154 Zaburzenia snu i leki stosowane w bezsenności
Naczelną zasadą, której należy przestrzegać w dążeniu do pomocy chorym cierpiącym na bezsenność, jest ustalenie źródeł zaburzeń snu oraz leczenie (usuwanie) ich przyczyn wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Zasada, że należy leczyć człowieka chorego i jego chorobę, nie zaś objawy, jest tu szczególnie ważna, bowiem w terapii bezsenności jest ona często nieprzestrzegana. Większość lekarzy rezygnuje z dążenia do identyfikacji przyczyn zaburzeń snu i już w czasie pierwszej wizyty oferuje pacjentowi leki nasenne. Korzyści takiej decyzji okazują się doraźne, zaś ich koszt bywa wysoki w postaci narastania zaburzeń snu, uzależnienia od leków i — co najważniejsze — odroczenia terapii schorzenia podstawowego. W przypadku nie rozpoznanej depresji następstwa objawowej terapii zaburzeń snu mogą okazać się tragiczne (samobójstwo chorego przy użyciu leków nasennych przepisanych przez lekarza).
Podstawowe znaczenie w leczeniu zaburzeń snu ma uregulowanie rytmu snu i czuwania: unikanie snu w ciągu dnia, udawanie się na spoczynek o określonej godzinie, w godzinach wieczornych unikanie środków stymulujących (kawa, mocna herbata) oraz alkoholu. Przestrzeganie tych zasad niekiedy przynosi skutek bez uciekania się do środków farmakologicznych, nie należy ich też pomijać, gdy decydujemy się na zastosowanie leków ułatwiających zasypianie lub pogłębiających sen.
W tabelach 6.2, 6.3 i 6.4 zestawiono wykazy leków zarejestrowanych w Polsce, przydatnych w leczeniu niedoboru snu nocnego. Pominięto w tych zestawieniach barbiturany, z których niemal całkowicie zrezygnowano w leczeniu bezsenności. Przyczyną w'ycofania pochodnych kwasu barbiturowego z leczenia bezsenności była ich duża toksyczność, wysokie ryzyko uzależnienia oraz fakt, że sen wywołany przez barbiturany jest „snem toksycznym”, przejawem zaburzenia czynności struktur regulujących stan snu i czuwania, nie zaś wynikiem normalizacji ich funkcji. Wskazuje na to m.in. pogłębianie się zmian zapisu eeg snu nocnego w czasie stosowania barbituranów, utrzymujących się przez szereg tygodni lub miesięcy po ich odstawieniu.
Do najczęściej obecnie stosowanych leków' poprawiających sen należą pochodne benzodiazepiny, których liczba systematycznie wzrasta i sięga obecnie kilkunastu. Można wyodrębnić pochodne o długim okresie działania, które ułatwiają zasypianie i pogłębiają sen (chlordiazepoksyd, diazepam, nitrazepam), oraz zwykle bezpieczniejsze pochodne działające krótko, przydatne dla osób, które mają trudności u' zasypianiu (flunitrazepam, triazolam, estazolam, lorazepam, temazepam, klorazepat) (por. tabela 6.2).
Podczas stosowania pochodnych benzodiazepiny należy informować pacjenta, że lek może ujawniać działanie również następnego dnia (występują tu duże różnice w zależności od osobniczej wrażliwości). W godzinach porannych mogą pojawić się zaburzenia koordynacji wzrokowo-ruchowej, upośledzenie uwagi i pamięci, senność, niektóre leki mogą spowodować zwiotczenie mięśni.
Większość pochodnych benzodiazepiny powoduje uzależnienia. Po dłuższym okresie stosowania (3-4 tygodnie) ich