, ponieważ, muzułmanie uznają tylko argumenty siły. Stąd nadzieja koalicji anlyirackiej, że ustanowienie nowego porządku na bliskim Wschodzie jest możliwe. Czy Pan się z tym zgadza, że muzułmanie, przede wszystkim rozumieją język siły?

-    Myślę, że można odnieść to stwierdzenie zaledwie do pewnego marginesu świata islamu. Według arabistów, wybitnych znawców tematu, określa się ten islam, islam przemocy, islam polityczny jako stanowiący 5% całego świata islamu. Bardzo łatwo obliczyć, ile wynosi 5% z liczby ponad miliard muzułmanów.

-    Ale tych 5% najhardziej się boimy.

-    Jednak nie można absolutnie odnieść tego stwierdzenia do całego świata islamu. Podam przykład, który nam może w pewnym sensie zilustrować sytuację. W epoce kolonializmu wspólnota islamska została opanowana przez imperia kolonialne: brytyjskie, francuskie. W tym czasie zostało muzułmanom narzucone prawo europejskie. Wprowadzono szkolnictwo europejskie. Właściwie cały system państwowy funkcjonował według standardów europejskich. Muzułmanie mieli być poddani strukturom prawnym europejskim, czy zachodnim, co jest odczytywane przez nich jako największe zło.

Fundamentalizm zrodził się jako spóźniona reakcja świata islamu na kolonializm. Takie interpretacje podają wybitni znawcy tematu, mówiąc o genezie fundamentalizmu muzułmańskiego, a także póź-3'1