łeczeństwo socjalistyczne. I trudno byłoby twierdzić, że te wyobrażania pozostały bez wpływu na losy tego ruchu, który tak często kierował się bardziej przekonaniem, że musi ono oznaczać całkowite zerwanie ze starym światem, niż dążeniem do tego, aby było zdolne do życia20.
Trzeba dodać, że z perspektywy historii widać wyraźnie, jak złudna była nadzieja Marksa, że drogą analiz kapitalizmu odkrywa przyszłe społeczeństwo socjalistyczne. Równie dobrze'można powiedzieć, że mając w oczach jego utopię, widział kapitalizm w taki w nie inny sposób. Gdyby zresztą nawet tak nie było, nie zmienia to faktu, że Marks bardzo się w swoich prognozach pomylił, a komunizm zwyciężał nie tam, gdzie kapitalizm był już do jego zwycięstwa „dojrzały”, lecz tam, gdzie komunistom udało się zagarnąć władzę i narzucić społeczeństwu sposób życia zgodny z wykoncypowanym przez nich projektem. W rezultacie, historia tzw. naukowego komunizmu okazała się „historią komunistycznej utopii”, w stosunku do której zapoczątkowana przez Marksa nauka pełniła funkcje jedynie usługowe lub dekoracyjne.
*
Powyższe uwagi pozwalają - jak sądzę - lepiej uświadomić sobie, co mianowicie może być z naszego punktu widzenia uznane za przeciwieństwo myślenia; utopijnego. W zależności od przyjętej koncepcji utopii
Marksistowskiej utopii poświęcona została znakomita książka A. Walickiego, Marksizm ~ skok do królestwa wolności. Dzieje komunistycznej utopii. Warszawa 1996.
budowano już rozmaite antynomie: utopia i realizm, utopia i mit, utopia i ideologia, utopia i nauka itd.
W ramach naszej koncepcji jako przeciwieństwo utopii jawi się przede wszystkim wszelki konserwatyzm, a nadto wszelki kult żywiołowości w życiu społecznym. Po pierwsze - przekonanie, że to, co jest, winno być uważane za dobre lub „w zasadzie” dobre. Po drugie - naiwna wiara, iż rzeczywistość sama wyłania z siebie ideał i sama do niego zdąża. Słowem,an-tyutppiznrem jest zatarcie granicy między bytemjpo-winnością,. rzeczywistością, i. ideałem.
Opozycja rzeczywistości i ideału cechująca w naszym ujęciu myślenie utopijne przesądza również o tym, że kategoria „utopijności” - mimo trwałych cech myślenia utopijnego - jest kategorią historyczną. Nie ma takich poglądów, które byłyby utopijne same w sobie, niezależnie od tego, w jakich warunkach są głoszone. Z drugiej strony wszelka głębsza zmiana społecznej sytuacji pociąga za sobą zmierzch dawnych utopii lub nawet przekształcenie się ich w konserwatywne i reformistyczne ideologie. Idea „wolności, równości, braterstwa” była utopią w dobie Wielkiej Rewolucji, ale nie jest nią we Francji, gdzie napis taki widnieje nad bramą każdego więzienia. Tzw. realny socjalizm miał coraz mniej wspólnego z pierwotnym projektem społeczeństwa, jakie miało nastać po kapitalizmie. Podobnie konserwatywne ideologie rozpoczynają żywot utopii wówczas, gdy dany stan rzeczy ulega w rzeczywistości zniesieniu, stając się tylko ideałem tej lub innej grupy przeciwników nowego porządku. Aktorzy się zmieniają, ale przedstawienie trwa .Twór ze-nie utopii zdaje się odpowiadać jakiejś trwałej potrze-"■bieiudżkiej.